Mamy dzieci z lipca 2004

aya ja sobie to tłumacze zabkami, bo strasznie pcha raczki do buzi, czasami wydaje mi sie ze sobie palce odgryzie:O aha rzeczywiscie przesypiała nocki od 5 miesiaca, nic ci sie nieubzdurało:D

pEWNIE TYLKO PZTRZEĆ, JAK ZACZNIE ODPYCHAC tWOJE RĘCE PRZY CHODZENIU I BĘDZIE CHCIAŁA CHODZIĆ SAMA:D:D Sorki za tego caps lock, jakoś go tak włączam:o pamiętam, ze Mati nie chciał smoczka, ale on za to przy zasypianiu ssał rogi poszewek i całą jego pościel miałam zniszczoną, bo tak intensywnie ssał, że dziury sie robiły:o No i właściwie nie wiem, co jest gorsze:o Ale to jego ssanie pościeli mnie do szłu doprowadzało:o:o A Julkę ze smoczkiem, jakoś moge przezyć;):D:D:D

no to pewnie minie, Sylwek;) U mnie jest już lepiej odkąd pojawiło się kilka trzonowych;) Te trzonowce są bardziej kłopotliwe w wykluwaniu niż przednie, bo przy tamtych był tylko ślinotok, a teraz nie mogła bidulka spać:(

dziasła ma właśnie takie rozepchane, napuchniete a emilka zasypia, jak juz kiedyś wam pisałam, z lewym kciukiem w buzi, a prawa ręka kreci sobie włosy ja tez sie boje czy bedzie miała potem proste ząbki od tego kciuka, a nieraz to i pół dłoni ssie, musiałam jej smarowac codziennie riwanolem, bo jej sie normalnie rana robiła, tak ze do krwi i potem strupki miała, byłam z tym u lekarza nawet bo sie bałam, zawiązywalismy reke bandazem ale to nic nie dało bo ona odwijała, ale teraz jest lepiej, tylko riwanolem jej smaruje prawie codziennie raczke

a ja czytałam że lepiej smoka dawać niż dziecko ma kciuka ssać, bo smoka można wyrzucić a kciuka nie. No to Mati miał pomysły :D - dobre! Tak słyszałam że te dalsze ząbki gorzej sie wykluwają :(. To jak Oliwia ciężko przechodzi jedynki i dwójki, bo od dwóch miesięcy ma napuchnięte te dziąsła i dopiero teraz się przebijają, to co będzie później???:O:O

nie wiadomo jak bedzie violkam, sama widzisz ze u kazdego dziecka jest inaczej, moze ona akurat te dalsze zniesie lzej:D dokłladnie kciuka nie da się wyrzucic i nawet zawijanie czym kolwiek nie pomaga:O

Dostałam zdjęcia Violkam i bardzo dziękuję:) Jak byłam u ropdziców to nie wzięłam smoczka dla Jasia i próbowałam Go odzwyczaić. Było ciężko, bo On miał wielką potrzebę ssania i domagał się co chwilę cyca, albo palce wkładał do buźki. A jak wrócilićmy do domu to od razu znalazł smoczek pod łóżkiem i z wielką radością go ssał. Tylko boje sie o jego zgryz. Pediatra powiedziała, żeby Go jak najszybciej odzwyczaić bo się jedynki wypychają. Teraz daję mu tylko w nocy, jak się przebudzi, a rano wyrzucamy dyda razem z Jasiem. Ale brakuje mu tego ssania, wczoraj znalazł smoczek od butelki i ssał namiętnie:D

Wyrzucamy tylko dyda, Jasia nie:) Oj coś mam niż intelektualny. Jadę zaraz wyrobić sobie nowe dokumenty. Zrobiłam sobie zdjęcie, które średnio mi się podoba, ale co tam...trudno, nie będę wyrzucać w błoto następnych 40zł.

obejrzałam Miłoszka, śliczniutki chłopak i taki duży, twoja nowa fryzurka Elcik tez ładna:D:D:D a te grzyby u Ali to szok, ja uwielbiam zbierac grzyby, zreszta mój małzonek równiez, ale w górach trafilismy ze nie było grzybów o bylismy troszke zawiedzeni:( w niedziele mój meżulek zamiast isć z nami na spacer to pojechał z tesciami na grzyby byłam troche zła, ale to jego ulubiona sprawa tak jak rybki mezulka Ali

Mamunia ależ mnie rozbawiłaś tymi mailami!!! Fajny ten mecz był :D ! Dziewczyny widziałyście?? No i Ci przystojniacy.....

no właśnie Madziu wyglada tak ze Jasia tez wyrzucacie hihihihih smiac mi sie zachciało jak to przeczytałam

ja dopiero w domu będę mogła obejrzeć, bo takiego programu co trzeba tu nie mam:( za to widziałam tę kobietę na plazy i oczu od niej nie mogłam oderwać:D:D:D Też mi się chciało śmiać z porannego wyrzucania Jasia:D:D ze smoczkiem w dodatku:o:D:D:D Mcdzia, te zdjęcia jak Ci zeskanują to i tak sa malutkie i nic nie widac;)

Cześć dziewczyny! Aya to Ty jesteśna gg ? Roboty na tony a leń mnie dopadł i w związku z tym praca idzie powoooooli...... Gaduły z WAs kiedy ja to przeczytam. Napiszcie ile razy w ciągu dnia spią Wasze pociechy , ola nie może sie zdecydowaćraz czy 2 razy dziennnie.ZAtem albo jest za mało wyspana i nie moze wieczorkiem zasnąć ze zmęczenia albo jest wyspana i teżnie może zasnąć

Nie jestem na gg, może znowu brat włączył kompa w domu, a wtedy automatycznie się loguje na gg;) Julka śpi zazwyczaj dwa razy jeszcze, ciekawe jak długo:o Rano koło 9-tej i po południu koło 15-tej, a potem koło 19-tej zasypia na noc:)

Oliwia też ma 2 drzemki, ale u niej codziennie inna godzina ;) Ostatnio spała w dzień 3,5 h.

emilka miała wczoraj imeniny

emilka jak śpi rano 1,5 godz. to jeszcze popołudniu spi tez 1,5h , a jak usnie tak jak dziś o11 to spi 2-3 godz. i wtedy popołudniu nie idzie spać a zasypia w ranicach 20

ala sie chyba zawzięła i wykonuje dzienny plan pracy;)

jestem pod wrażeniem maili od mamuni!!!! wielkie dzięki!!!!! jak ja byłam wpatrzona w ten mecz....jeden jedyny mecz który mnie zainteresował w życiu:D:D:D:D:D:D A TA BABKA Z TYMI DONICAMI MNIE ROZWALIŁA:D szok dosłownie!!!!!!!!!!! skad wy macie takie fajne rzeczy?????dzieki ,że nie zapominacie o straej amamen i mi przysyłacie:D JA NADII TEZ DAJĘ SMOKA ALE TYLKO DO SPANIA( DO ZASYPIANIA )POTEM ONA SAMA WYPLUWA przez sen......:) a śpi ...no wiecie ,,,dużo :):):)i to dwa razy dziennie teraz , bo jakis czas spała tylko raz dziennieale za to po 4-5 godzin:):):) wiecie co ? ja to nie wiem ze mam dzici:D:D:D IDĘ GOTOWAĆ PAPU I SPRZATAĆ DALEJ

AHA TEN Z PUDEŁKA CZEKOLADEK TEN SPOD 13 JEST MÓJ....:D zarezerwowałam go sobie ;) MOGŁAM??????? :D:D:D

no i fajnie że ten mecz był w zwolnionym tempie pokazany, można było zrozumieć o co chodzi ;) :D

idę już, muszę się dziś spieszyc, bo do tego gina:o Ciekawe co z tą nadżerką:o

Aya to Ty idziesz w sprawie nadżerki :O:O? Napisz koniecznie co Ci gin powiedział. Powodzenia!

Przyślijcie mi maila od Mamuni...niestety nie dostałam, a ciekawość mnie zżera o co chodzi z tym meczem itp. :)Lecę do urzędu. Wypad się przesunął, bo Jasio usnął jak niedźwiedź na jesień...

Mcdzia wysłałam wszystkie ;) Niech się ten dzień skończy już, bo zasnę nad klawiaturą... Amamen się wzięła za sprzątanie, ma wenę dziewczyna ;)

Miłego popołudnia wszystkim

Już wróciłam:) Nadżerki nie mam:) I chwała Bogu, bo nie wiem, skąd bym wzięła 200 zł, albo lepiej na zamrażanie:o Ale oczywiście zapomniałam poprosić o cytologię:o Ale mam nadzieję, ze skoro nie ma nadżerki, to nic złego się nie dzieje;) Pójdę za dwa miesiące po erceptę na zastrzyk, to sobie wtedy drukowanymi literami na dłoni zapiszę \"CYTOLOGIA\" :D:D:D Zjem obiadek i zmykam do parku, bo tam mama z dzieciakami poszła;) Pewnie dopiero będę mogła zajrzeć wieczorem, jak je już poukładam spać:) Ale się amamen zawzięła z tymi porządkami:o Oby jej nie zaszkodziło tylko:o:)

No wysłuchałam tej rozmowy telefonicznej, Aya - często tak macie? :( normalnie ogarnęło mnie współczucie dla tego pana co rozmawiał z tą kobietą, a ona - rzeczywiście chyba niespełna rozumu :O:O:O

O rany, ale super maile...było co oglądać:) Ja wróciłam z urzędów i udało mi się wszystko pozałatwiać i jakie panie urzędniczki miłe i fachowe. Jasia ogarnął diabełek. Własnie zbił mi mój śliczny talerzyk, a potem zaczął rzucać drożdżówkami. Chyba egzorcyzmy się przydadzą!

Wiecie co. Odwaliłam numer dzisiaj. zapomniałam isc do przychodni.nie moge wiec dopisac Martynki do listy. Przepraszam. Dzis rano zdałam sobie sprawe , ze mała nie obudziła mnie w nocy na herbatke. i dopiero dzisiaj zdałam sobie sprawe, ze wczesniej to robiła. Pisałam wam kiedys ze nie budzi mnie w nocy, a jednak to robiła. :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D HHHHHHHHHMmmmmmmmmmmmmmmmmmmm........ I co mi teraz powiecie????? Pewnie, ze wiekszego oszołoma nie ma wśród nas. A ja tylko przyznam wam racje. ;)