Do pażdziernika minus 30kg!!!

od dzisiaj dietka zelazna, na wadze w koncu drgnelo i jest 86.5, zobaczymy ile bedzie za tydzien a pozniej za dwa, chociaz przyznam ze ebdzie ciezko wytrzymac bo lody owoce i te sprawy rzyczcie powodzenia i 3majcie za mnie kciuki !!

od dzisiaj dietka zelazna, na wadze w koncu drgnelo i jest 86.5, zobaczymy ile bedzie za tydzien a pozniej za dwa, chociaz przyznam ze ebdzie ciezko wytrzymac bo lody owoce i te sprawy rzyczcie powodzenia i 3majcie za mnie kciuki !!

gosh nie dosc te i tak jestem wielka to mnie jeszcze sklonowalo :P sorka ale to cos serwer zwariowal bo ja enter tylko raz nacisnelam pozdrowionka

Powodzenia!! :) Dasz rade :):) Wga dzis znow 69.5 a na sniadanie kalorii 207. Cale 400 mniej niz wczesniej i juz czuje sie lepiej, do kibelka mnie goni, co przy sniadaniu 600 kalorycznym nie bylo mozliwe:) serek wiejski z pomidorkiem, ogorkiem i zielona pietruszka + kawa z mlekiem:) Topsecret - dobrze, ze zyjesz i dajesz raz na jakis czas jakis znak dymny :D Dzis jade zamowic bileciki na wakacje:D Ulala hopsa sa. Mam nadzieje, ze beda wolne miejsca dla mnie:D Pozdrawiam serdecznie buziaki sle:D

Mała czarna: Heh moze i te 2-4 kilo spadnie ale to dla mnie stanowczo za mało! Wiesz co moge Ci polecić:> To jest naparwde skuteczne!!! Wiec jesli chcesz sie odchodzuć prosze odłóz chleb i inne pieczywo! jedna kromka chleba ma tyle kalorii co 1 litr zupy warzywnej... zupki typy knor tez sa bardzo dobre pozywne i nie maja tak duzlo kalorii - albo kisiele :) Hmm jeszcze pilongi 2 Ci polece ;) wiec gotujesz i zaparzasz kawe... duuzo kawy niezbyt dużą ilością wody - jak ostygnie dodajesz troszke soli i oliwke do ciała - pieknie redukuje celullit :) Albo i oliwka + cukier ( moze tez byc sól )

Aaaa i wiecie co? :D Dzis byłam u dentysty z bólu nie przespalam 2 nocek ;( ale bynajmniej nie goni mnie do jedzenia bo wiem, ze mogłlo by boleć... jednak mam tak wielką ochote na zupke knor serową ojoj :( Pozdrawiam sliczne panie ;* !

Oooo dzieki Kiniasek, tylko oliwki nie mam kurcze :) Chleb odstawilam, zero chleba nawet razowego niet, z lnem niet. Zupki knorra tez niestety niet bo nie mam na nie ochoty. Ale to na celulit sprawdze:D Pozdrawiam :)

Hej Moja waga 80,5 dodam że ważyłam sie teraz i latam na miotle jak to mój facet mówi (mam okres), więc myśe żę rano bedzie możę 79 heh, dziśaj niemam ochoty na ćiczenia bo mnie brzuszek boli. A tak pozatym to nuda , nic cikawego sie narazie u mnie nie dzieje.

Hej, ja nie mam okresu, ale tez latam na miotle, gryze i kopie. Mam dzis nerwa jak nic. Zrobilam sobie teraz A6W i myslalam, ze umre. Jutro kupuje skakanke i moze wreszcie dojdzie ta agrafka. Pozdrawiam

Co do odchudania polecam jeszcze ocet jabłkowy w tabletkach - poprawie trawienie no i jakies cherbatki odchudzające... mam andzieje ze wiecie jak działają.. jak nie chetnie powiem - jak ja sie dowiedziałam co one robia z nami t o zaczełamj je pic i pic - pomoga cos:D

Witam wszystkie cierpiące męki, Minęło 69 dni od momentu jak zaczynałem głodówkę I... Muszę stwierdzić, że wyglądam już prawie jak człowiek : ) Czas powracać do normalności, bo zaczyna się ze mnie szkieletor robić : ) Ważę 88 kg i w zasadzie mógłbym już kończyć z odchudzaniem, gdyż przy moim wzroście (188 cm) mi to już w zupełności wystarczy. Ale sobie postanowiłem, że jeszcze te 2 kg do okrąglutkiej 30-stki się pomęczę : ) Tylko w wolniejszym tempie. Dziwne uczucie jak idę do sklepu chcę coś kupić, z przyzwyczajenia mówię rozmiar XXL albo XL a sprzedawczyni gały na wierzch ; ) W ogóle dziwne jest to, co się ze mną stało ; ) Także i dzięki wam : ) DZIĘKI : ) I każdej z was życzę, żeby takiego posta mogła napisać : ) W sumie jestem z siebie dumny. O! ; ) Do Feliny: W związku z postami: Twojego autorstwa - ============================================ "(...) do g. gratuluje ci tych 16 kg (...)" ============================================ (napisanego dnia 27.05, o godz. 22:27) I mojego - ============================================ "Droga Felino, Podziękuję, jak będzie 85, albo mniej(...)" ============================================ (napisanego dzień później o godzinie 8:41) - oficjalnie DZIĘKUJĘ [ choć 88 to, co prawda nie jest 85, ale efekty mnie w 99% zadowalają : ) ] To tyle. Pozdrawiam.

PANIE G (jak gratulacje) oojjjjjj pieknie pieknie BRAWO !!!!!!!!!!!!!!! udowodniles tu nam wszystkim ze grunt to chciec, bardzo chciec i sie zawziac!!! ja tez sie zawzielam, jestem zdeterminowana i dopne swego!!! wczoraj na kolacje mialam w przepisie \"duzy kawal chudego miesa\" wiec zjadlam pol piersi i lisc salaty i przyznam ze myslalam ze w siebie nie dam rady tego wepchnac, przyzwyczailam sie juz do malych porcji i malej kalorycznosci i zupelnie nie czuje glodu, co wiecej normalnie gotuje dla rodzinki (a nawet czasami ciasta robie) i jakos mnie te ich jedzenie nie pociaga co baaaardzo mnie cieszy i z czego jestem baaardzo dumna 3majcie za mnie mocno kciuki

Witam Panie G i baaaaaaaaaaaaardzo gratuluje!! Mam nadzieje, ze pewnego pieknego dnia bede mogla napsac to samo:):) Dzis dostalam agrafke i sie z nia nie rozstaje. Rowniez dzis mam 3 dzien A6W. Brzuch mi odpada, ale coz. Nie wiem jak wydole te 2 serie dzis :( Ale musze dac rade:):) Pozdrawiam serdecznie :)

patrze ze tu pustki niesamowite, czyzby wszyscy powyjezzdali czy zrezygnowaliscie z odchudzania?? no taaak wy jednak macie cosik mniej do zrzucania niz ja wieloryb.. no ale pocieszam sie ze ja tez niedlugo bede mogla zaczac po prostu zdrowo jesc zeby utrzymywac wage :) pozdrawiam z upalnego podlasia

Ja tam sie wpisuje, tylko ze wczoraj dostalam agrafke i prawie caly dzien ja testowalam i rano wstac nie moglam. Do tego cwicze A6W i umieram. Dzis waga mnie zaskoczyla..............68,5 !!! No ale na sniadanko jajecznica z 2 jaj zupa pomidorowa z ryzem oraz ryz z miesem indyczym z sosem chinskim Wyszlo jakies 1200 kalorii!! SZOK!! Musze to zaraz zacwiczyc zeby zniklo :) Pozdrawiam z deszczowego slaska:)

Pocwiczone, ide spac:) Dobranoc :) Papa

No i kolejny moj post do samej siebie :) No coz, ktos musi ratowac temat by nie zginal w czelusciach forum:) Waga przedwczoraj - 68. Dzis? 70!! Urodziny siostry i kilka kawalkow ciasta + ryz z miesem i 2 dni w dupie za przeproszeniem. Tak, aby utyc 1 kg wystarczy 1 dzien, aby zgubic 1 kg - trzeba 1 tygodnia. FUCK!! Gdybym wiedziala, to bym nie jadla tego ciasta. Ehh... No coz, za bledy trzeba placic. Zaraz ide cwiczyc i sie cuzyc, bo sesja trwa hahaha. O matko, wszyscy maja wakacje, a ja sesje jeszcze. SZOK!! Pozdrawiam i pisac do cholery!! Aha, jestem na 1000 i dzis juz wracam do serkow i pomidorkow, nie ma co sie meczyc. A i jeszcze jedno, jesli nie lubie pieczywa vasa, a razowy np. z dynia w 2 kromkach ma 170 kalorii, to co jesc? Zrezygnowac z pieczywka? Pozdrawiam

szkoda ze ten temat umiera bo strasznie lubilam tu zagladac no ale pisanie moje do siebie malej czarnej do siebie to takie troche nie fajne waga 85kg, czyli przez tydzien kolejne 1,5 kg mniej, w sumie 10kg od czerwca, dla mnie super; moze przez ten miesiac znwou z 5 spadnie :) mala czarna powodzenia z A6W ja wymieklam ale ty dasz rade, no i fajnie ci ze juz tak malo wazysz.. ja moge pomarzyc zajrze tu czasami zeby sie pochwalic rezultatami i zobaczyc co u was, cale szczescie temat mam dodany do ulubionych bo jeszcze troche a nie bedzie sie mozna go dokopac powodzenia wszyskim co walcza!!!

No wlasnie pisze do siebie i Ciebie Poduszeczko, zeby topic nie umarl:) Dzis sie nie wazylam :P Bo sie boje :P Ale tradycyjnie serek wiejski, pomidorki i 2 kromki razowca suchego hehe Mam nadzieje, ze waga mi wroci moja nowa znaczy 68 zeby szlo dalej w dol. Zaraz znow A6W ehhh... Damy rade:D Pozdrawiam

dzięki za zaproszenie :) będziemy do Was zaglądać.. my dopiero zaczęłyśmy od 1 lipca. ale jakoś nam idzie część dziewczyn wymiękła i zakładały już topiki że zaczynają 4, 7 10 lipca.. ale my sie jakos trzymamy :) staram sie jesc max 650 kcal chociaż raz przez impreze(i alkohol nie jedzenie) dobiłam do 1000, a nawet 1080 było:( coś zaczyanm wogóle łapać doła i zniechęcać się..RATUJCIE co robicie oprócz diety?? ćwiczycie??? dajcie namiary co i jak bo ja miałam straszny sajgon w pracy i ograniczalam sie tylko do diety teraz trzeba sie poruszać troche...

Witam :) Ciesz sie, ze zajrzalas. Po pierwsze dieta powinna byc 1000 kalorii, moze byc tez 1100-1200 ale nie ponizej, poniewaz zwalniasz metabolizm i dlatego nie chudniesz. Pozniej zjesz troche wiecej no np. wlasnie 1000 i sie odklada bo nie chce sie to \"zmielic\" :) Pij duzoooo wody i cwicz i nie schodz ponizej 1000. Ja zrobilam wlasnie blad, jadlam 500, 600, 700 az pewnego razu przez 2 dni jadlam po 1100 i odlozylo sie i 2 kg na plusie. Nie warto. Wejdz na stronke http://ww2.dieta.pl/ tu masz tablice i zapisauj sobie co jesz i policzy ci ile kalorii zjadlas. Mozesz sobie tez zrobic rano taki zapisa, co chcesz zjesc dzisiaj i zobaczysz ile to wyszlo kalorii i to co ma najwiecej, to wywal i nie jedz. Pozdrawiam :)

Aha co do cwiczen to : rower mozesz kupic na Alegro agrafke do cwiczen na nogi, ramiona, biust badz sama w domu na uda, nogi, posladki : http://www.modeling.pl/?sub=cwiczenia/nogi&fil=nogi&poz=31 brzuszki lub polsklony A6W - http://www.noworodek.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=14665 skakanka Polecam :) i powodzenia

dzięki.. za rady na tej stronce jestem zarejestrowana...od i lipca:) oto moje kcal 582 kcal 2 582,8 kcal 3 696,05 kcal 4 538,66 kcal 5 816,2 kcal 6 211,4 kcal 7 1081,24 kcal 8 1009,74 kcal 9 825,8 kcal niewiedziałam ze powinno sie zawsze 1000 myslalam ze im mniej tym lepeij:)) ale to moja pierwsza dieta i niewiem jeszce co i jak... powiedzcie mi moze czego nie powinnam jesc kategorycznie powiem Wam ze przez tych dni nie zjadłam ani kromki chleba, tłuszcze ograniczam do minimum(nawej jogyrty bez tłuszczu i cukru, serek to tylko light

wejdzie panie i podzielcie sie swoimi doświadczeniami http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2446012&start=60 pozdrawiam =)

MAM PYTANIE 250ML TO ILE GRAM???:)

Hmm zabilas mnie ty pytaniem :D sama nie wiem ile to jest, hmm... Co do dietki, to wlasnie nie im mniej tym lepiej, tylko im blizej 1000 tym lepiej, bo wtedy organizm dziala na wyskokich obrotach, a im mniej tym wolniej pracuje, pozniej bach mu walniesz jakies 900 kalorii, jak wczesniej bylo 600 i on nie wie co sie dzieje. Pij duzo wody, 3 litry conajmniej niegazowanek. Pieczywa unikaj to ma sporo kalorii, np. 2 kromki razowca ze slonecznikiem to 170 kalorii!! Staraj sie jesc regularnie, tzn. co 2 godziny. Nawet jak nie czujesz sie zbyt glodna, to co 2 jedz, np. jogurt, jablko czy costam jeszcze. Wtedy organizm sie przyzwyczaja, ze nie jest glosny i przy posilku nie wcinasz wszystkiego jak leci, tylko jesz malo, tak aby czuc sie najedzona :) Tak to u mnie dziala :D Pozdrawiam

cześc dziewczyny:)....Mała Czarna...dzieki za zaproszenie...bywałam juz na waszym topiku tzn czytałam to co napisałyście.....topik ambitny i fajna z was paczka , czasami tak to jest ze ludziska nie piszą ale ja z miła chęcią będę zaglądała....Poduszeczka ...twoja walka z kilkosami jest bardzo imponująca i mobilizujaca innych

Ciesze sie, ze rowniez wpadlas :) Nasz topic troszke zamiera bo wakacje i wiekszosc wyjechala, wiec sie martwie co bedzie jak ja wyjade:) Ba waszym topicu zagniezdzil sie jakis robak o nazwie Baska B. ale napsalam jej conieco :) Wpadaj czesciej i dziel sie swoimi sukcesami:)

GRATULACJE!!!! mala czarna*** z 68 kg na 70 kg w ciagu 1-dnia to rewelacja jest przeciesz!!!! I TO JEST WLASNIE "DIETA MALEJ CZARNEJ" DZIEWCZYNY UCIEKAJCIE Z TEGO TOPIKU PUKI JESZCZE NIE WYGLADACIE TAK JAK ONA! gruba mala czarna a to ja juz wiem czemu ty taka zdesperowana jestes i takie posty piszesz. co chodzi o moja wage to ja nie waze 35 kg tylko tyle mam lat idiotko jedna a waze 49 kg no i trudno przy takiej wadze byc grubasem. a czytamy wasz topik czasami zeby sie troche rozerwac i boki pozrywac (maz i ja) ALE TY TO NA TYM TOPIKU CHYBA MIESZKASZ CZY TO TWOJA JEDYNA ROZRYWKA POZA JEDZENIEM? OJ BIEDNA GRUBA MALA CZARNA.....

Tak w ciagu jednego dnia schudlam cale 20 kilo :) Widze, ze i tu cie przywialo. Zreszta nie czytalam twojego posta i o zadnych twoich wymiarac nie wiem, tym bardziej o ty ile masz lat, no coz 35. Stara a glupia - w twoim wypadku sprawdza sie to powiedzenie idealnie. Gratuluje uzywania slownictwa inteligentnego typu \"tyle mam lat idiotko jedna \". No coz, kiedy nie wie sie co napisac czy powiedziec, lepiej kogos wyzwac prawda? :) Ciesze sie, ze przylaczylas sie do naszego topicu. Poczytaj sobie o dietach i o tym, ze mozna byc grubym ale madrym i radosnym niz takim jak ty, niby szczupla ale zlosliwa i niewychowana. No coz, nie kazda kobieta potrafi byc kobieca. Pozdrawiam ciebie i twojego meza ( choc nie sadze, zebys go miala, dlatego jestes taka zgryzliwa i denerwuje cie to, ze my gubaski mamy faceto, a ty chyda, stara i sama). Aha. My za 2-3 miesiace bedziemy szczuple, a ty dalej bedziesz glupia.