Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Dobry wieczór dziewczyny! Dziękuję wszystkim za podpowiedzi co do rozstępów.Zabiorę się za walkę z nimi.W piątek idę z moim mężusiem do dermatologa bo ma wizytę kontrolną to przy okazji ja z nią pogadam co ona proponuje na rozstępy i jakby co to dam znać co ciekawego powiedziała .Może nawet coś poleci albo przepisze. W każdym razie rozstępy przestały tak ciągnąć,kłuć i szczypać jak rano więc mam nadzieję na spokojną noc :) Do jutra! Miłej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witam wieczorowa pora :):) Skonczylam wredna robote biurowa, bo powaznie zastanawiam sie nad L4 albo od czwartku, albo od poniedzialku i nie chcę zeby mi potem mówili, że poszłam sobie na kilka miesięcy a rozkładów materiału nie oddałam. Emelle - sprawa z łóżeczkiem wygląda nastepująco: otóż wszystko zalezy od tego jak to łóżeczko było zabezpieczone wcześniej. Co do bejcy teść ma rację, tylko, że jeśli łóżeczko było wczesniej malowane lakierem bezbarwnym lub jakimkolwiek innym, to na to bejca nie chwyci. Jesli nie było, to możecie lekko przeciągnąć je papierem ściernym drobniutkim, a potem bejcą w jakimś kolorze zblizonym do tego jaki jest najciemniejszy w tych waszych częściach łózia. W przypadku jesli bylo malowane lakierem, to macie dwa wyjścia: sczyścić lakier, położyc nową bejcę i ew. znowu pociagnąć lakierem lub nie (bedzie tylko trudniej usunac kurz). Drugie wyjście to mozliwośc od razu pomalowania lakierem ale jakimś kolorem, który pokryje wszelkie nierówności barw. Tu macie pełne pole wyboru i kolorów i tego, czy chcecie z połyskiem czy matowe. Matowe są troche droższe. Jeśli czujesz, że poród blisko to proponuję ekologiczne i wodorozcieńczalne, bo mniej śmierdzą i szybciej sie ulotnią, zanim wrócisz z dzidzia do domku, to juz będzie ok. Jesli uda ci sie te cwiczonka przesłać, to super :):) Maja - ja głowy nie dam, ale to najlepsza ponoc natka jest, ale jak masz dobra sokowirówkę, to chyba tez wycisnie :) Ewunia - ja smaruje, ale tylko patrzec jak mi wyleza :( Aż cud, że tyle wytrzymały i jeszcze ich nie widzę :( Co do rozpoznania, że to już to jakos mniej sie boję, gorzej sam poród :) Thefly - ponoć z drugim szybciej, ale nie zawsze mniej bolesnie jak twierdzą moje koleżanki z pracy. Ja się wybawiłam, ale troche wczoraj jeszcze to odczuwałam :( Dzisiaj juz lepiej. No no Agus :):) nie przejmuj się, żadna z nas nie zna dnia, ani godziny :):) No może poza karenką :) Wcale sie aż tak nie udzielamy, ale jak zadzwoniła to nie mogliśmy po prostu odmówić w takiej sytuacji. Bałam się, że sie tam porycze jak dojedziemy na miejsce, ale wręcz przeciwnie, ta dziewczyna była pełna radości więc płakałam tylko wracając. Sylwia pozdrowienia dla męzusia :):) a przypomnialo mi sie, jesli nadal interesuje Cię kwestia dachu, to wyslij mi te projekty, bede miala troche czasu to pomysle. :) Zawsze na przyszlosc może się przydać. :) Karen ka - alez trafilas na konowala!! Nie cierpie takich ludzi!! Ciekawe co powiedziałaby na moj widok, nie dosc ze blada, to jeszcze po kawałku nieprzespanej nocy mam zaraz straszne sińce pod oczami. czy znając termin porodu denerwujesz się bardziej? Kurcze ja chyba nie spałabym po nocach :( Ale z drugiej strony, to chyab jednak jest jakis luz psychiczny i mozna sie do tego bardziej przygotować niz do wielkiej niewiadomej. O masaże ja pytałam, ale poczytam w języku niemlat, który chwilowo musiałam porzucić z powodu nawału pracy w pracy i w domu :( Dzisiaj męzus ma wychodne i tylko po niego pojadę wieczorkiem późniejszym. Cóż jutro tylko dwie godzinki pracuje więc mam nadzięję, że jakoś dam radę. pozdrawiam serdecznie zycze dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylmag
Z jedzonkiem idzie nam coraz lepiej ale Kubuś upodobał sobie tylko jedna pierś i w zaden sposób nie chce jeść z drugiej strony Przesłałabym Wam zdjęcia Jego ale nie wiem jak to zrobić Pozdrawiam i trzymajcie sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delphi 31
