Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wodniczka lutowa

WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Polecane posty

Wcięło mi posta :/ a był długi, a teraz to mi się już nie chce, bo jestem wściekła :/ Teraz będzie w skrócie telegraficznym: Macie jakieś postanowienia noworoczne? Ja stwierdziłam, że rzucam alkohol, dla zdrowotności, żeby mi później nie było zbyt ciężko jak będę w ciąży :) A jak już wspominałam chodzi mi ostatnio po głowie. Poza tym czas zmienić dietę i zacząć obiadki różnorakie przygotowywać, tylko najgorsze jest to, że wymyślać mi się nie chce, a mój organizm ostatnimi czasy coś nie przyswaja półproduktów: typu sosy, zupki w proszku itp. (nie to żebym się nimi obżerała, ale nawet gorącego kubka nie mogę sobie zrobić). A po trzecie primo to czas trochę poćwiczyć, bo kręgosłup odmówi mi niedługo posłuszeństwa i nie wstanę z łóżka. Wiem - nie powinnam mieć takich problemów, bo nie jestem stara - a jednak mam i jest coraz gorzej. To by było na razie tyle z planów, może w międzyczasie coś jeszcze mi wpadnie do głowy. A teraz życzę miłego popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) No, no, Paula - jestem pod wrażeniem :classic_cool: Też nie lubię tych zupek z kubka, jem je bardzo rzadko. To chyba nasze organizmy nie są jeszcze tak zmulone, ze dają znać, jak coś im nie odpowiada. Alkohol też. Może przestać odpowiadać. Co do snów, nie wiem, czy znasz taką stronę : http://www.sny.net.pl/ ? Tam te koty i psy są trochę inaczej traktowane niż w przeciętnym senniku. Może znajdziesz tam jeszcze coś bardziej interesującego :D Moim postanowieniem noworocznym, którym się publicznie pochwalę jest, podobnie jak u Ciebie - więcej ruchu. Już coś w tym kierunku działamy, chodząc co niedzielę na kije. 10 - 12 km zawsze przejdziemy. A reszta - no cóż, się okaże ..... Miłego wieczoru życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogoda super na spacerki i dlatego poszłam dziś z psiną nad Wisłę zdjęcia kiepskiej jakości bo robione komórką :O ale super słońce świeciło i śnieżek bielutki był :D http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-01/f7649367.jpg http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-01/82b04553.jpg ja postanowień noworocznych nie robiłam :) co do snów to śniły mi się kilkakrotnie krowy :O w pierwszym śnie goniła mnie jakaś taka wściekła :O w drugim jakaś taka jednobarwna (jak w Indiach) po mnie przebiegła, a w ostatnim śnie widziałam całe pole krów takich w czarne łaty, były spokojne ;) miłego tygodnia wszystkim życzę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Muszę Wam powiedzieć, że w sumie pierwszy raz mam postanowienia noworoczne, nigdy nie bawilam się w takie rzeczy. Teraz jednak stwierdziłam, że czas najwyższy się wziąć za siebie i to jest chyba najlepszy moment. Wiem, że powinno się zaczynać małymi kroczkami, ale przecież my - wodniki albo idziemy na calość, albo nie robimy nic :) Kigana podziwiam twoją zawziętość z kijkami. Ja jednak wolę się przespacerować z psem, niż łazić całą zgrają, jakoś odstraszają mnie takie zorganizowane grupy. Gosia a co to za wody zamarźnięte? Rozlewisko Wisły czy jakieś tubylcze jeziorko? Widok niesamowity :) A w ogóle to stwierdziłam, że kupuje sobie kamyki... szlachetne i półszlachetne. Ten nowy rok jakoś dziwnie na mnie wpłynął, bardziej duchowo, a przynajmniej tak mi się na razie wydaje. Do miłego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula to Wisła w całej krasie :) dziś też miałam sie przejść nad Wisłę, ale nie jest tak fajnie jak wczoraj i nie poszłam :O miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu niesamowity widok! W sumie to ja też mam rzut beretem do Wisły, ale przyznam się bez bicia, że nawet nie wiem czy jest zlodowaciała. Najbliższa okazja podziwiania to piątek, jak będę przez most przejeżdżać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Gosiu ----> ładne zdjęcia Ci wyszły, mimo że robione komórką :) Tak wlasnie w tv widziałam chyba przedwczoraj. Widok niesamowity. Ale jak ta krowa po Tobie przeleciała, to chyba przyjemne nie było, co ?? ;) Paula ---> widocznie dojrzewasz do dużych zmian duchowych. Piszę to