edi29 0 Napisano Czerwiec 21, 2008 Witam po długiej przerwie... Niestety nie mam za dużo czasu, a na neta juz w ogóle... Mąż czuje się jako tako, choc rzeczywiscie skarzy sie na senność - czytam własnie, ze to zasługa Bromka.... Ale co tam - i tak spac twardo nie może bo córa go często przywołuje :) No tak - muszę sie pochwalic naszym cudeńkiem ;) Nina przyszła na świat w Dzień dziecka..... i teraz w zasadzie wszystko wokół niej sie kręci..... Aaaaaaaaa.... mam pytanko na temat - ile mniej wiecej czeka sie na rezonans mając skierowanie z przychodni na takowe badanie? Pozdrawiamy gorąco!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia_83 Napisano Czerwiec 21, 2008 Dzięki wielkie za odpowiedz :) Ja ostatnio też sporo schudłam, bo aż cztery kilo. Biorę na noc jedną tabletkę bromergonu, ale endokrynolog, do którego poszłam na konsultację (a nie wizytę, bo nie byłam zapisana) powiedział,że branie jednej tabletki to mydlenie oczu... Nie mam innych objawów, jak mlekotok, czy senność. Czuję się dobrze, czasami głowa mnie zaboli, ale to raczej migreny. Okres mam regularnie, modlę się żeby nie był to guzek. Ginekolog, który mnie prowadzi chce mnie wysłać na tomografię, ale skoro ona nie jest tak dokładna jak rezonans, to będę się upierać przy nim. Ciekawe jak długie są terminy w szpitalach na to badanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tu_kasia 0 Napisano Czerwiec 21, 2008 Witam wszystkich:) Edi, GRATULUJĘ!!! Niech się maleństwo zdrowo chowa:) no i oczywiście mąż też. Z tym rezonansem różnie bywa. Ja jak robiłam pierwszy raz to gdyby nie to że miałam na skierowaniu napisane \"PILNE\" to mogłabym czekać nawet około pół roku a tak miałam zrobiony po 3 tygodniach. Podejrzewam że będziecie musieli poczekać ze 2-3 miesiące, chociaż mam nadzieję, że uda się szybciej. Yan55, cieszę się, że jesteś dowodem na to, że jednak cuda się zdarzają:) Dziewczyny, piszecie, że po operacji schudłyście. Ja zaczęłam tyć:( Waga co prawda stoi w miejsu, nie pokazuje dodatkowych kilogramów, ale widzę po sobie a co najgorsze po ciuchach w które się nie mieszczę, że przybyło mi tu i ówdzie. Pierwszy raz zaczynam źle się czuć we własnej skórze:( POZDRAWIAM PA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jamira Napisano Czerwiec 21, 2008 Witam ! CZy może mi ktoś podać namiary na Doc.Bonickiego lub dr Kunickiego z centrum onkologii , mój endokrynolog mówił mi że w operują w centrum onkologii, ale nie znał dokładnych danych.Podobno dobrze robią operacje endoskopowe przysadki, słyszałam że zrobili ponad 2 tys.przysadek więc mają doświadczenie.Sprawa dość pilna chodzi o moją siostrę - ma guza przysadki do operacji, chcąą ją operować neurochirudzy z Lublina. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grażka66 Napisano Czerwiec 22, 2008 Neurochirurgia w Lublinie jest wysoko w rankingach szpitali. Ja idę na operację 25.06 i mam zaufanie do lekarzy w Lublinie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asiaszczecin Napisano Czerwiec 22, 2008 Do Tu kasia: Kasiu ja sie po operacji cały czas czuje jak bym nie była w swoim ciele :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia Szczecin 0 Napisano Czerwiec 22, 2008 Do Tu Kasia : Kasiu ja po operacji cały czas sie czuje tak jak bym nie była w swoim ciele :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Doti-82 Napisano Czerwiec 23, 2008 Cześć wszystkim na początku tygodnia :) mam pytanie do tych dziewczyn, które miały robioną operację przez dr Zielińskiego. Otrzymałam wykaz badań do zrobienia, nie wiem tak do końca o co chodzi z kwalifikacją internistyczną