Dziękuję Wam kobietki za życzenia urodzinkowe, to na prawdę bardzo miło z Waszej strony.. Remontu mnie też do przodu, łazienka gotowa, zaczęło się malowanie pokoi, szafa zamówiona, jeszcze tylko wybór kuchni. mojemu Aniołkowi postanowiłam pomalować pokój na niebiesko, pierwszy prezent ode mnie będzie miała własny kawałek nieba:) Dalej jeżdżę samochodem ale nogi dzidzi już mi przeszkadzają i wiecie wczoraj nie zauważyłabym takich słupków na pasie (szczegół że prawie były nie oświetlone) no i droga hamowania była bardzo długa , ale sie udało:) Więc muszę przystopować jazdę szczególnie wieczorem kiedy jestem już na prawdę zmęczona. Dla mnie 22 to już środek nocy. Ewunia 21 ostatnio poruszałam ten temat z moim ginem i powiedział że na pewno rozpoznam objawy porodu. Po 1 odejdą wody (około pół szklanki), po 2 coraz bardziej częste skurcze..A strach mhm ja mam pietra. Dzisiaj miałam sen o Dzidzi poród był łatwy i ta przyjemność późniejszego przytualania haha mam nadzieję że to był sen proroczy:) Flowers 24 tutaj bóli i skurczy na tym etapie ciąży nie wolno lekceważyć no bo chodzi o Maluszka, ja wolę pojechać do szpitala za wcześnie niż za późno. Dwie moje kumpelki rodziły prawie na izbie przyjęć bo za późno przyjechały ja nie chcę mieć takiego dyskomfortu.. Karenka niezła ta Twoja ginka ale się uśmiałam blada cera oznaką niedożywienia:) ciekawe jaka diagnoza byłaby tych biednych niedożywionych ludzi w Afryce, oni według jej teorii powini być okazami zdrowia:) Pani tabelkowa poproszę o dopisanie do tabelki + 15, i wpisanie że będzie córcia, co do imienia mhm ania 30 też jestem zauroczona imieniem Natalia, chociaż myślę też o Soni, Wiktorii, Poli mhm nie moge się zdecydować. Ciekawe czy Aguś będzie następna. Buziaki dia All

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karen ka no to mialas niezla przygode,co za glupia baba..to chyba wiekszosc kobiet w ciazy musi byc nie dozywione,bo cera jest bladsza,chodzimy bardziej zmeczone,a wiadomo ze na slonce czy solarium nie mozna sie wystawiac! Dzisiaj mialam bardzo glupi sen,snilo mi sie ze zrobilam badanie krwi i ledwo co mialam tej krwi no i na dole kartki pisalo ze za duzo zycia mi nie zostalo,cale miasto chodzilo i kserowalo te moje wyniki,na koncu umarlam ale za chwile bylam bo byly dwie takie same Basie,obudzilam sie cala oryczana...skad sie takie pierdoly snia to ja niewiem:) Dzisiaj mam wizyte,strasznie jestem ciekawa co tez mi powie,bo ostatnio lekarz mial urlop i bylam na wizycie jakies miesiac temu. Wczoraj maz kupila swoja wymarzona zabawke,aparat cyfrowy,no i mnie zameczal,biedna ta nasza dzidzia bedzie bo pewnie tata od niej nie odejdzie,teraz ma dwie zabawki kompu. i aparat,hmm zona z dzieckiem pewnie na drugi plan zupelnie przejdzie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!! flowers24- fajną masz teściową !!! Moja mama też jest taka , codziennie telefon musi być , jak sie nie spotykamy. Ale mnie to nie denerwuje bo przynajmniej z moją mamą moge pogadać. karen ka - dzieki za uzupełnienie danych !!! Na fajna gin trafilaś !Ale ty przecież teraz już nie musisz tyć bardzo a kilogram to jest dużo. Widocznie ma wagę w oczach , albo obsesję że kobieta w ciąży to musi być podwójna. A co do ciśnienia , ciekawe co by powiedziała na moje które od początku jest bardzo niskie, a nie powiedziałabym że ja mało piję. Piję jak smok wawelski i nawet ostatnio kupiłam sobie dwie zgrzewki wody mineralnej bo cały czas mnie suszy. Więc to ciśnienie chyba nie od tego. A lepiej mieć niskie niż wysokie !!! Jeśli ustaliłaś już termin to znaczy że będziesz kolejną mamusią która przytuli już niedługo swoje maleństwo. Chyba że cię któraś wyprzedzi. A ja muszę wytrzymać przynajmniej do października a już niedługo zaczyna się waga czyli 23.09 . Fajny znak zodiaku ! sylmag - nic się nie martw widocznie ta jedna pierś dla niego jest bardziej apetyczna, ale na pewno w końcu się przekona i do drugiej. Jak ci się uda to prześlij zdjęcia, czekamy z niecierpliwością. flowers24- podobno w ciąży śnią sie różne dziwne rzeczy, mnie na całe szczęście ostatnio nic bo moje sny zawsze były głupie, to co by było w ciąży. A mój mąż to nawet się wczoraj postarał (chociaż najpierw mnie zdenerwował bo oczywiście motor najważniejszy) , ja go zaprosiłam do knajpki na dobre jedzonko , a potem on mnie do kina. I kupił mi czerwoną różę , to może oznacza że będzie dobrze !!! Mam nadzieję ! Czy wy tez ostatnio nie macie apetytu ? Bo ja to tak jem- nie jem , a obiady to już mi zupełnie nie smakują. Może to dlatego że teraz to ja je sama gotuję, a kiedyś moj mąż też się udzielał. Dalej czekam na mój fotelik i jak dzisiaj nie przywiozą to zamorduję !