TERMIN SIERPIEŃ 2005

NIC TYLKO POGRATOLAWAC I ZYCZYC ABY MALUSZEK BYL ZDROWY. POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH PRZYSZLYCH MAM!!! :)

Moje Kochane,dziś o 8 rano zmarł mój Dziadek-mój ojciec,opiekun,przyjaciel i powiernik.Cieszę się,że zdążyłam się z Nim wczoraj pożegnać.Nie będę opisywać ,co przeżywałam widząc Go na OIOMIie,bo nie miejsce na to na tym radosnym forum,powiem tylko,że nie udała się Panu Bogu starość... W Jego oczach pełnych cierpienia zobaczyłam wczoraj przez moment oczy naszego papieża,były tak pełne bólu i bezradności i wtedy już wiedziałam,że widzę Go po raz ostatni.Najgorsze było,że podobnie,jak papież,mój dziadek był tytanem pracy,człowiekiem,który nigdy nie ,,biegał po lekarzach,, i te ostatnie chwile,kiedy był już tak bezsilny,gdy ciągle coś pokazywał,z ja nie mogłam zrozumieć,musiały stenowić dla Niego niewyobrażalną mękę.Coś się skończyło,jakiś etap mego życia zamknął się nieodwołalnie.Już nie mam dokąd pójść,gdy wyjdę z mego mieszkania.Za to tym większą wartość mają dla mnie: mąż i Natalka. I wiecie,co-chyba chciałabym mieć kiedyś syna,bo już mam imię...

TPM.... bardzo mi przykro.... dla wszystkich solenizantow spoznione zyczenia! u nas absolutny brak czasu...caly weekend dlugasny szalelismy na rowerach... mala poczatkowo walczyla z kaskiem, ae potem zobaczyla ze jest fajnie i dala mu spokoj.... marudzila tylko jak wjechalismy do lasu, bo ja na wybojach wytrzeslo... w niedziele wyjezdzamy na tydzien do zakopanego swietowac swoja rocznice slubu :) (cywilnego) moze ktos sie dolaczy?? Nesiu, skoro Ty teraz na dolince to mamy do siebie rzut beretem... moze jakis spacerek?

TPM serdeczne współczucia :(

mamo natalki ja bardzo chetnie ale mam za daleko niestety,zostaje telepatia :)

Dzis przezylismy szczepienie,tym razem było bardzo mało krzyku i tylko jedna łezka poleciała po policzku-dzielny zuch :) wzrost 76cm waga 9530

TPM

TPM bardzo mi przykro że straciłaś człowieka ,którego tak kochałaś. będzie w twoich wspomnieniach... ja nigdy nie poznałam swoich dziadków i ich obraz zawsze idealizowałam wyobrażając sobie jaki mógłby być mój dziadziuś a ty miAłaś szczęście mieć takiego wspaniałego człowieka....

TPM trzymaj się! NIe bede pisac ci stereotypow bo wiem z wlasnego doswiadczenia ze te wszytskie\"tak mi przykro\" , \"wiem co czujesz\" itp. maja w takim momencie najmniejsze znaczenie.Kiedy umarl moj tata poprostu szlag mnie trafial jak kolejna osoba mowila mi ze wie jak sie czuje i takie tam .Dlatego poprostu TRZYMAJ SiE!! A poza tym pozdrowienia dla wszytskich Sierpnióweczek!

Witam!!! T.P.M przyjmij wyrazy współczucia Spóznione życzenia dla Uli i Oli z okazji pierwszych urodzinek i dla Bartusia z okazji 11 miesiączka..... rośnijcie zdrowo........ My już po remoncie jednego pokoju wreszcie pomalowane:)został nam tylko ten pokój no i na szczęście ładnie zrobione:):):) Dziś byłam w pracy a Adi został z tatusiem no i poszli na spacer na huśtawki i adiego użądliła osa:(:( w paluszek mały u ręki ale mój mąż dzielny zaraz wyciągnoł mu żądło pózniej kazałam mu przemyć octem żeby wszystko wylażo zrobił tak no ale paluszek zaczoł puchnąc no to mężuś małego w samochód i do przychodni.....tam pani doktor przepisała maśc na ukąszenia i kazała obserwować czy nie gorączkuje....całe szczęście jest ok Adi nie ma gorączki i opuchlizna zeszła..... dobrze nie było to gdzieś w bużke.....W tym roku to jakaś plaga full tych os i innych i innych latających owadów...:( pozdrawiam buziolki

Dobranoc Wszystkim Laseczkom;)