oczywiście bez żadnej ironii. Sama widze po sobie duże zmiany w mysleniu i nastawieniu do różnych spraw, tak porównując. Co do kijków - nasza grupka właściwie, jest niewielka, do 12-stu osób w dużych porywach. Paradoksalnie - bardziej się mobilizuję do chodzenia, jak wiem, że ktoś tam do lasu oprócz mnie przyjeżdża. Samej było ciężko :o Wystawiamy oceny w szkole :o jak ja tego nie lubię :P naraz wielu chce mieć wyższą ocenę, a pół roku nie robili prawie nic :o jak zawsze zresztą. Byle do piątku i spokój. Miłego wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula --> zgadzam się, że widok niesamowity :) do tego poziom wody znacznie się podniósł :) i wcale Wisła nie tworzy jednego poziomu z plażą, choć na zdjęciu tak to wygląda :) ale ogólnie cudnie jest, szczególnie kiedy słońce świeci :D Kigana --> nie powiedziałabym, że przyjemnie :O pomyślałam, że jako dojna krowa to oznaka bogactwa :D dopóki nie przeczytałam w senniku, że to poważne ostrzeżenie :( a gdzie Nietoperkowa się podziała ? dziś nad Wisłę się nie wybieram, bo jutro ma być cieplej :D miłego dnia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Gosiu, na stronie o snach, która podałam w którymś z ostatnich postów piszą, że w odczytywaniu snów powinno się zwracać uwagę na odczucia własne. Bo np. sen o kocie. Ogólnie senniki podają niezbyt fajne interpretacje. A kotki bardzo lubię, to dla mnie ten sen niekoniecznie musi oznaczać, że mnie ktoś obgada czy sprawi przykrość. No bo jak, moje koteczki miałyby takie coś oznaczać ??? Zresztą ja tam żadną specjalistką od snów nie jestem, więc nie będę się już dalej rozpisywać :P Miłego popołudnia życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Gosiu,jestem,jestem tylko w tym tygodniu śmigam po 12-cie godzin w pracy więc jak wracam to już mi się nie chce nawet Heniusia odpalać tylko sie kąpie i śmigam spać :O Koleżanki mąż miał wypadek samochodowy i jest poważnie połamany więc ona ma tydzień urlopu . pogoda u nas zimowa ale nastroje cieplutkie więc jest ok. jeśli chodzi o postanowienia Noworoczne to nigdy takowych nie robiłam ale przymierzam sie do zerwania z paleniem :O...obiecałam sobie że jak moje fajki osiągną cenę 10-ciu zł.to rzucę wtedy palenie na dobre! :(...a co z tego wyjdzie zobaczymy ;) tyle na dziś :) miłego wieczoru :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) A u mnie śnieg w nocy sypał i teraz jest bialo i czysto :) Nietoperku ty masz jednak pecha do tych 12tek. A co do fajek to ojciec też kiedyś stwierdził, że jeżeli przekroczą dychę to rzuci i ... przerzucił się na tańsze i lżejsze. Więc myślę, że takie obiecywanie co do kwoty nie ma sensu. Trzeba sobie jasno powiedzieć rzucam i koniec. Gosiu jak czytam o tych krowach to takie straszne nie są, nawet można powiedzieć pomyślne. Więc nie wiem czym się martwisz. Znaczenie snów w sennikach i ich interpretacja przez osoby się na tym znające to oczywiście dwie różne sprawy, ale nie zamierzam latać za każdym razem jak coś mi się śni do wróżki czy innego czarostwa. Interpretuję je na podstawie znaczeń i według własnych potrzeb, bo tylko ja wiem na co muszę zwrócić uwagę. Wczoraj mi się śnił helikopter z pilotem, najpierw nad wodą później nad drogą i potwierdza się sen z kotem i psem. A z obserwacji mego otoczenia wynika, że rzeczywiście muszę uważać na złe opinie, nawet przyjaciół i można by rzec, że już mam przedsmak tego. Więc tak całkiem źle z tymi sennikami nie jest. Kwestia dopasowania tego do swoich potrzeb. A teraz czas zabrać sie za robotę :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Tak to jest z tymi snami ;) mi czasem śnią się tak dziwne rzeczy, że jakbym miała to opisywać, to chyba nie byłabym w stanie :o takie to są dziwy i zwroty akcji ...... U nas też biało, chociaż na drogach chlapowato. Pewnie czymś posypane jest. I tak sobie powoli popaduje nowy śnieżek. W końcu zima jest, mimo straszenia globalnym ocipieniem :P Tydzień powoli dobiega końca, oceny powoli się wystawiają i bardzo dobrze :) Nietoperko, faktycznie macie przewalone z tymi 12-stkami :o ale jest nadzieja, że w przyszłym tygodniu będzie już normalnie? Co do rzucenia palenia, to na kafe jest topik o tym, albo nawet