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co wymyśliłam fajną sprawę. Bo jakbym już rodziła to chciałabym żebyście się szybko dowiedziały więc dzisiaj próbowałam wysłać z mojego telefonu zdjęcie na adres email i udało mi się . Więc teraz spisuję Wasze adresy email i jakby co to wyślę wam informację. Ale najpierw wyślę do jednej czyli do doty i bardzo bym Cię prosiła o zamieszczenie tej informacji na forum, a jak wyślę zdjęcia to też je prześlij do wszystkich . I jak ktoś może tak samo zrobić to spróbujcie już teraz . Bedzie fajnie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agus7 fajny pomysl:)ja tez bym chcialam jak najszybciej z wami podzielic sie radoscia:)) Dzisiaj od czasu do czasu tak w podbrzuszu przechodzi mi taki bol leciutki,tak samo jak czasem bylo przed okresem,hmm...a wogle to jestem jakas przybita,mam lenia i moglabym lezec i nic nie robic,ale jak leze to ten maly piernik sie strasznie rozpycha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swietny pomysl z tymi zdjeciami. Wiec ja mam pytanie: do kogo moge wyslac maila lub mms-a ze zdjeciem i wiadomoscia? A tak a propos zdjec i korespondencji ktora bedziemy wymieniac po porodzie wpisuje tu tabelke z adresami, zeby byl czas na ewentualne dopisywanie sie i zebysmy sobie mogly powpisywac nowe adresy do skrzynek. karen ka................... serena29@o2.pl sylwia30.................... sylwiafranczak@wp.pl majaca nadzieje.......... adamczykkatarzyna@wp.pl frezja73.................... frezja73@o2.pl agus7........................agamuszka@interia.pl flowers..................... flowers22@interia.pl yalu......................... yalu@gazeta.pl emelle.......................mpopowa@yahoo.com Delphi 31 ...................nebos@poczta.onet.pl Ja wiem ze pod nickami sa adresy i kazda za nas moglby ich sobie poszukac, ale niech na liste wpisza sie te osoby, ktore chca sie wymieniac zdjeciami. Sylmag a probowalas innego ulozenia? Z tego co slyszalam sa 3 sposoby na przykladanie dziecka do piersi. Moze jesli ulozysz Kubusia w inny sposob to sie przekona tez do drugiej piersi. Chcialbym Ci pomoc, ale zadna ze mnie laktacyjna doradczyni. A przychodzi do Ciebie pielegniarka srodowiskowa? Moze ona podsunie Ci jakis pomysl. Trzymam kciuki. A o wyslanie zdjec popros kogos kto ma czas sie tym zajmowac i ma dostep do netu. Nasze adresy jak widzisz umiescilam wyzej. Flowers to teraz pstrykaj slicznie zdjecia i wysylaj nam. Moze jeszcze przed porodem powymieniamy sie zdjeciami z samej koncowki ciazy? Co Wy na to? Jak powiecie ze tak to przynajmniej bede miala motywacje zeby pstryknac choc jedno, bo poki co na sierpniowych zdjeciach sie skonczylo. Macie racje dziewczyny ze ginka rzeczywiscie z innej planety. Delphi gdyby mi ten tekst z Afryka wpadl wczoraj do glowy to bym jej to powiedziala i poprosila o komentarz. :) Dota ja tez mam tendencje do sincow pod oczami i zeby czasami nie straszyc swoja bladoscia to smaruje gebe samooplaczem i rzucilam dzien przed wizyta takie dwie warstwy samoopalajacego tynku na twarz i jak jechalam na wizyte to sama do siebie mowilam: ooo jak ladnie wygladam. Mam taki wypoczety wyraz twarzy. :) :) He he a tu masz, pani gin byla odmiennego zdania. Znajomosc terminu mi nie przeszkadza. Wrecz przeciwnie czuje ze skoro wszystko jest zaplanowane to oznacza ze mamy sytuacje pod kontrola. Dziewczyny chetnie uzupelniam tabelke ale moze zrobimy tak ze jak sie uzbieraja ok. 3 poprawki do naniesienia to wtedy ja bede aktualizowac. Chodzi o to zeby jej nie kopiowac codziennie po dwa razy. Teraz mam do uzupelnienia dane Delphi i czekam na nastepne. Delphi moze tak byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia30
karen ka zgadzam sie w sprawie aktualizacji tabelki :) Potwierdzam swoj adres internetowy no i czekam na mms-y, sama również obiecuje, że jak tylko dzidzia bedzie na swiecie to przesle zdjecie :) juz sie nie moge doczekac ;) dota28 przeslalam Ci na gg ale moze cos pomelilam w numerze wiec podaje Ci strony na których sa projekty http://nowydom.onet.pl/2823,1,projekt.html i http://www.domoweklimaty.pl/index.php?id=2&sh=768 wiec jesli mozesz to zagladnij i ocen Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_20
cześć mamuśki i dzidzie! Ale mam ostatnio nastrój....jak mi to sąsiad powiedział....humor geja....nie zrozumiałam go no ale mniejsza o to.... Któraś napisała że wody płodowe mogą się sączyć...jak to sączyć i co tak wszystkie wyciekną...?Bo odkąd to przeczytałam mam jakąś obsesję że ciągle mam mokro... A jakby tak wyciekły to jak tam będzie dzidzia siedzieć? Nie nie to już chyba przemęczenie mnie dopadło napiszę jak mi przejdzie bo z nikim się dziś nie mogę dogadać nawet z monitorem:/ Buziaki dla brzusiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Wizyta u tej nowej lekarz to porażka! Zapłaciłam 65zł czyli niby te 5zł taniej niż u mojej ale siedziałam w gabinecie niecałe 5 minut!!! U tej która dotychczas prowadziła moją ciąże wizyta najkrócej trwała 45 minut jak byłam sama.kiedy przychodziłam z mężem