Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

Gość grażka66
Ależ z Was uparte towarzystwo. To i ja uparcie przypomin am, że jest druga część forum na którym POSTY WCHODZĄ OD RĘKI I NAPRAWDĘ PRZYJEMNIEJ SIE PISZE bez czekania, wejdzie czy nie wejdzie. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3937943&start=0 Agnes 31 Pozdrowienia dla Mamy. Musiała tego guza długo "hodować" skoro urósł do takich rozmiarów, że nie można przez nos. Założę się, że wcześniej miała "tysiące" objawów świadczących o obecności tego gościa w głowie. Kto i w jakich okolicznościach w końcu zdiagnozował Mame prawidłowo? I czy ma już zrobione badania hormonalne? Mirga Fajnie, że jesteś juz po i że wyniki też OK. dziama74 Nie wiem, jak bardzo zależy Ci na pracy, ale ja na Twoim miejscu zdecydowałabym sie na "siedzenie" na zwolnieniu tak długo, jak się da. Przynajmniej do momentu, kiedy nie poczułabym sie lepiej. Szkoda zdrowia na taką szarpaninę, a na pewno Ci to nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIRGA
Agnes.Cześć widziałam kolesia który miał otwieraną głowę bo przez nos nie dało rady,naprawdę nie masz co się bać oni tak samo wstają na drugą dobę jak ci co mają przez nos.Ja wiem że łatwo się mówi sama przechodziłam przez to dwa razy i za każdym razem bałam się coraz bardzie.Teraz jestem dwa tygodnie po zabiegu i czuję się dobrze.Pozdrawiam was wszystkich.Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWIA S
CZESC MIRGA,FAJNIE ZE JUZ JESTES.U MNIE COS ZOSTALO,KORTYZOL NIE SPADL PO OPERACJI TAK JAK POWINIEN.WIEC TERAZ MAM STRESA.JUTRO IDE DO ENDOKRYNOLOGA.ZOBACZYMY CO DALEJ.JA WIDZE ZMIANY W MOIM ORGANIZMIE.OPUCHLIZNA SCHODZI,CISNIENIE W NORMIE,TRADZIK ZNIKNAL.ZESZLO MI 2 KG Z WAGI DLATEGO NIE ROZUMIEM CZEMU NAJPIERW NIE POOBSERWOWAC ORGANIZMU I DAC MU CZAS ZEBY ZACZAL FUNKCJONOWAC. MIRGA JAKIE MIALAS WYNIKI KORTYZOLU PO OPERACJI,CZY DOSTAWALAS KORTYZOL JUZ W SZPITALU CZY DOPIERO PO WYJSCIU?POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Mirga, cieszę się że już po wszystkim:) Nabieraj sił i wracaj szybko do zdrowia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIRGA
Sylwia ja mam kortyzol po operacji 0,3 ug/dl.wyniki z moczu będę miała za dwa tygodnie.Wiem co czujesz ja przechodziłam przez to 7 lat aż o 7 lat za długo.Ciągle pocieszałam się że to hormony szaleją po operacji ale niestety ten cholerny guz szalał.podczas nawrotu choroby ja tylko nabrałam na wadzę a tak wszystko było spoko no poza KORTYZOLEM w moczu i krwi.Mam nadzieję że już zakończę z tym raz na zawsze.A jak znów powtóci to go szybko usunę wiem że to świństwo lubi się odnawiać.Głowa do góry uśmiezh na usta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MEGII 77 U mnie wykryto gruczolaka koniec pazdziernika 1996 a do szpitala poszlam w styczniu 1997 r i wtedy odbyła się ta operacja .Co do przygotowania się do operacji musiałam mieć ogoloną głowę cała na łyso (miałam długie w pasemka blond włosy).Nie wiem jak dzis takie operacje wygladaja,nawet nie chce wiedziec, wiem jaka ja mam glowe po tej operacji,gdy ja dotykam co czuje ,oczywiscie wloski odchodowalam sobie i mam nadal dlugie. z calej tej przygody zwiazanej z operacja wnioski i wrazenia jakie wynioslam z tego to takie ze CIESZE SIE ZE ZYJE i kazdy dzien jest piekny bez wzgledu na pogode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
smolidoli sorki,że tak się wyrażę,ale trafiłaś na "konowałów" a nie lekarzy....przykre ale prawdziwe....całe szczęście,że udało Ci się z tego wyjść...a jak teraz się czyjesz?gruczolak reaguje na leczenie farmakologiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