i dwa ;) Ja Postrzeleńcowi lekturę na ten temat zafundowałam, narazie leży sobie spokojnie, dziewiczo nienaruszona hehe ..... Miłego wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś nad Wisłą było super :) pogoda na spacer idealna, mimo że słońce nie świeciło, to jednak było o wiele przyjemniej niż ostatnim razem :) Kaja szalała jak wariatka :) to drzewo stoi w Wiśle http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-01/02d463f5.jpg http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-01/ae5d201d.jpg http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-01/f604a5ad.jpg Kigana może sprezentuj Postrzeleńcowi elektronicznego papierosa :) w necie widziałam za ok. 130 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) właśnie zakończyłam mój 12-tkowy tydzień i teraz mam wolny weekend :) faktycznie,ciężko pracować w takim systemie ale za to pare groszy dodatkowo wpadło ;) a ponieważ atmosfera w pracy jest super to da się to jakoś wytrzymać :) Gosiu,super te zdjęcia :) Kigano,udanego wypoczynku :) Paula,moja koleżanka właśnie od dwóch dni nie pali i zapowiedzialam że jak wytrzyma do poniedziałku to ja też spróbuje bo ona więcej paliła niż ja :O...więc jak ona może to ja też ! zmykam na herbatkę i do wanny,jutro moze cos skrobne jak sie wyśpię :) miłego wieczoru :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc odespałam,odrobilam zaległości w sprzątaniu i teraz oddaje się błogiemu lenistwu :)...chyba trzasne jakieś ciacho ...tak na wszelki wypadek :) Zyczę milego weekendowania :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Dzięki, Duchu - wzajemnie :) Trochę odespałam - byłam wczoraj na studniówce. I powiem, że się nieźle bawiłam, co w przypadku studniówek bez osoby towarzyszącej nie jest takie oczywiste. Życzę również wszystkim miłej niedzieli i do zobaczenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Mam nadzieję, że Was nie zasypało, tylko nie macie ochoty się uzewnętrzniać dzisiaj na cafe :) Mi w sumie też się nie chce. Byłam w sobotę w Gdańsku. O ile w tamtą stronę przeszkadzał nam silny wiatr, to droga powrotna była cała biała. Ale nawet nie chcę sobie wyobrażać jak wyglądała krajowa jedynka, skoro na autostradzie nie nadążali z odśnieżaniem. W ogóle asfaltu nie było widać, nie mówiąc już o pasach na jezdni. Ale i tak byliśmi najszybsi na autostradzie, jechaliśmy całe 100 km/h no i samym środkiem, co się okazywało dopiero przy wyprzedzaniu :) W sumie dopiero jak nic nie widać, to widać jaka autostrada jest szeroka, ale za to krajobraz był ładny. A będąc w Gdańsku oczywiście zajechaliśmy z Matem do fashion house'a kupić spodnie, bo zostały nam po jednej parze na tyłku. I muszę się Wam zwierzyć, że kupiłam najdroższe spodnie w życiu :P zapłaciłam całe 4,90 zł w reserved, przypuszczam, że to zeszłoroczna letnia kolekcja była. Natomiast bardzo ubolewałam, że za pomarańczowe sznurowadła musiałam położyć całe 5 zeta. Dobra , wracam do roboty, koniec przerwy śniadaniowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ U nas posypało niestety :( i oblodziło, dlatego samochód stoi pod sniegiem :o .... byle do wiosny hehe .... Paula, to się wykosztowałaś na te spodnie, o sznurowadłach nie wspomnę ;) Ale humor na pewno Ci takie zakupy poprawiły, prawda?? U nas dziś maturzyści dojadali postudniówkowe resztki, na lekcje przyszli objedzeni i napchani jak węże, ale ze studniówki byli zadowoleni. Myślę, ze rodzice i wychowawcy też, bo obyło się bez głośnych incydentów - kultura musi być ;) W piątek - część techników, a po feriach reszta. Tak się złożyło, że na wszystkie pójdę :D Oceny powystawiane, można gnębić towarzystwo ;) na nowy semestr :D No i cóż, zbliżają się ferie, robię pranie, żeby nie zalegało podczas naszej nieobecności i mam nadzieję, że jakoś tam dojedziemy - pociągiem. Miłego wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam zasypało nas na amen! wczoraj na ulicach był istny horror :O dziś już znacznie lepiej :)nawet głowa przestała mnie boleć więc juz chyba koniec opadów ;) Kigano,ale się rozszalałaś z tymi studniówkami ,hehe Duchu,pozdrawiam cieplutko :) śliczne te Twoje wklejki :) a może drapniesz słówko o sobie? Gosiu