poroniłam

Pół roku temu miałam zabieg. W 6 tygodniu ciąża była martwa. Lekarz żle przeprowadział zabieg i po miesiącu miałam 2. W techh chwili bardzo chcę mieć dziecko, jakie jest prawdopodobieństwo że będzie to samo? Czy któraś z kobiet była w takiej sytuacji????

napisałam do Ciebie e-maila :)

też przechodziłam przez tą straszną chwilę... Baaaardzo pragnęłam tego dzieciątka ale niestety poroniłam samoistnie, najwyraźniej organizm odrzucił ciąże bo źle się rozwijała. Rozmawiałam z wieloma lekarzami i każdy mówił mi to samo : " Poronienie nie musi oznaczać, że kolejna ciąża zkończy się tak samo. Trzeba tylko pozytywnie myśleć ". wiem, że tak jest. Warunkiem jest to aby pozwolić organizmowi po poronieniu dać odpocząć co najmniej pół roku a najlepiej rok. Jeśli nie jesteś na nic chora, nie masz żadnych kłopotów z kobiecymi sprawami to wszysko będzie dobrze, nie można się poddawać. Znam kilka dziewczyn, które poroniły a teraz mają piękne i zdrowe dzieci. Ja mam tak osłabiony organizm po tym zdarzeniu, że wciąż mam jakieś dolegliwości: grzybica, zapalenie przydatków a teraz mam kłykciny... Ale i tak się nie poddaję, jestem pod stałą opieką lekarza i jak tylko organizm się wzmocni zamierzam podjąć kolejne próby i Tobię radzę to samo. Tylko beż obaw i stresu bo to bardzo szkodzi dziecku. Powodzenia!

mam nadzieję że wszystko będzie już dobrze, a co do grzybicy to mam nawroty od kilku lat, to jest straszne... :(

mam nadzieję że wszystko będzie już dobrze, a co do grzybicy to mam nawroty od kilku lat, to jest straszne... :(

Przyjaciółka moja w grudniu 2003 poroniła samoistnie w 4 tygobniu.W tej chwili ma termni porodu na koniec marca i wszystko jest oki.

ja mam nadzieję że wszystko będzie ok, wczoraj robiłam test ale jest - chyba za wcześnie, bo do miesiączki daleko, no i jeszcze te grzybki, ale i tak mam nbadzieję że uda mi sią zajśc w ciąże i że a tym roku urodzę zdrową dzidzię

ja mam nadzieję że wszystko będzie ok, wczoraj robiłam test ale jest - chyba za wcześnie, bo do miesiączki daleko, no i jeszcze te grzybki, ale i tak mam nbadzieję że uda mi sią zajśc w ciąże i że a tym roku urodzę zdrową dzidzię