Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Hejka Yalu jak ja bym chciala z pelnym przekonaniem myslec o sobie tak jak piszesz! A jak na zlosc zaczelam dzis przegladac jakas ksiazeczke ktora mi dala podczas wizyty gin w Polsce. Napisana przez jakiegos prof ktory oprocz ginekologii specjalizuje sie we wpedzaniu w depresje takich kobiet jak ja. No i jakie jest pierwsze zdanie w rozdziale o karmieniu? „Karmienie piersia jest jedynym prawidlowym sposobem zywienia niemowlat w pierwszym polroczu ich zycia” No nic tylko sie pochlastac! Przyznaje ze ja tez nie rozumiem matek ktore tylko dla wygody wybieraja sztuczne karmienie, chociaz szanuje ich wybor, bo to ich sprawa. Jednak taki prof od siedmiu bolesci moglby pomyslec o tych kobietach ktore nie moga karmic. Sam zreszta pisze w ostatnim akapicie swojego depresyjnego podrecznika „pamietaj ze niektore leki moga przedostawac sie do mleka matki i byc bardzo niebezpieczne dla dziecka” Jednak nie ma ani slowa pocieszenia dla takich kobiet. Po prostu stwierdza fakt, natomiasat karmienie naturalne wychwala pod niebiosa. Po co jednak wpedzac w dolek kobiety ktore byc moze nie beda miec wyboru? Thefly a mozesz mi napisac czy Ty zazywasz jakies leki? Ja zazywam doustnie Serevent i Flixotide a to drugie to niestety steryd i dla noworodka absolutnie niewskazany. Oczywiscie skonsultuje sie jeszcze z gin i pediatra. Natomiast nie wierze ze jakikolwiek inny pneumonolog na wlasna odpowiedzialnosc zaleci mi karmienie piersia skoro w ulotce pisza ze nie mozna. Ja na szczescie nie mam zadnych alergii (oprocz pewnej grupy lekow) i licze ze dziecko tez ich miec nie bedzie. A wlasnie ze wzgledu na przeciwciala i w ogole wzmocnienie ochrony immunologicznej zalezy mi na karmieniu naturalnym. Delphi 31 jak sie wczytalam w Twojego posta i zobaczylam w tabelce ze Ty rodzisz tylko 10 dni po mnie a Twoja Mala pod sam koniec sieprnia na usg wazyla 1950 a moj Maly (Duzy?) 1 sierpnia na usg wazyl 2059 to juz sobie wyobrazam ze jak tak dalej pojdzie to przy porodzie dobije do 4,5 kg jak nic. A propos wagi. Dziewczyny w parku opowiedzialy mi o ich kolezance ktora urodzila synka wazacego 4700 w sposob naturalny bo lekarze uznali ze wcale jeszcze nie jest taki duzy. No to nie wiem jakie jest okreslenie duzego noworodka w tym szpitalu. Od 5 kg wzwyz? Delphi gratuluje mieszkania. A jak pisalas o swoich fachowcach to zaraz pojawily mi sie obrazki zywcem wyjete z filmu „Alternatywy 4”, tamci to sie dopiero nie przemeczali. Tak czy inaczej nie stresuj sie! Dota nie przejmuj sie tym ulozeniem dziecka. Moje tez tak jest ulozone, ale lekarz twierdzi ze to sie moze zmienic nawet na dzien przed porodem. Frezja 73 doskonale Cie rozumiem, ale pocieszaj sie ze Ty sobie przynajmniej mozesz porozmawiac z ludzmi po polsku! A nowe znajomosci na pewno szybko nawiazesz. Moze w tym bloku jest jakas mloda mama, albo oczekujaca tak jak my. No a czas bez meza.. zycze zeby minal jak najszybciej! A jesli chodzi o spanie to mnie az wstyd pisac, bo ja sypiam po 14 godzin na dobe. I tak jest od poczatku ciazy! Wszyscy mnie pocieszali – zobaczysz ze w 2 trym ci przejdzie. Nie przeszlo. Zobaczysz ze w 3 trym ci przejdzie – nie przeszlo. Juz to widze: ten przeskok z zimowego snu niedzwiedzia do nieprzespanych nocy po porodzie. Ale bedzie jazda! Szkoda ze snu nie da uzbierac jak wody na zapas. Ten porod bez kapci to hit roku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowers cytuje za ksiazka \"Witaminy i mineraly\" Dobre zrodla magnezu to: brazowy ryz, soja, orzechy, drozdze piwowarskie, produkty pelnoziarniste, gorzka czekolada, warzywa straczkowe. Natomiast w przypadku gdy dostarcza sie magnzeu, ale nie jest on dobrze wchlaniany zaleca sie uzupelnienie diety o witamine B6, ktora pomaga transportowac magnez przez blone komorkowa. Dobrym zrodlem wit B6 to: awokado, banany, ryby, otreby pszenne, watroba, melon miodowy, kapusta, mleko, jajka, ziarna. Wiec pewnie wazne jest zeby laczyc jedno z drugim. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thefly- prosze o poprawe wagi w tabelce bo niestety na liczniku juz 11 kg do przodu, po USG lekarz potwierdził ze to Girl wiec bez zmian z góry dzieki Frezja73 tez mam od kilku dni problemy ze spaniem budze sie co chwila 3x siusiu...:-( ale mimo to nie czuje sie w dzien jakos strasznie zmeczona dopiero pod wieczor mam juz dosc , ratuje sie jak Flowers24 drzemka w ciągu dnia wczoraj od 15-17 zasnełam jak kamien a odnośnie zakupów to wczoraj kupilam sobie dresik taki babski na 68 wzrostu , przybajezony bo spodnie dzwony i bluzeczka taka na czasie z troczkami, i spodenki na 62 w paseczki, pomimo ze bede miala Girl kupuje wszystko błekitne bo jakos lepiej mi sie podoba taki kolor, ogladałam tez rożki i zadziwila mnie ich niska cena 19 zł ale jeszcze poczekam z tydzien dwa z zakupami pojade do Baby fantu i kupie tam wszystko hurtem... miewam tez bolesne skurcze brzucha szczegolnie w gornej czesci czasami naprawde az sie skrecam, musze zadzwonic do mojej gin czy to normalny objaw, ja mam od skurczów przepisana Spazmoline czy tez miewacie takie bolesne skórcze ktore trwaja około minuty no moze nawet nie całej??? Ja dzis rozpoczynam kolejny tydzień pracy , stwierdziłam po weekendzie ze zdecydowanie bardziej męczy mnie siedzenie w domu tutaj wsród ludzi jakos szybciej czasek mija Poprosze jeszcze o rady bo popołudniami mam czasem obrzekniete kostki u nóg czy wam tez dokuczaja takie obrzeki i jak sobie z nimi radzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!! karen ka - ty sie lepiej nie wybieraj w takie dalekie podróże, chociaż na pewno bardzo cię korci. Ja też teraz najchętniej oglądałabym takie maleństwa. A jak byłam ostatnio u ordynatora to właśnie w poczekalni stała tak rodzinka z takim szkrabem w foteliku , taki fajny maleńki i wszystkie ciuszki miał za duże. Czapka na oczach , ale był słodki !!! Aż mi łezki poleciały !!! Ale już niedługo będziemy cieszyć się z naszych pociech i zachwycać nimi !!! I fajnie że jesteś już przygotowana , ja nadal na etapie zakupów bo niestety nie mam takiego jednego sklepu w którym kupiłabym wszystko. Tylko jeżdżę od sklepu do sklepu. I dzisiaj też jadę ale sama bo jestem wkurzona na mojego męża !!! A co do tej wagi w ciąży to pierwszy raz słyszę i mam nadzieję że to nie jest prawda bo ja przybrałam myślę że troszkę dużo. Ale chyba tak nie jest bo by wszystkie mamy się głodziły byle tylko dużo nie przytyć a przecież zawsze odbiłoby się to na zdrowiu naszych dzieci , a przecież one są tu najważniejsze. Ja też mam teraz problemy z alergią , na szczęście niewielkie. Pyli moja ulubiona trawka która jest wszędzie , ale jeszcze nie jest źle. Leków nie jem na to żadnych bo taki katar jak mam to mała uciążliwość szczególnie że nie mam go przez cały dzień. A teściową i mamą się nie przejmuj, one już miały swoje dzieci i miały swoją szansę na własne zdanie. Teraz to ty o wszystkim decydujesz bo to jest twoja dzidzia !!!! I popieram zdanie yalu , to czy karmisz albo jak urodzisz nie zmienia faktu że będziesz najlepszą mamą dla swojego dzidolka. flowers24- trzymaj się !!! Bo już do 38 niedługo zostało !!! Ja też mam skurcze łydek ale staram się pić przynajmniej szklankę mleka dziennie albo nabiał , i tak jak tu któraś radziła capuccino z magnezem, oczywiście nie przesadzam bo jak wypiję raz na trzy dni albo nawet rzadziej to myślę że nie zaszkodzi. Niestety w sprawie skurczów to nie mogę nic poradzić bo jeszcze nie odczułam żadnego !!! Ale najlepiej zapytać gina. Idę !!! papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.......NICK............TERMIN..... PŁEĆ....KG.....MIASTO.......IMIĘ... •Mam. z czwórką ......?.............?........?..........?..............?....... •Ewunia21..........01.10.05.....córka.....3...Warszawa....Wiktoria.. •Marzenka27.......01.10.05........?........?..........?..............?....... •Izonka..............03.10.05........?........?..........?..............?....... •Etkapetka.........05.10.05.....córka.....1....Bydgoszcz.......?........ •Ania30..............05.10.05.....córka....12....łodzkie........Ewelina.. •Thefly..............06.10.05......synek.....10.....Siedlce.........Adaś.... •Ania.................07.10.05........?.........?.........?..............?....... •Pati25..............07.10.05........?.........?.....Lublin............?....... •Nimbla..............08.10.05........?.........?.........?..............?....... •Siostra 22.........08.10.05......córa75%..4....Wrocław.........?....... •Sylwia30...........08.10.05......córcia...13.....Lubin.........Kalina.... •Tinker Bell.........09.10.05........?.........?.....Warszawa.......?....... •Karen ka.......... 09.10.05......syn .......7 ....Wlochy...........?....... •Sylwa..............10.10.05.........?.........?........?...............?........ •Monia23..........10.10.05.......corka....15.......?................?....... •Yalu...............11.10.05.......synek....14.....Kraków..........?....... •Flowers24........11.10.05......synek......9.....Gostyń........Bartek...•Maggie7000.....11.10.05..........?.........7..........?.............?....... •Sylwia26.........12.10.05.......synek....8.5.....Warszawa......?....... •Eli.................12.10.05......synek.....11......Ostrołęka......Adaś?.. •Mająca nadzieje12.10.05.....synek.....14......Toruń..Karol lub Kamil. •Emelle............12.10.05.......synek.....10......Kraków........Karol.. •Nika-26..........12.10.05..........?.........3..........?...............?...... •Sylmag ...........13.10.05.......synek.....9........Radom.......Jakub... •Zuzanna 31.....13.10.05..........?..........?..........?...............?..... •Marlag...........14.10.05 .........?........3,5 ......Warszawa......?..... •Molka 75........14.10.05...........?..........?..........Kraków.......?..... •Rusałka78......14.10.05...........?..........?..............?............?..... •Atas.............15.10.05...........?..........?..............?.............?.... •Maja.............15.10.05.......corka.......11..........Lublin...........?.. •Edit 31..........16.10.05.......corka......13.......Trojmiasto..Lilianna. •Agus7...........17.10.05........synek.....13,9.......Katowice...Sebastian albo Mateusz •asia_20.........17.10.05........synek......8.........Katowice.......?..... •Niunia20........17.10.05...........?.........?..........Katowice.......?.... •Ola23............17.10.05...........?.........?...............?............?..... •Lui27............18.10.05...........?.........?...............?.............?.... •Frezja 73......20.10.05.(ew.14.10) syn.10........Szczecin...Konrad.. •Delphi31........20.10.05...........?........12..........Lublin...........?.... •Happy 30.......22.10.05...........?.........?..............?..............?.... •Roxa............22.10.05............?.........?.............?...............?... •Ona23 .........23.10.05.........corka.....10 .......Bad Urach...Laura.. •Kra .............24.10.05............?.........?........Zielona Góra......?... •Angelique......25.10.05............?.........1.............?...............?... •JaninaB ........26.10.05...........?..........?..............?...............?.. •Miśka30........26.10.05...........?..........?........Warszawa.........?... •ewcia26........28.10.05...........?.........4.........Białystok..........?.. •Meliska ........30.10.05...........?.........1..........Kalisz..............?.. •Dota28.........30.10.05...........?.........8.........Jaworzno..........?.. •Adamisia.......31.10.05...........?.........3...............?..............?... Na życzenie Mai uzupełniam tabelkę :) Co do obrzęków to mi w te gorace dni pomagało moczenie stóp w misce zimnej wody. Karen ka - nie mamy co się porównywać z ta astmą w takim razie bo mi alergolog pozwolił odstawic na czas ciąży i karmienia wszystkie leki tylko jak mi się 2x pogorszyło to brałam serevent po pare dni i beclocort (wczesniej różne inne inhalatory np. berodual, tilade. cromogen itp) ale u mnie ta astma to właśnie nastepstwo alergii, także ja już ci nic nie podpowiadam - najlepiej to zrobią lekarze. Dziś o 17.15 mam wizyte u gina troche się martwię bo ma byc wynik na toksoplazmozę (powtórka ze wględu na brak odporności w I sem), a u teściów stara kocica chodzi dosłownie wszedzie także jak bywałam u nich to niestety nie udawało mi się jej unikać :( . Jak wrócę to zdam relację. Ja już dla maluszka mam wszystko, tylko wózek w tym tygodniu kupujemy, no i łóżeczko musi mąż podreperować (dostaliśmy w spadku po szwagierce) bo jakieś krzywe trochę. A i w aptece parę rzeczy typu: gruszka, linomag itp. Nawet trochę torbę do szpitala już spakowałam. W ogóle to już mi te moje tygodnie się plączą, mówię wszystkim, że to koniec 36, a tak naprawdę to wg OM to dopiero w czwartek 35 się kończy, po prostu tak mi śpieszno do tego porodu ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Karen ka - przestań się przejmować tym profesorem od 7 boleści i jemu podobnymi - jest dokładnie tak jak mówisz a facet wiodcznie żyje w świecie iluzji, ideałów i teorii - szkoda zachodu na czytanie wypocin takiego bo teorie teoriami ale w życiu wiadomo różnie bywa (ależ mnie taka postawa wnerwia). Czasem tak się właśnie poskłada i nic na to nie można poradzić. Będzie dobrze zobaczysz. A poza tym pomyśl sobie, że samo