mój Ares oszalał na widok takiej ilości śniegu ,hehe kula się,biega ,nurkuje w śniegu i wraca dopiero jak już wygląda cały jak bałwanek :) miłego dnia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam jeszcze pogratulować ,hehe Paula winszuję udanego zakupowego szaleństwa :) chciałoby się powiedzieć...wiadomo! Gdańsk ! hehe dbaj o sznurówki ! ;):):P :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też porządnie zasypało śniegiem :) nie wiem, jak u was, ale u mnie w niektórych miejscach na chodnikach to tylko wydeptana ścieżka, że jedna osoba tylko przejdzie :O mogli by się postarać i odśnieżyć porządnie chodniki dziś byłam w mieście, potem jeszcze z psem u weta i już czuję, że jutro zakwasy będę miała ;) :D jak jutro będzie fajna pogoda, jak dziś, to może z Kają polecę nad Wisłę i zdjęć nacykam :) miłego tygodnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykra
jestem lwem, ale lubię wodniki :) więc wpadłam pozdrowić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowa porą :) Duszku ...chyba Cię kojarze z poprzedniego wcielenia ;) ale to podoba mi się bardziej więc pozdrawiam serdecznie :) Gosiu u nas też chodniki pozostawiają wiele do życzenia :O ale ulice są ok. w moim ogrodzie jest biało i ślicznie i Ares ma pole do popisu :) a teraz zmykam,papa :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) z okazji 5-tej rocznicy obecności naszego topiku na forum wszystkim wytrwałym wodniczkom życzę miłego dnia i kolejnych 5-ciu lat ! :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) No to nam stuknęło :) kto by pomyślał, że już tak dlugo się znamy :) Kolejne spotkanie trzeba by było zacząć organizować, bo tak naprawdę to jakieś 3,5 roku temu żeśmy się widziały, z niektórmymi jeszcze dawniej, o Nietoperku juz nie wspominając :P Zakupy rzeczywiście mi humor poprawiły, a spodnie razem z metką to powinnam w ramki oprawić :P A sznurowadła w moich martensach pięknie wyglądają :D jestem z nich taka dumna :P Kigana jak ja Ci zazdroszczę ferii, też bym chciała już wolne, a muszę czekać do wakacji, ech... U mnie całe szczęście od trzech dni nie padało :) nie liczę oczywiście takiego drobnego śnieżku. Ostatni raz sypało w niedzielę. Dzisiaj już główne ulice wyglądają normalnie, ale cała reszta daleko za murzynami. Duchu widać, że w trakcie nadgodzin nie masz nic specjalnego do roboty ;) ładne te Twoje wytwory :) Czas popracować, ech... do miłego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten rocznicowy dzień :D Tak, wypada życzyć sobie kolejnych pięciolatek ;) Już druga osoba pytała mi się, czy nie jestem zmęczona, bo widać. No jestem, więc te ferie będą jak znalazł. Zresztą, gdzieś słyszalam, że ten czas przedurodzinowy i trochę po urodzinach - jest dość ciężki. Ma to ponoć związek z okresem prenatalnym, kiedy to szykowaliśmy się do narodzin, obróceni głową w dół, w ciasnym pomieszczeniu. Coś w tym chyba jest. Może nawet któraś z Was o tym pisała ?? No ale - dosyć na tym. Wczoraj mieliśmy radę, oceny przyklepane, zachowania też, jutro wywiadówki ..... i praktycznie wolne :D Miłego popołudnia życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ale mnóstwo kwiatków :D tyle to chyba na ślub dostałam hehe ..... Muzyczka też fajna, fajniejsza od tej sieki, która nam media serwują. Ostatnio nawet radia nie włączam :P Wczoraj znalazłam ciekawą aranżację hymnu rosyjskiego - rockową :D http://janovik.wrzuta.pl/audio/8cHAWVwXOfm/hymn_rosji_rock_version_- mnie się podoba :D Miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam miło.Ło matko! 5 lat do przodu...!nie czuję tego upływu,i ten topik dzięki Wam dziewczyny jeszcze jest!jestescie niesamowite:) Rzadko jestem ostatnimi czasy przy kompie,jakieś rozterki sercowe:D się mnie imają i wcale mi nie jest łatwo:D:D:D Jestem typem nadwrażliwca i 'tonują" mnie Wasze wpisy,macie fajny power i radość z małych rzeczy.To wcale nie takie popularne:DNo ale wodniki! Chyba jeden z bardziej filozoficznych znaków,ale dlaczego ja w tym bardziej??:):D Ale w sumie fajne jest to ,że człek stale się czegoś uczy:) pozdrawiam ciepło i kolejnej pięciolatki życzę sobie i Wam:D👄❤️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×