Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

A mój bystry mąż oglądając te fotki spytał które zdjęcia są po retuszu:D:D A potem się zastanawiał czy oni im robią taki lepszy makijaż, czy komputerowo je retuszują:o Wynika z tego, ze facet to i tak nic nie rozmumie:o Ale mi sie też nastrój poprawił, bo większość przed retuszem wygląda jak zwykła kobiety na ulicy, a dopiero pozrobieniu są takie idealne;) Tylko, ze my patrzymy na ideały i stąd te kompleksy:o:o Ale przynajmniej można sobie pomysleć, ze one wcale tak nie wyglądają:D:D:D na żywo;) Julka też nie wariowała specjalnie w nocy, tylko, ze już chyba na dobre przestała sypiać rano:o Budzi się po 5-tej i koniecz luksusem spania do 7-mej:(😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja spi jaik suseł do 7.45:D ale trzeba z nia byc jak zasypia ...ale tym zajmuje sie marnotrawny mąż...:D fajnie wyglądają na naszym łóżku on taki wielki i Nadia taki okruszek:D jak razem śpią:D:D:D MY DZIŚ DO SZKOŁY NA 11 więc się wyrobimy:D mam podły nastrój bo dostałam @ i za wcześnie przecież, coś mi sie cykle skróciły? dlaczego????? mam 25-29 dniowe:O:O:O po co tak mi się poprzestawiało???/i nigdy nie wiem czy dostanę po 25 czy 29.......uch....brrrrrrrrrr muszę sie wybrać do gina, niech coś z tym zrobi ale na szczęście zdążył mnie mąż w nocy poprzepraszać za swój wybryk:D ;)HIHIHI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tych pań ,to kazałam mu dobrze patrzeć.........ale on przecież wiedział że tak jest:O jaki znawca się znalazł.......hihiiihi...ale rzeczywiście jest różnica:):):) a najlepszy był mail od sylwek z tym osłem kazałam Piotrowi patrzeć i tą głowę przekrzywiać, I ZBLIŻYC SIĘ DO MONITORA:D aon nic nie kapował:D ....hihihhihi i on tak robił....myślałam że się posikam:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
💤💤💤 no to sobie poziewałam... już wolę jak mam dużo pracy w pracy, przynajmniej szybciej czas leci. A Wy pracujące co porabiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za pytanie, no pracujecie przecież, ale myślałam że się obijaacie, jak ja... :O fajne te maile od Sylwek, śmiać mi się chciało, ale naprzeciwko mnie siedział młody facet i czekał na V-ce prezesa, i mi było głupio, a wiecie jak śmierdział??? Teraz siedzi w innym pokoju i na gadu chodzi wiadomość że jednej koleżance słabo się zrobiło od smrodu. Normalnie ja nie wiem że ludzie się nie myją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak zwykle niewyspana.......migrena poszła precz do następnego ataku :(...Mcdzia dzięki za adresik . Mój Boguś chce w przyszłym tygodniu pojechać do lublina, zamościa w tamte rejony może częstochowa i kraków......a mi się niechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co - dziewczyny wypryskały cały odświerzacz w tym pokoju co siedział ten facet :O:O:O ale kaban..... :O Elcik, chcecie jechać z Milo? Pozwiedzać czy może do rodzinki, znajomych? Dobrze że migrena Ci ustała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja trochę pracuję, choć robię też uniki;):D:D Elcik, a to ma byc jakiś dłuższy wyjazd, ze na urlop niby? No i czemu Ci sie nie chce?? Nie lubisz zmian? Violkam, ja teżnhnie rozumiem, jak ludzie nie czują tego swojego smrodu! Tym bardziej, ze nie chodzi o to, ze jest upał i się własnie spocili, tylko to taki smród przechodzony, albo koszulka niejednokrotnie przepocona...ble:p Dobrze, ze nie musze dojeżdżać do pracy autobusem, bo właśnie mi sie przypomniały wrażenia zapachowe z upalnych dni...fuj!!! Obrzydliwcy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja średnio wyspana , Ola poszła spaćo 21 ale jak 30 min później weszłam do pokoju to siedziała na łóżku:( i zasypiała z NAmi w łóźku do 23.30!!!!!!!!!Dostałam w głowę, misiem, słoniem a potem małą