karmienie piersią nie wystarcza żeby dziecko było super odporne na choróbska i alergeny. Ja znam osobiście wiele przypadków kiedy mamy karmiły piersią a dzieci chorowały jak wściekłe nawet od 2 tyg. życia i łapały różne alergie. Różnie z tym jest naprawdę więc jeszcze raz głowa do góry i nie zawracaj sobie tym głowy (a przynajmniej nie w ten sposób = tzn. nie załamuj się!) A ja przedwczoraj wieczorem przeszłam chyba skurcze przepowiadające - miałam regularne skurcze co 3-4 min. przez ok. 2 godz. i już nieźle się wystraszyłam ale na szczęście ciepły prysznic pomógł i wszystko się uspokoiło - uff! Żeby jeszcze 2-3 tyg. wytrzymać. pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obcięło moją wypowiedź :( a chciałam rzec, że mam juz prawie wszystko dla maluszka, w tym tygodniu wózek kupujemy i parę rzeczy z apteki typu gruszka, linomag itp. No i chyba miałam przeczucie żeby się z tym kompletowaniem praniem i prasowaniem wyprawki spieszyć bo właśnie jestem po wizycie u gina, który powiedział, że szyjka mi się skróciła więc może być wcześniej. Najśmieszniejsze to to, że mam nie chodzić po schodach a my na poddaszu na 4 piętrze mieszkamy, więc jest to nie do uniknięcia :( Mam żal do mojego gina bo całą ciążę w biocenozie wychodził zły wynik (4x robiłam) i leczył mnie cudami aż w końcu teraz dopiero dał skierowanie na posiew i wyszło co to za dziadostwo: escherichia coli. Tak więc mam się faszerować 3x dziennie augmentinem +12x globulki macmiroc bez pewności na sukces, bo jak stwierdził nawet 3 różne antybiotyki czasami nie pomagają a my już na to nie mamy czasu. A przecież ja do cholery już dawno mówiłam żeby zrobić posiew i wtedy mielibysmy czas na ewentualne leczenie. Co gorsza to właśnie od tej escherichi coli, jak sam stwerdził, szyjka może się rozmiękczać i skracać :( Więc teraz będę siedzieć tu na tym swoim \"strychu\" i częściej do Was zaglądać co by się odstresować. Dopiero w czwartek 36 tydz się zaczyna więc mógby Adasiek posiedzieć chociaż z 2 tyg w brzuszku. Pozdrawiam i przepraszam że smęcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :):) Kurcze jakies problemy z tym forum mam ostatnio :( Nie mogłam wejśc na odpowiedzi do Was:( Juz piszę:) jak obiecałam piszę czego nie wolno kobiecie karmiącej, a raczej czego sie nie zaleca: mleka krowiego pow. 1 szklanki dziennie i jego przetworów w dużej ilości, owoców cytrusowych, truskawek, kakao, czekolady, a poza tym zywności mozno przetworzonej z dużą ilościa konserwantó i słodzików. ostroznie z pomidorami, rybami i orzechami. W przypadku kolki trzeba wyelininować duże ilości słodyczy, owoców, soków owocowych. Ale to trzeba sprawdzać, bo niemowleta róznie reagują. To wiadomości z najnowaszego poradnika dla matek karmiących piersią wyd. przez Instytut matki i dziecka. CO do magnezu to polecam jeszcze kakao i brokuły :) Nie czytałam jeszcze tabelki od Thefly, za którą serdecznie dziekuję, ale po waszych postach widać, że drastyczna ta dieta :):) Yalu - dzieki wielkie za cwiczonko, nie wiem czy znow sie nie obrocilo, bo jakos inaczej je czuje, wiec cicha nadzieję na to mam :) Co do butelek, to ja sie raczej na Avent nastwie, droga jest, ale wiele osób poleca, bo smoczki przypominaja piers i nie odbarwiaja sie i inne bajery mzona do nich dokupywac i przerabiac je inaczej, tak wiec mysle o Avencie. Frezja - spoko razem przetrzymamy mezusia :):) jak cos, to prosze bardzo moj nr gg 7067956 oczywiście dostepny dla wszystkich w razie potrzeby. Nie ukrywam jednak, ze spedzam przed kompem coraz mniej czsu z powodu bóli kregosłupa :( Maja ja tez w domu mimo ciagłej pracy i remontów oszalałabym z nudów, zwłaszcza, że z urlopu wróciła szefowa męzusia i on tam teraz musi spędzać więcej czasu. Karen ka - gratulacje powiekszenia rodzinki :):) Mojemu kuzynowi też sie urodziło w zeszłym tygodniu, synuś. :) Same chłopaki w rodzinie :( Co do tej wagi i porodu, to myślę, że to bzdura i tyle:( I nie przejmuj sie, jak nie dasz rady karmić, to trudno. Moja siostra karmiła prawie dwa lata, a mały i tak uczuleniowiec od urodzenia i mały zdechlak :( Spac spie, ale obracanie sie na drugi bok i znalezienie wygodnej pozycji podczas zasypiania to koszmar po prostu:( Hmmm widze, ze juz przepowiadajace sie zaczynaja:), ale wytrwacie jeszcze troszke, jestem tego pewna :) A potem zostane tutaj sama :( Thefly, Yalu - dociagniecie :):) Trzymam kciuki :) I ide juz sobie, bo mi kręgosłup peknie :( dobrej nocy życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Thefly - nie martw się pliss. Z tą bakterią to lekarz przegiął, że posiewu nie zrobił no ale najważniejsze, że już wiadomo co to i trzymam kciuki żeby cholera padła po tej kuracji. Z szyjką faktycznie pooszczędzaj się bo to już naprawdę niedługo ... a na pocieszenie pomyśl sobie, że przez to że szyjka się już skróciła to poród później powinien być łatwiejszy i szybszy (to z "pamiętnika tutejszego medyka" ;) ) Piszecie też coś o gorszym porodzie jak się dużo przytyło ... hm ja słyszałam tylko, że kobiety otyłe mają problemy i to wynika ze słabej kondycji fizycznej - czy to rozciąga się na kobiety, które w ciąży sporo przytyły nie wiem ... Z tą dietą karmiącej jak w tabelce od Thefly to właśnie jakoś tak jest. Ja nie zastosowałam nie pić mleka w dużej ilości i dziecko się uczuliło .... ale aż takiej diety nie trzeba raczej stosować przez całe karmienie tylko na początku a potem powoli można a wręcz trzeba wprowadzać nowe pokarmy bo dziecko tego też potrzebuje ... a ile śmiechu jak po zjedzeniu przez mamę jajka na twardo np. parę godzin później dziecko puka tym jajkiem :D :D Dota nie martw się dotrzymamy Ci towarzystwa i nie będziesz tu sama siedzieć ... a też niewiadomo ile z nas będzie siedziało przeterminowana bo niestety tak już jest, że dzieciaki najpierw się pchają za szybko a potem jak się zadekują tak za piernika nie ruszy ;) pzdr. i miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za podtrzymywanie mnie na duchu. Dzisiaj zaliczylam kolejna wizyte i gin na ktorego trafilam to ten sam co poprzednio, wiec zachowalismy jakas ciaglosc konwersacji i nie musialam wszystkiego od poczatku powtarzac. Okazalo sie ze on tez ma astme wiec sobie pogadalsmy na ten temat i wiele rzeczy ciekawych mi powiedzial. Stwierdzil, ze o karmieniu ostetecznie zadecyduje ich pediatra, ale rzeczywiscie stwierdzil ze nawet malenkie dawki kortyzonu w mleku zle sie przysluza Malemu. Poza tym wszytsko OK. Chociaz sama nie wiem. Mam ciagle te dziwne uplawy, ale z badan wynika ze wszystko w porzadku a gin stwierdzil, ze to normalne uplawy w ciazy, ale kazal mi dokonczyc branie globulek, ktore mialam brac po poprzedniej wiycie