Termin na pazdziernik 2005

Dziewczyny, od dzisiaj za 2 miesiace moj bobasek ma termin narodzin. Oczywiscie o ile bedzie sie czul gotowy na opuszczenie przytulnego mieszkanka. Zostały tylko 61 dni!! Teraz tylko spokojnie i nie tracic glowy!! Zaczynam wielkie odliczanie!! Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciątka :-))

witam!nie pisze bo mam zepsuty internet ale niebawem sie odezwe.bede miala córcie!!!caluje

NICK................... ..TERMIN...... PŁEĆ....KG..NABYTE...Miasto..imię •Mamuśka z czwórką .......................................................... •Ewunia21..............01.10.2005................................Warszawa •Marzenka27...........01.10.2005............................................. •Izonka.................03.10.2005............................................. •Etkapetka.............05.10.2005....córka........11..........Bydgoszcz •Ania30.................05.10.2005....córka....12.......lodzkie...Ewelina •Ania....................07.10.2005.............................................. •Pati25..................07.10.2005.....................................Lublin •Nimbla.................08.10.2005.............................................. •Siostra 22............08.10.2005........Córa75%.... 3.........Wrocław •Sylwia30...............08.10.2005......córcia......13.......Lubin..Kalina •Tinker Bell............09.10.2005...............................Warszawa •Karen ka.............. 09.10.2005......syn ...........7 ........Wlochy •Thefly.................09.10.2005......synek........8.......Siedlce...Adaś •Sylwa..................10.10.2005.............................................. •Monia23.............10.10.2005.........corka.......15................ •Yalu....................11.10.2005......synek....14.........Kraków •Flowers24.............11.10.2005.....synek.......7.........Gostyń •Maggie7000............11.10.2005..................7........................ •Sylwia26................12.10.2005....synek......8.5.....Warszawa •Eli......................12.10.2005......synek.....11....Ostrołęka..Adaś? •Mająca nadzieje....12.10.2005......synek......12....Toruń...Mikołaj?? •Emelle.................12.10.2005......synek....10.....Kraków...Karol •Nika-26...............12.10.2005....................3..................... •Sylmag ................13.10.2005......synek......6......Radom (Jakub) •Zuzanna 31...........13.10.2005............................................ •Marlag..................14.10.2005 ...............3,5 ....Warszawa •Molka 75...............14.10.2005..........................Kraków •Rusałka78..............14.10.2005......................................... •Atas....................15.10.2005.............................................. •Maja....................15.10.2005.....corka.....9..............Lublin.... •Edit 31...............16.10.2005......corka..........6......Trojmiasto •Agus7..................17.10.2005....synek.......10,7.......Katowice •asia_20..................17.10.2005...synek........8.........Katowice •Niunia20...............17.10.2005..........................Katowice •Ola23....................17.10.2005......................................... •Lui27....................18.10.2005...................................... •Frezja 73........20.10.2005.(ew.14.10) synek konrad...10..Szczecin •Delphi31.............20.10.2005..........................12...Lublin •Happy 30............22.10.2005.............................................. •Roxa....................22.10.2005............................................. •Ona23 .................23.10.2005.....corka....10 ..Bad Urach..LAURA •Kra .....................24.10.2005.............................Zielona Góra •Angelique..............25.10.2005..................1....................... •JaninaB ...............26.10.2005.............................................. •Miśka30.................26.10.2005..............................Warszawa •ewcia26.................28.10.2005.................4............Białystok •Meliska ................30.10.2005..................1...............Kalisz •Dota28..................30.10.2005................6............Jaworzno •Adamisia................31.10.2005.................3.... Byłam dzisiaj u gin, moja córcia waży już 2230g normalnie kolos hihi :) Byłam równiez w szpitalu dowiedziec sie co i jak... porod rodzinny kosztuje 100zł (cegiełka), indywidualna sala z łazienką 200zł (i na taką sie decydujemy) no i 5 godzin szkoły rodzenia 100zł. Mnie równiez dopadają trudności z oddychaniem, siadam wówczas wyprostowana jak struna i po chwili przechodzi. Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich brzusie :)

No i zapomnialam wam sie pochwalic że będe miala CÓRECZKE!!!! Nazwiemy ją Wiktoria.No i jeszcze jedna wiadomość.Termin z USG wyszedł nie 1 października tylko 27 września!!! Mam nadzieję że nie oznacza to że mnie wyrzucicie z forum :)) Pozdrawiam.A moja niunia waży 2044kg.Jestem teraz w 32 tyg ciąży i przez lipiec przytyłam 3 kg więc od swojej normalnej wagi 54kg teraz mam 57kg!!.