to nie raz spędziliśmy ponad 1,5 godziny.Wszystko było tak dokładnie.Ta nowa niby miła,sympatyczna ale nawet mnie nie zbadała,nie zważyłą,nie zmierzyłą ciśnienia.Zerknęła tylko w wyniki,wpisała dwie wartości w kartę i przepisała jakieś globulki i maść.Cena globulek mnie zabiła bo prawie 50zł więc jeszcze nie wykupiłam.Ciekawe czy pomogą :) W każdym razie już więcej tam nie pójdę.Swoją droga ciekawa jestem ile trwa wizyta u pani profesor bo to była tylko zwykła gin.Kosztuje dwa razy tyle co u tej to pewnie trwa dwa razy dłużej-10 minut ??? Hehe :) Nawet nie miałam czasu o cos zapytać bo szybko mnie spławiła,nie było czasu się zastanowić a i tak starałam się przedłużyć wizytę dokładnymi wyjaśnieniami co mnie boli i zaczęłam coś o dziecku a ta szybko urwałą rozmowę i do widzenia.Ach te prywatne kliniki!! Byle by kasę wziąść,powiedzieć dwa słowa,przepisać drożyzne i następny proszę. Wszystkiego mi się odechciało.A te leki to Macmiror complex 500-te globulki i Pimafucort-maść Asia_20-te wody podobno mogą tak powolutku wyciekać po trochę.Lekarz powiedziałą żeby się upewnić że to wody wyciekają to trzeba stanąć sobie bez majtek i lekko poruszać biodrami na lewo i prawo i jak będą tak kapac na podłogę to jest właśnie to.No ale mimo tego ja też mam obsesję że nie rozpoznam :) Dopisuje się do tabelki z e-mailami i proszę o zdjęcia.Mi też powinno sie potem udać wam je wysłać choć przyznam że nie wiem jak szybko. karen ka................... serena29@o2.pl sylwia30.................... sylwiafranczak@wp.pl majaca nadzieje.......... adamczykkatarzyna@wp.pl frezja73.................... frezja73@o2.pl agus7........................agamuszka@interia.pl flowers..................... flowers22@interia.pl yalu......................... yalu@gazeta.pl emelle.......................mpopowa@yahoo.com Delphi 31 ...................nebos@poczta.onet.pl ewunia21.....................ewa20ewcia@wp.pl Zajrzę wieczorkiem.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też dopisuję się do listy maili karen ka................... serena29@o2.pl sylwia30.................... sylwiafranczak@wp.pl majaca nadzieje.......... adamczykkatarzyna@wp.pl frezja73.................... frezja73@o2.pl agus7........................agamuszka@interia.pl flowers..................... flowers22@interia.pl yalu......................... yalu@gazeta.pl emelle.......................mpopowa@yahoo.com Delphi 31 ...................nebos@poczta.onet.pl ewunia21.....................ewa20ewcia@wp.pl thefly........................monikapawlak79@o2.pl A z wodami płodowymi to nie chciałam nikogo absolutnie straszyć :) sama nie wiem jak to będzie bo ze mnie \"pierwiastka\" ale tak wyjasniała połozna na szkole rodzenia. Na pewno nie przeoczymy :) Tez mam lenia, senna jestem i tylko pokładam się wszędzie - albo przeziębienie albo zbliża się Wielki Finał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Cześć ale mam humora :( więc nie będę się za bardzo rozpisywać. Sylmag - jeżeli dzidziuś je lepiej z lewej piersi i ją preferuje to zupełnie normalne bo przy ssaniu wsłuchuje się w bicie Twojego serca, które dobrze zna i mu się to b. podoba :) w takim przypadku najlepiej przystawiać bąbla na początku do prawej żeby ją trochę odciążył i jak załapie to niech wcina a jak nie bardzo będzie chciał to potem do lewej żeby się najadł ... Jeżeli chodzi o wody to mogą się sączyć po trochę bo główka dziecka stanowi jakby korek zatykający szyjkę i jak jest niziutko i wstawiona w kanał rodny to tak może być. Mogą tez chlusnąć na raz (jak głowa nie zamyka szczelnie ujścia). W każdym wypadku trzeba dość szybko do szpitala. Tzn. jak wody są bezbarwne i bezwonne to nie trzeba na gwałt jechać (chyba do 2 godzin) a jak zielonkawe albo szarawe i cuchnące to praktycznie "na sygnale". Tak czy inaczej dzidziuś nie może siedzieć w brzuchu bez wód dłużej jak (i tu różnie podają 12-24 godz.) bo grozi mu infekcja itd. Więc przy podejrzeniu, że to wody nie ma co zwlekać tylko sprawdzić. Thefly - u mnie jednak ta opuchlizna i waga są ze sobą mocno powiązane - przynajmniej tak twierdzi mój lekarz ... a wszystko jedno Karen ka - ja też już znam dokładną datę i godzinę cesarki - trochę dziwnie się z tym czuję, że wiem ale nie przeraża mnie ta "wiedza" podobnie jak i Ciebie... no tyle, że ja mam jeszcze 3 tygodnie a nie kilka dni ;) Ja nie oferuję się z odbieraniem mms-ów bo tutaj nie mam jak. Mogę jedynie "rozsiewać" maile w razie czego ;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Agus - super, że mieliście udaną rocznicę i że mąż zachował się tak