Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tris

Do pażdziernika minus 30kg!!!

Polecane posty

jak na zodiakalnego barana rpzystalo jestem straaaasznym uparciuchem i musze miec to co chce bo inaczje wpadam we wsciekleosc... czasami taki upor pomaga w dazeniu do celu ale czasami jest bardzo bardzo utrudniajacy :P za mna 50 brzuszkow, po 4 rozne serie na kazda noge po 20sztuk roznych cwiczen no i 900kroczkow, robilo mi sie dobrze i bym pewnie pobila rekord i z 1300zrobila ale mojej corci znudzilo sie juz zajmowanie sama soba i narobila wrzasku na pol osiedla zebym jej ksiazke czytala teraz i zaraz... no ale jeszcze wieczorkiem troche sie ze stepperkiem pozmagam a no i oczywiscie rowerek :P felinka a co to jest te cos co jadlas? widzisz ja nawet nazwy nie potrafie powtorzyc a co dopiero mam wiedziec coz to jest, napisz moze opisowo to podciagne to pod jakas nazwe w moim regionie uzywana :P milego popoludnia babeczki, ja lece odwazac owocki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłam jeszcze jedna taka bułke z daodatkami mysle ze zmiesciłam sie w 1000 dzisiaj. a to co zjadłam poduszeczka to bułczanka, żymląk, kaszanka.cos jak kiełbasa ale z bułką.nie wiem jak to nazwac.fakt faktem , ze i tak zwrocilam :( niestety.Pewnie znowu sie zacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednyna nazwa to kaszanka ale nie wiem czy o to chodzi o czym ja mysle, bo ta \"nasza\" kaszanka to jest czarna, robi sie ja z krwi i wklada do jelita i smazy na cebulce. Pycha to jest mimo obrzydliwego skladu :P Ja juz po kolacji. Jak mowilam sniadanie to 2 kromki i kawka, obiad to kalafior. Pozniej platki z mlekiem i lyzezka msla orzechowego a na kolacje truskawki. Zrobilam sobie tez koktajl truskawkowy do picia, bo siedze nad ksiazkami i pic sie chce. Woda oczywiscie tez stoi pod reka:) Wracam do Ludwika Slonce :) Papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.
Felina, Z ciekawośći, jaki region PL ? Bo tak się składa, że wiem co to 'bułczanka'. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.
Felina, Z ciekawośći, jaki region PL ? Bo tak się składa, że wiem co to 'bułczanka'. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej g. ja z opolskiego jestem bułczanka moje znajome mowia a one z okolic wałbrzycha pochodza,moja nazwa to żymląk.:) a ty skąd pochodzisz? Podsumowując jak to jest po Polsku? hihi ahh ta mowa. spałam własnie 2 godziny, jestem na wpół przytomna:( ide zaraz znowu spac.Najgorsze jest to ze chodzi po mnie chec by zjesc cos ciepłego.A mam tylko kuksu.Wiem ze to niezbyt dobry pomysł.Wiec nie wiem co z soba zrobic.Oby mi przeszła zachcianka. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
burza jest suuuper! popieram - taka z ulewa i mocnymi grzmotami ^^ dzisiaj: jablko makaron z twarozkiem, serkiem homogenizowanym waniliowym i truskawkami truskawki pol szklanki koktajlu truskawkowego garsc chipsow =/ woda ciagle jem za duzo! za bardzo sie opycham! a teraz juz nie ma szkoly i duzo czasu wolnego i w tym jeste problem - mnostwo okazji do podjadania ( i do tego tereaz mam ochote cos podjesc =( ... potrzeba pelnej mobilizacji! ale uda sie! dam rade! przetrwak kryzys =) co do studiow to nie moge sie