piętką ehhhhhhhhh kiedy ja się wyśpię. CAłe szczęście dzisiaj piątek. MAm trochę pracy ale entuzjazm kiepski. Wiesz amamen to wędkowanie to było hooby mojego taty przeszło mu jak wybudował dom i ma ogród, teraz ogród jest Jego pasją. PAmiętam jednak jak bardzo to mamę wkurzało........Może wymyślisz dla męża co ciekawszego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypuszczam, ze ten odświeżacz niewiele im pomógł:o Przydałoby się pożądne tornado po takim śmierdzielu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pod lublinem mieszka rodzina męza a mamy jechać pozwiedzać z Miłoszem a mi się niechce bo mam lenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgonia u Amamen będzie ciężko, bo dom mają piekny i śliczny ogród, z tego co pisała Ala razem z mężem się nim zajmują ;) A te rybki to hobby, o którym ciężko zapomnieć ;) Amamen może razem się na te rybki wybierzcie, dzieci pohałasują to mu się odechce wędkowania :D;):P Elcik a Wy byliście gdzies w te wakacje? bo nie przypominam sobie żebyś pisała. Jedźcie, rozerwiesz się trochę, zimą będziesz w domku siedzieć ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie we wrześniu mieliśmy gdzieś wyjechać, ma dwa tygodnie urlopu a ja jutro dostane @ i co to za wyjazd..... a kto się kacprem zajmie ?....może teściowie go nakarmią........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, no robię druga kawę, bo tej pierwszej przesłodzonej nie dopiłam i nie mogę się dobudzić niestety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elcik, no faktycznie @ w podróży nie jest przyjemny, ale chyba tylko przez pierwsze dwa dni ;) Korzystajcie póki ładna pogoda. A kotka może na parę dni pod opiekę do teściów I Miłoszek będzie zadowolony, zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Aya świetne te zdjęcia, a najlepiej to tuszują celulit:) Może sobie fundniemy takie zdjęcie retuszowane ku potomności:)Rozmiar biustu i makijaż do koloru do wyboru...Ale faktycznie niektóre lepiej przed retuszem wyglądały:) Wczoraj wpadłam w panikę, a to za sprawą odwiedziń prusaka. Boże jak ja się strachu najadłam Wieczorem poszłam zmywać a tam robal na ścianie, to go zabiłam. Potem zaczeliśmy mu się przyglądać, bo takiego jeszcze nie widzieliśmy i skończyło się na tym, że po nocy insektów w internecie szukaliśmy, żeby zidentyfikować tego truposza.Musiał rurami, albo wentylacją przejść, teraz się cholernie boję, że może ich być więcej. Dobrze, że remont za dwa tygodnie to mi pouszczelniają otwory na rury i w wentylacji siatki pozkaładają. Poodsuwałam szafki i niczego nie znalazłam, ale kto wie gdzie one wegetują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.... No to się grzebiemy powoli do tego lekarza... Hm...Violkam zobaczymy jak tam z moim aniołkiem będzie.... U nas też był kiedyś taki śmierdzący petent. Znał go dosłownie cały zakład. Dostał ksywę Brudny Harry. Jego to nawet nie trzeba było widzieć żeby wiedzieć że nadchodzi. I długo po nim zostawał fetorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to się porobiło.... jeszcze miesiąc będę w swoim starym pokoju bo teraz z kolei moja szefowa idzie na urlop :O Z jednej strony super, że tu zostaję, jestem sama i nikt mi nie wchodzi w paradę i na Kafe mogę bez problemów zaglądac, ale już po raz trzeci szefowa mi przedłuża mój pobyt tutaj, zastanawiam się po co ona mi to tak wcześnie (2 miesiące temu) mówiła. Już mogłabym przejąć całkowicie nowe obowiązki a tak ciągle jestem przed tym faktem. Jeszcze jeden pozytyw to to że od 2 miesięcy mam podwyżkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli w sumie najmilasza część tego awansu, violkam:D:D Najważniejsze, ze już Ci płacą, a nowe obowiązki zawsze zdążysz przejąć;):D:D:D Powodzenia na szczepieniu, Mamo