przez 7 dni. Poruszalimy tyle tematow na raz, ze dopiero w domu zadalm sobie pytanie: po cholere mi globulki (antybiotyk) skoro nic mi nie jest? Tak wiec Thefly rozumiem doskonale Twoje rozgoryczenie zwiazne z leczeniem. Skoro byl czas to po co teraz robic wszystko na lapu capu. Jesli jednak ma sie to przyczynic do zdrowszego porodu to pewnie bedziesz musiala zacisnac zeby i jakos zaliczyc to leczenie. Jesli chodzi o te kilogramy to mnie sie tez to wydala bzdura, ale mialam zapytac dzis gina. Jednak po wejsciu do gabinetu pielegniarka od razu ustawila mnie na wadze i okazalo sie ze od poprzedniej wizyty (18 dni) przytylam 2,5 kg a to podobno stanowczo za duzo i mi zmyl glowe. Mam mniej jesc. To akurat trudno bedzie wprowadzic w zycie bo ja bardziej dziubie w talerzu w poszukiwaniu choc odrobiny apetytu. Nie mam zadnych napadow glodu i niczym sie nie objadam bez umiaru. Odeszla mi wiec ochota na dalsze rozmowki o wadze. Agus zycze Ci zeby Twoja trawka przestala jak najszybciej pylic. A co do mamy i tesciowej masz racje. Kazda kobieta powinna po swojemu dorastac do swojego macierzynstwa. A sluchanie najbardziej zyczliwych moze doprowadzic do nerwicy. Tym bardziej ze moja mama i tesciowa maja zupelnie przeciwne koncepcje na temat tego jak wychowywac dzieci. Yalu masz racje jesli chodzi o tych „specjalistow”. Ja tylko mocno zycze sobie zeby Maly przejal geny po ojcu, bo moj M od podstawowki po studia nie opuscil ani dnia w szkole z powodu choroby. Jak widzialam specjalne dyplomy za te frekwencje to mi galy na wierzch wyszly. Na nic w zyciu nie chorowal. Za to jak juz jakies dwa lata temu zlapal przeziebienie to przezywal to jak mrowka okres. Dla mnie to byla komedia! No ale oczywiscie troskliwie sie nim opiekowalam. Mam nadzieje ze te skurcze to nie beda Cei meczyc zbyt czesto i dadza o sobie znac dopiero wtedy gdy to juz naprawde bedzie TEN moment. Maja nie znam skutecznego sposobu na obrzeki, ale moja przyjaciolka stosowala z powodzeniem moczenie nog w soli morskiej lub takiej z Wieliczki czy Bochni. Nie uzywaj tych kolorowych krysztalkow niewiadomego powodzenia bo niemilosiernie farbuja skore. A nie uzywasz kremow typu Lotion 1000 (jesli dobrze pamietam nazwe) one podbno nie sa zabronione w czasie ciazy? No a dla odpoczynku nogi do gory. Dobrej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Acha - ja też kupiłam 2 butle Aventu bo również o nich słyszałam same najlepsze opinie - jedną małą na 120 ml do herbatek (zamierzam od początku przyzwyczajać malucha do herbatki żeby mi potem tak jak starszy nie wydziwiał i nie chciał nic innego pić jak mleko) i jedną średnią tak na wszelki bo z tym karmieniem to nigdy nic nie wiadomo .... Acha czy kupujecie bobasom smoczki - uspokajacze? ja właśnie nie wiem co zrobić ....starszy synek dostał ale nie chciał i się wogóle obeszło bez i fajnie by było żeby i tym razem tak było ale coraz więcej piszą o tym żeby jednak podawać .... i już głupieje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Karenka właśnie przeczytałam Twoja wypowiedź tuż po wysłaniu swojej. Ta waga co Ci tak szaleje to nie od jedzenia tylko od picia - organizm zatrzymuje Ci wodę (poprzednio miałam i teraz mam tak samo) mi kazali ograniczyć trochę picie. I przez to też mogą być opuchnięte nogi, ręce i nawet trochę twarz (no chyba że dodatkowo ciśnienie jest wysokie to co innego). A gorąco się jeszcze do tego dodatkowo przyczynia. Ja chodzę już ze 2 tyg. z opuchniętymi nogami i ani butów ani spodni nie mogę ubrać ale ciśnienie w normie i lekarz nic nie krzyczy .... na tą opuchliznę to oprócz już wymienionych to nic nie znam :( chyba trzeba przetrzymać jakoś :( no to już teraz całkiem kończe na dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!! thefly - a może ten twój gin ma ochotę nosić cię po tych schodach? I właśnie dlategp wkurzają mnie lekarze , bo często nie chcą słuchac swoich pacjentek. Ja też ostatnio miałam wrażenie że moja gi bardzo się spieszyła bo zrobiła tylko usg i na badanie szyjki powiedziała że dzisiaj sobie odpuścimy a chyba teraz to badanie teraz jest równie ważne bo fajnie by było żebym dotrzymała choćby do 37 tygodnia. Ale teraz thefly już wytrzymamy z tymi lekarzami , w końcu nie są tacy najgorsi. Ale idealni też nie są !!! A na forum zaglądaj często , bo zawsze miło jest pogadać , a na pewno to pomoże nam przetrwać te ostatnie tygodnie !!! A ja dzisiaj kupiłam buteleczkę z Canpolu szklaną bo mi sie lepiej podobała, ale dokupiłam do tego smoczek z Aventu silikonowy. I kupiłam jeszcze jeden ręczniczek i oliwkę z Bambino , puder i dwie miseczki na wodę do mycia . dota28- nic sie nie martw , pewnie nie zostaniesz sama na forum bo ja jeszcze nie mam żadnych skurczy (chyba że nie umię ich rozpoznać) więc myślę że mojej dzidzi sie nie spieszy, ale niech na razie da sobie spokój bo jeszcze tyle pracy przede mną. Do dzidzi juz mam prawie wszystko, jeszcze tylko wizyta w aptece, przywieźć wózek od koleżanki , i jeszcze fotelik !!! No i więcej mi brakuje dla mnie rzeczy do szpitala !!! I jak już się spakuję do trzeba trochę poprać ciuszków i posprzątać na błysk mieszkanko !!!Więc niedużo czasu mi zostało !!! yalu - ja się nie znam na smoczkach ale dzisiaj kupiłam taki jeden silikonowy uspokajający z Aventu tak na wszelki wypadek , ale nie chciałabym dzidzi bardzo do niego przyzwyczajać , także czy go będę tak naprawdę używać to wyjdzie \" w praniu\" . A po drugie boje się że jak moja dzidzia zacznie wrzeszczeć wniebogłosy i nic nie będzie skutkować to może ten smoczek jak będzie pod ręką pomoże. Ale to są problemy początkującej mamy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yalu ja kupilam smoczek uspokajający tak na wszelki wypadek,a czy sie przyda to sie okaze:)) Męczą mnie juz te upaly,dzisiaj mi bylo raz gorąco,ze czerwona jak burak,za chwile przechodzilo ale bylam slabiutka i w pewnym momencie myslalam ze padne ale szybko na lawke i mi przeszlo,a potem rura do domu,drzemka na godzinke i przeszlo:) Pierwsza z tabeli powinna urodzic Ewunia ciekawe jak ona sie czuje,miala sie odezwac napisac pare slow a tu cisza. Ja bym chciala wytrzymac chociaz dwa tygodnie,ale tez mam czasem takie silniejsze skurcze,brzuch mi sie wykrzywia na wszystkie strony,raz czuc ruchy przy tym a raz nie i juz na glowe dostaje bo niewiem czy to skurcze przepowiadajace czy co...przestalam brac ta nospe,bo chyba sie do niej za bardzo przyzwyczailam i boje sie ze jak zaczna sie skurcze porodowe to ja bede myslala ze to standard i znowu wezme nospe,czasem przy tych skurczach tak mnie boli brzuch i wtedy ogarnia mnie strach ze porod sie zaczyna...boje sie tez ze spanikuje jak