Mam dzisiaj doła. Buuu...

brrr, brrr.... zimna woda - oj zdrowia to ona mi chyba nie doda :D ->> szybko maduś dawaj piwko :D bo mnie febra telepie :D:D brrrrrrr

usiadź przy ognisku, a ja zaraz zrobie grzańca! :D :D

ale super ->>> dobrze, że wzięłam ze sobą worek ziemniaków to sobie upieczemy :D ->>> uwielbiam ziemniaczki z ogniska i do Tego piweczko ->>> musze przyznać, że u Ciebie jest jak w niebie :D:D

... a gdzie cała reszta - co ziemniaczków nie lubicie, piwka nie pijecie, a może zapach moich wodnych perfum wszystkich odstraszył :D

Witam! Chciałam się tylko przywitać i nie będę wam psuć humoru bo u mnie źle i będę przynudzać. :( Dlatego tylko proszę o duuuuużo pifa dla mnie i spadam. Buziaczki.

Behemot siadaj przy ognisku i gadaj, a nie tam pędzisz cały czas i pędzisz co Ty jaki pędziwiatr jesteś czy co??? :D

Witam, wyprowadzam Was od razu z błędu, w zasadzie to nie awansik, zmiana stanowiska pracy,tylko kupa nowych obowiązków na głowie, ale niestety wynagrodzenie nie drgnie w góre ani tyci. Ale pozytywna strona tego, to to, że czegos nowego sie nauczę. Chociaż dzisiaj juz jeden Pan próbował mi udowodnić, że przed \"że\' nigdy nie daje sie przecinków. Ja daję i wydaje mi się to poprawne, ale jak ktoś chce pokazać swoją wyższość to zawsze cosik znajdzie, ale to taka bzdurka. Jak nie chce to niech nie daje, ja nadal będę sobie stawiac. Pozdrowionka dla wszystkich

Milunia> ta, struś pędziwiatr ze mnie :D Biorę pierwsze piwo i szybciutko wypijam.

dziewczyny łapcie ziemniaczki - tylko uwaga bo gorące jak cholercia :D a Ty Inguś nie zwracaj na \"dziada\" uwagi przed \"że\" na 100% stawia się przecinek, a jak dupek nie wie to niech dalej żyje w nieświadomości... szkoda, że Twoja zmiana stanowiska nie wiąże się z podwyżką ale cóż... a nowe umiejętności faktycznie nie wiadomo kiedy i w jakiej sytuacji mogą się przydać. ja od lat robię to samo, niczego nowego (w pracy) praktycznie się już nie uczę - czasami myślę o jakieś zmianie ale co tam - TU MI NIE JEST ŹLE !!!! - wręcz przeciwnie - fajni ludzie, dobra atmosfera, praca dość spokojna - jednym słowem git!!! ->>> oj ot tego piwska chyba już mi się jezyk plącze :D:D

widzę, że Was te piwka zmogły :D ... i jak ja teraz pijaniusia do dociu wrócę - oby tylko po drodze jaki wir rzeczny mnie nie wciągnął :D

Witajcie, daaawo mnie nie było, jakoś nie mam ostatnio nastroju by dzielić się nim z kimkolwiek, ale może to i lepiej dla całych rzesz ludzkości ;) ; w tej chwili jest mi tak szaro, że już prawie nie mogę wytrzymać i ponad to jestem chora :( przepadnie mi z tego powodu egzamin i mnóstwo zajęć, których nie będę miała jak nadrobić :( płakałabym, gdyby nie perspektywa bólu głowy ;(

hihihi Milunia i Madus ja juz dawno u ciebie pod stolikiem pijaniutka i objeta z Behemotka i Kitka......A WLASNIE GDZIES MI ZNIKNELY NA HORYZONCIE CHOLIRKI:d:d

Behemotko...nie za dobrze????? co sie sloneczko dzieje, jak ktos cie wkurzyl to orzyjade i go zlaeje, zakopujemy dolki, jestesmy dzielne dziewczynki....noooo buzka w gore...sa zawsze na tym swiecie swinie i swirki......buzka Aqua...napewno wszystko nadrob9isz......bedzie dobrze,,,,, zobaczysz....wierze w ciebie, najwazniejsze to sie nie poddawac.....nooo...usmiech prosze choc na chwilke.... milunia milego popoldnia... Ingus....przed, ze, ZAWSZE...stawia sie przecinki, mialam zajecia z prof. Miodkiem, wiem co mowie.....powiedz palantowi zeby ucalowal terakote w ubikacji...:D:D Madusiu...zyjesz??? czy pifka zaszkodzily??? trzym sie misiaku, twoj optymizm laduje mi baterie:):):D:D:D

karaani --> dziekuję wiedziałam, że tutaj znajdę słowa otuchy :), i już zaczynam optymistyczniej patrzeć na terazniejszość (np. opuchlizna ze ślinianek schodzi - mam świnkę - i jest szansa, że nie będę chora 2 tyg, jak to przewidywał lekarz :) ), no to papa, może jeszcze zajżę wieczorem :)

Aqua.....sloneczko zagladaj jak najczesciej, widzisz matka Behemotka stworzyla nam tu azylek do zakopywania doleczkow, dolkow, dolow i calkiem powaznych dolisk....:):):) w grupie razniej, skoro inni moga w grupie trzezwiec \"AA\"...to dla Madusi..hihi:D:D, to my sie mozemy w grupie pocieszac, no nie??:):)...tak wiec trzymam kciuki i mysle o tobie aby wszystko sie ulozylo:D:D -uszek dla ciebie...