Ewunia - gratulacje córeczki i nie martw się nikt Cię z forum nie wyrzuci :) Emelle - odliczaj odliczaj ;) Dziewczyny ale duże te Wasze Bobasy - ciekawe ile mój waży ... Maja - nie no jasne, że po cc może boleć w końcu to operacja ale ja nie wspominam tego aż tak źle jak piszesz (w sumie odkąd odłączyli mi kroplówki 6 godzin po, a zakładam, że w nich były środki znieczulające nie miałam potrzeby brać żadnych środków przeciwbólowych) - musi to być sprawa bardzo indywidualna, umiejętności lekarza, wytrzymałość na ból itd. Co do cesarek na życzenie to ja się nie wypowiadam bo to dość kontrowersyjny temat ;) Ania30 - z tą komodą to moim zdaniem ekstra pomysł - będziesz miała wygodę przy przewijaniu ... tylko żeby stolarz zdążył na czas ;) Hm no właśnie .... mnie w obu ciążach kręgosłup boli ale nie w krzyżach, przy porodzie też wogóle nie czułam bóli krzyżowych (może dlatego nie było to dla mnie takie straszne), a co teraz będzie to zobaczymy - na razie cisza w okolicach miednicy .... ciekawe ... chyba jednak pognębie o to lekarza ;) pzdr.

hej !!! ania30- fajny pomysł z tą komodą , ja niestety nie mam miejsca bo pokoik jest malutki. I dzięki za rady , mam nadzieję że je zapamiętam bo to mój pierwszy poród. emelle- fajnie jest tak odliczać dni !!! Ja też tylko czekam na ten 17 i wtedy będzie równe dwa miesiące !!! ewunia21- fajnie że będziesz miała córeczkę !!! I na pewno nie wyrzucimy cię z forum !!!Bo tak naprawdę nie jest ważne kiedy kto urodzi tylko żeby nasze dzidzie były zdrowe !!! Dzisiaj dostałam wreszcie ten mój materiał na pościel dla dzidzi , jest super i najlepiej to chciałabym już się zabrać za szycie !!! Nie będzie mnie przez kilka dni czyli do wtorku bo jutro wyjeżdżam !!! Fajnie nie mogę się już doczekać i idę się pakować !!! Pozdrowienia !~!!!!!

Ewunia21 gratulacj!!! ja tez jestem ciekawa ile ten moj bobasek juz wazy,ale moj lekarz na ten temat ani razu nic nie wspomnial:( Pozdrowienia

do Ewunia 21 mam do Ciebie pytanko bo widze,ze jestes z Warszawy,w jakim szpitalu masz zamiar rodzic czy juz wybralas ?

Ja mimo że jestem z Warszawy to rodzić planuję w Wołominie.Mieszkam praktycznie na obrzeżach miasta i mam do Wołomina stosunkowo niedaleko bo to ta strona Warszawy (konkretnie Wesoła) a słyszałam i czytałam niezłe opinie na temat tego szpitala (jakby co to podaję adres stronki :http://www.porod-w-wolominie.com/ ) Narzaie uciekam.Jestem akurat u siostry kt.ora ma neta i udało mi się skorzystać.Częściej będe zaglądać za jakiś tydzień. Dziękuję Wam za gratulacje.Moja mała narazie śpi ale codziennieprzed 23.00 się budzi więc kopniaczki przede mną :) Pozdrawiam!!