przyjdzie ten moment i sie jakos zablokuje i nie bede mogla wyprzec tego dzieciaczka,ech ze tez musze byc taki nerwus z byle powodu....dobra nie smece..milej nocki i obysmy mialy jak najwiecej sily:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thefly- troche sie zaniepokoiam jak przeczytaam ze zarzywasz serevent, nie mam 100% pewnosci ale ostatnio w Newsweeku czytałam artykól na temat leków ktore sa niebezpieczne dla zdrowia i wydaje mi sie ze ten lek byl wlasnie wymieniony, ze powinien byc wycofany z uzycia poniewaz powoduje smiertelne napady astmy..ten Newsweek najprawdopodobniej z poprzedniego tygodnia na okladce cos o Solidarnosci sprawdz plis i jak mam racje lec z ta gazeta do lekarza i sie upewnij czy oby napewno jest bezpieczny Karen ka- dzieki za rady na obolale nożki, zel lotion 100 stosuje czasami i zimna wode takze, dzieki Bogu ze rano i do poludnia mam nogi calkiem jak dawniej, problem zaczyna sie popoludniu a wtedy musze chyba klasc sie i lezec z nogami do gory dota28- hm to my ju jedyne kobiety pracujące na forum, a jak dlugo zamierzasz pracowac , bo ja moze do konca wrzesnia , stwierdzilam ze w pracy w srod ludzi mimo wszystko lepiej sie czuje, a pozatym przyjezdza do mnie tesciowa na 10 dni i zwariowalabym z nia w domu zatem bede tu twardo siedziec dopuki nie pojedzie sobie do swojego domku, niby nie jest z niej az tak zla kobieta ale siedziec z nia w domu nie chce :-) Jutro sie umowilam z lekarzem kt byc moze bedzie przy moim porodzie...zobaczymy co z tego wyniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
Cześć wszystkim. Karenka dobrze by było gdyby wasze dziecko odziedziczyło po tacie tę odporność na choroby zwłaszcza kiedy maluch jest niemowlęciem wtedy chyba choroba dziecka jest najbardziej męcząca. Yalu ja narazie nie kupowałam smoczka uspokajacza ale podejrzewam że bez niego się nie obejdzie.Mój starszy synek nie umiał się potem z nim rozstać dopiero wymyśliliśmy że jeśli wyśle w liście mikołajowi smoczek to wzamian mikołaj przyniesie mu wymarzoną zabawkę.Yalu piszesz,że jeśli szyjka się skraca to zwiastuje to szybszy poród obyś miała rację.Skurcze przepowiadające też różnie się pojawiają u niektórych w 37 ,38 tygodniu a u niektórych wcześniej. Maja też miałaś bolesne skurcze ale jeśli ustąpiły to znaczy ,że jeszcze nie czas. Flowers 24 masz rację teraz pod koniec trzeba z NOSPĄ nie przesadzać bo gdyby zaczęła się prawidłowa akcja porodowa to ten lek wszystko opóżni i przedłuży a nie o to przecież chodzi. Thefly ja też odczuwam ból kości łonowej czasami takie mam wszystko obolałe jakbym już była po a nie przed w ogóle zauważyłam,że pogorsz yła się moja kondycja fizyczna w ostatnim tygodniu ale co się dziwić przecież to końcówka a w domu jeszcze tyle do zrobienia. Torba z moimi rzeczami spakowana jeszcze dla dziecka nie gotowa. W czwartek mam wizytę więc się odezwę narazie pozdrawiam i życzę szczęśliwego donoszenia do 38 lub 39 tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emelle
Witam, dziewczyny! Po dluzszej nieobecnosci wracam na forum. Bylam 2 tyg. na zwolnieniu lekarskim. A od wczoraj znowu do pracy, zobaczymy na jak dlugo. Bylam 22.08. u lekarza. Dzidzia rosnie, serduszko bije, tylko za bardzo obnizona i uciska na kosci. Dostalam lek z magnezem - Asmag, na zlagodzenie tych dolegliwosci. Staralam sie odpoczywac, lezec, relaksowac sie i teraz czuje sie lepiej. Przynajmniej nogi mi sie nie rozchodza jak wczesniej. Brzusio rośnie, maly sie rozpycha na wszystkie strony, az cala sukienka podskakuje. Niech mu na zdrowie będzie. Teraz cos dla dziewczyn, które noszą okularki: Byłam na badaniu siatkówki, lekarka prawie cała swoją glowę wsadziła mi do twarzy, ale badała długo i szczególowo. Ciśnienie w oczach jest w porządku, zmian degeneracyjnych nie wykryła. Tak więc na zaświadczeniu napisała, ze brak przeciwwskazań do rodzenia siłami natury, tylko zaznaczyła, żeby 2 etap porodu został skrócony. Domyślam sie, że chodzi tu o przyspieszenie porodu kleszczami albo próznociągiem. Nie rozmawiałam jeszcze ze swoim lekarzem prowadzącym jak to dokladnie wygląda. Czy któraś z was ma jakies doswiadczenie z tym tematem? Dodam jeszcze, ze mam wade -5,0 i -5,5. Lekarz mi tlumaczyl, ze nie ma granicy wady, od ktorej robi sie tylko cc, ze u kazdego ta wada inaczej wygląda. I z jednej strony sie ciesze, ze po urodzeniu zobacze mojego maluszka ( w szpitalu nie robią zzo, tylko ogólne znieczulenie), z drugiej troche sie boję, czy te kleszcze są bezpieczne dla dziecka i czy go nie uszkodzą. W razie czego gdyby byly jakies komplikacje, to z cc zawsze sie zdąży. Będzie jak będzie. Nakupiłam dla bobaska ciuszków, są juz wyprane i wyprasowane, lezakują w szafie. Teraz pare kosmetyków - jak dla chłopa to golarka, pianka i plyn po goleniu ;-) - i jeszcze cos dla przyszłej mamy. Dziewczyny, do torby pakujecie koszulę, prawda? Ale czy w niej sie tylko rodzi? Bo sie napewno pobrudzi, trzeba sie przebrać, i co? W drugą? Czy do rodzenia sie wybiera T-shirt, a po porodzie zakłada sie koszulę? Ja nie za bardzo wiem co z czym. Zakładam ze szpitale robią oszczedności i nie daja koszul, zeby potem nie prac za duzo. Wiec pewnie kaza przyniesc swoją. Co zabieracie jeszcze do szpitala, z rzeczy takich niezbędnych? Pozdrawiam slonecznie i trzymajcie sie cieplo! Jeszcze tylko 36 dni. http://lilypie.com/days/051012/4/0/1/+1"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona* 23
•Mam. z czwórką ......?.............?........?..........?..............?....... •Ewunia21..........01.10.05.....córka.....3...Warszawa....Wiktoria.. •Marzenka27.......01.10.05........?........?..........?..............?....... •Izonka..............03.10.05........?........?..........?..............?....... •Etkapetka.........05.10.05.....córka.....1....Bydgoszcz.......?........ •Ania30..............05.10.05.....córka....12....łodzkie........Ewelina.. •Thefly..............06.10.05......synek.....10.....Siedlce.........Adaś.... •Ania.................07.10.05........?.........?.........?..............?....... •Pati25..............07.10.05........?.........?.....Lublin............?....... •Nimbla..............08.10.05........?.........?.........?..............?....... •Siostra 22.........08.10.05......córa75%..4....Wrocław.........?....... •Sylwia30...........08.10.05......córcia...13.....Lubin.........Kalina.... •Tinker Bell.........09.10.05........?.........?.....Warszawa.......?....... •Karen ka.......... 09.10.05......syn .......7 ....Wlochy...........?....... •Sylwa..............10.10.05.........?.........?........?...............?........ •Monia23..........10.10.05.......corka....15.......?................?....... •Yalu...............11.10.05.......synek....14.....Kraków..........?....... •Flowers24........11.10.05......synek......9.....Gostyń........Bartek...•Maggie7000.....11.10.05..........?.........7..........?.............?....... •Sylwia26.........12.10.05.......synek....8.5.....Warszawa......?....... •Eli.................12.10.05......synek.....11......Ostrołęka......Adaś?.. •Mająca nadzieje12.10.05.....synek.....14......Toruń..Karol lub Kamil. •Emelle............12.10.05.......synek.....10......Kraków........Karol.. •Nika-26..........12.10.05..........?.........3..........?...............?...... •Sylmag ...........13.10.05.......synek.....9........Radom.......Jakub... •Zuzanna 31.....13.10.05..........?..........?..........?...............?..... •Marlag...........14.10.05 .........?........3,5 ......Warszawa......?..... •Molka 75........14.10.05...........?..........?..........Kraków.......?..... •Rusałka78......14.10.05...........?..........?..............?............?..... •Atas.............15.10.05...........?..........?..............?.............?.... •Maja.............15.10.05.......corka.......11..........Lublin...........?.. •Edit 31..........16.10.05.......corka......13.......Trojmiasto..Lilianna. •Agus7...........17.10.05........synek.....13,9.......Katowice...Sebastian albo Mateusz •asia_20.........17.10.05........synek......8.........Katowice.......?..... •Niunia20........17.10.05...........?.........?..........Katowice.......?.... •Ola23............17.10.05...........?.........?...............?............?..... •Lui27............18.10.05...........?.........?...............?.............?.... •Frezja 73......20.10.05.(ew.14.10) syn.10........Szczecin...Konrad.. •Delphi31........20.10.05...........?........12..........Lublin...........?.... •Happy 30.......22.10.05...........?.........?..............?..............?.... •Roxa............22.10.05............?.........?.............?...............?... •Ona23 .........23.10.05.........corka.....12 .......Bad Urach...Laura.. •Kra .............24.10.05............?.........?........Zielona Góra......?... •Angelique......25.10.05............?.........1.............?...............?... •JaninaB ........26.10.05...........?..........?..............?...............?.. •Miśka30........26.10.05...........?..........?........Warszawa.........?... •ewcia26........28.10.05...........?.........4.........Białystok..........?.. •Meliska ........30.10.05...........?.........1..........Kalisz..............?.. •Dota28.........30.10.05...........?.........8.........Jaworzno..........?.. •Adamisia.......31.10.05...........?.........3...............?..............?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Cześć, Emelle - ja mam wadę -2, -2.5 czyli dużo mniej niż Ty. Teraz tutaj nikt nawet nie bąknął o okuliście (a specjalnie do lekarza zakładam okulary a nie soczewki), natomiast w Polsce poprzednio okulista też chciał mi dać takie zaświadczenie ze skróceniem II fazy porodu bo dodatkowo mam duże zmętnienie ciała szklistego w obydwu oczach (dokładnie tak jak piszesz może to oznaczać kleszcze albo próżnociąg - ale nie musi oczywiście jeżeli dziecko będzie sprawnie przechodziło) ale nie wzięłam takiego. Powiedziałam, że jak mogę rodzić to chce zaświadczenie, że mogę bez zastrzeżeń a jak jakieś zastrzeżenia ma to niech mnie skieruje na cesarkę a nie takie niewiadomo co (bo okrutnie boję się kleszczy i vacuum) - i dostałam zaśw. bez zastrzeżeń. Zwykle jak okulistom nie podoba się stan siatkówki to dają takie zastrzeżenie o skróceniu II fazy porodu (jak są strikte stany zwyrodnieniowe to cesarka) - a czasem tak poprostu na zapas.... a może u Ciebie dał zastrzeżenie ze względu na dużą wadę - jeszcze nie tak dawno temu już przy wadzie - 4 dioptrie robili cesarkę bez pytania i dopiero ostatnio się to zmieniło... No to chyba ja też kupię tego smoczka uspokajacza na wszelki wypadek i oby się nie przydał tak jak poprzednio ;) A z tymi skurczami to ja wiem tyle, że jak się pojawiają to odruchowo na zegarek i tak przy każdym - jak są regularne przez ponad godzinę to może to oznaczać poród. Ja i poprzednio i teraz poczekałam jednak dodatkową godzinę i o dziwo po tym czasie wszystko się uspokoiło - prawdziwy poród nie wyciszy się ani po nospie ani po ciepłym prysznicu, skurcze będą b. regularne i mają tendencję do przybierania na sile i częstości (chociaż jak pamiętam z poprzedniego to trochę to trwało od 10 rano do 14 miałam b. słabe co 7 min. i dopiero potem przybrały na sile i częstości). Poza tym poród może się bardzo różnie zacząć - mogą chlusnąć wody albo tylko trochę wyciekać ...no i wtedy czy są skurcze czy nie do szpitala... O tym, że jak szyjka krótka (skrócona) i miękka to poród łatwiejszy i szybszy dowiedziałam się od tutejszego lekarza całkiem niedawno - nie wiem na ile jest to regułą. A ja z przygotowaniami też w lesie. tzn. niby prawie wszystko mam kupione ale nic nie jest wyprane, wyprasowane, mieszkanie zapuszczone ... a ja czekam do końca przyszłego tygodnia i zabiorę się za to z kopyta jak zacznie się 38 tydz. ( w razie czego zrobi wszystko M i też nic się nie stanie). pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!! maja - fajnie że możesz porozmawiać z lekarzem który będzie przy porodzie. Najfajniej jest jak jest to lekarz który prowadzi ciąże . Niestety moja gi nie pracuje w żadnym szpitalu , więc musze liczyc na szczęście. A mój mężuś dzisiaj wyskoczył że ma szkolenie 9 października i że on może pojedzie ale do Czech , a jakby coś to zadzwonię do niego. Tylko czy on zdąży jakby cos się zaczęło ? Termin mam na 17 i wolałabym jakby był w domku . Może jeszcze zostanę bez jego pomocy !!!! To już będzie super !!!! Ale mam nadzieję że wszystko będzie ok , a jak go nie będzie to i tak dam sobie radę dla mojej dzidzi. A może to będzie zrządzenie losu !!! Zobaczymy !!! emelle- nie mam wady wzroku więc nie wiem jak to jest z tym porodem. Ale myślę ża twój lekarz co doradzi co będzie najlepsze dla Ciebie i dzidzi. Nie martw się !!! Ważne że dzidzia jest zdrowa i rośnie. Z mojego to chyba będzie jakiś piłkarz i pewnie bardzo ruchliwy brzdąc , bo jak tylko spokojnie usiądę to heja !!! Jak byłam w szpitalu to pani mi powiedziała żeby mieć własną koszulę do porodu (jak się nie ma to dadzą ale lepiej mieć) a biorę do szpitala jeszcze dwie koszule , tak do chodzenia , rozpinane żeby łatwo było karmić. Wolę mieć jedną w zapasie niz potem zlecać mojemu mężowi żeby mi przyniósł. A zabieram oprócz 2 koszul , jedna starą do rodzenia, klapki pod prysznic , papcie, ciepłe skarpetki , ręczniki 2-3, przybory rózne, majtki siatkowe, biustonosz do karmienia, szlafrok, wodę mineralną niegazowaną, wszystkie papierki, zegarek z sekundnikiem , ręcznik papierowy do wycierania krocza, jednorazową maszynkę do golenia, termometr, sztućce, tantum rosa + butelke po małej mineralnej z dziubkiem (podobno wspomaga leczenie krocza , ale doradźcie ile tych saszetek kupić ) A dzisiaj zmusiłam mężusia do kilku prac domowych czyli poprawienia karniszy i pomalowania kaloryfera w małym pokoiku. Karnisze miał zrobić już dawno i dzisiaj mu się to udało. A z kaloryferem to poprostu poszłam po farbę do kal. i jak przyszłam do domu to zaczęłam drapać starą farbę z kaloryfera, i zapytałam czy ta nowa farba śmierdzi ? I chyba zrozumiał o co mi chodzi bo jak poszłam gotować obiad to zabrała się za malowanie i uwinął sie z tym bardzo szybko !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggie7000