Karaani> [głos spod stołu...] więcej piwa....! Niestety kofanie nie przyjedziesz i nie wtłuczesz nikomu bo chodzi o Tomka. W sumie to staram się nauczyć siebie traktować go jak przyjaciela bo jestem na 99,99 % pewna że tylko przyjacielem moim może być. Rozmawialiśmy o tym przez 2 ostatnie noce (no i teraz niewyspana jestem) i pierwszy raz od wielu miesięcy czułam że my rozmaiwamy i że on mnie słucha. Fajnie mi się z nim rozmawia ale wiem że raczej nierealne by było jeszcze chociaż w połowie tak jak kiedyś. Zobaczymy. Jedziemy w na weekend razem ale jako przyjaciele. A później już go poprosiłam o miesiąc rozłąki. Ja już nic nie wiem! Wiem że płaczliwy mam dzień. Smutno mi . Dajcie jeszcze piwa! :D

Aqua> u mnie też szaro. :( Buziaczki dla ciebie i bywaj u nas częściej. Piwem cię poczęstujemy :D I trawką ;) Ogólnie wesoło mogłoby być

ja to mam doła od kilku dni ale wiem ze mi tak szybko nie przejdzie wiec sie troszke podołuje ....

Dzieki Dziewczynki! Behemotku..uszka do góry..Jeżeli czujesz,że to już koniec..to może faktycznie dać spobie spokój. Z Wojtkiem ostatnio nie odzywaliśmy się do siebie..Teraz ( z mojego ptk widzenia) jest o wiele lepiej. Już nie łapie przez niego takich dołków..Wiecej skupiam się na Tomie..Rob tak ja serduszko Ci dyktuje.. Smutna...zakopujemy wszystkie dołeczki szybciutko!

nieee noo przesadziłyście !!!!!!!!!!!!!!! na pełen gwizdek !!!!!!!!!!!!!!!!! ................................. za rzeka to co najwyzej uz po wypłacie z opieki spiruytus piją albo jabolka - a potem to w 5 sie na jabola składają albo na dnaturat dla lepszego efektu ....a te piveczko, ziemniaczki, ziółko ... jaasneee - chciałybyście pphiiii to Wy zzadne zza rzeki eni jestescie tylko normalnie z mojego tereu ... tylke, ze musze sie Was wyrzec .. zapomniałyscie o soczq dsla elffika :0 ingus - pojeździj po patałachu - przed że zawsze sie stawia przecinek !!!!!! behemotqqq moze rzeczywiscie lepiej z Tomem skonczyc ... jak ma sie to tak nieciekawie ciagnąc i ciagnac ..... a jak spróbować to bez pamiętania o złym ... chociaz to praktycznie niemożliwe ...

Elffik....soczek dla Ciebie moje Slonce!!! Ale wiesz..nie zawsze ma sie nie miłe wspomnienia...one w końcu zanikaja po jakimś czasie...nie bolą tak..a nawet w całości znikaja..Ludzki mózg jest tak zrobiony aby wymazywał nieprzyjemne zdarzenia, a zatrzymywał tylko te piekne..

Dziendoberek moje Kochane,,, Ja lece zaraz do szkółki.. :)

malutka to leć tylko na kominy uważaj ->>> miłego dzionka :D Hej!!! – ale mam kaca po tym naszym wczorajszym piwkowaniu oj,oj... łepek boli :D:D a jak tam wasze samopoczucie główki na miejscu :D U mnie jest tak szaro, że liczę na Was i na wasz uśmiech mam nadzieje, że od naszymi pogodnymi minkami słonko przywołamy ->>> dlatego ucha!!! do góry: D:D Aqua my się jeszcze nie znamy mam nadzieję, że wszystko Ci się rozjaśni i nabierze kolorów tęczy.... a świnki nie zapomnij porządnie grzać (tzn. cały czas chodź w szaliczku) żeby szybko uciekła i żeby żadnych powikłań nie było ->>> ZDROWIEJ SZYBKO I Behemot ->> wprawdzie dokładnie to nie wiem co i jak ale przepuszczam, że tak będzie lepiej ->> po co macie się dozgonnie ze sobą męczyć, a tak wprawdzie będzie Cię serducho bolało ale kiedyś przejdzie, wrócisz do normy ->> później rozkwitniesz jak kwiat róży i swoim blaskiem rzucisz jakiegoś innego Toma na kolana i może tym razem trafisz na swoją połowę :D:D życie jest trudne więc trzeba sobie samemu dopomóc ->> bierz się w garść i nie rozpaczaj!!!! ->>> NO UŚMIECH, BO BĘDĘ KRZYCZAŁA ;):);) elffik, madusia, karaani, Inga -> smutna – uśmiech proszę!!!! - oj jak będę tak dużo bazgrała to w końcu mnie z tego dołka wyrzucicie

