Gość Iwona 28 Napisano Czerwiec 3, 2006 Hej dziewczyny, Aniu, przykro mi jak przeczytałam o Twojej dolegliwości, niestety nic nie wiem na ten temat ale przy okazji pobytu w szpitalu popytam jakie są uboczne problemy pooperacyjne. zapytam o moczówke. po jakim czasie ustępuje i jak ją leczyć. Nie dziwię się że się zdenerwowałaś bo operacja - stres i jeszcze jakieś problemy. ale to jest nic - jaka prolaktyna? Robiłaś? Żeby ona przestała Cię męczyć trzymam kciuki. Ja w poniedziałek mam zabieg. Chcę mieć go już za sobą. Żeby tylko potem było dobrze - a jak widzę po naszym forum nie zawsze ta bajka kończy się szczęśliwym zakończeniem. :(. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Prolaktynoma 0 Napisano Czerwiec 3, 2006 Aniu z tego co tu Dziewczyny pisały to czesc osób po operacji ma moczówke prosta. Pewnie jest to przejsciowe i szybko wyrówna sie lekami -zobaczysz! Iwona trzymaj sie dzielnie !!! i daj znac jak i co Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evelina21 Napisano Czerwiec 4, 2006 Aniu, jak coś to pisalam sporo o moczowce na poprzednich stronach;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kubina Napisano Czerwiec 4, 2006 Witam serdecznie.Dawno mnie tu nie było,mialam troche problemów na szczęście nie zdrowiem.Ja zarówno po pierwszm jak drugim zabiegu mialam moczówkę.Gorzej było jednak pierwszym razem, już w nocy wypilam 4 litry wody i to ograniczając się.Wypijałam dziennie z 5 litrów wody,nigdzie nie ruszałam się bez butelki i bez przerwy rozglądałam się za WC.Ciężar wlaściwy moczu był zmniejszony 1,002 -1,006.Jak zabrakło mi wody było mi słabo,a pragnienie potworne, z niczym nieporównywalne.Trwało to dość długo.Potem drugi zabieg i było trochę lepiej.Nadal dużo piję,gdybym w siebie za mało wlała to słabnę.Teraz pije około 2 litrów wody i już nawet nie chodzę z butelkami.Zwracam jednak ciagle uwagę na to ile wydalam moczu i wtedy uzupełniam niedobór płynów.Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość angel17 Napisano Czerwiec 7, 2006 Cześć Szukalam wlasnie czegos na temat gruczolaka przysadki i trafilam tutaj, na to forum, czytajac wypowiedzi bardzo sie przestraszylam, mam dopiero 17lat, lekarz skierowal mnie na RTG glowy, a nastepnie do endokrynologa, od ktorego mam wziasc skierowanie na rezonans, bo jest przypuszczenie ze mam gruczolaka i bardzo sie boje bo mam objawy ktore na to wskazuja, od ok 2lat mam zaburzenia miesiaczkowania, okres zatrzymal mi sie na pol roku, potem zostal wywolany przez jakies tabletki, a jak je odstawilam to znow to samo, potem dostala inne tabletki, uregulowalo sie, a jak odstawilam to znow nic, poza tym mam bardzo silne bole glowy prawie codziennie tak, ze juz nie moge wytrzymac czasami, pozatym mam krotkowzrocznosc, nagle sie to zaczelo, co wiecej u mnie w rodzinie nikt nie ma problemow ze wzrokiem, a moja wada wciaz sie poglebia na dzien dzisiejszy mam -5,5 do tego od kilku lat nie rosne mam nie wiecej niz 154cm, i bardzo slabe krazenie oraz dretwienie konczyn Dowiedzialam sie rowniez ze nie mozna wykluczyc niewielkiego poglebienia siodla tureckiego, co to znaczy? Mam tylko nadzieje ze rezonans glowy nic nie wykaze, bo naprawde sie boje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola27 Napisano Czerwiec 7, 2006 witam was moje kochane!!!! czytam i czytam bo dawno mnie tu nie bylo!!! na poczatek trzymam za was wszystkie kciuki i zycze powrotu do zdrowia!!!! co do badan to prawda jest ze najdokladniejszy jest rezonans ja mialam makro 12mm i wycieto go przez nos wiec nie sadze ze trzeba otwierac czaszke przy 9mm. pytajcie roznych lekarzy opinia jednego nie zawsze jest zgodna z stanem rzeczywistym. co do potomka na pewno bedziecie miec, ja okresu nie mialam ponad 2 lata po operacji tez tak szybko nie wrocil i do dzis jest nieregularny albo go nie ma przez 8 miesiecy staralismy sie o dziecko bylam na 9 tabletkach bromka i dzis corka bedzie miala w lipcu 2 latka!!! nadzieja jest i to calkiem spora trzeba tylko wytrwalosci i odpowiedniej dawki lekow!!!! noski do gory moje drogie bedzie dobrze!!!! my z corka (maz niestety nie moze bo pracuje) lecimy sobie do Holandii na wakacje prawie na miesiac!!! morze piasek inne otoczenie trzeba sie rozluznic i odpoczac by miec sile dzialac!!! buziaczki dla was!