Hej Dziewczyny, Tydzień nieobecności i tyle czytania.... Jak się czujecie? Ja ostatnio mam dziwne bóle- przypominające okres. i coraz częściej mój brzuch twardnieje. Macie tak? Dziś zaczęlam 36 tydz. i trochę nie mogę w to uwierzyć, że to już niedługo Jeszcze kilka dni i biorę się ostro za męża i sprzątanie. Mam nadzieję, że to pomoze przyspieszyc poród, bo nie chciałabym rodzić "klocuszka". Nie wiem czy oglądałyście....wczoraj na TVN w wiadomościach mówili o znieczuleniu zewnątrzoponowym- pokazywali urywki porodu kobitki, która zdecydowała się rodzić bez znieczulenia.Hmmm.....trochę mnie przeraził ten widok- ręce mi się spociły ze stresu jak pomyślałam, ze mnie też niedługo to czeka:0) Poza tym ciągle walczę z iinfekcją, co mnie strasznie wkurza! Gin przypisał mi Nystatynę, ale mam wrażenie, ze jak tylko przestanę brać to wszystko się nawróci. Na szczęście ostatnio przystopowałam z pracą- chodzę sobie na późniejsze godzinki, i w końcu mogę sobie trochę pospac. A sama praca to przyjemność, ciesze się, ze nie nudze się w domu. Czy ktoóraś z Was jeszcze pracuje? Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki :):) No i uzbierało sie więcej jeszcze turlających sie do pracy :) Pytanie jak długo pociągniemy, ja mam zamiar gdzieś do końca wrzesnia, ale potem znikam, mam w nosie. Super, że obiecujecie siedzieć ze mna, ale jak ja sie przeterminuję, to dopiero będzie:). Dlatego biegam do pracy i w domu tez nie siedzę, bo tradycja rodzinna nakazuje urodzic sie 2 tygodnie po terminie, a mnie sie to nie podoba, zwłaszcza, że u nas wysyłaja do szpitala na nastepny dzien po terminie, a tam kobietki gehennę przechodzą. :( bolące nozie i obrzęknięte mozna odciązyć przez wcisniecie pupci jak najbl;izej sciany i wywalenie nozi na te sciane. Trudne, ale wykonalne, ja tak robie jak mi bardzo kregoslup nawala. Poza tym do kupienia w aptece sa ponoc jakies tabletki z pietruszki właśnie na obrzeki, nie stosowałam, bo mnie tylko dłonie puchna po nocy i przechodzi w dzień tak więc nie miałam potrzeby. A i ogranicz spozycie soli, bo zatrzymuje wode w organizmie i tez moze powodowac obrzeki. Smoczka uspokajacza jeszcze nie mam, tak jak i pozostałych rzeczy, ale chyba kupie, tak na wszelki wypadek, ale mamy zamiar obchodzic sie bez tego. :) Agus - a na butelke z canpolu pasuje smoczek Aventu? Ewunia faktycznie mogłaby dac znak zycia, ale może sie na dniach odezwie. Z tego co słyszałam, niektóre kobiety w ogóle nie odczuwaja skurczy przepowiadajacych i dzień porodu przychodzi znienacka :). Emelle a moze zasiegnij porady innego okulisty? to dosc duza wada, moje kolezanki z taka wada od kilku lat słysza, ze tylko cesarka w razie porodu. Co do koszul, to u mnie w szpitalu tylko w szpitalnej sie rodzi i potem przebywa :( Dowiedz sie od lekarza, albo od położnej, musza ci powiedziec jaka wyprawke masz ze soba zabrac. Agus - jestes swietna, a twoj mezus jednak troche domyslny tez :) ja wlasnie sie nasluchalam o zzo, zona mojego kuzyna i nie tylko ona maja straszne problemy z kregoslupem po tym cudzie, po cesarkach niestety. A ja bez tego z tym kawałkiem kosci miewam problemy, wiec mnie przeraza. No to na tyle dzisiaj :) idę się wyciągnąc na płasko, bo chyba jakaś rączka lub nózia mi sie pod żebra wpycha i strasznie kłuje :):) pozdrowienia dla brzusiów :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emelle milo cie widziec znowu na forum,fajnie ze z dzidzia i z Toba wszystko oki,co do tych koszulek to w tym szpitalu co ja rodze to wiem ze daja koszule szpitalne,ale zabieram jeszcze swoje dwie,nie zgina a lepiej wziasc na zapas:) ja nadal nic nie wyprane i nie wyprasowane,jakos nie moge sie za to zabrac,ale kupilam dzisiaj pampersy:))no i kusi mnie przygotowanie łóżeczka ale jeszcze staram sie wytrwac i nieprzesadzac:) Maggie ja tez zaczelam 36tydzien najlepiej ze ja sama rodzilam sie miesiac wczesniej wiec jak pomysle ze moglabym juz rodzic w sobote to szok,mam nadzieje ze wytrwam duzej i dzidzia sie nie pospieszy:)) oki zmykam spac,pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia30
Witam!!! Emelle ja równiez nie mam pojęcia o porodach kobiet mających wady wzroku :( Widze, że dzisiaj był dzień dobroci mężów ;) mój wyprał dywan a wiczorem stwierdził, że zaczyna sie rozkrecać tak wiec jutro dokona reszty przygotowań na przyjście dzidziusia (mam nadzieje - mąż stwierdził że z tym "jutro" troche przesadziłam ;) ) kurka wodna.... W sobote obniżył mi się brzusio, położna w szkole rodzenia powiedziala, że dzieje sie tak 3-4 tygodnie przed porodem hmmmm może urodze jeszcze we wrzesniu... Dzisiaj wyprałam pierwszą część ciuszków dziecinki, tak to ślicznie wyglądało na sznurkach w ogrodzie :) że aż zdjęcia zrobiłam hihi Ja do szpitala zabieram 2 koszule (do porodu koszule daje szpital) klapeczki pod prysznic, kapciuchy, majtuchy jednorazowe, podpaski,przybory toaletowe, szlafrok, skarpetki no i dokumenty (mam nadzieje, ze wszystko wymienilam) a dla dzidzi nic... polozna powiedziala, ze do momentu wyjscia szpital dzidziusiowi daje WSZYSTKO łącznie z pampersami, mam tylko przygotować w domu rzeczy dla dzieciątka a mąż przyniesie je w dzien wyjścia ze szpitala. Ja niestety do pracy sie juz nie kulam, no tylko czasami na koniec miesiaca zakończyć go. Musze przyznac,że nigdy nie wyobrazalam sobie, że przesiedze w domu tyle miesiecy ale jak mus to mus. Na szczescie nie nudze sie dzisiaj np: robiłam dzemiki z brzoskwin, jutro poprasuje i pewnie cos jeszcze wymysle. Życzę spokojnej no i przespanej nocy :) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
dota - napisz coś o tych dolegliwościach kręgosłupa po zzo bo mnie zaintrygowałaś ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waga 77
