ann123 0 Napisano Luty 24, 2010 Missssss -Dostinex kosztuje ok 300 zł za 8 tabl Inwencja 81-ja od 8 lat leczę się w Klinice Endokrynologii w Łodzi-zawdzięczam Im dziecko i mam nadzieję niebawem także i wyzdrowienie :) Kolejna grupa obecnych tu na forum to pacjenci Endokrynologii w Warszawie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ann123 0 Napisano Luty 24, 2010 Missssss -Dostinex kosztuje ok 300 zł za 8 tabl Inwencja 81-ja od 8 lat leczę się w Klinice Endokrynologii w Łodzi-zawdzięczam Im dziecko i mam nadzieję niebawem także i wyzdrowienie :) Kolejna grupa obecnych tu na forum to pacjenci Endokrynologii w Warszawie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość atalaka Napisano Luty 24, 2010 WITAJCIE Mam zapytanie do wszystkich po Operacji guza przysadki. Jak długo przyjomowaliście KORTYZOL w jakich dawkach i jak wygladało jego odstawienie po ilu miesiącach???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iwencja81 0 Napisano Luty 24, 2010 ann123 czy moglabys mi podac nazwisko konkretnego lekarza? Bardzo mi na tym zalezy....nie wazne czy z Lodzi czy z Warszawy...Dzieki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość megii77 Napisano Luty 25, 2010 Witam dzieweczynki, prolaktynki i inne:-) Widzę,że forum sie bardzo rozrasta...i ma coraz więcej "fanów":-) U mnie na razie ok, 31 marca kontrolna wizyta u endo...., kregosłup po rehabilitacji jak "nowy":-)...... Ostatnio mam dużo pracy, wiec nie mam czasu myśleć o chorobie.Moje "Szczęście" wczoraj skończyło 3 latka...w sobote szykuje się imprezka... iwencja81 Polecam prof. Zgliczyńskiego(endokrynolog) z Warszawy. Ja byłam prywatnie, ale może uda Ci się dostać do szpitala. Jeśli chodzi o neurochirurgów to dobrą opinie na tym forum ma dr Zieliński również z Warszawy. Jako neurochirurga polecam też dr Rudnika z Katowic u którego konsultowałam swój rezonans. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ann123 0 Napisano Luty 25, 2010 Iwencja 81 -ja leczę się u doktora Muchy-osobiście uważam go za dobrego fachowca-ogólne opinie pacjentów potwierdzają jednak, że jako lekarz jest raczej mało sympatyczny-ja widocznie znam jego inne oblicze :) Klinika jest w Łodzi na ulicy Sterlinga tel do sekretariatu 042 6331931. Jest też tam przychodnia, gdzie przyjmuje wiekszość lekarzy z Kliniki-tel 042 6330586 Megii cieszę się bardzo, że dobrze się czujesz-pozdrowienia i duży buziak dla Twojego Brzdąca :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iwencja81 0 Napisano Luty 25, 2010 Dziekuje Dziewczyny za namiary! Bede probowac sie do ktoregos z nich dostac! Chyba pomysle o Warszawie, bo tam najlatwiej bedzie mi dotrzec.... Czy ktoras z Was moglaby mi powiedziec przy jakim poziomie udalo sie Wam zajsc w ciaze? Czy to bylo przy 30stu czy np. przy 60ciu ng/ml....Wiem, ze to w sumie jest indywidualna sprawa, bo kazdy organizm jest inny...ale chcialabym wiedziec, kiedy moge sobie dac nadzieje...W sumie teraz przy moich 90ciu ng...nie wyglada to optymistycznie!:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość atalaka Napisano Luty 25, 2010 Chciałbym sie podzielić z wami moimi wynikami. Do szpitala na badania poszłam po 2 miesiacach po operacji: Wyniki jeszcze nie są zadowalajace. mam czesciową niedoczynnosc przysadki w zakresie niedoczynnosci tarczycy, niedoczynnosc jajnikó (gonad) oraz w zakresie wydzielania hormonu wzrostu. Hmmm czyli nieckiekawie. Przed operacja miałam jeszcze niedoczynnosc nadnerczy obecnie coś tam juz moja przysadka w tym zakresie zaczeła działać bo odstawiono mi hydrokortyzon, który tylko poznim wieczorem jest ponizej normy. patrząc na hormony z przed operacji i po choc ponizej normy to znacznie wieksze niz przed operacją wiec jest szansa ze cos moze sie ruszy Mam taka nadzieje................. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość megii77 Napisano Luty 26, 2010 Witam, Dzięki za buziaka. Powiedziałam wczoraj mojemu "Brzdącowi", że "Ciocia z Forum"przesyła mu dużego buziaka:-))) Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko meg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _Eff_ka Napisano Luty 26, 2010 Witam serdecznie forumowiczów, u mnie wykryto gruczolaka ponad 10 lat temu, tomograf wykazał makrogruczolaka, późniejszy rezonans mikrogruczolaka. Od początku jestem pod opieką endokrynologów ze Szpitala Bielańskiego. W ciągu kilku lat leczenia bromergonem guzek zmniejszył się do wymiarów ok 3 x 3 x 2 mm, przed rokiem urodziłam śliczną córeczkę a ostatnio znów zrobiono mi rezonans. W wyglądzie guzka nie zaszły praktycznie żadne zmiany, choć od 3 miesiąca ciąży do dziś nie biorę bormergonu. Prolaktyna na poziomie 50 ng/ml, progesteron i estradiol bardzo niskie. Nie biorąc bromergonu miesiączkuję, ale bez owulacji, czyli naturalna antykoncepcja:). Po obejrzeniu wyników prof. Zgliczyński zasugerował zoperowanie guzka ze względu na "ładne" umiejscowienie. Miałabym wtedy szansę na niebranie do końca życia bromokryptyny i większe szanse na ewentualną drugą ciążę. Dr. Zieliński, u którego miałam konsultację, poinformował mnie o ryzyku, jakie operacja ze sobą niesie i że w przypadku nacieków guzek nie zostanie w całości usunięty. Mam się jednak nie bać:). Zdecydowałam się na operację, termin mam już ustalony. Poczytałam sobie jednak trochę to forum i dopiero teraz zaczynają mnie nachodzić wątpliwości. Wypowiada się tu dużo osób, które miały tą operację, są to, jak zdążyłam zauważyć, osoby z dolegliwościami, które powoduje gruczolak. A ja dolegliwości nie mam żadnych, jedynie moje libido bardzo szwankuje... A operacja to grzebanie w głowie jak by nie było. No i termin mało szczęśliwy mi przypadł, tuż przed Wielkanocą. Pytanie do "doświadczonych" w tej kwestii: ile dni leży się średnio w szpitalu po takim zabiegu? Na koniec tego przydługiego posta życzę Wam wszystkim wytrwałości w walce z chorobą i jak najlepszych jej wyników. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _Eff_ka Napisano Luty 26, 2010 Do iwencja81: mnie udało się zajść w ciążę przy ok 50-60 ng/ml, chociaż nie od razu, osiem miesięcy się staraliśmy. Jest tak jak napisałaś, to sprawa bardzo indywidualna, tym bardziej, że prolaktyna wpływa też na inne hormony, u mnie teraz na przykład progesteron jest bardzo niski. Ale ja w tej chwili nie biorę żadnych leków. Myślę, że odstresowanie się jest bardzo ważne. Mnie się udało zajść w ciążę na urlopie :). Życzę powodzenia i potomka już wkrótce! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motylanoga21 Napisano Luty 27, 2010 _Eff_ka - na kiedy wyznaczyli Ci termin? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grazka66 Napisano Luty 27, 2010 Agusia 35 - jak samopoczucie??? Dawno się nie odzywałaś. Już po badaniach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana matka Napisano Marzec 1, 2010 U mojej 17letniej córki wykryto makrogruczolaka przysadki brała bromergon, teraz norprolak ale mimo to pojawiły się zmiany w dnie oka i ubytki pola widzenia, no i ciągle boli ją głowa.Proszę mi powiedzieć czy podczas operacji usuwania tego guza np przez docenta Zielińskiego ktoś miał przetaczaną krew? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość somnolenece Napisano Marzec 2, 2010 Czy ktoś ma namiary na dr Kunickiego w Centrum Onkologii Moja mama ma odrost guza po operacji akromegalii. Endokrynolog, który prowadzi mame zasegerował, ze jest to ośrodek specjalizujący siego typu,, kwaiatkach " i podał nazwisko doktora. Podobno i że stosują jakąś bardzo nowoczesną metodę ? Nie dał jednak konkretnych namiarów? Jesteśmy z torunia. Czy krtoś wie o co chodzi w tej metodzie, podobno pod mikroskopem jakaś sonda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość srednia Napisano Marzec 2, 2010 Hej Wszystkim, nie było mnie na forum grubo ponad rok ale od czasu do czasu śledzę co tu się dzieje:) Ja jestem 2lata po operacji gruczolaka, do tej pory wszystko było w jak najlepszym porządku, wyniki dobre, 2 rezonanse niby ok, jednak PRL cały czas sukcesywnie rosła, ale dopóki miesiączki miałam regularnie (przed operacją 2 lata było ich brak) było to dla mnie najważniejsze! Niestety w styczniu br nie dostałam miesiączki a po zrobieniu PRL okazało się, że z 80 wzrosła do 180 (norma 25):((( Obecnie jestem w trakcie zmiany leku z norprolacu na bromergon. Mój lekarz mi zaproponował to ze względu na długotrwałe leczenie farmakologiczne trzeba wziąć pod uwagę koszty leczenia. W moim przypadku z dostinexu przeszłam na norprolac, jednak jak się okazało 1 tabl/dziennie nie wystarczy i trzebaby było zwiększyć dawkę do 2 co wiąże się z kasą, więc podjęłam "ryzyko" i spróbuje sie zaprzyjaźnić z bromergonem z nadzieją, że będzie skuteczny... do peterson jeśli chodzi o namiary na dobrego specjalistę w Poznaniu, to ja leczę się u prof. J. Sowińskiego i jestem bardzo zadowolona Mimo, że sama jestem z Wrocławia, tu niestety nie trafiłam póki co na dobrego specjalistę;/ Przy okazji może Ktoś mi poleci dobrego edokrynologa we Wrocławiu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość igulec 734 Napisano Marzec 3, 2010 W 04.rozpoznano u mnie zmianę , która okazał sie gruczlak przysadki ( zrobiłam prywatnie rezonans 9na 5 mm rezonans był z kontrastem. Skierował mnie ginekolog poniważ nie miałam okresu i wyciek z sutka choć dopiero po ucisku prol była 82 ng/ml a po podanej tabletce po 1 h 172 ng niestety nie mogłam już zostać by zrobić po 2h. Czasami mam uczice bóów głowy obrzęku powiek ociężałości i chyba brak ochoty na sex. Znajoma pleciła mi konsultację u dr Kunickiego w centrum onkologii , który ponoć specjalizuje się w tych operacjach. Z drugiej strony 2 lekarz który oglądał wynikimówi, ze nie masensu zgłaszać się bo takie guzki nie operuje się tylko leczy hormonem. Udam sie na konsultację do Dr żeby posłuchać jego opinii, zobacze co powie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maj stori 0 Napisano Marzec 3, 2010 inwencja jezeli Norprolac okazuje sie nieskuteczny w zbijaniu prolaktyny istnieje mozliwosc, ze Dostinex wykaze sie lepiej i byc moze zwiekszy szanse na szybsze zajscie w ciaze jak bedziesz rozmawiala ze specjalista prawdopodobnie sam poruszy te opcje, jezeli nie to koniecznie sie dopytaj srednia masz moze nr gg? albo moze moglabys mi podac maila? Chcialabym sie z Toba skontaktowac odnosnie Norprolacu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maj stori 0 Napisano Marzec 3, 2010 inwencja jezeli Norprolac okazuje sie nieskuteczny w zbijaniu prolaktyny istnieje mozliwosc, ze Dostinex wykaze sie lepiej i byc moze zwiekszy szanse na szybsze zajscie w ciaze jak bedziesz rozmawiala ze specjalista prawdopodobnie sam poruszy te opcje, jezeli nie to koniecznie sie dopytaj srednia masz moze nr gg? albo moze moglabys mi podac maila? Chcialabym sie z Toba skontaktowac odnosnie Norprolacu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maj stori 0 Napisano Marzec 3, 2010 inwencja wlasnie doczytalam, ze kiedys juz bylas na Dostinexie... ale dlaczego lekarze faszeruja cie akurat Norprolakiem? byl najbardziej skuteczny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość srednia Napisano Marzec 4, 2010 maj stori mój mail: sredniamw@wp.pl - pisz śmiało, postaram się udzielić satysfakcjonujących odpowiedzi na dręczące pytania;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MIRGA Napisano Marzec 4, 2010 DO SREDNIA. Witam mogę podać bardzo dobrych specjalisów we Wroccławiu.Ja osobiście leczę się u nich 11 rok i jestem bardzo zadowolona.Jest to Klinika Wojskowa na WEIGLA.Dr Tuhendler/ordynator/Tak samo świetny jest Dr.Gawryś polecam szczerze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iwencja81 0 Napisano Marzec 4, 2010 maj stori Tak, bylam ostatnio na dostinexie i wrecz wzrosla mi prolaktyna z 60 do 90ng....Zazywalam 2 razy w tygodniu pol tabletki przez 4 miesiace....Teraz juz od miesiaca zazywam Norprolac, bo kiedys po nim spadla mi PRL z 80 do 60...Wlasnie czekam na wyniki, jutro odbieram i bede wiedziec czy sa jakies zmiany na lepsze.....Jesli nie, to juz sama nie wiem...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iwencja81 0 Napisano Marzec 4, 2010 maj stori Tak, bylam ostatnio na dostinexie i wrecz wzrosla mi prolaktyna z 60 do 90ng....Zazywalam 2 razy w tygodniu pol tabletki przez 4 miesiace....Teraz juz od miesiaca zazywam Norprolac, bo kiedys po nim spadla mi PRL z 80 do 60...Wlasnie czekam na wyniki, jutro odbieram i bede wiedziec czy sa jakies zmiany na lepsze.....Jesli nie, to juz sama nie wiem...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość srednia Napisano Marzec 4, 2010 MIRGA dziękuje bardzo za namiary, na pewno skorzystam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Megi428 0 Napisano Marzec 4, 2010 Witam Mam do Was pytanie, czy ktoś miał dziecko chore na Cushinga? Jeśli tak, to jakie głównie objawy u dziecka występowały, bo wiem że nie występują tak licznie jak u dorosłych. Bardzo proszę o jakąś odpowiedź. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _Eff_ka Napisano Marzec 5, 2010 Motylanoga21, 28 marca idę do szpitala, zrobią mi badania i chyba następnego dnia pójdę pod nóż:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maj stori 0 Napisano Marzec 5, 2010 srednia wlasnie wyslalam Ci maila inwencja81 mam nadzieje, ze wyniki okaza sie dobre...jezeli nie idealne to chociaz optymistyczne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość motylanoga21 Napisano Marzec 5, 2010 _Eff_ka to ja 10 marca :) też mam nadzieję, że na drugi dzień będzie operacja... już mam dosyć tej męczarni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach