Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Cześć dziewczyny, wróciliśmy wlaśnie z basenu i na nic już nie mam siły. Chociaż jakiś mały seksik by się przydał . Jestem nienormalna zjeżdżałam z takiej wielkiej, pokręconej zjeżdżalni i nie mogłam sie od tego powstrzymać, normalnie biegłam na górę :O Jak dziecko :O Był dziś u nas brat cioteczny z żoną i dwuletnią córeczką. Nie było problemów z Michałem. To dobrze bo po tej wizycie u Kacpra, gdzie się bili, pomyślałam, że on jakiś aspołeczny jest :D :D :D Amamen ja Cię zapraszam :D Mamy duże łóżko i dwie kołdry. Na początku mieliśmy taką 180 cm szerokości ale mnie szlag trafiał bo ja lubię się owinąć i teraz mamy dwie 140cm. Może to trochę dziwne jak na małżeństwo, ale chodzi o wygodę, a poprzytulać zawsze się można jak się ma ochotę. Tak więc zapraszam Amamen :D Dziewczyny ja jestem tak zmęczona po tym basenie, że nie wiem co piszę. Mam nadzieję, że z mojego tekstu nie wynika zaproszenie Amamen do miłosnego trójkąta :D :D :D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie chore i poprzeziębiane wracać mi tu szybko do zdrowia! Lekarz do Was mówi! :D :D :D Małgoniu, z suknią beznadzieja. Na allegro jest jedna oferta, ale to jakaś gwiazdeczka-star i ta laseczka licytuje wiele sukni, chyba dla jaj :O :( Jej propozycja nie przekroczyła kwoty minimalnej :( Z opiekunką trochę optymistyczniej, jakaś kobitka (matka nauczycielki ze szkoły mojego ojca, mieszkająca blisko nas) zgodziła się zająć Michałem ale tylko do marca, bo wtedy ta nauczycielka urodzi trzecie dziecko i mama będzie jej pomagać. To jest taka oferta jak nie znajdziemy nikogo innego. Do jutra laski, bo juz padam :) Pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dobrze, ze się ktoś znalazł, mamo fasolki:) A z kim byłas na basenie? z Michałem??? Też bym sobie pozjeżdżała:D:D:D Tylko zawsze mi soczewki się gubią:O:O:O:O Sylwek, doberze, ze choć raz mogłaś się wyspać:) Ja wieczorem nie miałam dostępu, ale zanim mi zabrali zdążyłam jeszcze wejśąć na stronę groty solnej, czy czegoś takiego, co otwarli w Sosnowcu, gdzie ponoć 5 seansów równa się tygodniowi nad morzem w sztormową pogodę:o No i myślałam,z ęby Meteora tam wysłać, ale przecież nie samego, tylko z opieką jakąś, ale mnie to przerosło, bo wstępo kosztuje 18 zł od dorosłego i chyba 15 albo 10 od dziecka:O:O Pogięło ich chyba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamy rankiem:) Dzisiaj piątek hurrraaaaa Jutro zakupki ubraniowe dla mnie;) i mam decyzję, zę kupujemy cyfrówkę:) A moja suknia też nadal w szafie jest kilka ogłoszeń w necie ale albo za daleko albo nikt nie odbiera telefonu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! może już będzie działało ... Mamo fasolki, dobrze, że ktoś się znalazł do opieki nad Michałkiem :) Chociaż do marca - myślę że do tego czasu zdążysz znaleźć kogoś na stałe. A na besenik też bym sobie poszła... a Michałek też był? I na tej ślizgawce to bym się zachowywała tak jak Ty ;) U nas w pobliżu nie ma takich basenów, najbliżej nam do Leszna albo Polkowic ale i tu i tu po 80 km, więc jest to wyprawa... Aya, rzeczywiście ceny wysokie za taki seans :( Ale przydałoby się, bo by go uodporniło, nie? Ja wczoraj kupiłam sobie Fervex, na ten ból gardła i wiecie co? jak to wypiłam to myślałam że zwymiotuję... :( takie to okropne, i zastanawiam się czy by mi pani w aptece nie wymieniła na coś innego... Pójdę dziś i spytam, pracuje tam moja znajoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super Małgoniu, będziesz mogła nam wysyłać częściej zdjęcia Oli :) ja też cieszę się że jutro już weekend, nie trzeba będzie wstawać z łóżka po ciemku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super że znalazłaś opieke dla Michała mamo fasolki:D no i nie odebrałam tego jako zaproszenie do łóżka;) ale ale jak przyjadę a wy będziecie chcieli pobaraszkować to co????:D... dobra zamknę oczy :D:D:D:D:D:D HIHIHIHIHHIHIHI a tak w ogóle kochane jesteście że chcecie mnie przyjąć pod swój dach:D:D:D:D:D:D:D:D a aya ! kołdrę przywiozłabym swoją:D:D:D MY TEZ MAMY KAŻDY SWOJA KOŁDRĘ bo Piotr zawsze mi zabierał a z nim nie miałam szansy wygrać:(:(:(:O:O:O i musiałam spać taka przyklejona do niego:O a teraz jest ok z dwoma kołdrami! polecam dobre rozwiązanie:D DZIEWCZYNY NIE CHOROWAĆ!!!!!!!!!!!!!! chociaż teraz taki okres na choróbska się zrobił:(:(:(:(:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i dzieki mamuniu za maile i proszę o więcej:) Nadia cały czas mogłaby oglądać to z kotkami:D MAŁGONIU wreszcie naogladamy sie zdjęć!!!!! hura!!!!! mamy coś deficyt z fotkami:( a jak z sexem?...juz dawno rapotów nie było oj dziewczyny poprawić mi się !!!!!!!!!!! a mcdzia przepadła????????? ja też mam remont ale nie mogę sie powstrzymać żeby czegoś nie napisać.......:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja bylam do wczoraj niedysponowana Amamen, więc nici z raportu, 6 dni @! 😠 kto to widział????? Ale nawet mi się nie chce, może po weekendzie jakiś raporcik Ci podeślę... ;) Jeśli chodzi o kołdrę, to my dostaliśmy na pierwszą rocznicę ślubu taką dużą 2x2,20 i jest spoko, nikt nikomu nie zabiera, jeszcze możemy się nią owinąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen, ja od wczoraj znowu mam @, ale wcze sniej spełniałam wszystkie warunki i nawet wczoraj mieliśmy spróbować czegos nowego, a tu taki niewypał:( Za miesiąc wezmę jeszcze jeden zastrzyk (bo ponoć @ powinna uststać po drugim), a jak nie pomoże, to wrócę do tabletek, niestety:( mam nadzieję, ze szybko wyzdrowiejemy:) przecież trzeba się zaszczepić przeciw grypie;) Mateusza miałam zaszczepić wczoraj, ale on ciągle jeszcze smarka i kaszle:o:o Chyba najbardziej z weekendu to się Sylwek cieszy: w końcu jej nikt nie obrzyga i nie obsmarka;) Na prawdę trzba mieć predyspozycje do tego zawodu:o:o Małgoniu, znaczy, ze sobie coś będziesz kupować? No i super, ze będziecie mieli cyfrówkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy kołdrę 160, czyli malutka jak na nas dwoje, ale jak Robert jest normalny (czyli nienabuhodonozor), to się do niego przyklejam, gorzej, jak jest obrażony:o:o wtedy walczymy o kołdrę:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czegoś nowego? - Aya czyżby ławica??? :D:D:D No z tym okresem to rzeczywiście przykra sprawa, to juz drugi raz prawda? Ja tam bym się wkurzyła nieźle :O ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D:D:D:D:D AYA DOBRE OKREŚLENIE :D:D:D:D:D:D:D:D ooo to ty biedna jak jest nabohodonozor:):):) małgoniu co planujesz kupić...no powiedz nam........................ a wiecie czemu nie można brać ptaszka do buzi???????? bo panuje ptasia grypa.................:O:O:O:Ohihihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plany to ja mam wielkie zobaczymy jak portfel i czy cokolwiek będzie w sklepach, a szukać będę bucików dla mnie oczywiście i eleganckich spodni:) NAbuhomozor super aya!!!!!!!!!!!!!!!:D:D:D:D:D A Olince sukieneczkę z dzinsu:) Zobaczymy co z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc mam nadzieję że to\'\' coś nowego\'\' to z innego rodzaju planowaliscie wypróbować;););)...oj wy zbereźnice jedne........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małgoniu nie nabuhomozor tylko nabuhodonozor!!!!!! :D:D:D:D:D:D TO JEST OKREŚLENIE na męża ayi jak sie naindyczy i jest smiertelnie obrażony ....hihihihihihihihhihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musiałam zrestartować kompa, bo mi się znowu literki poprzestawiały Violkam, nie wiesz czasem, co trzeba wcisnąc w takim przypadku, zeby nie restartować? Ja nawet nie wiem, co wciskam, ze się zamieniają:o To coś nowego, to jeszcze nie zostało obgadane, bo jak się w ubikacji zorientowałam,z e nici z tego, to myslałam,z ę mnie trafi Ja myslałam o ławicy:o ale nie wiem, o czym on myslał:D:D:D Może sie dowiem, to wam na pewno napiszę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja myślę aya;) że nam napiszesz.....:D ja już zbieram tyłek stąd bo mam dzieci przecież:O:O:O i muszę zrobić śniadanie Niki do szkoły.........i ją odprowadzić...a sama jeszcze wyglądam jak strach na wróble;O:O:O na głowie mam artystyczny nieład:O:O:O no to paaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojęcia, niestety, co trzeba zrobić jak się literki poprzestawiają :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie mamo fasolki ze znalazłaś opiekę dla Michałka mam nadzieję ze będie w porządku:D no własnie czy Michałek był z wami na basenie??? violkam podobno gripex jest dobry, ale na ten temat to prędzej mama fasolki cos doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwazyliśmy z robertem że jak spię w małym to emilka się nie budzi w nocy, a przeciez te jej pobudki zaczely sie jak wróciłysmy z gór i jak poszłam spac do duzego, ona chyba czuje ze mnie nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ciekawy temat , jak to jest z tym spaniem maluszków? Olinka śpi w łóżeczku ustawionym równolegle do NAszego łóżka , czasem zasypia z moją dłonią na buzi, w nocy ją przykrywam, daje piciu, jedzonko, pogłaszcze i śpi ładnie. Zastanawiam sieczy gdyby spała w swoim pokoju to spała by równie spokojnie a poza tym ja nie wszystko bym słyszała, a tak wstaje jak tylko mruczy dzięki czemu nie rozbudzi sie zupełnie. Sama nie wiem kiedy będzie na tyle samodzielna żebym mogła przeprowadzicJą do Jej pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek, a nie możecie razem z Robertem spać w tym samym pokoju, co Emil? Na szczęście Julce jest chyba obojetnie, czy jestem w sypialni, czy nie:) Ale myśmy jej juz dawno przestawili łóżeczko dalej od naszego i jesteśmy tochę rozdzielone komodą. Mam w pracy koleżankę, której pięcioletnia córcia ciągle śpi w ich wspólnej sypialni:o Ale teraz już ponoć mają jej kupić normalne łóżko (ona jest drobniutka i ciągle się do tego dziecięcego mieści) i będzie spać w soim pokoiku:) Chyba każde dziecko inaczej do tego dorasta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małgoniu napewno byś wszystko słyszała, ja jej kazdy obrót slysze jak jestem w drugim pokoju, chyba ze jak byłam ostatnio zmeczona strasznie to robert wstał raz bo ja rzeczywiscie jej nie slyszalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze przypomniało mi się, że Mati miał 3 latka, jak kupiliśmy mu nowe łóżko i zaczął spać sam w pokoju, a do tego czasu spaliśmy razem;) Znaczy on w łóżeczku swoim ustawionym właśnie równolegle do naszego i szczebelki miał wyjęte, zeby w razie czego mógł się wgramolić do naszego:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to w małym pokoju jest troche małe na nas dwóch:( a w duzym jest telwizor i komputer, a mój roebrt by tego nie zostawił dla nas niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×