czesć dziewuszki :) wstałąm jakaś taka nieprzytomna , brzuszek mi rozrywa ból .... gdzie jakieś tabletki , łomatko :( jak zjem , to może mi się polepszy .... wczoraj miałam doła , byłąm okropnie przewrażliwiona , poryczałam się ....ufff.... ciężki wieczór , dobrze , że dziś już rano , że słoneczko , że Wy jesteście .... ściskam Was z caluchnych sił , zyczę miłego dzionka , idę coś zjeść i jeszcze raz zawitam / Leticia - nie - ...

Czesc Malutka milej szqlki :):) No co ty Milunia bardzo milo sie czyta twoje teksty..:):) Behemotko - - -jego tez moge walnac jakby cie za bardzo krzywdzil....aaaa...co...w obronie matki zawsze stane....:D:D...szczegolnie ze to chyba nie on jest naszym ojcem????hehehe...:):) sorki Behemotku, ale chcialam ciebie rozsmieszyc......bo tutaj najlepszym lekarstwem jest odzyskanie pogody duch...pamietaj ze tak mialo byc.....a z czasem bedzie lepiej, my cie kofamy i nigdy nie skrzywdzimy Madusiek gdzie to piffo...niedopita jestem:D:D Elfficzku...no przeciez ja ci przemycilam soczek w kieszonce ale ty go zbilas specjalnie i udawalas ze ci sie tak strasznie chce pic i wypilas piffko - - - slonce moje nie pamietasz???? :D:D;);) a potem tanczylas do upadlego z pijakami na drugim brzegu i nie moglysmy cie odciagnac od Zdzicha - kuternogi....... a Madusia z Leticia i Kitka tak sie napalily ze ganaialy Ingusie w krzaczory z krzykiem - - -wyplewic to cholirstwo....(tzn. te krzaczory i niby Inga miala to zrobic)...:D:D Milunia usiadla z Behemotka objeta i spiewaaaaaaaaalyyyyy....:):) Malutka niesmialo weszla i usiadla w kaciku popijajac melancholijnie i co chwila kiwajac glowka Robal wpadl na sekunde obalil browca i wypadl.... Aqua zagladnela niesmialo i zapytala czy moze sie przysiasc na co dziewczyny wziely ja w srodek i slodko ubzdryngolily...:D:D boziu powiedzcie ze o nikim nie zapomnialam...:D:D;);) buzka, juz coraz blizej do weekendu....:D:D

No , dotarłam do Was z powrotem :) Karaaniu > kochane słonko , czy masz z mężem jakies plany na majowy weekendzik ?? pozdroffffionka :) Malutka > nie smutkaj się , jestem pewna , że za jakis czas wszystko wróći do normy - no a do nas możesz zawsze wpaść i się wygadać .... Madusia > nadobny KWIECIE !!! pewnie wyciskasz ze swojego srebrnego ogierka wszystkie siły .... i z radością śpiewasz \" NAS NIE DOGONIAT \" Milunia > sauna - cudeńko , chciałąbym się kiedyś wybrać [buja w obłokach] ...... pozdrowionka + życzonka miłego dzionka :) Behemotku > dlaczego Ci faceci czasami potrafią tak wpłynąć na nasze samopoczucie .... a jednak tak się zdarza .... życzę Ci mniej smutkania ....uśmiechnij się Matuleńko , pocieszam Inguś > słońce > zawsze to jakies doświadczenie >nowe< , a ten gość to skończony matoł , osioł >heh - nie obrażając zwierzątek< buźki !!!

Elffiku > nasza kochana przyszła matuleńko :) Aqua > bidulko schorowana (wspaniale , że nas odwiedziłaś :) ) , fajnio , że jesteś , bedzie dobrze , grzej się dużo i szybko nam zdrowiej :) dajcie mi zielska \\\\\\\\\\\\ i przewieźcie na drugi brzeg /////// przygarnijcie do ognicha \\\\\\\\\\ i przytulcie .........................................................................................

babeczki ! :) ognicho rozpalone, piwko i wódzia sie mrozi, kiełbachy na patyku. imprezy reaktywacja! słońce takie, że nie sposób sie nie usmiechnąć. :)dołki proszę zakopywać, migusiem!! jezeli teraz komus jest źle,to przytulam i cmokam! przeciez kiedyś w końcu musi być lepiej, nie?

Jesteście wszyscy wspaniali. On chce żebyśmy ewentualnie byli przyjaciółmi bo tyle się znamy itd. Też tego chcę ale nie wiem czy dam radę :( Karaani> rozbawiłaś mnie :D Jadę teraz na szkolenie i jak wrócę to jeszcze coś skrobnę. Dziękuję wam wszystkim za miłe słowa i... przyznam się że potrzebuję teraz wsparcia więc dobrze mi to zrobiło :)