DOBRANOC

TPM Wpadam jak burza na chwilkę, dzieciaki roznosza chałupę. Mamo Natalki, ty masz szczęście, Tobiasz na rowerach nam non sop marudził i szlag nas trafiał:OOn w wózku jęczy, na rowerach jęczy, Truteń go przezywa Jęczysław-tylko na czterech na podwórku jest cały uhahany:d Zazdroszczę więc Wam przejażdżek, bo ja lubie bardzo i truteń też, ale bąk entuzjastą nie jest....\\ byliśmy wczoraj nad morzem i Tobisiowi bardzo się podobało, oczywiście wyciągałam go z wody z wrzaskiem:)Dzis chłodno, ale przejdziemy się do Cetniewa, mają wypasiony plac zabaw:D Jak się uda, wracam jutro, bo w Ostródzie graja Steel Pulse i ja muze tam być. Szukamy aktualnie opiekunki na noc, bo nasze dziewczyny wszystkie na wczasach i nie mamy go z kim zostawić. Jak ie znajdziemy niani, zostaję we W ładku do niedzieli. Nesia, ja mam od wtorku wieczorem okres, więc może następnym razem...Ja i chcialabym i boje sie, zwłaszcza że od pewnego czasu przbywam z dziećmi-najpierw zajmowałam się 4 znajomych, teraz tutaj siedze z dwójką Kaśki, póki ona nie wróci z pracy. Nie nadaję się na matke, od rana słychac krzyki-jak nie dzieci, to ja. Można oszaleć. Ale chcialabym chyba ta drugą pociechę -musze zdac się na to, co będzie:D No tak, mialam wpaść tylo na chwilę....Pozdrawiam wakacyjnie i buźka!!!!

Witam!!!! dziekujemy za zyczenia :) imprezki jeszcze ie bylo bedzie w sobote za to my swietowalismy we Wladyslawowie:)))) bylismy od prze tydzien dzis w nocy wrocilismy Pszczolo wiesz mam wrazenie ze cie widzilam ale nie zwyklam zaczepiac ludzi na ulicy i maz mnie pogonil relacje z wyjazdu i zdj pozniej bo padam cala noc jechalismy pozdrawiamy

haha asia, a jak wyglądałam??Moze faktycznie, choć my raczej mało wychodzimy;)A jeśli tak, to szkoda, że mnie nie zaczepiłaś, lubię przenosić znajomości wirtualne do reala (Misiu, Carlaa;) 0 Jadę na steel pulse!!!!!!Cieszę się jak dziecko!!!!będziemy balować jutro, nie mogę się doczekac!!

A ja odjezdzam do łóżkowa,bo mnie grypa dopadła :(:(:(

Dominisiu chyba do Łóżkowic:D życzę ci dużo zdrówka i spokojnej nocy wszystkim .

Witam:) wstawać śpiochy:) my już nie śpimy od 6.30 Adi juz zjadl śniadanko a teraz czas na mnie:p no i kawusię;) zapraszam wszystkie amuśki:) my dziś na szczepienie;)mam nadzieję że synek przejdzie je tak jak poprzednie:p pozdrawiam

Jakie tu tłumy!!!!!!!! Nie pchać się, powoli!!!

Witam Dziewczyny.Zagladam do was,żeby trochę zabić myśli.Dziś jest pogrzeb.Boże,żeby jakoś przetrwać to wszystko! A zwłaszcza teksty w stylu : takie jest życie,to już był wiek,nikt nie jest wieczny itp.Wiem,że to wszystko prawda,ale mam potrzebę wypłakać się i już.Co z tego,że mój dziadek był stary.Dla mnie nie był.Już za nim tęsknie.Nikt już nie będzie wyglądał w oknie na mnie,listonosza i księdza.Nikt nie będzie nastawiał na cały regulator telewizji podczas obrad sejmu i ,, Mody na sukces,,nikt nie zadba o czystość butów domowników i ich punktualność. A ja chyba dopiero teraz poczułam,że już zupełnie sama muszę kierować swoim życiem i że naprawdę jetem dorosła.Bo możecie się śmiać,ale Dziadek zawsze się o mnie martwił,jak o małe dziecko,czasem mnie to nawet drażniło,gdy mnie-trzydziestolatkę-strofował,że nie założyłam czapki czy ciepłego swetra.Boże,jakże mi tego będzie brakować... Jego mieszkanie jest teraz takie puste,nieprzytulne.Nie odchyla się firanka,gdy wjeżdżamy na podwórko,nikt nas nie wita. Nie bardzo wierzę w przeznaczenie i znaki,,stamtąd,,ale tuż przed śmiercią dziadek ,który nigdy nie dotykał Natalki,mówiącże jest stary i nie chce jej czymś zarazić,objął jej twarzyczkę,pogłaskal,dotknął rączki...

TPM ... masz moje ramie placz do woli jesli musisz .. placz ... jest mi strasznie smutno .. tyle przykrych rzeczy sie dzieje wokol Was wokol mnie ...