ładnie :) bardzo się cieszę :) no i oby teraz już wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jak zwykle wieczorkiem :):) Sylmag otwierasz skrzynkę mailowa, dajesz nowa wiadomość, wrzucasz hurtem nasze adresy, a potem dajesz \"wstaw\" , plik załącznika i dołączasz zdjatko zrobione cyfrówka, jesli je masz, a jak zwykłym, no to trzeba zeskanować. Ale może ktoś w poblizu chętnie Cie w tym wyręczy? Gratulacje coraz wiekszych postepów w karmieniu Kubusia. Spróbuj innej pozycji np. leżącej i najpierw tak jak Yalu pisze do tej niechcianej piersi przystaw. :) Delphi - to pomyśl jak ja do 21 w poniedziałki pracuje :(, ale chyba najbliższy poniedziałek sobie już daruję. Byłam dzisiaj u mojej inetrnistki i Kobieta super po prostu od razu chciała mi to zwolnienie wypisać, więc jak ten gbur mój lekarz mi nie wypisze, to polecę do niej. Zreszta jak cos to mam przyjśc do niej rano w poniedziałek :) bo do gina dopiero w czwartek idę, ale nie wiem jak przeżyję te dwa dni w tym tygodniu, bo mam dość duzo godzin. Flowers :) - ty to masz sny :):) mam nadzieje, że koszmarów już koniec ;) a mój tez już kombinuje kasę na aparat, bo my nie mamy żadnego :( a stwierdził, że taki wielki brzuszek trzeba jeszcze uwiecznić. :) Agus - trzymam kciuki za polepszenie stosunków z mężusiem :):) i dziekuję za wyróżnienie :):) co do wysyłki do dziewczyn, to możesz na mnie liczyć. Apetytu to ja wreszcie nabrałam :) po 6,5 miesiącach jego braku. Sylwia 30 zaglądne i skomentuję :) tylko nie obiecuję, że dzisiaj lub jutro :) Na gg nic zupełnie nie dotarło, ale wyslę Ci maila jeszcze raz z numerem jakby co :) Asia, yalu - witajcie w klubie \"humorzastych\" ja od wczoraj do dzisiejszego przedpołudnia co chwile płakałam :( nie pytajcie dlaczego, bo nie wiem :(:( koszmar :(:( Chyba jestem przemęczona. A z drugiej strony, gdyby nie przymus wyjścia do pracy, to pewnie bym ryczała dalej :( Ja też chcę zdjęcia i info :):) karen ka................... serena29@o2.pl sylwia30.................... sylwiafranczak@wp.pl majaca nadzieje.......... adamczykkatarzyna@wp.pl frezja73.................... frezja73@o2.pl agus7........................agamuszka@interia.pl flowers..................... flowers22@interia.pl yalu......................... yalu@gazeta.pl emelle.......................mpopowa@yahoo.com Delphi 31 ...................nebos@poczta.onet.pl ewunia21.....................ewa20ewcia@wp.pl thefly........................monikapawlak79@o2.pl dota28.......................dota9@interia.pl Thefly ostatnio moja koleżanka na jakieś 3 tygodnie przed Finałem zasypiała ok 20 :) więc to może być to :):) Różnie kobiety reagują:) Alez się znowu napisałam :):) muszę się wziąć jeszcze za przygotowania na jutro :( ech leń mnie ogarnia:(, czyli wszystko ze mna ok :):) to stan normalny :) AAA przypomniało mi się:) - ja niestety mam stary tel komórkowy i mmsa nie odbiorę, ani maila z niego nie wyslę, ale mam jeszcze jeden pomysł, może chętnym wyslę po prostu smsa po porodzie, tylko nr komórki może lepiej podajcie mailem niż tutaj, nie wiadomo, kto może poteam głupie kawały robic tak jak w przypadku tej nie do końca rozwinietej osóbki od \"głupich c...\" Zreszta mogę też poprosić mężusia, to Wam wiadomości mailem rozesle :) Prawie wszystkie mam w książce adresowej :) Możliwośći jest wiele i tym optymistycznym akcentem chwilowo się żegnam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze to fajny pomysl z tym wyslaniem sms-a tylko rzeczywiscie numery tel musialy bysmy przekazac sobie na e-maile.Tak praktycznie zaraz po urodzeniu porozsylaly bysmy sobie smsy-tak na swieżo a nie dopiero po wyjsciu ze szpitala.Zobaczymy co myślą inne dziewczyny.Jakby co ja mój nr chętnie wam roześle bo też mam stary telefon i nie mogę MMS-ów odbierać :( Asia,yalu i dota--ja też przyłączam się do klubu \"humorzastych\".Wczoraj przyczepiłam się o straszną głupotę do mężusia,rozpłakałam się,dzisiaj tak samo-pół dnia łzy w oczach bo rano była powtórka.Wystarczy że nawet przykro mi się zrobi z jakiegos powodu i już płacz i cały humor pryska :( Mam nadzieje że po porodzie wrócę do \"normalności\"bo dobija mnie jak tak z byle czego ryczę. Też ostatnio nie mam wogle apetytu.Zmuszam się praktycznie do każdego posiłku.Jem z rozsądku a nie z głodu bo mi dzidziusia żal żeby głodna nie była.Coraz rzadziej córcia ma czkawkę ale za to strasznie skopuje mi prawą stronę.Praktycznie cały dzień jest aktywna :) Mam nadzieje że to dobrze chociaż słyszałam że przed porodem bobasy robią się bardziej leniwe a tu moja jakas taka pobudzona :) Powiedzcie mi jak to