do zabiegu operacyjnego, czy to jest potrzebne, jeśli zostałam skierowana do leczenia operacyjnego ze Szpitala MSWiA z Wołoskiej. Jak mój lekarz rodzinny może mnie zakwalifikować do operacji, jeśli nie ma zielonego pojęcia o mojej chorobie. Dziwne. Proszę Was o pomoc w tej sprawie. Mi zostało do operacji niecałe 2 tygodnie i bardzo się boję :( Pozdrawiam Was serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tu_kasia 0 Napisano Czerwiec 23, 2008 Witam:) Asiu, a co u Ciebie, jak się czujesz? Doti, ja miałam też tylko skierowanie od endokrynologa ze szpitala bielańskiego. Endo stwierdził, że to wystarczy i rzeczywiście nie potrzebowałam żadnej kwalifikacji internistycznej. Nie martw się, napewno wszystko będzie oki. Pozdrawiam wszystkich pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Doti-82 Napisano Czerwiec 23, 2008 Dzięki Kasiu za odpowiedź :) i za słowa otuchy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beata-40 Napisano Czerwiec 24, 2008 witam wszystkich po dluzszej nieobecnosci,wkoncu mam wyznaczony termin operacji na 9 lipca w Nowym Jorku i ciesze sie a zarowno bardzo boje wiem ze niestety nie usuna mi calego guza gdyz oplatany jest o zyly,pozniej maja mi go naswietlac,czy ktos rowniez mnial czesciowo go usowanego?prosze o kontakt!! pozdrawiam pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asia Szczecin 0 Napisano Czerwiec 24, 2008 Do Tu Kasia. Kasiu u mnie zaczyna sie chyba znowu to samo, znów wysiada mi wzrok , nie mogę sie rano obudzić . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna 0906 Napisano Czerwiec 24, 2008 Mam pytanie, czy przy gruczolaku musi być zawsze podwyższony poziom prolaktyny? Proszę odpowiedzcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie musi Napisano Czerwiec 24, 2008 moze byc gruczolak przysadki wydzielajacy hormon wzrostu wtedy jest akromegalia , lub np podwyzszone ACTH przy Zespole Cushinga Moze tez byc gruczolak przysadki który jest hormonalnie nieczynny ale jest sobie. Poza tym kazda nadwyzke hormonalna trzeba sprawdzic , nie zawsze podwyzszona prl musi byc gruczolakiem, moze byc to nadczynnosc przysadki (która leczy sie tymi samymi lekami co guza "prolaktynoma") Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mandaxa Napisano Czerwiec 24, 2008 witam ,jstem tu pierwszy raz. moje problemy z prolaktyną zaczęły się 1,5 roku temu w wyniku silnego stresu. Po operacji mojego męża (cysta koloidowa III komory mózgu - operowany w Wawie na Szaserów) dostałam okresu, który trwał tydizeń i za dwa tygodnie znowu okres i znowu. wybralam sie do ginekologa a ten mnie skierował do endokrynologa. Prolaktyna i TSh mialam za wysokie. dostałam Bromergon, biorę go już 1,5 roku i nie mialam żadnych skutków ubocznych przy jego zażywaniu (pomijając fakt, ze po łyknieciu zasypialam momentalnie). PRL raz mam w normie a czsem nie. w koncu endo dał mi skierowanie na RM, ze względu na historię z moim męzem (zebym sie przestala denerwowac). jestem po rezonansie przysadki - wynik: może wskazywac na obecnośc mikrogruczolaka, przysadka powiekszona po prawej stronie, lejek przekrzywiony w lewo. Trafialm do innego endo, ze szpitala wojewódzkiego, który nakazał mi odstawic Bromergon na miesiąc i dał skierowanie do szpitala na badania, mam wypisaną całą liste. Niestety części z nich nie da się teraz wykonać, bo po odstwieniu bromergonu dostałam wcześniej okresu a profil prolaktyny bada sie do 9 dnia cyklu i u mnie odpada. Jest takie powiedzenie "jak nie urok to ...." , jak sie zaczyna coś walic to już wszystko po kolei. Zawsze miałąm okres regularny co 28 dni