T.P.M trzymaj się ja odkąd zmarł mój starszy brat[a było to prawie rok temu]codziennie myślę o nim nie ma takiego dnia abym o nim nie pomyślała i zaała sobie pytanie dlaczego on? Carla czy u Ciebie też się coś dzieje???? My już po szczepieniu było mało płaczu:) zaraz uzupełnie tabelkę:)teraz Adi śpi sobie smacznie już prawie 2 godz. a jeszcze jedno dziś rano wyszło mu na języku iwargach jakich biały nalot i to podejrzenie pleśniawek:(:(:(ale już mamy kupione lekarstwo i po 2 dniach powinno zniknąć.... uzupełniam tabelkę Dominisia Krzysiu.........13.07...18.01.....76cm.........8300 Nesia Mateuszek..........20.07...07.06....78cm.........12180 Aniia69x2Adrianek.......26.07...21.02.....67cm.........7000 Iwka26Adrianek.........30.07...18.08......80cm.........1050 Mama Natalki Natalka...06.10...30.11........71..........9000 PuzaMarlenka.............07.08................72............9100 CarlaaDustin Alex........08.08...08.03......69 cm........8060 ArkadiaNadia ............11.08...11.01......................9000 SkyePaulinka.............12.08...02.12.......72cm.........8300 IsiaWeronika.............12.08...04.05......................8700 TPMamaNatalia..........12.08 ...29.12...... 70cm.........9400 DalkaUrszulka...........15.08...19.01........57cm.........6700 AsiawrocOla.............15.08... 23.05.......71cm.........8950 GumijagodaBartuś......15.09...5.06.........69cm.........7100 Ewcia22Majeczka.......18.08.................70.............8120 i wrzuciłam parę zdjęć na bobasy więc zapraszam www.dustin.bobasy.pl www.20ewcia.bobasy.pl www.isia23.bobasy.pl www.iwka26.bobasy.pl www.jasminek.bobasy.pl www.krzysiaczek.bobasy.pl www.matinesi.bobasy.pl www.michalko.bobasy.pl www.nasze-malenstwo.prv.pl www.nataliajaworska.bobasy.pl www.niuninka.bobasy.pl www.olenka2005.bobasy.pl www.puza.bobasy.pl www.ulcia.bobasy.pl www.skye1981.bobasy.pl www.tymek.bobasy.pl www.yarucha.bobasy.pl www.sisi.bobasy.pl www.gumijagoda.bobasy.pl NiuninkaNina ............20.08...6.03........67 cm.........6870 PszczolaTobiasz........22.08...14.02........71cm.........8115 sisi1111Julka............24.08...22.05........75cm........10,8kg Ela79Michalek...........25.08...18.01.......70cm..........8440 Julianka80Jaśminka....26.08...31.05......76cm........10,370 Fiona79Tymoteusz.....28.08...03.03............cm........8400 Gruby misWojtek.......29.08...22.02........69cm.........7000 Mama ZuziZuzia.......11.08...28.03........76cm.........9700 a za

o coś sie poprzesuwało:p

Na szybkiego z lini frontu. Dziś rano dziadek umarł i czeka nas pogrzeb. Jutro przywożą meble, więc haos na całego. Pierwsa nocka w nowym mieszkaniu już za nami, spaliśmy na materacach, tylko królewna Ulina spała w swoim łóżeczku. Ja od wczoraj odnawiam tapete, bo lekko zakurzona ;) i ją maluje w artystyczny nieład. Następne wieści z lini frontu jak dostaniemy neostrade, lub jak teściów nawiedze ponownie. Pozdrowionka dla dzieciaczków i mamusiek.

TPM! Spłakałam się jak bóbr, gdy przeczytałam Twój post o dziadziusiu i o tym, jak pięknie pożegnał sie z wnuczką.......teraz będzie dbał o Was z góry, zawsze będzie mógł na Was patrzeć i słyszeć wszystko, o czym rozmawiacie. Trzymaj się mocno podczas pogrzebu i wypłacz tyle łez ile trzeba, by dobrze się pożegnać....tu na ziemii, bo tam spotkacie się kiedyś.....ja wierzę, że choć ludzie odchodzą pozostaje ich energia z nami, by pomóc nam przetrwać ciężkie chwile....bez niej to by nie było możliwe.... Dalka, przykro mi, że Twój dziadek odszedł....przyjmij kondolencje....jakie to wszystko smutne jest....., że trzeba tu zostac i dalej żyć bez osób, które kochamy.... Carluś, co się złego dzieje? Do Ciebie tez zagląda smutek? Trzymajmy się dziewczyny!!! Julia - cieszę się, że zajrzałaś!!! Pojawiaj się częściej, bo nam tu Ciebie brakuje. Buziaki Kochane Babeczki!

TPM jestem po wrażeniem słów ,którymi opisałaś swoje emocje ,teraz po stracie ukochanego dziadka....moja babcia zmarla rok temu i zawsze jak jestem w domu rodzinnym to spoglądam w okno babci,bo ona zawsze pierwsza mnie widziala jak ide drogą i odsuwała firanke-tak jak twój dziadek............. Dalka ty też sie jakoś trzymaj.

Hallo Mamulki... Dziewczyny przepraszam za moj smutny ton ... nie umiem o tym napisac akurat to co dzieje sie w moim zyciu nie jest to tak bolesne i blednie przy tym jak to co dotknelo duszy i serca niektore z Was .. nie pozostaje nam nic innego jak trwac i jak byc dzielnymi dla naszych ..szkrabikow... TKM jakby powiedzial moj brat Chcialabym tylko aby nasze forum trwalo i dawlo moc i energie bo do tej pory tak bylo i jest chcialabym by trwalo ...dlatego moje serduszko i oczy cieszy jak widze Wasze wpisy jak czerpie ta energiee .. brakuje mi .. Eli Puzy Julci i tej @ ki Fiony ...Grubego Misia ..Mamy Natalki..Pszcoly ... zabieganej Nesi [ktora tak pieknie zawsze napisze] ....Niuninki Skye :) Przesylam Wam Kwiatki Iwcia Isia TPM Dalka Mamo Zuzi Sisi Dominisii Asii Gumijagodo a dzisiaj plyna od nas moc zyczen urodzinowych perwszoroczkowych dla Majeczki ... od niezagladajacej juz do nas Ewci sciskam Was mocno bo w nas jest moc i energia ... !!!!!!!!!!!! Szkrabik spi ... jak tylko o nim mysle to musze go zobaczyc ...znikam ..slodkich dla Was i badzmy razem dzielne

Elou :D. Czas na haos, módlcie sięza mnie cobym nie zginęła w morzu kartonów worków i innych ciekawych rzeczy. Moje bejbe nauczyło się raczkować ;). Zdolna bestyjka. No i po wyjęciu dwóch szczebelków z łóżeczka i pokazaniu na czym polega uciekanie, jeeeeeeee wyszła sama ;). Teraz jeszcze sobie śpiulka na materacu nieświadoma tego co nastąpi za jakąś godzinke góra dwie. Haos powtarzam wam haos, a mi zostało jeszcze pół ściany do pomalowania.

witam:) czas na kawunię ZAPRASZAM!!!!!!! Carla

Witam wszystkich! Dziewczyny,dziękuję Wam za wszystkie ciepłe słowa. Naprawdę dodały mi one otuchy.Nesiu,ja też wierzę,że dobra energia po naszych bliskich pozostaje z nami. Ponieważ zawsze wszystko opowiadałam Dziadkowi,dużo z nim rozmawiałam,czuję,jakby nadal do mnie mówił,tak sobie nadal z nim w myślach rozmawiam,wyobrażam sobie,jakby zareagował na tę czy inną sytuację i to przynosi mi ulgę.Nawet podczas pogrzebu stosował tę terapię i jakoś to zniosłam w miarę spokojnie.Dziś rano było mi trudno,bo sobota to dzień,w którym zawsze odwiedzałam Dziadka,ale mała jak zwykle była wymagająca i nie pozostwiła za dużo czasu na myślenie. Raz jeszcze wam wszystkim dziękuję,że mogłam się z Wami podzielić swoim smutkiem. Natalka zostaje prawie codziennie z opiekunką na ok 4 godziny- na początku jest płacz,a później jakoś sie uspokaja.Trudno mi ją taką płaczącą zostawiać,ale robię ,, ostre cięcie,, i odchodzę,bo porzecież za 2 tyg do pracy. Muszę ją przyzwczajać.Teraz,gdy nie ma Dziadka,bardzo się cieszę z powrotu do pracy,choć mam też wiele obaw,bo już tak dawno nie prowadziłam lekcji,pewnie wypadłam z rytmu i na początku będzie trudno. Natalce idą kolejne zęby-ma bulwy na dziąsłach w miejscu dolnych czwórek,wczoraj trzeba bylo zastosować żel,no i nie obyło się bez częstego przystawiania do piersi. Dalka,Twoja Kulcia to prawdziwy kameleon,świetnie przystosowuje się do każdych warunków-śpi w ferworze przeprowadzki,łazikuje po skałkach,jeżdzi z Wami na rowerze.Fajnie.Natalka lubi przestrzeganie pewnych rytuałów, wybicie z codziennego rytmu nie służy jej za bardzo. Pszczoło,jak Cię lubię! Za te Twoje teksty.Czasem myślę dokładnie tak samo,że pchnę gdzieś wózek i zwieję na koniec świata,aby za chwilę tulić niedobrego Natulina. Pozdrawiam wszystkie maluszki i mamy,pa.