jest z tym zgłoszeniem się do szpitala.Jak mija termin to kiedy mamy sie zgłosić.Mi powiedzieli żeby w dniu terminu przyjechać i zrobić KTG-wam też tak powiedziano? Na dziś kończę.Zyczę miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!! Jeśli ktoś ma ochotę to może wysyłać e\\maila do mnie , ja chętnie przekaże wszystkim ! Asia20- ja też się boję z tymi wodami płodowymi , bo jak się będą sączyć to czy ich nie pomylę z moimi upławami które czasami są sporkie. Ale mam nadzieję że będzie ok ! ewunia21- niestety tak to u nas jest. Że niekoniecznie jak idziesz prywatnie i zapłacisz to wizyta jest ok. Ale zazwyczaj tak jest ! Mnie lekarza opłaca zakład pracy więc nie miałam nigdy wyrzutów sumienia jak moja gin się spieszyła (przynajmniej miałam takie wrażenie) ale nie powiem że wszystkie wizyty były idealne. Dzięki za informację na temat wód. Tak będę sprawdzać ! yalu- ja też się cieszę że coś się zaczyna poprawiać, i nawet ostatnio zaczął się martwić że mnie zarazi bo jest przeziębiony . Więc chyba cos mu się już przestawia ! Jestem za podaniem nr tel kom , ! Z tym zgłoszeniem się do szpitala to tak całkiem nie wiem , ale mam L4 wypisane do 11 października, więc jak jeszcze nie urodze to idę do mojej gi i pewnie mi wypisze dalej do 18 .10 czyli będę dzień po terminie i zobaczę co ona powie. Ale nie za bardzo chciałabym iść do szpitala tal bez powodu, bo nie znoszę na nic czekać, wtedy się bardziej denerwuję. Więc może jednak moja dzidzia się zlituje i wyjdzie choc troszeczkę wcześniej czyli tak koło 15.10 Ale zobaczymy ! Pozdrowionka ! i dobranoc brzusie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Dzień dziś jakiś taki pochmurny ale za to chumor wrócił.Oczywiście nie liczę porannej batalii z mężem o to żeby wstał do pracy.Równo godzinę próbowałam go zerwać z łóżka bo tłumaczył że nie wstaje bo zmarzł w nocy i musi się ogrzać pod kocem :) Zastanawiam się czasami jak on by znosił ciążę i dochodzę do wniosku że żadna kobieta nie wytrzymała by tego psychicznie ;) Odbiegając od tematu-globulki chyba zaczynają pomagać! Nie chcę oczywiście zapeszać ale jakby lepiej no i kształt mają kuleczek więc łatwiej je sobie wcisnąć niż takie kanciaste tablety jak ostatnio przy Nystatynie.Jak pomogą to może jakoś przeboleje że ta wizyta trwała tak krótko i że tyle kasy dałam za te kilka kuleczek :) A jak tam dziewczyny,torby do szpitala spakowane? Ja już w pełni gotowa tyle co kapcie dopakować i szczotkę do zębów. Ubranka wzięłam w rozmiarze 62 po dwa komplety bo tyle kazali i jeszcze takie po siostry córeczce żebym mogła je zostawić na oddziale bo o to też prosili. Narazie zmykam.Zajrzę później.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga 77
Cześć dziewczyny! Agus7-jeśli chodzi o koszty porodu to w szpitalu w którym będę rodzić wygląda to następująco: poród rodzinny:150 zzo:300 opieka umówionej położnej:500 z tym że co szpital to inne ceny a co miasto to juz wogóle inne więc może jeszcze ktoś napisze jak to wygląda u niego i będziesz mieć szerszy pogląd.... pozdrawiam was serdecznie, dzisiaj krótko bo przyjechała do mnie babcia.....jutro idę do gin i wtedy napisze jak coś ciekawego się dowiem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! karen ka w weekend bedzie sesja zdjeciowa:))juz mi to maz zakomunikowal:))sama chce nawet pare fotek bo to koncowka ciazy a ostatnie tez mialam w sierpniu i to na poczatku,wiec napewno przesle Wam ktores zdjeciotko:)) Mi mozesz wpisac rowną dyszke kg:)) Ja mmsa tez nie moge odbierac,jedynie meila i smsa:))wiec jak przeslecie swoj numer na meila to smska Wam ladnie puszcze:)) Niewiem jak to jest z tym zgloszeniem sie do szpitala mi jeszcze lekarz kazal przyjsc na wizyte 5 pazdziernika i podejrzewam ze wtedy wypisze mi jakies skierowanie do szpitala z data terminu porodu,hmm ale czy tak bedzie to niewiem... Ewunia21 moja torba to juz z dwa tygodnie spakowana,bo mi maz zyc nie dawal,wzial torbe sam zaczol mnie pakowac a ja musialam na kartce zapisywac co juz spakowane:)))boi sie chłop:P Wczoraj mialam wizyte,ja nie narzekam bo zawsze siedze z pol godziny,lekarz chyba lubi swoja robote:Pbo pacjentki mial wczoraj do 23:30,przesada cale popoludnie i do nocy zagladac tak kobitkom:PP Po zbadaniu powiedzial ze szyjka zamknieta i narazie nic nie wskazuje zeby dzidzia miala wyjsc na swiat,hmm a poszlam z nadzieja ze powie mi ze mam juz jakies male rozwarcie:))a ten nasz synek jednak sobie siedzi i siedzi i bombarduje mame:)))a tak pozatym powiedzial ze wszystko ocki:))pytalam co musze wziasc do dzidzi do szpitala i tylko pieluchy i ciuszki na wyjscie,a reszte oni daja no i 5.X kolejna wizyta chyba ze urodze do tego czasu:)) U nas dzisiaj pieknie swieci slonce,obudzilam sie o 2 w nocy i zaczelam ziewac,oczy szerokie:mowie o nie,o tej godzinie to nie bede buszowac po domu,no i jakos przysnelam aby do 4:11 oczywiscie tak zglodnialam ze dzidzia tez pobudka i mnie skopala,ale przetrzymalam nas do 5 i pelna para wstalam,sprzatalam chalupke,potem obudzilam mezusia,obejrzalam troszke tv i zasnelam aby na 1godz.no i koniec:))takze dzisiaj bede miala dlugiiii dzien,chyba ze padne o 19 i bede spala:)))) oki zmykam kobitki troche na powietrze:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