a bez bomergonu (tak mysle ze to po jego odstawieniu) dostalam po 24 dniach a wizyty w szpitalu nieda sie przyspieszyć. Mialam miec zrobiony m.in test na obecnosc big-prolaktyny. Zobaczę co wyjdzie z tego wszystkiego. Mam doła.Juz sama nie wiem co ze mną będzie. nie mam zadnych uciążliwych objawów (mlekotok, brak okresu). I pewnie znowu dostane skierowanie na szpital w nastepnym cyklu. pozdrawiam forumowiczki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gajer32 Napisano Czerwiec 24, 2008 Witam Was po długiej przerwie... Piszę , aby podzielić się dobrą nowiną!!! Moje kochanie po ostatnim rezonansie "jest czyste"!!! Mo przawie czterech latach terapii Bromergonem udało się "dziada" zwalczyć!!!!! Życzę i Wam takiego sukcesu ! Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Flare Napisano Czerwiec 25, 2008 Witam po długiej nieobecności! Wtrącę swoje trzy grosze- gruczolak przysadki wytwarzający ACTH = choroba Cushinga, gruczolak nadnercza stymulujący przysadkę do wytwarzania ACTH = zespół Cushinga. Te same objawy, ale dwie różne choroby. Asiu, miło Cię "widzieć" tutaj. Bierzesz hydrocortison? Bo może po operacji wystąpiła jakaś niedoczynność kory nadnerczy? U mnie tak było, miałam zapaść. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, szczególnie Asię, tu-kasię, kasika, smolidoli. Buziaki- Dorota. PS- dostałam wczoraj prezent na urodziny- mój gruczolak nadnercza prawdopodobnie jest nieczynny, nie rośnie i nie maleje. Ale kortyzole w górnej granicy normy, znowu tyję, a sód mi gdzieś ucieka. Nic z tego nie rozumiem :-(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasik 69 Napisano Czerwiec 25, 2008 Witam forumowiczów codziennie tu jestem i widzę, że mamy dużo nowych osób. Beatko, trzymamy za Ciebie mocno kciuki, w koncu może doczekasz sie operacji i życie stanie sie prostsze, no i proszę wszyscy narzekają na polską służbę zdrowia ale przypadek opieki w stanach przebija naszą o 100% Kasiu, jak sie teraz czujesz? obiecałaś, że nie będziesz sie przepracowywać? dotrzymujesz słowa????? jak się czujesz? Gaga, Smolidoli, dziewczyny co u was? jak wyniki? Flare! wszystkiego najlepszego z okazji podwójnego świeta: urodzin i nieczynnego gruczolaka!!!! Myślę, że zdrowiejemy bo na tym forum mamy taką siłę walki, że żadna choroba nie ma z nami szans, czyż nie prawda? Minął rok od operacji a ja czuję się jak nowo narodzona, czasem boli mnie głowa przy zmianach ciśnienia lub pod wpływem emocji ale ogólnie jest dużo lepiej niż przed opercją. Życzę wszystkim dobrego nastroju i super wyników!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2 Napisano Czerwiec 25, 2008 gajer32To swietna wiadomosć!!!!! Dodaje otychy i nadzieji tym, którzy ciągle czekają na cud! Pozdrawiam serdecznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2 Napisano Czerwiec 25, 2008 Wiecie co? Tak miło poczytac sobie dobre wiadomości.. Proszę o więcej!wiecej!wiecej! ;) Oby tych naszych cudow przybywało z dnia na dzien. Całuski! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tu_kasia 0 Napisano Czerwiec 25, 2008 Witam:) Beatko, nareszcie jakieś konkrety. Może jednak jak zajrzą do środka to jednak okaże się że nie jest tak źle i usuną całego. Życzę Ci tego z całego serca i trzymam kciuki:) Asiu, wiem, że gruczolaki lubią wracać, mimo, że są nieproszone, ale w Twoim przypadku to chyba trochę za wcześnie. Robiłaś już kontrolny rezonans? Mój wzrok też jakby troszkę gorszy, nawet mam zalecenie kupić okulary, ale ani przez chwilę nie pomyślałam, że może to być spowodowane nawrotem choroby. Asiu, nie możemy tak myśleć bo powarjujemy. Głowa