wypowiedziec bo nie mam o tym najmniejszego pojecia ale wane zebys zastanaowila sie czego ty najbardziej chcesz =) witaj izuś =) dolacz do nas poduszeczka normalnie gratuluje takiej wytrzymalosci! nie dosc ze tylko 500 kcal to jeszcze takie zdrowe jedzenie. ja bym tak nie mogla ... szczegolnie teraz ide pocwiczyc =) pozdrawiam BUZIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam topsecret nie zalamuj sie , bedzie dobrze napewno wytrwasz.Wiem ze trudniej bedzie ale dasz rade.Wierze w ciebie.zacznie słoneczko siwecic i wszystkie po dworze bedziemy altac, rowerek i inne atrakcje.wiec spalimy wszystko a przy tym nie bedzie kiedy jesc.Tylko pic bedziemy wode oczywiscie:P wiec trzymaj sie i badz silna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hjelol - zglasza sie spioch number 1 :P kurcze te tabletki na alergie tak mnie \'mula\' ze zasypiam na siedzaco ale do tej pory jakos wygrywalam z nimi spanie w dzien niestety do wczoraj.. ok 18 wzielam tabletke bo zaczelam sie dusic (uczulenie na pylki traw i drzew) a juz ok 19tej odplynelam, maz z mala probowali mnie obudzic ale skonczylo sie ze w opakowaniu wlazlam pod koldre i zasnelam jeszcze mocniej, obudzilam sie po 23ej w spodniczce staniczku bluzeczce no i to tylko dlatego ze do kibelka mi sie zachcialo :P maz na pytanie czemu mnie nie rozebral stwierdzil ze chcial miec zeby cale a ja sie niebotycznie rzucalam i bronilam ciekawe co mi sie snilo :D wczoraj zezarlam polowe planowanego arbuza i polowe kalafiutka wiec zaoszczedzilam cos ponad 50kcal :) dzisiaj baaaaardzo trudny dzien wiec zjadam porzadne sniadanie (10dag pstraga za 65kcal) i pomidorka ( za 19kcal), ze szkoly wpadne do domu na godzinke i znowu do szkoly, mamy rade pedagogiczna klasyfikacyjna wiec zanosi sie na jakies 5 godzin radzenia (ocene z zachowania kazdego ucznia czyta sie glosno a w przypadkach spornych sie dyskutuje bleeee) ogolnie to jestem dzisiaj nastawiona anty szkolnie ale coz.. taka praca.. po szkole wpadne to planuje zjesc serek wiejski z truksawkami a na kolacje jak juz dobrne do domu (czyli pewnie ok 21szej) zsiadle mleko, w szkole nawet nie bedzie okazji by cos wszamac ale butelke mineralki i tak biore :P no i w sumie wyjdzie mi 500kcal felinka ciekawe to co napisalas - mi jak na razie nie ubylo chyba nic ale spodziany luzniejsze i luzniejsze... czytalam porownanie dietki normalnej i Montignaca niestety ja na tzw Monciaku nic nie chudlam, przez miesiac jadlam tylko rzeczy ze spisu, potrawy przygotowywane wg rozpiski, wlacznie ze sprawdzeniem czy nie zawiele jej (kcal ok 1000) no i uzywalam fruktozy jak juz musialam slodkie pieczywo pelnoziarniste i tylko oliwa z oliwek... po miesiacu zauwazylam ze waga drgnela o 1kg ale w gore wiec szybko zrezygnowalam, byc moze moj organizm juz jest przyzwczyajony do odzywianie na poziomie 1000kcal wiec to dlatego. Jeszcze caly przyszly tydzien niskiej kalorycznosci opartej na warzywach owocach i bialkach i od 27 czerwca przechodze na zupke kalusciana, mam nadzieje ze kolejne kg mi zjada, moze ktoras sie przylaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
felina - u nas kaszanka to z kaszy krwi i mieska w kiszki pakowana gotowana a pozniej albo na grillu albo na patelni odgrzewana, brzmi obrzydliwie ale jak pysznie smakuje :) topsecret - skad ja to znam, ja tez jestem przerazona ze koniec roku za pasem, z jednej storny sie ciesze a z drugiej... kurde ciagle w domu duzo czasu, pomyslow na gotowanie (zwlaszcza ze ja kocham gotowac!!) tyle ze ja CHCE i BEDE sie pilnowala, do konca wakacji mam byc laska, tak samo jak wy wszystkie i Ty nasz \"laseczku\" (pomijam ze taka felinka to juz jest laska tylko cos sie upiera ze nie!!!) kurde mam w domu tylko godzine miedzy szkola. jak myslicie moge pocwiczyc od razu jak wroce z pracy a pozniej od razu zjesc?? bo wem ze jak sie zje to pozniej przez 2 godziny nie wolno cwiczyc... ale jak mi sie nie uda pocwiczyc w te4j przerwie to nie bede imala kiedy bo jak wroce o 21szej to pewnie jak zwloki padne do lozia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) dlugo mnie u Was nie bylo... sesja daje popalic :( Nie przyjezdzalam do domku 2 albo 3 tygodnie, sama juz nie wiem, tylko siedzialam w piastowej stolicy latajac raz po raz do szkoly, bo to zaliczenie, to wpisy, to kserowanie wykladow od kolezanki, ktora jedyna na nie chodzila... Teraz juz jestem i pare dni sobie odpoczne. Do tych, ktore mnie jeszcze pamietaja :o idzie mi powoli, ale idzie. Dzis rano waga pokazala 72,3. Kilogram w 2 tygodnie to i tak dobrze, bo przeciez siedze w domu i sie nie ruszam, tylko wkuwam i wkuwam... a jak nie wkuwam, to sciagi pisze :P Jeszcze cos skrobne wieczorem. I przeczytam zalegle wpisy. papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadlam na chwile no i niestety nie uda mi sie pocwiczyc, wlasnie skonczylam pisac uzasadnienia ocen niedostatecznych, cos zjem i zaraz do szkolki biegne, gosh dopiero 14 a ja juz jestem tak zmeczona i zrezygnowan jakby 23 byla!!! kurde jak ja nie luie rok uszkolnego!!! dzieci wiedza ze oceny wystawione wiec kompletnie nic juz im sie nie chce robic, nie ma szans zeby wydebic glupie przepisywanie z tablicy a co dopiero myslenie.. najgorzej z 3 klasami bo juz odchodza i maja wszystko gdzies, jedynie pierwszaki co nie co pracuja... ehhhh ciezki ten zywot nauczyciela :( ale pocieszam sie ze jeszcze tydzien i beda wakacje... no ale za tydzien zakonczenie roku szkolnego a ja nie mam sie w co ubrac ;( to co mialam zaplanowane zalozyc jest za wielkie wiec odpada a to co bym chciala zalozyc jest za male a w tydzien nie schudne tyle zeby sie w to wcisnac... no toc to sie zalamac mozna !!!! a w ogole to w ramach diet znalazlam na forum fajna stronke http://kalorie.net/modules.php?name=Kalorietab mi juz sie spodobala a moze i ktoras z was ze chce skorzystac :) zajrze wieczorkiem jak wroce z pracy, 3majcie kciuki zeby dyra sie streszczala to moze do 20tej sie skonczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich w ten piekny dzionek :) własnie wrociłam do domku po całym dniu lataniny. operacja sie udała, jak narazie wszystko dobrze wiec szczesliwa jestem na maksa.Kamien spadł mi z serca, jak widziałam ze ojciec po operacji sie obudził.:) anusia pewnie ze cie pamietam, masz racje z 3 tygodnie cie nie było.Wiec napisz poznuiej jak ci leci, czy zaliczyłas wszystko.Dobry ten kg chociaz/Zawsze lepiej w dół niż w górwe ;p. poduszeczka wiesz nigdy sobie niezdawałam sprawy jaki zywot maja nauczyciele.Teraz widze ze jednym słowem przesrane.Mało tego wydaje mi sie ze w gimnazjum jest najgorzej.Dzieki dzisiaj za te słowa :) ale mi humor poprawiłas.ze ja laska jestem :) miło tak usłyszec czasami. dzisiaj zjadłam płatki miodowe na mleku, 2 platki popcornu z serem topionym i sałata,pół rogalika, łyzke ziemniakow z surówka i filetem z rybki :) mama mnie wzieła do restauracji .Miło tak czasem gdzie wyskoczyc.Wieczorem o ile burza nie złapie nas jedziemy z piotrkiem i takak jeszcze jedna para na pizze.Wiec dziisaj troszke zgrzesze.Jutro planuje nalesniki na obiad.Zjem dwa pozatym koktail truskawkowy przez cały dzien. a wam jak idzie dzisiaj? co miałyscie dobrego ide sie opluskac i zrobic na bustwo juz mam walki na glowie.Ale nie wiem czy z tego cos wyjdzie bo lakier sie skonczył pozdrawiam dzieki ancura wczoraj za pomoc, gdyby nie ty to napewno bym te kuksu zjadła i niewiadomo co jeszcze.Jednak te wzajemne wspieranie bardzo mi pomaga :) jeszcze raz dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj bylam silna - juz nic wieczorem nie zjdalam =) poduszeczka ja tez kocham gotowac, wymyslac nowe potrawy, bawic sie smakami i aromatami - eksepymentowac =) i najwazniejsze ze rodzince zawsze smakuje i mam cieszy sie ze moze odpoczac =) Anusia skoro juz po egzaminach to musisz nas teraz czesciej odwiedzac =) trzy tygodnie temu uciekl moj 14miesieczy kotek (Zosia =P) i do tej pory nie wrocila =( a dzisiaj dorobilam sie kolejengo \'potomstwa\' tzn. uratowlam przed schroniskiem malutkiego kotka (Fryderyk ^^ - moja mama zawsze wymysla jakies smieszn eimiona dla kotow =P ). maksymalnie miesiac i miesci sie na rece ^^ jest taki slodziutki ze zaglaskalabym go na smierc (joke) ale to nie znaczy ze nei mam nadzieji na powrot Zosi ale najwyzej bede miec ich oboje =) wczoraj niestety nie pocwiczylam vo o godzinie 2 w nocy skonczylam wypisywac ponad 200 zaproszen! a dzsiaj tez nie pocwicze bo ide na noc do kina - 4 filmy Tarantino =) dzisiaj nie malo zjadlam ale sie nie objadlam i ruchu troche mialam w postaci kilkugodzinnego chodzenia po miescie i zalatwiania roznych spraw, a wiec: jablko bylka ciemna z ziarnami makaron z truskawkami trzy malutkie mlode ziemniaczki garsc gotowanej fasolki dwa precelki z makiem i na noc do kina przygotowalam sobie truskawki (zeby nie jak zawsze popcorn czy pizze jak chodze na cala noc =P) i oczywiscie woda pozdrawiam BUZIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hellou :) Wg definicji mojego brata (\"dobry\" kilometr ma 1,5 kilometra - to jak szlismy 9 km nad Morskie Oko) moze nie \"dobry\" kg schudlam, ale wiecej niz 1. Hip hip hurra. Dzis niestety punkt dla mamy - zjadlam (wepchano we mnie!!!) duze sniadanie, duzy obiad i kawalek makowca. Oj trzeba bedzie wlaczyc plytke z cwiczeniami... jak tylko mi to jedzenie w brzuchu opadnie. Moje zaliczenia i egzaminy - hmm, chyba wszystko co do tej pory napisalam poszlo mi dobrze... czeka mnie jeszcze 1 egzamin i oddanie 1 pracy na kilka stron, a ponadto 1 rozdzialu pracy magisterskiej. Moze zreszta bez tego ostatniego sie obejdzie - za postanowieniem brukselskim moje studia zostaly wydluzone o 1 semestr, z 4.5 roku do 5 lat, wiec i bronic sie bede pozniej - za rowny rok. Moze sie zatem promotor ugnie - mily czlowiek, wiec mozliwe... Macie racje, ze nauczyciele maja przesmarkane. Jestem nauczycielskim dzieckiem, wiec wiem, jacy rodzice wracali czasem zdenerwowani do chaty... Na cale szczescie mama jest juz na emeryturze, a ojciec jeszcze uczy i czasem jak opowiada, jakie bzdury mu studenci wypisuja na egzaminach, wlos sie jezy na glowie ;) A wczoraj w ramach relaksu bylam w kinie na Sin City - REWELACJA :) Papa postaram sie jeszcze cos napisac zanim wyjade z domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bleeeeh wlasnie wrocilam ze szkoly, no normalnie glowa mi peka ale postanowilam napisac bo jestem wkurzona, na poniedzialek mam przygotowac scenariusz zakonczenia roku szkolnego (opiekuje sie samorzadem ucznioiwskim) no i dzisiaj dostalam materialy do opracowania czyli o nagrodach osiagnieciach i innych bzdetach mam ladnie napisac - nie dosc ze ladnie to jeszcze w astronomicznym skrocie zeby to zbyt dlugo nie trwalo. no idzie sobie w leb strzelic caly dzionek jak planowalam oprocz jednego gryza ale o tym za chwile sniadanie pstrag i pomirod za 84kcal obiad serek wiejski light i truskawki za 225kcal kolacja chwilke temu zsiadle mleko za 185kcal no i moj grzech dzisiejszy - kes sekacza, zwanego tez bankuchenem od kolezanki na radzie, myslalam ze wykorkuje z glodu a tylko to poza czekoladkami i toffi dziewczyny mialy. jestem zmeczona zla i wogole jakas taka podminowana... gosh jak ja sie nie mog edoczekac tego konca roku szkolnego... ten tydzien bedzie tak przerabany ze szkoda gadac, ide zalicytowac sobie kiecke na allegro bo jakos sie musze pocieszyc. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Topsecret - pokrewna dusza? Ja tez uwielbiam koty i Tarantino :) :) :) Lubilam tez kiedys burze, ale raz stalam przy oknie i jak nie rabnelo... odskoczylam chyba a 3 metry :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy tarantino lubie to nie wiem bo jeszcze zadnego filmu nie ogladalam :P ale dzisiaj jest enemef wlasnie z filmami tarantino - kill bill 1 i 2, sin city i old boy wiec sie okaze czy go lubie =) a ze zadnych z tych filmow nei ogladalam to ide tym bardziej ze za 4 filmy placi sie tylko 25 zl i cala noc siedzenia w kinie, ze znajomymi .. bedzie zajebisci =) odezwe si ejutro jak ... odespie noc =P pozdrawiam BUZIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze wszystkie dzis cos naskrobalysmy:) Ja mam dzis urodzinki wiec kawalek tortu byl i 3 male placuszki ziemniaczane. A tak to platki z mlekiem i truskawki. Ostatni raz jadlam o 15 wiec luzik. W kjanjpie wode pilam a jutro egzamin i chyna sie zastrzele :(:( Trzymajcie kciuki. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dobrze zrozumiałam mała czarna miałas wczoraj urodzinki???? jezeli ta to wszystkiego naj naj w żyxxiu i sukcesów we wszytstkim co sobie wymarzysz :) mogłam zle zrozumiec bo juz 3 noc zarwałam jakos spac nie umiem jem wlasnie platki z popcornu i coraz bardziej mysle nad zmiana diety, zwlaszcza przez te linki co wam ostatnio podałam. życze wam miłego dnia- ja własnie jade do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.
Felina - Woj. Lubuskie, konkretniej Zielona Góra. Czarna - zdrówko ; - ) pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala - wszystkiego naj a przede wszystkim spelnienia marzen (tych najbardziej sekretnych) Felinka - mam nadzieje ze z tata powolutku juz jest lepiej, musimy wrocic do naszej porannej rozmowy bo mam kilka spostrzezen typu \"przyszlosciowe\" ja dzisiaj jakos wcale jesc nie moge, na snaidanie zrobilam 2 jajka z pomidorkiem z czego 2/3 zjadla corcia reszte ja wiec zaliczam ze na sniadanko 100kcal, na drugie sniadanie licze 35kcal bo zjadlam 9 truskawek no i na tym koenic na obiad robie kapusniaczek ale wiem ze nie bede jadla bo nie lubie i kurczaka grilluje w piekarniku tyle ze jakos nie mam na niego juz ochoty bo samego zapachu mam juz dosyc a to jeszcze zjesc by bylo trzeba :P no ale zobacze mzoe sie jednak skusze na jakies udko z ogoreczkiem... chyba zaraz wskocze na stepperek coby sobie nastroj poprawic, mam dzisij ciezki dzien, jakis taki spiacy to raz a dwa do tej pory pisalam ten cholerny scenariusz na zakonczenie roku szkolnego bleeeeeeeeeeeeeeeeh no ale jeszcze troche maz wroci z pracy i przytuli zoneczke i od razu bedzie lepiej, spadam wiec sie powygionac troszku. milej sobotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skuslam sie jednak na troszke popcornu w kini e=P ale potem mialam straszne wzdecia i myslkalam ze mi brzuch rozsadzi! to nie byl dobry pomysl ... a dzisiaj praktycznie dopiro wstalam wiec dzisiaj poki co: szklanka mleka 1,5% bulka z serkirm topionym w platrekach, szynka, pomidorkiem, ogorkiem i koperkiem parowka cieleca a potem ide na zakupy i mam nadzieje na cos ekstra! mala czana *** wszystkiego NAJ NAJ NAJ i jeszcze duzo wiecej =) felina21 zdrowka dla tatusia =) poduszeczka jejku jaki ty masz skorczony zoladek! jesz jak ptaszek! niedlugo to tu same laskie bede =) no no ladnie ladnie. tak trzymac! =) pozdrawiam BUZIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam topsecret nie wiem czy same laski bo ja w góre ide :P dzisiaj zjadłam cwierc kurczaka z grilla , kalarepe na gęsto i 3 szklanki koktailu z truskawek, do tego kawe z mlekiem i cukrem.I jestem pełna jak balon. Poduszeczka , masz racje musimy pogadac o tym.Zreszta jestem dzisiaj naładowana troszke ujemnie na niego i sama zaczynam dostrzegac to wszystko.Mysle ze ten mój wyjazd mi sie przyda, moze go nawet przyspiesze.jutro wyjezdzam do raciborza bede w srode dopiero.wiec 3 dni bez wagi.Moje pierwsze dni bez niej.Nie wiem ja wytrzymam.teraz mykam na alegro, pozniej do mojego.Chociaz niewiem czy sie skonczy miło ten wieczor, bo majac taki humor jak mam czepiam sie wszystkiego , a jak ktos mi odpyskuje to wtedy wszystko wygarne co mi od paru tygodni na sercu lezy.Wiec modle sie by dzisiaj milczkiem był :) moze jeszcze dzisiaj cos napisze mała czarna jednak dobrze widziałam :) wszystkiego naj naj naj jeszcze raz :) topsecret dzieki za zyczenia dla taty :) a wiecie co sie stało on dzisiaj ku zaskoczeniu wszystkich wyszeł ze szpitala,Teraz jednak nie trzymaja wogole w tych szpitalach ludzi.Musimy czekac na te badania histopatologiczne z 2 tyg i juz.Oby dobre były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje dziekuje to prawda -22 latka mi stuknely:) Zaliczylam dzis mega ogromny egzamin!! Jestem z siebie dumna:) Wczoraj wiadomo, urodzinki to sobir kawalek torta zjadlam, a dzis chcialam sobie tez kawalek zjesc- ale czuwaja nade mna, bo okazalo sie, ze stal w ciepelku i skisl :) Ciesze sie, bo mnie nie kusi na jedzenie:) Wiec zjadlam dzis tylko truskawki z mlekiem 1,5% a teraz mi sie szparagowa gotuje wiec na kolacje bedzie:) Felinko -> trzymam kciuki za tatusia i jego badania. Napewno beda dobre :) Ja tez mialam i wiem jaki to stres czekac, ale jak sie dowiaduje ze jest wszystko ok, to taka ulga niesamowita. I z calego serduszka wam tej ulgi zycze:) Pozdrawiam sloneczka 🖐️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje sie najwiekszy pasibrzuch tego forum! jutro dzien wazenia, zobaczymy jak to bedzie bilans z dzisiaj to ok 500kcal pisze ok bo troszke zaokraglalam rano 100kcal pozniej obiad kurczaczek i troszke mizerii czyli stawiam na jakies 300kcal ok 17,30 wyzarlam truskawki z kompotu wiec dalam za nie wlasnie ok 100kcal no i to bz bylo na tyle za mna wlasnie 1000krokow na stepperku maraton 2 razy na okolo supermarketu (ojjj sporo sie nalatalam za nim wynalazlam wszystko w wersji light i z mala iloscia kcal) wlasnie cwicze sobie na uda agrafka (juz jestem na 30 scisnieciach) a zaraz wskakuje na rowerek, przejezdze sobie kryminalnych a pozniej moze sie jeszcze pogimnastykuje (tak jak tygryski lubia najbardziej hehehe) no a jedyny dzisiejszy problem to biegunka, rano wypilam syropek bo nie bylam juz 2 dni w kibelku a teraz coooz cierpie, nie wiem czy od 12 bylam 15 czy 209 czy moze juz wiecej razy, kurde nawet smiac sie nie moge bo zaraz kibelek.. wlasnie wypilam smecte bo jak tak dalej pojdzie to caly wieczor i nocka zmarnowana bedzie.... no nic nie marudze dluzej tylko lece cwiczyc :) milego wieczorku 4 all :) ps. kupilam sobie dzisiaj otreby, mam zamiar jesc codziennie jak nie z warzywami to z kefirem lub owocami, poprawiaja przemiane materii sa nisko kaloryczne a maja bardzo duzo blonnika... kto ze mna bedzie jadl trociny??na razie szukam ochotnikow pozniej bede wyznaczala (jak to w szkole do odpowiedzi hei hie hie ) ps2 koncze juz 50 zacisk agrafka, szybko mi poszlo przy okazji pisania na kafe hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz po cwiczeniach =) a zjadam dzisiaj jeszcze: truskawki dwa mlode ziemniaczki mala garsc platkow fitness z suszonywmi owocami woda poduszeczka ja otreby wcinam z kazdym jogutrem i powiem ci ze za pierwszym razem tak dziwnie sie je jadlo ale teraz zuplnie mi nie przeszkadzaja i nie robia najmniejszej roznicy. przyzwyczaisz sie =) co to sa uwiczenia/zaciski na uda agrafka?? pozdrawiam BUZIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrr jestem zla wrrrrrr waga rano dalej 88kg, mimo 500kcal dziennie i mimo cwiczenia nic nie spada... no jeszcze ten tydzien rpzetrzymam na 500 a w nastepnym zaczynam kapuche a jak i to nie pomoze to zelazna!!! musze musze musze jeszcze schudnac conajmnie 13kg zwlaszcza ze wczoraj kupilam sobie na allegro fajna spodniczke ktora teraz bedzie mocno dopasowana a ja chce zeby byla luzna hie hie hie co do agrafki to to jest taki przyrzad do cwiczenia ud ogolnie nog i jeszcze rak, wklada sie to cudenko miedzy uda i po prostu zaciska nogi, kosztuje to cudo ok 20zl i powiem wam stosowane systematycznie przynosi rezultaty - mozna cwiczyc robiac cos na kompie, ogladajac tv, ja osobiscie najczesciej cwicze agrafka przy komputerze :) o tu jest link na allegro gdzie mozecie zobaczyc jak wyglada agrafka, http://www.allegro.pl/show_item.php?item=53724870 z tego co widzialam mozna ja kupic takze w auchan i byc moze w niektorych sklepach sportowych bo w moim miescie to ani auchan ani sportowego wiec na allegro bralam (ojjj juz z rok temu wiec bylo drozsze a teraz tego pelno) swoja droga latwo sie cwiczy a skoro sa rezultaty porzadane to warto :P aa moja kolezanka ciwczy nia na biust zeby jej nie oklapl tylko ladnie sterczal, ja cwicze na uda :) mozna stosowac wg zachcianek, nawet jako przyrzad do samoobrony hie hie hie dobra ide cos dziecku zjesc zrobic bo juz spiewa i tanczy z jakimis bajkami :P milej niedzielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×