Zuzki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no podwyżka rzeczywiście przewróciła mi w głowie - 50 zł i to BRUTTO :D:D:D ale zawsze to coś, już myślałam że mi to zrekompensuje zabrany zasiłek rodzinny, jednak nie zabrali, czyli że jeszcze się łapię ;) A te buciki Zuzi - śliczne i takie słodkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Mamo Zuzki wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, dopiero teraz się zorientowałam:) No i gratulacje za egzaminy. Fajnie jest zdawać egzaminy:) Pogoda u nas sliczna, więc chyba na spacer się wybiorę, bo Jasiek od rana szaleje i wyciąga wszystko z półek, szafek itp. Znalazł nawet moje od dawna zaginione kolczyki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAmo zuzi gratulacje z powodu egzaminów, dobrze, zęjużpo wszystkim:) a butki super, 100 buziaków dla małej. Wiesz violkam to co najważniejsze masz czyli podwyżkę na zmiany przyjdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mcdzia - fajnie jest zdawać egzaminy??? :O Mi nigdy do śmiechu nie było ;) jednak jak sobie przypomnę te młodzieńcze lata.... a teraz został tylko klub seniora niestety :O :D:D:D Macie rację dziewczyny - na zmiany przyjdzie jeszcze czas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie Mcdzi chodziło, ze zdawać w sensie, ze zaliczać, no wiesz, z pozytywnym wynikiem;) Mam nadzieję, ze o to, bo w samych fakcie konieczności ich zdawania ja tez nic fajnego nie dostrzegałam:D:D:D Klub Seniora też ma swoje dobre strony;) Można się już wyluzować;) No i spijać smietankę:D:D:D:D Właściwie, to życie nie zależy już od jakichs nawiedzonych wykładowców i ich widzi mi się;):p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAsz rację aya po okresie studiów, zaliczeń , egazminów człowiek nabiera przekonania , zęma wreszcie możliwość decydowaćo swoim czasie. A z tym spijaniem smietanki to troszkę prawda chocaizta smietanka mogłaby być większa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą śmietanką to specjalnie przesadziłam;):D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domysliłam się:) ehhhhhh dziewczyny dzisiaj piątek!!! Wieczorem mam spotkanie z koleżankami ze studiów, mąz zostaje z Olinką:) MAmy dyskutować o ewentualnym podnoszeniu kwalifikacji i takie mam mieszane uczucia. Bo duch ochoczy ale ciało jużnie to co dawniej........nocne zakuwanie to chyba jużnie dla mnie, zwłaszcza z Olinką ząbkującą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgonia, ale przeciez Ola w końcu przestanie ząbkować:D:D:D Mam nadzieję!:D:D:D Także, wiesz w perpektywie to chyba nie takie straszne;) Jeśli tylko mąż Ci pomoże w nocnym czuwaniu itd itp to warto coś dla siebie zrobić;):D I jeszcze w towarzystwie kolezanek:) No i oczywiście, jeśli są w perspektywie jakieś korzyści z tym związane, bo dla lepszego samopoczucia tylko, to bym sie nie podjęła;) Ale jeśli w Twojej firmie jest możliwość rozwoju, to nie zniechęcaj się na poczatku:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - jeśli o to Mcdzi chodziło to się zgadzam :) Fajnie było jak się już zaliczyło egzaminy ;) A jeśli chodzi o podnoszenie kwalifikacji to mi też marzy się od dawna studium języka angielskiego, ale zawsze coś wypadnie, albo brak czasu, kasy, teraz dzidzia... może kiedyś spełnię swoje marzenie. W domu nie mam takiej motywacji żeby samej uczyć się :( :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w domu to nie to samo, Violkam;) ja tak nie potrafię, lepiej z kimś żywym porozmawiać niż np. słuchać komputera:D:D:D a poza tym pretekst do wyjścia z domu jest;) no wiesz...chwila odpoczynku:) Mi się marzy kontynuacja francuskiego, no i angielski też, ale jakoś szans na realizację, jak na razie nie widzę:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×