Cześć ale miałam czytania dziękuję wszystkim które wypowiedziały się na temat imienia łatwiej mi teraz podjąć decyzję. Karenka jeśli będziesz uzupełniać dane to proszę o wpisanie kg.16 na plusie oraz zmianę imienia na Natalia oraz podaję mój e-mail;ania30x@buziaczek.pl z góry bardzo dziękuję. Maggie 7000 to ja pytałam o pieluszki DADA przekonałaś mnie że zrobiłam dobry wybór. Flowers 24 ja np. uwielbiam rumianek i zawsze na wieczór wypijam szklankę pomaga mi w zasypianiu.Też mamy zamiar kupić aparat cyfrowy może PANASONIC za 1000 zł podobno trzeba zwracać uwagę na to jakie funkcje chce się wykorzystywać żeby nie płacić za coś co może się okazać zbyteczne.A snami o głupotach najlepiej się nie przejmować mnie też się nieraz śnią pierdoły i póżniej cały dzień przechlapany. Thefly twoja koleżanka miała lekki poród pociecha dla nas wszystkich ja mam koleżankę która pierwsze dwie córki rodziła 2 godz. a jako trzeciego miała syna i o wiele dłużej wszystkie ważyły ok.3 kg. Agus 7 to super że mąż postarał się z okazji rocznicy i ta róża widzisz jeszcze się wszystko polepszy a wspólny poród też się do tego przyczyni.Tak zaczyna się znak WAGI mój mąż to WAGA bardzo bym chciała żeby dzidzi urodziło się np. w dniu jego urodzin lub przynajmniej blisko tej daty czyli 30 września.Agus niektórzy mówią że przed porodem traci się apetyt ale ja nie wiem czy to prawda może to zabobony. Dzisiaj mam wizytę u mojego gin. zobaczymy co powie pozatym trochę mnie wzięło na porządki wyprałam dzisiaj materacyk i podusię od pościeli wszystko w płynie LOVELA jak to kiedyś polecałyście. Macie może jakiś pomysł jak odświeżyć wózek chyba jedynie do wanny i szczotka z płynem? No to narazie uciekam oby na wizycie ok. było. Pa pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia26
CZESC DZIEWCZYNY Ja bylam wczoraj na usg i robila mi je jakas nowa pani doktor,okazalo sie ze wszystko w porzadku tylko ja jestem niby w 37 tyg a dzidzia urosla na 35 i 5 dni i wedlug niej pewnie urodze kolo 20 a moze i po i sama nie wiem czy sie martwic czy nie,ale jutro mam wizyte u mojej gin i zobacze co ona mi powie,czy faktycznie ten moj chlopaczek za malo urosl czy nie,a znow jak bylam miesiac temu na usg to bylam w 32 tyg a dzidzia urosla na 33 tydzien i juz sama nie wiem co o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ! ewunia21- ja też uważam że żaden facet nie przeżyłby ciąży. Są pod tym względem straszni. Mój ostatnio stwierdził że on ma depresję przedporodową , i chyba ma rację. Fajnie że globulki zaczynają pomagać i życzę powodzenia ! Moja torba jest już spakowana od dwóch tygodni , dorzuce tylko parę drobiazgów i jestem gotowa. Niestety moja torba jest nieduża a chciałam się tam spakować razem z dzidzią. Ale zostało miejsce na moją kosmetyczkę, ubranka dzidzi to bym może wcisnęła ale gdzie włożyć te pampersy. A nie chcę tam iść z dwiema torbami.. Zresztą moja torba wygląda całkiem pokaźnie, sam szlafrok i dwa opakowania podkładów to chyba już 3/4 torby. I chyba wcisnę tam te ubranka , a pampersy to przyniesie mąż. Dzisiaj zmusiłam go do oglądnięcia odcinka \"Zakilnaczki dzieci\" bo chcę żeby był świadomy czego może oczekiwac przy porodzie, ale jakoś szczególnie nie wykazywał zainteresowania. waga77- niezłe są te koszty ! Mnie powiedzieli że za poród rodzinny sie nie płaci ale jak bedzie naprawdę to się okaże. ania30- ja mi napisałaś że przed porodem traci sie apetyt to zaraz zachciało mi się jeść !!!!! hahahahaha sylwia26- ja terminami z usg wogóle nie przejmuję , bo zawsze mi wychodziły różne i moja gi zupełnie do tego nie przywiązuje wagi. Bo na usg zależy co się zmierzy to termin był inny , ale zawwze wychodził wcześniej czyli na ok 10 październik. A tu widzicie na ostatnim mówi że wymiar główki wskazuje że dzidzia jest już gotowa do wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia26