Ewunia 21- no to nieźle, zostało Ci 1,5 miesiąca!!! Emelle- ja też zaczynam odliczanie, u mnie- 59 dni :) Dziewczyny, ja juz tak się naczytałam o porodach, ze zaczynam się bać:( Ciągle jednak mam nadzieję, ze dzidziuś nie będzie oporny i zechce szybko przywitać się z mamusią. Tak sie zatanawiam czy rodzić razem z mężem. Jeszcze nie słyszałam, żeby któraś z kobiet była z tego niezadowowlona, i zazwyczaj wszytkie chwalą sobie obecność męża. ALe jak pomyślę, ze musiałby patrzeć jak ja się męczę to sama nie wiem.... a jak u was? My dopiero zaczynamy remot pokoju dla dzidzi, chociaż i tak planujemy, zeby maleństwo spało na początku w naszym pokoju a jak trochę podrośnie, to przeprowadzi się do swojego. Jak tam wasze wyprawki, macie już wszystko przygotowane? pozdrawiam

Maggie7000 ja juz mam cala wyprawke,oprocz wozika,ktory zakupimy jak juz malenstwo przyjdzie na swiat:)) Rodzic tez zamierzam z mezem,popatrzy jak pokrzycze ale jakos bedzie razniej bo oprocz niego to sami obcy będą dookoła. Ja tez zaczelam odliczac do porodu,ciekawe ktora z nas trzech urodzi pierwsza:)) Pzdr

NICK................... ..TERMIN...... PŁEĆ....KG..NABYTE...Miasto..imię •Mamuśka z czwórką .......................................................... •Ewunia21.............01.10.2005..córeczka..3...Warszawa Wiktoria •Marzenka27...........01.10.2005............................................. •Izonka.................03.10.2005............................................. •Etkapetka.............05.10.2005....córka........11..........Bydgoszcz •Ania30.................05.10.2005....córka....12.......lodzkie...Ewelina •Ania....................07.10.2005.............................................. •Pati25..................07.10.2005.....................................Lublin •Nimbla.................08.10.2005.............................................. •Siostra 22............08.10.2005........Córa75%.... 3.........Wrocław •Sylwia30...............08.10.2005......córcia......13.......Lubin..Kalina •Tinker Bell............09.10.2005...............................Warszawa •Karen ka.............. 09.10.2005......syn ...........7 ........Wlochy •Thefly.................09.10.2005......synek........8.......Siedlce...Adaś •Sylwa..................10.10.2005.............................................. •Monia23.............10.10.2005.........corka.......15................ •Yalu....................11.10.2005......synek....14.........Kraków •Flowers24.............11.10.2005.....synek.......7.........Gostyń •Maggie7000............11.10.2005..................7........................ •Sylwia26................12.10.2005....synek......8.5.....Warszawa •Eli......................12.10.2005......synek.....11....Ostrołęka..Adaś? •Mająca nadzieje....12.10.2005......synek......12....Toruń...Mikołaj?? •Emelle.................12.10.2005......synek....10.....Kraków...Karol •Nika-26...............12.10.2005....................3..................... •Sylmag ................13.10.2005......synek......6......Radom (Jakub) •Zuzanna 31...........13.10.2005............................................ •Marlag..................14.10.2005 ...............3,5 ....Warszawa •Molka 75...............14.10.2005..........................Kraków •Rusałka78..............14.10.2005......................................... •Atas....................15.10.2005.............................................. •Maja....................15.10.2005.....corka.....9..............Lublin.... •Edit 31...............16.10.2005......corka..........6......Trojmiasto •Agus7..................17.10.2005....synek.......10,7.......Katowice •asia_20..................17.10.2005...synek........8.........Katowice •Niunia20...............17.10.2005..........................Katowice •Ola23....................17.10.2005......................................... •Lui27....................18.10.2005...................................... •Frezja 73........20.10.2005.(ew.14.10) synek konrad...10..Szczecin •Delphi31.............20.10.2005..........................12...Lublin •Happy 30............22.10.2005.............................................. •Roxa....................22.10.2005............................................. •Ona23 .................23.10.2005.....corka....10 ..Bad Urach..LAURA •Kra .....................24.10.2005.............................Zielona Góra •Angelique..............25.10.2005..................1....................... •JaninaB ...............26.10.2005.............................................. •Miśka30.................26.10.2005..............................Warszawa •ewcia26.................28.10.2005.................4............Białystok •Meliska ................30.10.2005..................1...............Kalisz •Dota28..................30.10.2005................6............Jaworzno •Adamisia................31.10.2005.................3.... Tyle że termin chyba na 27 września więc nie zmieniałam :) Pozdrawiam

Ciekawe czy mnie nie pogonicie z tego forum jak zadam niedyskretne pytanie??? Jak u was jest z sexem...czy macie na niego ochote , siłe sprawia wam satysfakcje w tym stanie..../? a JA SIE NIE MOGE DOCZEKAC usg bo umówiłam sie dopiero na 24.08 a tyle z was wie juz ile waża wasze pocieszki no i jak sie tam maja

*Maja* ja Cie nie pogonie,na takie tematy moge rozmawiac otwarcie:)i powiem Ci szczerze,ze ja jakos niemam zbytnio ochotki na sex,ale od czasu do czasu poswiecam sie dla tego mojego mezusia,no i ja czuje sie wtedy jak słonica,za duzo niemam przyjemnosci:)ale kocham tego mojego facecika i chce od czasu do czasu sie poswiecic i mu ulzyc:P ja mam tez wizyte na 24 i musze pomeczyc mojego gi na temat wagi mojego dzidziusia,bo sama jestem ciekawa ile ten szkrabek wazy:)) Przyjemnosci na weekendzik,pozdr.

*Maju* ja też niemam zbytnio ochoty na sex ale staram się niezaniedbywać męza, a jak już się kochamy to niemam takiej przyjemności jak z przed ciąży, no ale mój mężuś bardzo się stara żeby było mi jak najlepiej (ups!!!!!!!!!! :P ) i też się czuję, jak to powiedziała Flowers24, jak słonica!!! :) pozdrawiam wszystkie mamusie!!! i bobaski!!!

acha, jeszcze jedno -*Maju* i Flowers24 -bez obaw, po ciąży nasze życie erotyczne wróci do normy i znów będziemy czerpać przyjemności z sexu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Skoro po pierwszej ciązy i apetyt na sex wrócił i przyjemnosc i ja nie spodziewam sie inaczej, pamietam tylko ze b.długo bałam sie sprawdzic czy wszystko tam działa jak trzeba . Bałam sie ze wszystkie szwy szlag trafi ...no ale nie trafił :-) A co do samego sporciku to faktycznie satysfakcja taka sobie i niestery poczucie atrakcyjnosci spadło , ale u mnie jest jeszcze tak ze mój mezulek ma takie dziwne obawy ze uszkodzi dzidzke i nie nalega... ale dzieki za odpowiedź PS: wiecie co przeczytałam na jakiejs stronce na necie ze w spermie sa substancje które moga wywołać skurcze i przyspieszyc poród :-) zatem jak bedziemy miały dosc ....do sypialni

Maja u mnie jest sytacja taka że nie współżyjemy ze sobą od samego początku ze względu na moje poronienie w ubiegłym roku.Mąż omija mnie szerokim łukiem i żadko zdobywa się na jakąś czułość co do mnie.Nie wiem tylko czy tak jest mu łatwiej czy po prostu przestało mu na mnie zależeć jakieś poruszenie tego tematu z mojej strony doprowadza do tego że on się obraża i nie odzywa.Może pomyślicie że mnie zdradza i dlatego taki jest ,nie sądzę bo zawsze wiem co robi i sam nigdzie nie wychodzi .Dlaczego tak się zachowuje poza tym ostatnio z rodziny parę osób wytknęło mi że przytyłam że jakoś nie ciekawie wyglądam .Było mi bardzo przykro chciałam usłyszeć coś miłego myślałam,że będą mnie wspierać a nie komentować mój wygląd.Wiedzą co przeżyłam w tamtym roku a dołują mnie,mąż niby przytakuje ,że nie mają racji a może też myśli tak samo nie mam nikogo kto tak szczerze mógłby powiedzieć mi co z moim wyglądem.Ja wiem ,że nie powinnam się tym martwić najważniejsze jest to żeby dzidzia urodziła się szczęśliwie i była zdrowa .Pozdrawiam wszystkie brzusie--dzidziusie wszystkiego NAJ. .

czesc dziewczyny :) witam nowoprzybyłe podczas mojej nieobecności (Maję, Ole23 i Delphi:)) mam nadzieje, że żadnej nie pominęłam i nie pomyliłam nicków :) Flowers - jeszcze raz wszystkiego dobrego :):) Moj wyjazd się troszke przedłuzył, ale tak to już bywa jak człowiek ma męża muzyka i nie wiadomo, czy koncerty planowane się odbędą czy też niekoniecznie. Pomimo tego, iż mała słonica ze mnie, olewałam to dokładnie i wyłaziłam na plaże w stroju dwuczęściowym (nie znalazłam na siebie jednoczęściowego) z tzw. szmatą na brzusiu (czyt. pareo :)). I nie zauwazyłam żeby jakoś wiele osób patrzyło na mnie jakoś dziwnie :). Niestety pogoda nad polskim morzem fatalna ostatnimi czasy była, ale mam nadzieje, że najodowani jesteśmy na tyle, że chorowac nie będziemy w zimie. Gratuluję wszystkich zdrowo rosnących dzieciaczków :):) Ja do gina idę w środę, to może się czegoś dowiem, na razie mam wrażenie, że mi się maleństwo przekręciło, ale czy mam rację sie okaże. Agus - dzieki za wiadomosci dot. szpitala, jak bedziesz wiedziala cos wiecej głownie o stawkach za porod to bardzo prosze. :) Ja tez chce zdjecia !!! :):) Prosze o przeslanie na moj adres: dota9@interia.pl, wysle wam moje z wakacji :) tak w ogole to mialam sporo czytania zeby nadrobic zaleglosci i dowiedziec sie co nowego u was :). Asia - dzieki za wiad. dot. USG :):) pozdrawiam wszystkie brzusie i obiecuje zagladac codziennie:)

karen ka................... serena29@o2.pl sylwia30.................... sylwiafranczak@wp.pl majaca nadzieje.......... adamczykkatarzyna@wp.pl frezja73.................... frezja73@o2.pl agus7........................agamuszka@interia.pl flowers..................... flowers22@interia.pl yalu......................... yalu@gazeta.pl emelle.......................mpopowa@yahoo.com Delphi 31 ...................nebos@poczta.onet.pl dota28......................dota9@interia.pl PS - Ania - nie zamartwiaj sie glowa do gory, zlosliwcow niegdy na tym swiecie nie brakowalao. A moze oni po prostu zazdroszcza Ci twego szczescia? :):) Całuje gorąco

Ania 30- chyba wiem jak sie czujesz gdy brak od meza czułosci, ale w poprzedniej ciązy było tak samo moze nawet gorzej unikał zblizen jak ognia...chyba niezbyt podobałam mu sie i podobam z tym brzusiem choc w zyciu nic takiego nie powiedział, a ja nasłuchuje co on mówi miedzy wierszami i sama szukam sobie problemu...z drugiej strony co tu duzo gadac która kobieta w 8-9 m-cu wyglada na obiekt atrakcyjny sexualnie??? No chyba ze dla jakichs dewiantów Ale przeciez u nas juz z górki A kąśliwe uwagi? Mam je na codzień w pracy...po prostu wiem ze po ciązy musze wrócic do formy..a teraz żal mi tych osób które je wypowiadaja... nie bede sie zniżać do ich poziomu i odpowiadać tym samym.... Dota 28- hej tez byłam nad morzem Polskim na przełomie lipca i sierpnia i tez wyległam na plaże w dwucześciowym kostiumie, ale ja miałam na brzuszku chusteczke i wydawało mi sie że wygladam całkiem całkiem dopuki zdjec nie zobaczyłam ...ale co tam nie przejmuje sie I wam tego zycze

Maju jak to kobieta w ciąży podoba się tylko dewiantom ?Przecież my nosimy ich dzieci ja myślałam,że dorosły facet to rozumie.Nie nawiązuje żadnego kontaktu z dzieckiem.a jeżeli kocha to chyba zawsze prawda? Wtedy właśnie można się zastanawiać czy kocha w ogóle, co dwa dni pyta zdawkowo czy wszystko ok. mówisz że nie jest się obiektem seksualnym ale na jakąś czułość mógłby się zdobyć teraz kiedy zbliża się termin porodu szczególnie potrzebuje się akceptacji i wsparcia.Niektórzy mężowie chodzą z żonami na USG,do lekarza ,do szkoły rodzenia ,będą przy porodzie ,ja od mojego tego nie wymagam,bo wiem że on się do tego nie nadaje.W domu jednak powinno być inaczej nie ma nikogo obcego można sobie okazać trochę miłości.Może ja się czepiam może w ogóle nie mam racji,przepraszam za moje narzekania ale może trochę mi to pomoże. pozdrawiam was wszystkie ciepło.

Witajcie:) Ania i Maja- współczuję tych kąśliwych uwag, ludzie którzy je wypowiadają są po prostu prostaccy, zakompleksieni i chcą się dowartościować tym że oni w danym momencie lepiej (szczuplej?)wyglądają. Przybieranie na wadze w ciąży jest jak zupełnie normalne i jest objawem prawidłowym. Raczej trzeba by się było przejmować jeśli byłoby odwrtonie. Ja raczej takich komentarzy nie słyszałam chociaż juz na pewno jest lepiej niż 12 kg +:) Raz tylko jedna znajoma znajomej strasznie była ciekawa czy mi wywaliło pępek czy nie? było to bardzo wścibskie, sama podniosła mi bluzkę aby się przekonać brrr. Wtedy nic nie zrobiłam taka byłam zaskoczona ale teraz nie daję byle komu dotykać mnie i dzidzi:) Dota 28 super że wypoczęłaś pewnie ta dawka jodu zaprocentuje dobrym zdrowiem i samopoczuciem. Ja na razie nie odczuwam większych ciążowych dolegliwości. Mam wrażenie że moja córcia (to będzie Ona już to wiem- także spełnienie moich marzeń) więcej śpi. Podobnie jak u większości z Was zaczyna rozrabiać jak się kładę spać. Może tylko teraz szybciej się męczę i mam jakieś takie haha wolniejsze myślenie..:) Szukam klucza który trzymam w ręku i powtarzam się, ale mam nadzieję że mi przejdzie.. Trzymajcie się cieplutko.:)

Cześć Dziewczęta!!! U nas też z sexem jest ..... pusto, chociaż nie ma żadnych przecwiskazań. Czasami ale naprawde czasami mąż mnie zaskakuje no i ... ale to zdarza się bardzo rzadko. Ja w ciąży czuje wzmożoną ochote na sex, czasami nawet miewam sny ertotyczne ale jak zaczynam nalegac na zbliżenie to mąż " no jak to tak dziecku bedziemy przeszkadzac..." no i co ja biedna mam na to odpowiedziec :) Jeśli chodzi o kwestie docinek , to na szczęście omijają mnie, nawt koledzy potrafią powiedzieć, że ładnie wyglądam (jakie to milutkie, chyba są dobrze wychowani ;) ) Czasami widze tylko wielkie zdziwienie jak informuje ze to jeszcze 2 miesiace a brzusio taki wielki, no ale cóż... Myśle, że docinki ludzi są kwestią ich tempoty, bo jak mozna kobiecie, w której rośnie nowe życie, tak mówić... to ograniczenie ich umysłu, zazdrość i nie wiem co jeszcze ale napewno nie są to zrowe odruchy (ale mnie poniosło :) ) Tak wiec dziewczeta nie martwcie się głupimi docinkami. Aniu jak tak piszesz o swoim męzu to przypomina mi to mojego tate, dobry z nieg czlowiek ale w kwestii dzieci i chorób bliskich jest jakis taki "bezradny" nie potrafi sie szczerze zainteresować, przeciwieństwem jest mój mąż, czasami aż mnie to denerwuje, wszedzi musi byś, wszystko musi widzieć. Czasami mam ochote pójść sama do gin a on NIE, MUSZE IŚĆ Z TOBĄ, no to targam go z sobą. Jedyny luxus mam kiedy ide na zakupy bo tam nie chce isc ze mną hihi i moge sobie poszaleć. Pozdrawiam

Chyba przesadziłam z tymi dewiantami- zatem publicznie wszystkie przepraszam. Za mocno to zabrzmiało. Nie o to mi chodziło... a mój mąż stara sie jak może i jest dla mnie czuly nawet w towarzystwie...ostatnio bylismy u znajomych i bolały mnie juz nogi i on mi masował przy swoim koledze ta moja spuchnieta noge .I moze nie napisałam tego wczesniej ,ale czuje sie przez niego kochana, daje mi to odczuc nie tylko w domowum zaciszu ,ale tez w obecnosci znajomych...ale nie ukrywa faktu ze sex nie za wiele przynosi mu satysfakcji jak jestem w tym stanie w związku z tym nie prowokuje za czesto zblizeń. Dlatego tez poruszyłam temat sexu na forum żeby zapytac jak zachowuja sie wasi męzowie ( w sumie tylko dlatego) czy akceptuja was takie jakie jestescie teraz. Chciałam znaleźc potwierdzenie ze to moze nie jest nic nienormalnego i ze inne z was maja tak samo...

Witam Dziewczyny dziekuje Wam WSZYSTKIM za zdjecia. Przepraszam, ze nie odpisalam zaraz po ich otrzymaniu, ale jakos tak zlecialy mi te dni. Wczoraj po 3 tyg lezenia w wyrku dalam sie namowic na spacer nad morzem. Pojechalismy ze znajomymi do portu w Ostii (blisko nas) i zrobilismy spacerek ok 4 km. Bardziej to przypominalo powolne dreptanie niz spacer. I wyobazcie sobie ze po powrocie do domu bylam tak wyczerpana ze spalam 14 godzin!!!! To lezenie wyssalo ze mnie wszystki sily!!! A juz przebojem tego poranka (a raczej poludnia bo wstalam o 14-tej) byly zakwasy w lydkach. Nigdy nie mialam zakwasow z lydkach! Nawet gdy porzadnie sie pomeczylam w gorach. Nie wiem jak kobiety ktore musza spedzic 9 miesiecy w lozku nagle wstaja po porodzie i maja sile sie zajmowac malenstwem. Podziwiam. Okazalo sie bowiem ze moje miesnie pojechaly na urlop. Wyslalam Wam 2 zdjecia - ja i moj brzucholek. Pa pa

Czesc dziewczyny co u was ,widze,ze na naszym forum pustki,ale pewnie w tygodniu bedziecie wiecej pisac.Ja dzisiaj bylam na zakupach i kupilam kocyk,i reczniczek dla mojego synka,ja juz mam duzo rzeczy jeszcze tylko nie mam lozeczka,i takich tam drobiazgow typu,kosmetyki,pieluchy ale to juz pod koniec ciazy zakupie,ale musze przyznac,ze zakupy sprawiaja mi tyle przyjemnosci,ze najchetniej to bym codziennie latala na zakupy.W piatek ide na usg,i sama jestem bardzo ciekawa jak tam moj maluszek ile juz wazy i czy wszystko jest w porzadku,nie wiem jak wy ale ja czesto sobie mysle czy oby wszystko jest ok,i juz nie moge sie doczekac kiedy go zobacze,jak wyglada,ale w koncu to juz nie dlugo,oby do wrzesnia a potem to juz zleci i trzeba bedzie prac ciuszki i wszystko przygotowywac,ale to pewnie bedzie bardzo przyjemne,a czy kupujecie jakies cieplejsze okrycie typu kombinezon dla maluszkow,bo w koncu w pazdzierniku to pewnie nie bedzie za cieplo ja sie wlasnie nad tym zastanawiam. Pozdrawiam was .