ann123 Cały czas jestem na Norprolacu 75, po porodzie zaczeło coć fiksowac w miom organiźmie, ciągle byłam zmęczona, niewyspana, bolały mnie mieśnie...., ale zrzucałam to wszystko na przemęczenie zwiazane z opieka nad moim dzidziusiem....niestety okazało się,że mam wtórną niedoczynność tarczycy i malutki guzek na tarczycy....biore już miesiąc leki i wydaje mi się ,ze zaczynam odczuwac minimalną poprawę... Dodam jeszcze,że do chwili porodu mikrogruczolak ładnie się zmniejszał.....póżniej przez dwa lata nie było żadnej zmiany (tzn. gruczolak ani się nie powiększał ani nie zmniejszał ), myslę,ze to mogło być spowodowane właśnie niedoczynnością tarczycy.....ale zobaczymy...czas pokaże.... A czy u Ciebie też wystapiły jakieś kłopoty z tarczycą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megii ja najpierw brałam Norprolac- po dwóch m-cach brania zaszłam w ciążę. Norprolac odstawiono. Brałam tylko Luteinę. Po ciąży prolaktyna ciągle rosła i do tego nie wystąpiła miesiączka. Wprowadzono ponownie Norprolac -brałam przez 3 m-ce 75 i nadal nic, więc dodano mi Rigevidon. Prl stała w miejscu, guz zaczął się wchłaniać. Po roku takiego brania była próba odstawienia Norprolacu aby zorientować się czy on w ogóle działa na moją PRL . Wyszło na to, że PRL stała w miejscu poprzez jednoczesne podawanie Norprolacu i Rigevidonu. Przez miesiąc po odstawieniu PRL wzrosła drastycznie, więc szybciutko Norprolac ponownie i to w dawce 150 i wtedy właśnie był prawdziwy koszmar-doszła autoimmunologiczna choroba tarczycy i musiałam brać Eutyrox, do tego bardzo źle tolerowałam Norprolac- bóle i zawroty głowy, mdłości, bóle kolan. Jedyne co było ok, to wchłanianie się gruczolaka i regularny okres.Musiałam bardzo dużo brać silnych leków przeciwbólowych- wreszcie doszło do zatrucia lekowego i poczułam się jedną nogą na tamtej stronie Odstawiono mi wszystko- badanka w tą i spowrotem i wprowadzono Dostinex. Biorę go już rok- Prl w normie, okres regularny, brak bóli głowy itd. Z tarczycą też jest ok i dlatego Cię pytałam, bo w moim przypadku też nie było to do końca powiedziane czy to nie chodziło w moim przypadku o oporność organizmu na Norprolac, który potem zaczął robić więcej złego niż dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
ann123 a jak się teraz czujesz? ja mam bardzo niskie TSH (dolna granica normy)i mam nadzieję,ze po lekach się to wszystko unormuje....robiłam też przeciwciała tarczycowe i wszystko jest ok!doszły kłopoty z kręgosłupem (dyskopatia) - lekarz powiedział,ze są to skutki nieleczonej niedoczynności. A jakie Ty masz wartości TSH jeśli można spytać? Orientujesz się może jak długo moze trwać wyrównywanie hormonów tarczycy? czasmi mam juz tego wszystkiego dość, ale chyba musze się uzbroić w cierpliwość.....Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
ann123 Mam jeszcze jedno pytanko:jaką dawkę Eutyroxu aktualnie bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marz1
Proszę o pomoc. Moja mama jest po operacji gruczolaka przysadki mózgowej jednak to co się stało jest bardzo przykre i nie mogę się z tym pogodzić. Po operacji utaraciła całkowicie wzrok. Lekarz stawiajac diagnozę bo stało się to nagle (ból głowy, opadnięta powieka) wezwane pogotowie zawiozło mamę prosto do szpitala w Gdańsku. Bardzo się baliśmy nie wiedzielismy czy zgodzic się na operację. Decyzja jednak musiała byc natychmiastowa . lekarz jednak nie powiedział że takie mogą byc skutki nie powiedział tez że bezpieczniej będzie wykonać ja przez nos. Ja jak i mama nie miałysmy o tym pojęcia. No i się stało bardzo długo dochodziła do siebie (wiek 73 lata) był to koszmar. A tera ponad 2 lata nie widzi musi mieć ciągłą opiekę brak mi słów co przezywamy. Pytałam lekarza czy jeszcze jest jakaś szansa czy może da się coś zrobić. Odpowiedź była - nie. Czy na pewno nie da się juz nic zrobić. Może jakiś inny lekarz cos poradzi. Najgorsze jest to że mama nie wiedziała że ma w głowie guza nie robiła żadnych badań. Spadło to wszystko tak nagle. Nie wiem co mama robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marz 1
Proszę o pomoc. Moja mama jest po operacji gruczolaka przysadki mózgowej jednak to co się stało jest bardzo przykre i nie mogę się z tym pogodzić. Po operacji utaraciła całkowicie wzrok. Lekarz stawiajac diagnozę bo stało się to nagle (ból głowy, opadnięta powieka) wezwane pogotowie zawiozło mamę prosto do szpitala w Gdańsku. Bardzo się baliśmy nie wiedzielismy czy zgodzic się na operację. Decyzja jednak musiała byc natychmiastowa . lekarz jednak nie powiedział że takie mogą byc skutki nie powiedział tez że bezpieczniej będzie wykonać ja przez nos. Ja jak i mama nie miałysmy o tym pojęcia. No i się stało bardzo długo dochodziła do siebie (wiek 73 lata) był to koszmar. A tera ponad 2 lata nie widzi musi mieć ciągłą opiekę brak mi słów co przezywamy. Pytałam lekarza czy jeszcze jest jakaś szansa czy może da się coś zrobić. Odpowiedź była - nie. Czy na pewno nie da się juz nic zrobić. Może jakiś inny lekarz cos poradzi. Najgorsze jest to że mama nie wiedziała że ma w głowie guza nie robiła żadnych badań. Spadło to wszystko tak nagle. Nie wiem co mama robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marz1
Proszę o pomoc. Moja mama jest po operacji gruczolaka przysadki mózgowej jednak to co się stało jest bardzo przykre i nie mogę się z tym pogodzić. Po operacji utaraciła całkowicie wzrok. Lekarz stawiajac diagnozę bo stało się to nagle (ból głowy, opadnięta powieka) wezwane pogotowie zawiozło mamę prosto do szpitala w Gdańsku. Bardzo się baliśmy nie wiedzielismy czy zgodzic się na operację. Decyzja jednak musiała byc natychmiastowa . lekarz jednak nie powiedział że takie mogą byc skutki nie powiedział tez że bezpieczniej będzie wykonać ja przez nos. Ja jak i mama nie miałysmy o tym pojęcia. No i się stało bardzo długo dochodziła do siebie (wiek 73 lata) był to koszmar. A tera ponad 2 lata nie widzi musi mieć ciągłą opiekę brak mi słów co przezywamy. Pytałam lekarza czy jeszcze jest jakaś szansa czy może da się coś zrobić. Odpowiedź była - nie. Czy na pewno nie da się juz nic zrobić. Może jakiś inny lekarz cos poradzi. Najgorsze jest to że mama nie wiedziała że ma w głowie guza nie robiła żadnych badań. Spadło to wszystko tak nagle. Nie wiem co mama robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawiazujac do wypowiedzi marz1 Nikt tu na forum nie jest mi w stanie wmowic ze operacja gruczolaka jest bezpieczna nigdy sie z tym nie zgodze nawet przez nos, istnieje ryzyko uszkodzenia nerwow wzrokowych i to nie tylko przez trepanacje ale takze przez nos!!! I nie ma reguly, kazda operacja wiaze sie z ryzykiem.A do dr Zielinskiego w Warszawie nie kazdy ma mozliwosc sie leczenia nawet ze wzgledu na odleglosc i finanse i kazda ma inna sytuacje finansowa czesto odbija sie to na naszym zdrowiu. Z tym mozna zyc choc sa rozne przypadki kiedy trzeba sie z operowac ,lekarze wykonuja swoj zawod jak kazda inna osoba pracujaca, medycyna ma to do siebie ze nie wiele wiemy lub wiemy tyle na ile pozwoli nam -no nie wiem -internet lub itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megii ja Eutyroxu już nie biorę od ponad roku. Brałam 50-tkę. Mój poziom TSH teraz 1.66 uIU/ml (norma 0.32 - 5.0), więc jest ok. Teraz biorę tylko Dostinex- jedyny skutek uboczny to cena, ale dzięki niemu czuję się naprawdę zdrowa i mam to potwerdzone w badaniach, więc jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
ann123 dziękuje za wyczerpujące odpowiedzi:-) Ja tez mam bóle kolan i stawów....czy to moze być z powodu niedoczynności?Jeszcze jedno pytanko?jakie miałaś TSH w chwili kiedy Ci rozpoznano chorobę i czy długo trwało wyrównywanie hormonków?też zaczynałaś od najmniejszej dawki czyli 25?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bennikka
Witam wszystkich! Kilka dni temu stwierdzono u mojego taty makrogruczolaka przysadki, jest on ogromny - 3,5cm. Szukamy teraz dobrego specjalisty, który podjąłby się operacji. Widziałam na forum wiele pozytywnych opinii o dr Zielińskim. Czy ktoś z Was ma może bezpośrednie namiary na niego, by móc jak najszybciej umówić się na wizytę? I czy może ktoś coś wie o dr Marcher ze szpitala na Banacha w Warszawie. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bennikka
Witam wszystkich! Kilka dni temu wykryto u mojego taty makrogruczolaka przysadki mózgowej. Jest on ogromny, bo wielkości 3,5cm. Szukamy teraz specjalisty, który podjąłby się zoperowania guza. Czytałam wiele pozytywnych opinii o dr Zielińskim. Czy może ma ktoś z Was bezpośredni namar do niego, gdzie ma konsultacje i jak to wszystko działa? I czy może ktoś wie coś na temat dr Marcher ze szpitala na Banacha w Warszawie? Z góry dziękuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bennikka
Witam wszystkich! Kilka dni temu wykryto u mojego taty makrogruczolaka przysadki mózgowej. Jest on ogromny, bo wielkości 3,5cm. Szukamy teraz specjalisty, który podjąłby się zoperowania guza. Czytałam wiele pozytywnych opinii o dr Zielińskim. Czy może ma ktoś z Was bezpośredni namar do niego, gdzie ma konsultacje i jak to wszystko działa? I czy może ktoś wie coś na temat dr Marcher ze szpitala na Banacha w Warszawie? Z góry dziękuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Bennikka, na stronie 96 masz podane przez MMKK wszystkie namiary na dr Zielińskiego. Ja jeździłam do niego na oddział neurochirurgii do Wojskowego Instytutu Medycznego na ul Szaserów w Warszawie, ale większość z forumowiczów była w poradni na Mokotowskiej. Tam wizyta jest płatna i dr przyjmuje tylko raz w tygodniu ( była to środa a czy dalej tak jest to nie wiem, dawno nikt o tym nie pisał). Życzę Tobie i oczywiście tacie powodzenia:) Marz1, to bardzo przykre co spotkało Twoją mamę. Niestety nie wiem co mogłabym Wam poradzić. Napewno warto to skonsultować z innym lekarzem. To za poważna sprawa żeby opierać się tylko na jednej diagnozie. Być może inny lekarz znajdzie jakieś wyjście. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie:) Trzymam za mamę kciuki:) Pozdrawiam wszystkich papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megii gdzieś mi sie zapodziały już te wyniki, nie kojarzę. Wiem, że brałam Eutyrox 50 chyba przez niecały rok, zaczynałam przez pierwszy tydzień od pół tabletki i potem już normalnie. Teraz TSH jest cały czas w normie Ja jak odstawiłam Norprolac to bóle kolan i nóg ustąpiły jak ręką odjął- a dosłownie przed zbliżającą się miesiączką to chodziłam już po ścianach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażka66
dr Zieliński komórka 603122822 Mokotowska (022) 825-85-99 - środy 16-20 - wizyta 210zł Dzwoń na Mokotowską i umawiaj się jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
ann123 Przepraszam,ze tak drąże "to Twoje TSH":-), ale jestem ciekawa czy było niskie czy wysokie (już nawet nie o same wartości mi chodzi:-)), ale skoro nie pamiętasz to chyba lepiej dla Ciebie,ze tak szybko zapomniałaś o chorobie:-)...Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo, dużo zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
ann123 Pisałaś,że miałaś rozpoznaną autoimmunologiczną chorobę tarczycy...mnie lekarz powiedział,ze jeśli wystąpią jakieś przeciwciała czyli właśnie ta choroba to leki trzeba będzie brac do końca życia....jak widac Ty jesteś zupełnie odmiennym "przypadkiem" i udało Ci się wyrównać hormony tarczycy....stąd to moje pytanie o wartości TSH bo podobno w tej chorobie czasami a właściwie często wartości TSH są w normie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smolidoli dokładnie racja jest w tym co piszesz o operacji. Mnie jednak lekarz od razu powiedział, że owszem, ale to jest ostatetczność. Powiedział mi także, że co do pacjentów leczonych bromergonem jest lepsza trochę sytuacja w sensie porównawczego leczenia, natomiast co do tych, którzy sa leczeni lekami nowej generacji jak Parlodel, Norprolac czy Dostinex- ciagle trzeba mieć rękę na pulsie, skrupulatnie podchodzić do leczenia i badań w różnych plaszczyznach, bo jednak organizm to całość i czasem lek może na jedno działać dobrze a na drugie nie- należy o tym pamiętać. Pacjenci chorujący na hiperplolatynemię mają często po długotrwałym leczeniu problemy z osteoporozą. Ja miałam robione badanie densytometryczne kości i wyszły mi zmiany w kierunku osteoporozy. Właśnie kiedy zażywałam norprolac miałam problem z bólowymi dolegliwościami w okolicy nóg a w szczególności kolan- dlatego pytałam o to też Megii- tak samo z tą autoimmunologiczną chorobą tarczycy Teraz na Dostinexie czasem kilka dni przed miesiączką jak przykucam lub śpię troszkę czuję taki dyskomfort w kolanach, ale to już nie jest ból. Piszcie o takiego typu dodatkowych objawach. Mój lekarz np w leczeniu zawsze bierze pod uwagę swoje doświadczenia co do podobnych przypadków chorobowych. My tutaj na forum tez myślę możemy sobie pomagać na wzajem pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
gaga2 Przeczytałam sobie kilka wcześniejszych stron i z tego co piszesz to leczysz się na Śląsku.....ja też....możesz mi powiedzieć do jakiego neurochirurga chodziłaś w Ligocie?Ja byłam u dr Zawadzkiego. Podobno dobrym neurochirurgiem jest też dr Rudnik?????Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata-40
witam jeszcze niedawno pisalam ze swietnie sie czuje i glowa mnie wcale nie boli,a tu od 3 dni zaczela caly czas bolec i w dzien i w nocy ,znowu jestem na tebletkach przeciwbolowych,co mam robic? kolejny rezonans w pierwszej polowie kwietnia!a juz myslalam ze po radiacji wszystko bedzie ok,a on znowu daje o sobie znac.Zmienilam miejsce mojego spaniatzn w mojej sypialni jest zyla wodna i pomyslalam ze moze to moze byc przyczyna moich boli zobaczymy jeszcze kilka dni caluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bennikka
Dzięki za info o dr Zielińskim. Już dzwoniliśmy i wizytę mamy umówioną :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×