SAMOTNOŚĆ W SIECI ...zapraszam do rozmowy 40-latków

No i chyba tak zrobie ;) bo juz jedno oko zasnęło a drugie ledwie widzi... I tak dziwne że jeszcze klawiature widze :o Dobrej nocki wszystkim... :)

Marianna to fajnie, że jest lepiej i tak trzymaj:)

Jak leci ? Co u Was słychać? Ja sie biore za kolacje i będe czekać na mecz :D

Ja niedawno wróciłam z pracy. Zjadłam kolację, teraz piję kawę:)Mecz oczywiście będę oglądać, może nasi w końcu coś pokażą. I tak u mnie Margaret sprawy się mają:D

U mnie pada i pada i pada.....

Margaret pocieszam:D u mnie też pada. I drugie pocieszenie:Djeszcze ma być ładnie o ile oczywiście sprawdzi się prognoza. Mnie zaczynają denerwować coraz dłuższe wieczory. A to dopiero ich początek...

Julka powiem Ci że mnie też...ciemno , zimno... ech...

Cześć dziewczyny. A ja wczoraj wysiadłam o 18 stej i jak się położyłam to spałam do rana. Moja dolegliwość wyłącza mnie czasem całkowicie z życia. Pozdrawiam. Będę póżniej na gg,zapraszam

Dziewczyny ! Gdzie jesteście ???

Aaa Margaret ! Znalazłam Cię na innym temacie :-) :-) :-) :-) fajnie !!!

Jesteśmy...tzn.ja jestem... Kiedyś tam skakałam gdzieś po tematach ;)

Witam :D Nareszcie weekend...i nawet słoneczko świeci ;) julka co u Ciebie słychać ? Życzę miłego popołudnia...

Co u mnie? Stara bieda Margaret:DTeraz piję poobiednią kawkę:)Co potem nie wiem. Fajnie, że masz słoneczko. U mnie pada, jesień na całego. Chyba na te konto się zdrzemnę a potem się zobaczy. Może wezmę się za porządkowanie papierów. Mam tego, że ho ho a może i jeszcze więcej:D Pewnie to znacie...a to się może przyda, tamto może też i kupa rośnie:DDam sobie rękę uciąć, że przynajmniej połowa z nich jest już do wyrzucenia. Trudno mi dalej się pisze bo jeszcze nie kupiłam klawiatury. Choć do sklepu mam kilka kroków to jakoś nigdy mi nie po drodze:D

julka jak miło Cie widzieć ;) ...oj znam to...mnie też kiedyś sie wszystko przydawało :D ale od jakiegoś czasu staram sie wyrzucać co przeszkadza bo mieszkanie sie nie chce rozciągnąć ;) A ja sie wzięłam za czyszczenie dywanów... jeszcze troszke i sie okaże ile warte te środki chemiczne ....

I jak Margaret? reklama prawdę mówi?:D

Julka...szczerze mówiąc myślałam że będzie lepiej ;) owszem wyczyściły sie ale nie tak jak bym chciała...

To nie dobrze Margaret;) A co teraz porabiacie? Ja jestem umówiona z koleżanką także zaraz wybywam. Pa:)

To fajnie że sie gdzieś wybierasz :) ja dziś odpoczywam, tzn leże bo mam wrażenie że mnie gdzieś zawiało i czuje sie jakoś tak grypowo...

Wróciłam:)Byłyśmy w parku, pokarmiłyśmy kaczuszki, pogadałyśmy i dwie godzinki zleciały. Dobrze mi zrobił ten spacer, przed wyjściem byłam coś nie w sosie. Tyle razy obiecuję sobie, że nie będę przejmować się byle czym ale nie zawsze mi się to udaje. Ty Margaret kuruj się:)A gdzie nasze koleżanki?

Witam takie stare kotlety jeszcze mają sie dobrze?Toż od 2005 r zyje ten temat :P:D

Prawdziwa kobieta : Nigdy nie ma: 1. Czasu 2. Pieniędzy 3. W co się ubrać Zawsze ma: 1. Rację 2. Genialne dzieci 3. Męża idiotę Z niczego potrafi zrobić: 1. Sałatkę 2. Kapelusz 3. Awanturę małżeńską Trzy okresy w życiu kobiety: 1. Pierwszy: Psuje nerwy swojemu ojcu 2. Drugi: Psuje nerwy swojemu mężowi 3. Trzeci: Psuje nerwy swojemu zięciowi Trzy zwierzątka prawdziwej kobiety: NORKI ( w szafie ) JAGUAR ( w garażu ) OSIOŁ ( co na to wszystko zarobi )

Czy to prawda jest?:D:D:D

:D:D:D

julka każde wyjście to zawsze jakaś odskocznia od szarej codzienności i obowiązków ;)

Sobota pełna wrażeń i niedziela pełna wrażeń. Dziewczyny mój syn wrócił po 3 miesiącach. I poznałam przyszłego zięcia. :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) Dobranoc wszystkim .

Calineczka to super że masz syna już w domu :D To faktycznie miałaś wrażeń .... Ja to już miałam trzy przyszłe synowe ;) ale ta ostatnia mi sie podoba bo fajna dziewczyna... Teraz pora na kawke bo wcześniej nie było czasu :O

A ja dopiero teraz usiadłam z kawką:)

Witam :) jak leci? ;) bo u mnie do kitu :o chyba mnie coś bierze, jakieś choróbsko mnie chce dopaść... Ide zrobić gorącą herbate i do łóżka.. Życze miłego wieczoru :)

Cześć Margaret:)To kiepsko u Ciebie leci. Musisz zadbać o odporność. U mnie po japońsku czyli jako tako. Dom-praca praca dom... Jutro mam wolne:)muszę pomyśleć jak to zagospodarować. Może jakaś przyjemność? W końcu jak sobie sama jej nie sprawię to i nie będę miała:D Zdrówka życzę Margaret:)

A ja mam cholernego doła. Niestety z nikim się nim nie podzielę. Muszę go sama strawić chociaż nie jadłam praktycznie nic od 3 dni.