hej mamuski!! Wyobrazcie sobie ze dzisiaj w nocy mialam nawrot,tego co dzialo sie przed slubem:( obudzilam sie o 4 rano,zaczelo mi sie robic goraco,jezdzic po brzuszku,serce pukalo jak glupie,mialam stracha isc do toalety ze zemdleje,ale w koncu poszlam,wrocilam do lozka i straszne drgawki,ale wzielam leki ktore mialam w razie co zapisane,czyli cos tam ziolowego i relanium no i przeszlo,ale meczarnia straszna:( teraz mialam tylko ta swiadomosc ze juz to przezylam i napewno mi przejdzie,a dzisiaj od rana jeszcze musialam wziasc te tabletuszki bo jakas bylam nerwowa,no i dopiero o 17 sie wykapalam i doszlam do siebie,mowie Wam cos okropnego:( chyba sie zdenerwowalam wieczorem bo moj mezus ze szwagrem zrobili sobie poprawiny naszego slubu,no i jak porzadnie popili a w dupce bylo malo i chcieli mieszac wodke z piwem to juz mi nerwy puszczaly no i podejrzewam ze przez to sie przebudzilam i te stany nerwowe,tylko troche dziwne to wszystko ze spalam i nagle ni z tad nizowąd taka nerwowa pobudka,ale najwazniejsze ze dalam rade i nie dalam sie wywiezc do naszego \"wspanialego szpitala\" o ktorym moze nawet slyszalyscie bo zrobilo sie bardzo glosno i w telewizji puszczali nawet program na tvp3,bo w ostatnich5miesiacach zmarly 3 dzieciaczki przez wspanialych lekarzy,ktorzy jak stwierdzili nie lubia odbierac porodow w nocy,no ale jakby juz trzeba bylo no to odbiora porod...brak słów Pozdrowionka

Cześć, jakoś mnie ostatnio wena opuściła .... ale pewnie jak większość z Was ... kurcze coraz bardziej gnębi mnie twardnienie brzuszka i bóle krzyża i już sama nie wiem czy to normalne na tym etapie czy coś się dzieje (poprzednio o ile mnie pamięć nie myli było inaczej ale w końcu każda ciąża inna). Idę w środę do lekarza to zapytam ale jak zwykle pewnie mnie zbędzie i nic nie sprawdzi... na razie biorę nospę i magnez i wolałabym nie wprowadzać znów fenoterolu bo zostało kilka tygodni a jak mnie przytka po nim to pewnie do końca października nie urodzę ....:( ogólnie kicha :( zakupów już mi sie odechciewa bo mnie to za bardzo męczy a poza tym wiekszość rzeczy juz mamy i oczywiście coraz gorzej mi się oddycha - brzuch osiągnął już max możliwą wysokość i cały czas czuję dzidzie pod żebrami ... wiem, że pewnie wszystkie tak mamy ale chyba wpadłam w jakiegoś doła :( no to już nie smucę ... Acha, my kupiliśmy taki kombinezon od spodu polar na wierzchu taki milutki włochaty (pisze, że z poliestru ale nie wiem jak się ten materiał faktycznie tzn. potocznie nazywa) ale bez stópek i na większe dziecko (rozmiar na 6 miesięcy) - może wystarczy na wiosnę a nóżki teraz i tak będzie miał ciepło okryte. W kwestii ostatnio omawianego tematu: my mamy czerwone światło przez całą ciążę (tzn. zamierzamy złamać zakaz jak zacznie się 38 tydzień jak wszystko inne będzie ok i sobie trochę odbić ;) ), a co do czułości itd. - mój M zachowuje się w zasadzie tak samo bez względu na mój stan chociaż chyba mam teraz dodatkowe przywileje - ogólnie nie narzekam na brak zainteresowania (ani też nadmierną czułość) z jego strony ani w stos. do siebie ani do dziecka. Poprostu przystosowaliśmy się obydwoje do zaistniałej sytuacij (zagrożona ciąża) i jakoś powoli leci .... Dota - fajnie, że już wróciłaś :) i może nas jakoś rozruszasz :D pzdr.

Oj no i z koncentracją i myśleniem u mnie już też fatalnie ... ten kombinezon co opisałam to na jesień/wiosne .... na zimę mamy też polarowy (ze stópkami) ale bardzo gruby z ociepleniem pomiędzy 2 warstwami polaru