Cześć dziewczyny! Przepraszam że tak późno się dopisuje do mam rodzących w pażdzierniku ale lepiej późni niż wcale:))) Pozdrawiam was bardzo serdecznie !! Ja mam termin na 16.10. ... Jeśli chodzi o wadę wzroku i przeciwskazania to moja okulistka powiedziała że to nie zależy od wielkości wady tylko od tego jakie ta wada poczyniła spustoszenia w naszej siatkówce (bo generalnie czym większa wada to z czasem coraz bardzij uszkadza siatkówke robiąc w niej jakieś mikro uszkodzenia) Dlatego też bada się dno oka żeby sprawdzić jaki jest stan siatkówki. Ja mam wadę -4 (oba oczka) ale Pani doktor stwierdziła że nie ma zadnych uszkodzeń i w związku z tym żadnych wskazań do skrócenia drugiej fazy porodu....Takie też mi napisała zaświadczenie gdyby ktoś miał jakieś wątpliwości...(ktoś czyli ginekolog:))) Mam nadzieję że trochę pomogłam wyjaśnić tą sprawę.... pozdrawiam serdecznie wszytkie październikowe mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim nowym forumkowiczkom i tym co zateskniły i wrocily... Wczoraj rozmawialam z kolezanka która rodzila w sierpniu w Londynie dzidziusia i kategorycznie twierdzi zeby nawet nie próbować rodzic bez epiduralu( znieczulenia zewnatrzoponowego) powiedziala ze odkad wlali w nia to dobrodziejstwo byla zrelaksowana i w pełni swiadoma co robi, a rodzila najpierw 3 godziny bez znieczulenia i to była katorga...po wszystkim nic ja nie bolało ani kregosłup ani nic...twierdzi ze to rewelacja i glupota byłoby z tego nie skorzystac, w szpitalu w ktorym rodzia kazda rodzaca z tego korzysta Pozatym przeczytalam wasze posty i jestem przerazona bo nic nie wypralam jeszcze dziecku, ani sobie nie spakowałam torby i wogóle jestem w lesie ze wszystkim...moze faktycznie powinnam wziąć sie do roboty a ja ostatnio zajelam sie dekorowaniem domu, poniewaz moja pasja zakupowa musiala zostac na jakis czas uspiona pozostalo mi kupowanie rzeczy do domu bo na mnie nic nie wchodzi, i tak mnie to zaczelo krecic ze zapomnialam o torbie do szpitala, a los bywa przewrotny lece dzis po szlafrok , ciapki bo widze niektore z was maja super pomysly na pakowanie torby milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezja73
czesc dziewczyny, bylam przedwczoraj u gin w przychodni i powiedziala ze szyjka krociutka, mieciutka lezec, jak najmniej chodzic:)) to dosyc trudne bo jestem typowym krzataczem-sprzataczem, ale postaram sie oszczedzac - musze wytrwac do powrotu n.,zrezta konradek tez ma przykaz czekania. Takze dota trzymajmy sie jak nalezy. wiezre ze wytrwam, moja corcia tez przyszla na siwat po terminie, chociaz nie chce sie zalapac na listopad. ok.16 ide na usg i do mojego 2 gin prywatnie wiec poznam wymiary dzidzi. troche przerazilam sie waszymi opowiesciami o spakowanych torbach i dzieki agus-mysle ze twoja lista jest idealna, wszytsko wynotowalam i spakuje sie wedlug niej:)) dla dzidzi nie wiem, wezme chyba kilka drobiazgow-jakas czapeczke skarpeteczki-keszcze zobacze. rozmawialam natomiast kilka dni temu ze swoja przyjaciolka,ktora tez jest w ciazy i namawia mnie na wycieczke do schwedt. to jest taka miejscowosc tuz za granica, w niemczech, ode mnie hjakies 45 minut drogi i tam jest podobno super klinika gin.-pol, gdzie jezdza teraz wszyscy rodzic. zpoczatku wydalo mi sie to troche dziwnym pomyslem, bo to jednak w niemczech:)) alepodobno oni zabijaja sie o polskie pacjentki, maja polskich lekarzy, pielegniarki ucza sie polskiego, podobno super luksusowe warunki , no i to o czym juz ktors tutaj wspominal, tez widzialam w wiadomosciach reportaz o tym czy "polskie pacjentki musza tak cierpiec"? takze wybiore sie to nie zaszkodzi,kto wie moze skorzystam, w szpitalu w ktorym mam rodzic zzo kosztuje 500pln, troche duzo, a ja odkad sie zasiegnelam jezyka na ten temat coraz bardziej bym chciala. pytalam i swoich lekarzy obydwu i kolezanek, ktore korzystaly,. nie moga sie nachwalic. lekarze roznie do tego podchodza, mowia ze mozna nigdy nie slyszeli o jakichs powiklaniach. jeden porownal to do schabowego za przeproszeniem, jak ktos lubi, to niech sobie zje z kapucha:)) jeden raz nikomu nie zaszkodzilo. dota dziekuje za nr gg, w sumioe ja tez rzadko tam siedze,za duzo mam zawsze do zrobienia, ale moze kiedys sprobuje sie tam zglosic:))pierwszy raz slysze ze wyciagniecie sie na plasko "usuwa" raczke czy nozke dzidzi spod zeber, naprawde to dziala w ten sposob? maggie- mi tez lekarz miesiac temu zapisal nystatyne, chyba zadzialala, chociaz ja ciagle odczuwam jakis dyskomfort, szczegolnie przy siusianiu:(( nie wiem juz co to moze byc. ja tez juz mialam skurcze przepowiadajace i to podczas trzech pierwszych samotnych nocy, troche sie zmartwilam ale nie panikuje, i bede starala sie mniej tesknic, bo faktycznie z tego tesknienia jeszcze wczesniej urodze. wczoraj wieczorem moj n.przyjechal ale juz jutro w poludnie znowu wyjezdza, a teraz tez go nie ma, bo poszedl do swojej "normalnej" pracy. Ja od poczatku jestem na l4, ale to nie dlatego ze mi sie nie chce miedzy ludxmi czy pracowac, bo uwazam ze to jest z sensow zycia-pracowac, ale poprostu tak sie poskladalo, ze nie mialalbym poco tam chodzic, nie chce roziwjac tematu. ale tak jak niektore z was w pierwszej ciazy pracowalam do konca 8 miesiaca, az w koncu pracodawcy mnie wygonili,ale dalam sie oszukac i wyslac na macierzynski juz miesiac przed porodem.bylo minelo, wy pracujace sie nie dajcie! jesli chodzi o przygotowania domku i ciuszkow, jestem na koncowce. ciuszki poprane, poprasowane lezakuja, teraz tylko ukladanie, od najbrzydszych do najladniejszych i od najmniejszych do najwiekszych. porobilam sobietakie kupeczki-body z krotkim, z dlugim, koszulki tak samo i tak dalej, zostaly jeszczeszczegoly, wyprac kocyk, jkaies kosmetyki i chce jeszcze pojechac po jakies nowe czapeczki, skarpeteczki, bo wszystko prawie uzywane, tez sliczne,ale chce mi sie czego nowego, no i wlasciwie moija torba cala do kupienia-staniki,koszuleitd. domek zostanie do sprzatania na koniec, nie bede sie teraz wyglupiac, albo umyje n.jak wrocialbo razem tez jak wroci, zeby listopad mnie nie zastal:)) ok koncze pozdrawiam wszystkie brzusie, poglaszczcie ode mnie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylmag
Hej dziewczyny ja chyba urodzę pierwsza jutro ide do szpitala (cholestaza) jak wyniki sie nie poprawja to za tydzień bede miała albo cesarke albo wywoływany poród zależeć będzie od kondycji dzidzi Boje sie cholernie pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezja73
sylmag!! tzrymaj sie i daj znac jak najszybciej, zobaczysz wszystko bedzie dobrze! glowa do gory! pierwsza bedziesz trzymala swoja dzidzie w ramionach! odezwij sie i tez nas tu nie zostawiaj w niewiedzy co u Was:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×