do góry i nie zamartwiaj się:) Flare, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! Musisz jeść dużo słonych paluszków i orzeszków solonych bo w soli jest dużo sodu. Jednym słowem przesalaj co się da:) Kasiu, czuję się dobrze, staram się nie przepracowywać no i niedługo liczę na jakiś urlopik:) Denerwuję się tylko, że tak długo jeszcze mam czekać na wyniki testu \"glukozy\" i że nie mogę leżeć plackiem i się smażyć na słońcu:( A jak Twój udział w programie? Mandaxa, mam nadzieję, że wyniki będą w normie a wysoka prolaktyna spowodowana jest nie gruczolakiem a tym, że masz powiększoną przysadkę. Powodzenia:) POZDRAWIAM WSZYSTKICH PA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość EWA BB Napisano Czerwiec 25, 2008 W WYNIKU REZONANSU GŁOWY ( BOLA MNIE GŁOWA, MROWIENIE LEWEJ CZĘSCI CIAŁA) WYKRYTO U MNIE STRFĘ WIELKOŚCI 5 MM NA PRZYSADCE -- TYLE PISZE NA OPISIE BADANIA, CO TO MOŻE ZNACZYĆ? PROSZE O POMOC DO LEKARZA IDE DOPIERO ZA TYDZIEŃ:( BO TAKI MAM TERMIN A NA PRYWATNEGO MNIE NIE STAĆ :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mandaxa Napisano Czerwiec 25, 2008 do Tu_Kasia: dzieki za słowa pocieszenia. Wiesz nikt mi nie mówił, że ta wysoka prolaktyna może byc od powiększonej przysadki a nie od gruczolaka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mandaxa Napisano Czerwiec 25, 2008 w takim razie dlaczego mam powiększoną prrzysadke czy to z powodu podwyższonego TSH? ale teraz biorę Novothyral i TSH jest w normie. A na dodatek nie wiem czy to dobrze, że nie biore Bromergonu, boli mnie głowa i jakos mi źle ogólnie (pomijam kwestię ciągłego doła). Wiem, ze trzeba czasu na trafną diagnozę ale to czekanie jest okropne. ii takie stresujące. pozdrawiam wszystkie bratnie dusze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mandaxa Napisano Czerwiec 25, 2008 w takim razie dlaczego mam powiększoną prrzysadke czy to z powodu podwyższonego TSH? ale teraz biorę Novothyral i TSH jest w normie. A na dodatek nie wiem czy to dobrze, że nie biore Bromergonu, boli mnie głowa i jakos mi źle ogólnie (pomijam kwestię ciągłego doła). Wiem, ze trzeba czasu na trafną diagnozę ale to czekanie jest okropne. ii takie stresujące. pozdrawiam wszystkie bratnie dusze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziamadziama Napisano Czerwiec 25, 2008 czy może ktoś coś wie o guzach mózgu o podłożu glejowym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emilka25 Napisano Czerwiec 25, 2008 tu emilka nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamieta ja jutro jade na rezonans przysadki zobaczejak tam moj gruczolaczek nie wiem czy dlugo sie czeka na wynik tego rezonansu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tu_kasia 0 Napisano Czerwiec 27, 2008 Mandaxa, nie wiem od czego przysadka się powiększa. jak masz czas to poczytaj forum. Z tego co pamiętam któraś z dziewczyn była w takiej sytuacji, że miała podwyższoną prolaktynę, zdiagnozowanego gruczolaka a okazało się, że to tylko powiększona przysadka. Powodzenia:) Witaj Emilko:) daj znać jak będziesz miała wynik rezonansu. POZDRAWIAM PA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do dziamadziama Napisano Czerwiec 27, 2008 guzy glejowe to zupełnie inna "bajka" ...:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusia_79 0 Napisano Czerwiec 27, 2008 Była sytuacja z powiększoną przysadką gdzie radiolog opisał gruczolaka a dr Zielinski wykluczył guza. Potwierdzam ze Norprolac jest świetny-jak na razie pod względem skutków ubocznych-oprócz senności jest bardzo dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach