Mam dzisiaj doła. Buuu...

Nilol -> napisz coś więcej o sobie:) a propo doła :O:O:O wiecie co dziewczyny mnie w dalszym ciągu kręci w nosie :O i gardło pobolewa :O i na dodatek mojemu lubemu popsuło sie auto poszedł pasek rozrządu i ciort wie jeszcze co.... a pasek miał wymienić w przyszłym tygodniu i co, popsuł się przed wymianą, oby nie pociągnął za sobą innych awarii bo nie mamy teraz kasy na dodatkowe wydatki i naprawy

milunia współczuje wam ,ja w tamtym roku za pasek rozrządu dawałam cos koło 500 zl,a przy tym jeszcze łożysko miałam takiego pecha w tamtej zimy,że tylko sie zachlastac.same problemy chyba ktos mnie przeklnoł i jakies fatum wisiało na mnie.podejrzewam,ze kiedy nie mam z kim pogadac w tedy siedzę i mysle i mam doły.chyba jestem straszną pesymistka,potrzebuje dobrego psychologa.narka.

Nilol ja w swoim aycie jakieś 2 tygonie temu (może tydzień) za wymianę paska + pompa + nowy olej zapłaciłam 500 zł, jednakże mój luby ma trochę inne auto i u niego same części będą kosztowałay ok 1.200 zł + robocizna, mam tylko nadzieje, ze przy okazji nie poszła głowica, z jakiego rejonu jesteś? a może masz ochotę pisać do mnie na prv?

....hm... już po g. 15 tzn. za niecałe 2 godzinki idę do domu :) a dokładniej zamierzam po drodze odwiedzić toster :) bo już jestem taka bladziutka.... miłego dnia :)

milunia w pracy przesiadujesz na kompie(forum)?

heh, zlikwidowano moj topik, pewnie dla kogos byl głupi tylko ze ja nie umiem sobie poradzic z tym ze musze skonczyc znajomosc ktora trwala bardzo długo. bede tesknic, jak sobie z tym radzic?:(

a ja mam dzisiaj totalny dół, spotykałem sie przez miesiąc z pewną świetną dziewczyną...ale już chyba koniec...na drodze do szczęścia staneła jej dawna miłość...przez weekend ma sie zastanowić kogo wybrać tzn co dalej...nic nie rozumiem i w tej chwili uwieżcie ze nic nie jest ważne, żadne długi, rozwalone samochody ....i inne pierdoły...marze otym zeby w poniedziałek stało sie coś takiego co pozwoli nam być ze sobą....ale marzenia to jedno a życie i tak zrobi po swojemu, boje sie to usłyszeć......jedno słowo.....żegnaj...tak wiele teraz znaczy..... pewnie nikt nawet tego niezaczne czytać ale niemiałem z kim pogadać-i wiem że u wiekszości osób wywoła to uśmiech na tważy... kiedyś wydawało mi sie ze miłość to mit.....teraz wiem że bardzo jej potrzebuje.... zakochałęm sie w Tobie Asiu...gdybyś tylko wiedziała ile bym był w stanie dać siebie...wszystko co mam....choć tak niewiele mam...

Taniuszka, a dlaczego tylko co u Ciebie słychać? nilol tak piszę z pracy :) mam pracę raczej przy kompie, więc jak od czasu do czasu w ramach rozrywki i przerwy wpadnę na forum i napisze kilka słów nic złego się nie dzieje :) Sebastanie każdemu jego problemy wydają się największe bo to właśnie jego dotyczą i nikogo nie cieszy (zazwyczaj) fakt, że ktoś ma inne większe problemy. Jeśli czujesz, że to właśnie ta kobieta to może o nią zawalcz, tylko zastanów się czy warto. Tak czy inaczej głowa do góry i weź się w garść...

heh Dziewczyny Witam i Pozdrawiam kupa czasu a dalej wierne ;) Miłego Dnia .....

Robal jak fajnie, ze Cię jeszcze jakaś big ryba nie pożarła ;)

ja tez mam.............:(

witam :) )) współczucia z powodów dołeczków...nie chce sie licytowac ale... ja miesiąc temu miałam mała tragedię...po ktorej.....coz....nie będe mamusią....niestety...malusie serduszko przestało bić....umarło...miało tylko 9 tygodni ... a potem traumatyczne przejscia w szpitalu połozniczymm...kurrr...nikomu nie zycze.

ma-dzik choć niech Cię przytulę i wyściskam wiem, że to mało pocieszające i głupio tak pisać w takiej chwili ale: młoda jesteś, całe życie przed Tobą i nie jedno dzieciątko będziesz jeszcze miała, dużo kobiet w obecnych czasach nie może donosić 1 ciąży, a później jest wszystko ok, mają dużo dzieci i żyją w zrdrowiu i szczęściu -> więc głowa do góry!!!! i nie przypadkiem nie płacz tylko weź się w garść i żyj....

madzik !!!!!!!!! jejjjj jak strasznie mi przykro ! wiem, jak bardzo cieszyłaś sie z tej \"niespodzianki\" i jak oczekiwanym i kochanym byłoby te maleństwo ... łzy mi stanęły w oczach czytając Twój post ..... pozostaje mi napisać po miluni - będzie dobrze, będziecie mieli jeszcze swoje małe wielkie szczęście ... i mam nadzieję, że nie popadasz w depreche z powodu tego co się stało :(

elffik -> a co tam u Ciebie kobitko???

Cześć, a raczej dobry wieczór! Madzik, jak to przeczytałam Twój post, to mi się tak bardzo smutno zrobiło :(:(:(:( Biedactwo, przytulam mocno i życzę dużo siły, dużo wsparcia ze strony drugiej połówki ... Dużo miłości i czułości, abyś dała radę I odezwij sie czasami do nas, jeśli tylko będziesz chciała Miluniu, mi to choróbsko nie przechodzi, a na dodatek posypała się cała reszta ... problemy z teśćmi, chcemy jak najszybciej się wyprowadzić, o ile to będzie możliwe, myśleliśmy o tym, że może za jakieś 2-3 lata, a tu okazuje sie, że będziemy musieli zrobić to tak szybko, jak to możliwe ... To wszystko takie przykre, bo nawet na nas sie to odbija ....... Dobrego wieczoru wszystkim życzę Tania co u Ciebie ?? Elffik, to samo pytanko ;)

sebastianow znam to po sobie-milosc jest slepa,ale mysle ze bedzie dobrze.ma-dzk współczoje ci bo sama to przeszłam było mi bardzo ciężko na początku,ale z mężem probowalam dalej i sie udało mam 2 cudownych dzieci.mysle,że nastepnym razem ci sie uda.dzisiaj sie troszke lepiej czuje,ale mam chec z kims pogadac.pozdawiam milunie,leti,elffik,robala,malutke i wszystkich z topiku.pa

Ja dziś też mam. Tzn. mam zawsze, ale dziś większego. Zapiję go, ale się nie da do końca. Oporny jakiś. :O

mili, leti :) u nas jakoś leci :) misiek jest juz w domu - teraz dla odmiany bawi sie w nianie bo jest na zwolnieniu lekarskim (mial zabieg chirurgiczny) Takze Amelia jest szczesliwa - ma tate dla siebie ja dla odmiany ostatnio dosc duzo pracuje - przytrafily sie przymusowe nadgodziny ... ehhh poza tym szykujemy sie do 2 urodzin malej :) kiedy to zlecialo??? jako duze dzieci spieramy sie o to co jej kupic w prezencie haha :) jakie teraz sa zabawki dla dzieci !!! mozna oczopląsu dostac !! fakt, ze ceny tez niezle ... i tyle tego ze nie wiadomo co wybrac :) nilol :) witaj w naszym gronie takamsobie :) na dola najlepsze smaczne pivko i dobry film :) ja wczoraj mialam ogladac dobry filmik ale ... usnelam po 05 godz hahaha

uuuuu....mam dooooła....zapije go....otwieram wino Nie mogę zajść w ciąże, za sobą mam kilkanaście inseminacji i dwa podejścia do in-vitro. Straciłam kupę kasy, widziałam zdjęcia pięknie zapłodnionych podanych mi komórek (moich dzieci)...i znowu krwawie...czy jakieś to kalectwo??? Ciężko mi się pozbierać

hm... niby powinna się cieszyć, że w końcu jakiś ruch na topiku ale nie do końca tak jest bo część osób pojawiło sie bo ma doła, z drugiej strony jak już mają tego doła to dobrze, że o tym piszą to doprawdy pomaga i dodaje sił.... a teraz łopatki do rączek i zakopujemy doły ;)

do tych co zalewali doła, ja też tak czasami robię (i zrobiłam to w sobotę :) ) to pomaga może nie w rozwiązniu problemu ale w wyluzowaniu się i nabraniu dystansu, ->jednak nie robcie tego za często ;) :D ;)

Wczoraj byłam na TZW. POGOTOWIU, czy też DYŻURZE CAŁODOBOWYM LEKARZA ........... Oczywiście dziś też idę .... ale do innego ..... co za ludzie tam siedzą, nie chcę obrażać młodych lekarek, ale ta, która mnie badała ....... koszmar .... nie wiedziaław zasadzie co mi jest ..... a ja byłam taka całkiem ~~zatkana~~ zresztą dziś nic w tym względzie się nie zmieniło, więc teraz idę do mojej dotychczasowej doktorki i myślę, że coś zaradzi na moje ciągnące się juz jakiś czas dolegliwości ........ :( Mój luby ma wyjazd służbowy do końca tyg...... będę sama ...buuu..... chyba będę wieczorami tu przesiadywać :P Buziaki - - - - zatkana Leti ;) Trzymajcie się zdrowo !!!

Leti :) ja też do końca się nie odetkałam ;) dalej mam zaklejony, nos i lewe ucho :O ale tak poza tym jakoś się trzymam :) ...mojej bliskiej koleżanki tato jest w szpitalu ma już 3 operację, cały czas trzymam kciuki za niego i za nią (jest w ciąży ->boję się o nią i dziecko...)

Witam wszystkich o poranku, wiecie co boli mnie głowa -> wstrętne grypisko nie daje za wygraną :O trzymajta się ludziska

hej hej znikam na czas nieokreslony...nie daje rady...studia..praca.. Madzik..strasznie mi przykro...trzymaj sie dzielnie... dla wszystkich buziaki

ja mam dola od miesiaca :(((((((((((((

malutka jak znajdziesz chwilkę to pojaw się :) i powodzenia :) lezko -> uśmiechnij się :) miłego dnia