Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowicjuszka jeszcze nie mama

CZY MOZNA RODZIC W PRYWATNYM SZPITALU??

Polecane posty

Gość nowicjuszka jeszcze nie mama

Nie jestem jeszcze w ciazy, i chyba w najblizszym czasie nie bede ze wzgledu na wiek, ale chcialabym sie dowiedziec czy sa prywatne kliniki gdzie odbieraja porody? Czy tam jest lepsza opieka i wieksze bezpieczenstwo? Czy ktoras z Was rodzila w takiej klinice?Jesli tak to jakie wrazenia? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yola13
Jasne, że można. W całej Polsce jest kilka takich klinik. W prywatnym szpitalu możesz liczyć napewno na komfortowe warunki pobytu, czyli np. pojedynczy pokój z łazienką i TV, oraz na bardziej miłe traktowanie przez personel(z racji tego że jest godziwie opłacany), ale jeżeli chodzi o sprzęt to niestety bywa z tym różnie, jeżeli masz ciążę z problemami, masz dodatkowe schorzenia to może się okazać że taka klinika nie będzie najlepszym rozwiązaniem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, w jakich miastach znajduja sie takie kliniki? kiedys szukalam czegos na ten temat ale nie udało mi sie nic znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yola13
W Warszawie jest Centrum Medyczne Damiana i klinika Iatros, w Krakowie Spes i Ujastek, W Bielsku- Białej jest klinika Esculap, w Białymstoku są dwie kliniki, nie wiem czy jeszcze gdzieś są jakieś.Wszystkie mają strony internetowe, oto one: http://www.klinika-eskulap.pl/pl/main.html http://www.arciszewski.pl/ http://www.klinika-ginekologiczna.pl/ http://www.damian.com.pl/polski/index.asp http://www.securex.cc/iatros/index.html http://www.spes.kochamydzieci.pl/start.html http://www.ujastek.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie dopytam
mozna, ale po co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻEBY URODZIĆ PO LUDZKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie dopytam
to czy bedziesz rodzic po ludzku nie zalezy od tego czy zaplacisz 2000/3000 za porod w prywatnym ale od tego czy bedzie przy tobie ktos, kto zapewni ci poczucie bezpieczenstwa, szacunek personelu i przytrzyma cie za reke, tego akurat niekupuje sie za kase 2x rodzilismy w publicznym szpitalu wojewodzkim i nawet 2,5zl nie placilismy lekarzowi (chociaz tam pracowal) ani poloznym i bylo to bardzo po ludzku, sama oddzialowa na 15 min przed akcja porod przynosila nam herbate i pytala czy moze kapiel by pomogla na rozluznienie skorczy wiec nie mow ze za kase to wtedy jest/bedzie po ludzku a do tego prywatne kliniczni moze maja pokoiki jedynki z tv ale napewno nie maja sprzeyu i spec neonatologi (gdyby byli potrzebni) nawiasem mowiac 2 i 3 osobowe sale poporodowe to chyba tez nie jest zaprzeczenie 'po ludzku'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yola13
Każdy ma to co lubi, jeden lubi intymnie to przeżywać, a drugiemu jest wszystko jedno i może nawet na korytarzu w przeciągu. Autorka wątku pytała się czy można rodzić w prywatnym szpitalu, natomiast słowa "po co?" to już zupełnie inna dyskusja. Jeżeli ktoś chce to przeżywać w prawie domowych warunkach w miłej atmosferze, a na dodatek stać go na to , to naprawdę nie widzę przeszkód. A pozatym dużo prywatnych szpitali ma jednak podpisaną umowę z NFZ, a wtedy za poród nie płacisz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do się dopytam
właśnie ,żeby mieć poczucie bezpieczeństwa i przede wszystkim SZACUNEK PERSONELU trzeba w tym cholernym kraju zapłacić! albo trafić na dyżur dobrego personelu(jeśli w ogóle taki jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie dopytam
na jasne, ale odpowiedz na tak zadane pytanie jest tak banalna ze niemozliwe jest by pytajaca nie miala w domysle uzupelnienia tej mysli o inne refleksje wszyscy zgodnie odpowiadaja ze tak mozna, i to prawda (w skrajnym wypadku gdy zajdzie potrzeba mozna urodzic w wypasionej klinice weterynaryjnej tez - gdy czas przyjdzie a nie ma wlasciwej pod reka) a mnie ciekawi po prostu po co w takiej rodzic?? i ciekawa jest odpowiedz , ze niby po ludzku(i to caps-krzykiem popisana) jeszcze raz sie powtorze 'ludzkosc porodu niezalezy od kasiory wsadzonej w porod, wprostproporcjonalnie dodam przyklad jeszcze jeden , amianowicie w renomowanej klinice am ludziska placa po 2, 3 tys profesorkom (nawet nie belwederskim) za dogladanie a przerob jest taki ze nikt niema na nic czasu, a wramach atrakcji masz jeszcze wizyty studentow, oczywiscie wszys-tkie-cy daja kase tez zeby zrobic to po ludzku, ale nie jestem pewien czy stosowanie proznociagu toobjaw wlasnie tej ludzkosci. pamietaj o jednym ze za kase nie kupisz ludzkiego potraktowania, bo dziewczyny ktore pracuja w tych liknikach tezdostaja podobne stawkijak w panstwowych zozach, beda to tylko bardziej ukrywac i nie rozsmieszaj mnie, szacunku sie nie kupi za kase, kluczykami nie jestesmy przynajmniej narazie, zeby sobie priv klinike kupic wraz z szacunkiem jedno wiem napewno , jezeli na porod idzie ktos stoba (partner, matka, ojciec, maz, babcia) i nie da sie wyprosic na badania, przyjecie, obchod i jest pewien swego, to mozesz byc pewna ze nikt wam niepodskoczy i beda mieli dla was uznanie za determinacje nawet najkiepsciejszej powiatowce a i jescze jedne nawet jezeli privat-klinika ma kontrakt - to na podstawowy zakres uslugi porodowej, z kase robia wlasnie na dodatkowych bajerach, np na tv w pokoju (jezeli bedzieszmiala sily ogladac brazylijskie seriale anie odpoczywac) dlatego nadal wpelni uwazam jak i przedtem, ze mozna - tylko poco?? i co do przedostatniego akapitu sie zgadzam, ze kraj jest cholerny - a za chwile bedzie jeszcze bardziej jak stanie sie wyznaniowy, i to bedzie problem a do ostatniej uwagi sie inezgodze obwiem mialem dzieciaka w szpitalu 3 tyg i nawet cwierci zlego slowa niemoge powiedziec o personelu, i to nie jest problem trafic na profesjonalny zespol (tylko trzeba dla nich tez troche zrozumienia miec)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie dopytam
no i od dawna , nikt juz nie rodzi na korytarzu, skad macie takie info??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo nie ty rodziłeś
:p ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka25
u mnie w miescie niedawno otworzyli prywatna klinike poloznicza i nagle wiekszosc pan rodzacych zapragnela rodzic wlasnie tam, a nie w panstwowym szpitalu, panie te (nieodpowiedzialne idiotki jak dla mnie) nie wziely jednak zupelnie pod uwage tego, ze porod moze przebiegac z komplikacjami, a taka prywatna klinika nie ma najczesciej odpowiedniego sprzetu. I co robili pracownicy tej kliniki w przypadku ciezkiego porodu?? nagle przypominali sobie o szpitalu panstwowym, tylko ze ten szpital nie chcial przyjmowac ich pacjentek... (nie mieli zadnej umowy podpisanej ze szpitalem panstwowym, a w zwiazku z tym z NFZ nie zaplaciloby ani grosza, a dlaczego ktos ma pracowac za darmo...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trzeba rodzić w klinice
wystarczy dać w łąpę i już! cesarka na życzenie?-proszę bardzo! znieczulonko?-600 zł i proszę bardzo! poród rodzinny?-płatny(nie wszędzie ale przeważnie), opieka położnej?-płatna. Oczywiście,że nie trzeba płacić aby rodzić godnie! wystarczy trafić na miły, kompetentny personel! tylko w ilu szpitalach taki jest? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sie dopytam
czy Ty aby nie pracujesz w służbie zdrowia? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie dopytam
hihi pomysl ze logicznie , gdybym pracowal w sluzbie zdrowia, to przy tak marnych placach (nad czym ubolewam im) zalezalo by mi , by trafialo tam jak najmniej pacjentow zeby miec jak najmniej roboty i raczej bym wszystkich zniechecal do tego mnie poprostu dziwi (dosc mocno) takie postawienie sprawy zeby za kase rodzic po ludzku, bo dlamnie to sie nijak przeklada nie pytanie jak jest, czy mozna pozwiedzac, tylko czy mozna zaplacic i to mnie dziwi a dawaniem w lape sie brzydze, ot co i nigdy tego nie zrobilem choc w branzy budowlanej gdzie mam bardzo czesty kontakt z urzednikami az nadto czesto wyciagaja lapsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka dziecku
rodzilam w prywatnym szpitalu , pokoje dwuosobowe, sympatycznie w kazdym lazienka... sala porodowa i przed porodowa rowniez niczego sobie, maz byl ze mna mieslismy wlasciwie pokoik dla siebie , zaden korytarz ani nic... nie placilam za to nic, poza znieczuleniem ktore kosztowalo 250 zl... uwazam ze gdybym miala rodzic jeszcze raz to w tym samym miejscu"( pod warunkim ze ciaza jest niezagrozona) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×