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lusi24 Napisano Czerwiec 10, 2006 Olu ta doktor o ktorej pisalas przyjmuje w jakiejs przychodni czy prywatnie? chcialabym do niej trafic :) po powrocie do bromka (3 tabletki dziennie) moja prolaktyna jest w normie :) ale musze znalezc odpowiedniego lekarza!!! zycze wszystkim duzo sily i wiary do walki z prl :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia84 0 Napisano Czerwiec 10, 2006 witam ja rowniez mam gruczolaka obecnie 21 mm - pol roku temu mial 19 mm. W srode ide na kolejne USG przed biopsja (druga). Za 1,5 m-ca wychodze za maz i rowniez bedziemy chcieli starac sie z mezem o dziecko - mam nadzieje ze guzek nie bedzie przeszkoda :( Trzymajcie kciuki - ja trzymam za Nas wszystkie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia84 0 Napisano Czerwiec 10, 2006 aha - ja mam gruczolaka na wątrobie - wykryło go USG a potwierdziła tomografia. Rezonansu narazie nie moge miec zrobionego, poniewaz od 4 miesiecy nosze staly aparat na zabki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona28 Napisano Czerwiec 10, 2006 hej dziewczyny, wróciłam wczoraj a zabieg małam w poniedziałek. Nie miałam moczówki, i wszystko poszło chyba dobrze. Czuję się lepiej tylko glowa bardzo boli. Zarzywam ibuprom i pomaga. dziewczyny - koszmarem była dla mnie ta opreracja -te pakuły z nosa - najgorsze. No i zobaczyłam jak inni cierpią i jakie mają przypadki. Dużo tych gruczalaków. Mam przyjechać za 6 tyg beda wynikiz onkologii, mam stracha no i jeszcze jedno po operacji łatwiej jest pogodzić się z wprowadzeniem zmian do swojego życia - zwolnić i się oszczędzać bo to nie są żarty. Pozdrawiam i służę pomocą jakby co. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona 28 Napisano Czerwiec 10, 2006 Hello to jeszcze raz ja mam prośbę - kto wie jaka jest norma prolaktyny w mU/l? Proszę bo chcę prównać a na internecie nie mogę znaleźć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Prolaktynoma 0 Napisano Czerwiec 10, 2006 ja na jednym ze swoich wyników ma od 72-511 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania35 0 Napisano Czerwiec 10, 2006 cześć Iwona i część dziewczyny Fajnie że juz jestes po masz racje nie ma co nalezy teraz uważać na siebie.Wiecie że byłam znowu w szoitalu tym razem na z powodu tej moczówki wróciłam we wtorek, porobili kilka testów na hormony no teraz biore leki na ta moczówkę. Musze wam powiedziec że 1 dzięn nie brałam bo musieli mi zamówić w aptece , i wszystko powróciło , Trzymajcie sie wszystkie pa Ania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Prolaktynoma 0 Napisano Czerwiec 11, 2006 czesc Babeczki jestescie bardzo dzielne!! Słuchajcie a po co oni daja do badania wycinek , skoro wiadomo ze to nie złosliwe ? Tak dla formalnosci pewnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona 28 Napisano Czerwiec 11, 2006 hej dziewczyny, Dzięki za normę, Ten wycinek biorą żeby sprawdzić czy to nie jest sprawa wtórna i jakie ten guz ma pochodzenie. Bo guzy w głowie są złośliwe - jeśli są przeżutem. Więc jesli jest złośliwy to znaczy że jest gdzieś guz w organźmie. Tak mi się wydaje że tak jest. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona 28 Napisano Czerwiec 11, 2006 Słuchajcie coś jest nie tak albo nie wiem o co chodzi Ja miałam prolaktynę na poziomie 5600, po operacji robili mi na drugi dzień i mam 271 jednostek. Wczoraj przeczytałam w wypisie ze szpitala. to jest możliwe żeby po jednym dniu prolaktyna tak spadła? ciekwa jestem......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Prolaktynoma 0 Napisano Czerwiec 11, 2006 wiesz , moze mozliwe;-) nie było gruczolaka, nie miało co produkowac prolaktyny. To tylko sie cieszyc:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarna_jagoda 0 Napisano Czerwiec 13, 2006 Witam Mam pytanie do Oli27 Czy zaszłaś w ciążę przed operacją czy po?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Prolaktynoma 0 Napisano Czerwiec 19, 2006 a co tu tak cicho?? prosze sie meldowac co słychac? ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ania35 0 Napisano Czerwiec 19, 2006 cześc ja jestem, faktycznie cicho, pewnie ciepło sie zrobilo i dziewczyny opalaja się. WEiecie opanowałam moczówkę biore leki Miniram 2x1 dziennie, byłam w szpitalu na edokrynologii i tam mnie przebadali szok ile testów robili ostani był najgorszy ale jakos poszło. Jeszcze jestem na L4 na razie do konca czerwca ale chyba przedłuże sobie a potem urlopik no i praca . pozdrawiam Was wszystkie i zycze dalej tak ładnych dni pa Ania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Prolaktynoma 0 Napisano Czerwiec 19, 2006 super Ania , teraz to juz moze byc tylko baaardzo dobrze!!! pozdrówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona28 Napisano Czerwiec 20, 2006 Hej, wczoraj robiałam badania i faktycznie prolaktyna jest w normie. Bardzo sie cieszę. Pozdrawiam Was wszystkie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fafanapoli Napisano Czerwiec 20, 2006 Witam wszystkich. Chciałbym wszystkim życzyć zdrowia i wiary w lepsze jutro w imieniu swoim i mamy, którą POCHOWAŁEM wczoraj. Była chra na gruczolaka przysadki. Trzymajcie się dzielnie. Łukasz z Krakowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Prolaktynoma 0 Napisano Czerwiec 20, 2006 bardzo Ci wspołczuje ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sabins Napisano Czerwiec 20, 2006 bylam na okulistyce i nierobiac nowego rezonansu stwierdzli ze nie mam ucisku na wzrok ael badania elektrofizjoligiczne wyszly niepoprawnie, prawe i lewe oko odpoweiadaja na prawa polkule mozgu a powinny na przemian we wrzesniu bende powtarzala to badanie. stwierdzli suchosc oczu i zespuł "V" ktorego boja sie ruszac ze wzgladu na gruczolak. czyli jestem w punkcie wyjscia, ale teraz jade na morze i wypoczac i mam wszystkich lekarzy gdzies =) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hero Napisano Czerwiec 21, 2006 Witam wszystkich! Ja od niedawna wiem ,że mam mikrogluczolaka,jestem załamana,czytam wasze opowieści i cierpnie mi skóra,tak strasznie się boję.Mam 37 lat,dwójkę dzieci co ponoć jest cudem,bo podejrzewają że mam to odawna.Chciałabym z kim pogadać ,bo w domu staram się trzymać fason,proszę niech ktoś się odezwie.Pozdrawiam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość milka18 Napisano Czerwiec 22, 2006 Cześć Do Hero gruczolaki przysadki to łagodne zmiany. W skrajnych przypadkach moga powodować dodatkowe powikłania: wysokie wartości hormonów, wodogłowie, ale w przeciwieństwie do innych zmian nie dają przerzutów nie naciekaja okolicznych tkanek. Rokowania sa pomyślne, oczywiście pozostawiają po sobie ,,bałagan" tzn moczówkę, bóle głowy, hustawke hormonalną, ale to jest z czasem do urególowania, natomiast trwały ślad to upośledzenie w przewodzeniu nerwu wzrokowego co w efekcie zaburza po9le widzenia. Głowa do góry!!!!!! Poddaj się leczeniu!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AGUŚ1411 Napisano Czerwiec 22, 2006 Witam wszystkich!Czy ktoś może mi pomóc?Robiłam badania na pozimo prolaktyny.Miesiąc temu wyszedł mi wynik 113 ng/ml.Endokrynolog powiedział,że prawie na 100% moze wykluczyć gruczolaka,ponieważ nie mam bardzo regularne miesiaczki,nie mam wycieków z piersi,nie boli mnie głowa,nie mam problemów ze wzrokiem.Zlecił mi wykonanie testu na prolaktynę.Na czczo wyszło mi 103,30 ng/ml,a po godzinie,po zażyciu tabletki (meto... nie pamietam nazwy) 286,90 ng/ml.Czy ktoś moze mi odpowiedzieć,co sie u mnie dzieje z tą prolaktyną.Dodam,że miałam też badana terczycę i wszystko jest w porzadku.Z góry dziekuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hero Napisano Czerwiec 22, 2006 hEJ mILKA ,DZIĘKI za pociechę,dzisiaj lepiej się czuję,już nie jestem taka śpiąca.Biorę 1 tabletkę parlodelu,co na początku bardzo zle znosiłam,ale z czasem się przyzwyczaiłam,chociaż czasem mam napady śpiocha,tak było przez ostatnie kilka dni ,a teraz jest dobrze. Może to ma jakiś związek z fazą cyklu, na szczęście miesiączki mam w miarę regularne,tylko od około 7 lat utrzymywał mi się pokarm.Karmiłam dzieci długo bo do 2 roku.dzieci mam w wieku 12 i 9 lat.praez wiele lat chodziłam i szukałam przyczyny mlekotoku,od jednego lekarza do drugiego i dopiero teraz wszystko się wyjasniło.Teraz czekam na wynik prolaktyny i do lekarza,ciekawe czy coś się zmieniło,mam wielką nadzieję że będzie dobrze.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe_lina Napisano Czerwiec 23, 2006 Hejka :) jutro mam wizyte u neurochirurga w Wawie i troche sie obawiam nie moge sie dzisiaj nad niczym skupic ciagle mysle tylko o tym co mi powiedza i czy pojde na operacje czego bym sobie nie życzyla :( mam nadzieje ze znajda inny sposob na moje leczenie :) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach