Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podobna

Dorosłe Dzieci Alkoholikow

Polecane posty

Kochani dziekuję za życzenia urodzinowe:) Słuchajcie plan wykonałam z tego powodu nie zaglądałam na te stronke bo pracuje po 12 godz dziennie nie mam kiedy:( Ale uparłam sie i zrobiłam 120% planu sprzedazowego:) Urodziny mineły spokojnie,tylko czegos mi brakuje,nie wiem czego jakiego ś spokoju ducha:) Dzis opijam 22 lata,tak łagodnie oczywicie raz na rok:),troche łóka mnie od szampana boli ale .............przestanie:) pozdrawiam i jak znajde chwileczasu to zajrze papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona alkoholika
Ja też dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu wszystko sie rozpada:((((((( mam juz dosć.........................juz gorej zdesperowana byc nie moge żegnajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upiłam sie tak jak moj ojciec alkoholik ...tak sie rozwiazuje problemy nie odpowiedni partner co ja mam zrobic juz mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinlandia dobry sposób na wszystko ......................zrobila bym wszystko zeby do mnie wrocil ale moj chonor:(((((((((((((dzis mnie zdradzi i co jak to zrobi mam to gdzies pieprze to i nie chce go znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ullla, przykro mi; Facet Cie zdradzil, upilas sie. Trudno, ale co sie stalo to sie nieodstanie. Jesteś \'bogatsza\' o kolejne doswiadczenie. Zastanow sie teraz co dalej. Jeszcze kilka dni temu bylas szczesliwa. Pamietasz o tym? pozdrawiam szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam.......w czasie przeszłym..........wciąż tu jestem nie mam do kąd póścv zrobiłąm z siebie idiotke a dzis siedze i sie trzymam bo musze isc jeszcze do klientów nieststy:(.Nie zdradzil mnie sama jemu podsunelam ten pomysl bo powiedzial ze niewróci na noc .....................jaka ja głupia jestem chcialam zeby sie odgryzł na mnie za to co ja kiedys zrobilam dzis mnie przepraszal a ja nic..........i ma tak byc dalej ...nie wiem . Ja chyba nie potrafie tak żyć:(chyba nie nadaje sie do związków wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulla ani Filnaldi, ani Szwecja czy inne Burkina Faso nie nadają się jako \"lek\" na twoje problemy. Alkohol jak wiesz nie pomoze tobie w niczym. Najwyzej zagłuszy chwilowo problemy. Nic ponad to. I błagam ciebie nie pisz, ani tym bardziej nie wierz w to że nie nadajesz się do związków z innymi ludźmi. Pozdrawiam Paweł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawelob,masz dużo racji w tym co piszesz:),zgadzam sie z toba i dziekuje za mile słowa.Zrobiłam sobie kilka dni wolnego od związku tak po cichu wróciłam do swojego mieszkanka żeby sobie wszystko przemysleć.Wiem żę wiele dla siebie znacze i nie chce aby bylo inaczej:(musze szanować swoje wartości jesli ktoś przekracza te granice nie jest wart mojego zainteresowania:) Zauważyliscie,jak pięknie za oknem juz wiosna przynajmniej tutaj na Dolnym Śląśku:)))) Wczoraj nie skorzystałam z bardzo ważej szansy,nawet wam nie móiłam ja długi czas pracowałam jako modelka,przyszło mi zaproszenie do współpracy z bardzo ważna agencja modelek chodziło o reklame szamponu .Nie skorzystałam trawoiłam to dwa dni:)ale wiem jak cieżko wychodziłam z anoreksji i nie chce tego drugi raz powtarzać,Troszke mi szkoda bo zawsze o takiej szansie marzyłam ale jednak nie pojechalam szkoda było by dopiero stracić 1.5 roku leczenia .Pozdrawiam was życze wam miłego dnia:))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś nam ten topik przymiera ostatnio; ale ja też nie jestem bez winy- dawno się nie pojawiałem. Znowu regularnie chodzę na mitingi i tam wygaduję wszystko, tak że już nic w sercu nie zostaje do wysypania tutaj. Od około 2 tygodni mam dobry czas, odzyskuję siły po ostatnich skokach nastroju. Miting i czat dla DDA bardzo mi w tym pomaga. pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie ostatnio przyszło do głowy coś takiego: jeśli kobieta DDA ma w ogóle szansę na szczęśliwy związek, to musi być zjawiskowo piękna (nie muszę chyba dodawać, że ja taka nie jestem, przez zimę znów się zrobiłam kwadratowa i całe moje odchudzanie sprzed 3 lat diabli wzięli). Niby wiosna, ładnie i ciepło (przynajmniej wczoraj, bo dziś tu na Mazowszu leje jak z cebra), ale zarazem wiosna to czas miłości, która jeszcze nigdy w życiu do mnie nie przyszła i nie sądzę, żeby zmieniła zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam , ze dlugo mnie nie bylo....moje rodzenstwo ma klopoty i chyba szybko sie nie skoncza ....moj brat zostawil zone i corke wyjechal na stale do Irlandii(legalna dobrze platna praca), maz siostry oczekuje dziecka z kolezanka z pracy (a takie idealne malzenstwo) i ja cala rozbita ...szkoda slow... moi przekochani rodzice zastanawiaja sie w czym problem , wzystkie dzieci z popapranym zyciem....ja znam przyczyne ale czy oni powaznie sa takimi skonczonymi durniami??? wiosna :) moze ona cos dobrego wniesie do mojego zycia ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam ojca alkoholika jedyne wspomnienie z dziecinstwa to to ze przychodzil wieczorem pijany i nierzadko bil mnie siostre i mame;/ teraz dolącza do niego mama siostra jest za granica a ja na studiach wiec jakos leci:) nie wiem tylko jak sobie poradze po srudiach siostra nie ma chlopaka i w wieku 20 lat nigdy nie miala, nie potrafi nikomu zaufac;/ ja mam ale ciezko mi sie przelamac i byc z nim w 100% nigdy nikomu nie ufam do konca;/bywam nerowa;/ czasami wspomnienia powracaja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutne jest to co piszecie .na tym forum ale niestety prawdziwe:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jak_ty
chłopak, z którym kiedyś byłam długo i głęboko związana nie umiał tego związku utrzymać. Być może nie ma to znaczenia, być może przyczyna jest gdzie indziej, ale dowiedziałam się dość późno, że Jego Mama jest uzalezniona od alkoholu. Teraz zastanawiam się, ile z tych trudności, na które napotykałam było spowodowane tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dda sa maja zazwyczaj gorsza samoocene wydaje im sie ze nie sporstaja wiekszosci spraw ze do niczego sie nie nadaja wiec latwiej im sie poddac niz walczy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to prawda dda częściej się poddają niż walczą, ja jeszcze walczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upihjgc c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toronto
Czesc! Poraz pierwszy tutaj do Was zajrzalam.Moj ojciec tez jest alkoholikiem.Moje wspomnienia z dziecinstwa tez nie sa mile. Moja mama zawsze sie zastanawiala w jakim stanie ojciec wroci do domu,czy da nam spokojnie spac, itd.Wspomnienia jakich jest wiele tutaj.Praktycznie nigdy nie mialam ojca.Dla niego zawsze liczyla sie knajpa.To bylo jedyne miejsce do ktorego potrafil mnie zabrac.W domu byly ciagle awantury.Zawsze czulam sie gorsza i niedoceniana.Myslalam,ze jak dorosne to cos sie zmieni.Zawsze robilam wszystko lepiej niz inni aby czuc ze jestem taka jak oni,czyli ze nie jestem gorsza... Widze,ze mamy ze soba duzo wspolnego tak wiec mam nadzieje,ze przyjmiecie mnie do swojego grona.Pozniej napisze cos wiecej o sobie. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toronto pozwolę sobie udzielić wypowedzi w swoim i innych imieniu: Zapraszamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×