zapomnialam podac wam mojego adresu e-mail,jezeli macie jakies zdjecia albo ciekawe rzeczy chetnie poogladam i poczytam syla1979@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia26
zapomnialam podac wam mojego adresu e-mail,jezeli macie jakies zdjecia albo ciekawe rzeczy chetnie poogladam i poczytam syla1979@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia26
zapomnialam podac wam mojego adresu e-mail,jezeli macie jakies zdjecia albo ciekawe rzeczy chetnie poogladam i poczytam syla1979@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mnie dziewczyny stres dopadł rano :( Chyba zacznę wierzyc w to, że niektórych rzeczy nie warto na głos wypowiadać bo można je ściągnąć na siebie. Ale przejdę do sedna sprawy. Ostatnio śmiałam się z mężem, że ja taka nastawiona na wspólny poród jestem ale przecież coś się może stać np. mąż złamie nogę albo wezwą go do wojska na poligon. No ale to było dla nas tak nie realne, bo w wojsku był 5 lat temu, że na śmiechu się skończyło. A tu bach rano listonosz z listem poleconym puka, nawet nie spojrzałam skąd bo zaspana byłam tylko podpisałam i już. Jak otworzyłam kopertę to nogi mi się ugieły - wezwanie na ćwiczenia wojskowe do Kazunia Nowego na 14 października. Kobiety to dla mnie tragedia ja mam termin z OM na 13 października :( buu mam nadzieję, że da się to jakoś odkręcić przełożyć albo co. Aczkolwiek jest tam napisane, że tylko zaświadczenie o ciężkiej chorobie może być podstawą do opuszczenia tej \"zabawy dla chłopców\". Od jutra mężulek obiecał, że się tym zajmie i się wariat smieje ze mnie, że się tak przejełam a ja biedulka takiego skurczu dostałam, że mnie prysznic gorący uratował tylko. Poczekamy zobaczymy co z tego wyjdzie. Ewunia21 - ja niedawno skończyłam brać macmiroc i od razu cię ostrzegam, że bardzo wyjaławia, więc jak skończysz to od razu pij dużo jogurtów itp. lub lactovaginal bo mnie już swędzawka wzięła. Także na jedno pomaga a na drugie szkodzi chyba zresztą jak większość lekarstw. Torbę tez mam spakowaną, a dla maluszka włożyłam wszystko do gondoli od wózka - ubranka, rożek, kocyk i jak tatuś po nas przyjedzie to ją weźmie wtedy. Ania30 - ty się cieszysz, że to znak Wagi u naszych smyków będzie a ja nie bardzo ;) niby to bez znaczenia wielkiego, ale mój mąż i moja mama to wagi i jak się zejdą do kupy to się tak przekomarzają, że czasami się dziwię jak im się chce takie pierdoły gadać. Więc jak jeszcze do nich mój Adaśko dołączy to zwariuję ;) Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Sylwia - nie martw się tymi rozbieżnościami na usg tak jak Ci radzi Agus. Na tym etapie ciąży to +/- 2 tyg. to jest norma i tak naprawdę żaden gin. nie bierze pod uwagę tego co wychodzi z usg na tym etapie. Wiarygodny jest termin z usg wykonanego na początku ciąży - potem dzidzie rosną jak chcą. poza tym jeżeli usg było na dwóch różnych aparatach i robione przez 2 różne osoby to już wogóle - te pomiary polegają na tym, że mierzący zaznacza na ekranie od do więc dużo zależy od jego oka i dokładności a te mm to mogą dawać takie rozbieżności. Ewunia - trzymam kciuki za doleczenie Te ceny faktycznie rewelacja ! a już proszenie przy tym o pozostawienie ubranek to żenada - w końcu z tych kilku stówek to mogliby sobie sami kupić ten komplet ubranek! Ania - wózek to chyba tak jak piszesz ... A ja w ramach protestu (nie wiem tylko przeciw komu lub czemu ;) ) torby do szpitala nie pakuję! Cesarkę mam zaplanowaną na 11 paźdz. rano więc jeszcze prawie 3 tyg. Co prawda skurcze mam i to nawet takimi ślicznymi regularnymi seriami ale lekarz ostatnio sprawdził szyjkę i bez zmian - porpostu nie są efektywne bo główka wysoko i nie wspomaga akcji skurczowej, a niżej u mnie nie zejdzie bo się nie zmieści - za duża ;) Tak, że u mnie luzik dołem nie przelezie więc mogę spokojnie udać się do szpitala przy bardzo ostrych i częstych skurczach i nie muszę przytulać się z zegarkiem i nakręcać przy każdym spięciu brzucha. Pilnuję tylko wód i ruchów malucha .... A właśnie to i ja mam pytanie odnośnie imienia - mamy na dzień dzisiejszy 2 możliwe: Daniel albo Miłosz (bo Mikołaj definitywnie odpada u M :( ) . Do nazwiska niby bardziej pasuje Daniel ale cała nasza trójka ma imiona na M więc Maluch byłyb samotnie na D (więcej dzieci nie planujemy), poza tym i u mnie i u M w rodzinie (kuzyni w pierwszej linii) występują obydwa ... to mi się nie widzi ale przelecieliśmy cały alfabet imion i tylko te 2 jakoś siadły ...Co Wy o tych imionach myślicie? Które wybrać na pierwsze? Bo teraz to już nam tylko losowanie chyba zostało ;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×