POSTINOR

i wytrysk nie był w obrebie pochwy jednak przed wytryskiem cos sie wydziela wiec sie boje.....;/ ale to przestroga na przyszlosc...wiem ze teraz bede czekac z seksem az bede naprawde gotowa....chyba ze teraz jestem w ciazy ...ja nie wiem nooo chyba bym sie zabila;/ moi rodzice nie toleruja mlodych mam...;(

Ehhh - spokojnie kochana przy tak dlugich cyklach napewno nie zaszlas w ciaze. Okres opoznia Ci sie z powodu stresy i z powodow emocjonalnych po rozpoczeciu zycia plciowego. Zawsze tak jest, ze po pierwszym razie okres przychodzi pozniej - to duze wydarzenie w psychice kobiety, a do tego jeszcze napewno sie stresujesz i to tez opoznia. Skoro czujesz juz, ze Twoje piersi sa tkliwe, to znaczy, ze lada dzien okres przyjdzie, pewnie za 2-3 dni. Wez ciepla dluga kapiel, wypij herbate z 3 plasterkami cytryny i spokojnie czekaj - napewno bedzie:) sloneczko23 - wpadke mialas przed owulacja, postinor wzielas szybciutko, nie ma szans na ciaze, to bardzo dobry preparat. Tylko pamietaj, ze okres moze przyjsc kilka dni wczesniej albo opoznic sie o pare dni... w ciazy nie jestes - pozdrawiam:)

dzieki ;] uspokoiłas mnie troche ;] fajnie ze na forach sa jeszczed ludzie ktorzy pomagaja a nie nabijaja sie albo wytykaja :a to ze za mloda, a to ze głupia ;d wielkie dzieki ;*

właśnie dostałam krwawienia tydzień po zarzyciu postinoru czy to może być miesiączka

Sloneczko23 - to krwawienie po odstawieniu, takie jakie wystepuje po pigulkach, ale masz je traktowac jako miesiaczke. Pozdrawiam:)

Pisałam już wcześniej i myslałam, ze już wszystko ok ale pojawił się problem. 1,5 miesiąca temu zażyłam posinor 19godz po stosunku. Potem za tydzień dostałam niewielkiego krwawienia i zaczęłam naliczać od niego nowy cykl tak jak wyczytałam. No i dokładnie co do dnia dostałam okres. Trwał tak jak zwykle, bolało jak zwykle. Skończył się tydzień temu a ja mam strasznie spuchnięte podbrzusze i bolą mnie jajniki jak przed okresem niemalże...Czy wiesz Salmah czym może to być spowodowane bo się martwię...?

Czy mogę zrobić test ciążowy podczas brania tabletek anty? Czy jego wynik będzie wiarygodny???

moj problem opisywalam tez wczesniej,zrobilam test po raz kolejny znow wyszedl negatywny :) ale co mnie niepokoi to to ,ze 12dni po wziaciu postinoru dostalam krwawienia (11.07) no i wzialm pierwsza tabletke yassminelle ale to krwawienie trwa do dzis;/ na poczatku jak by wcale go nie bylo bardzoooo skape jednak od kilku dni jest taki jak zawsze mialm okres...ale czemu to trwa tak dlugo? czytalam,ze niektore dziewczyny po postinorze mialy okres 2tyg;/ ale skoro tabletkibiore powinno sie wyregulowac troche...

Suzanka - postinor jak wiesz dziala na zasadzie powstrzymania badz przesuniecia owulacji (w zaleznosci od tego w jakim dniu cyklu byl brany), natomiast po nim wystepuje krwawienie z odstawienia jak po pigulkach. i Podobnie jak po pigulkach, w kolejnych dwoch miesiacach wystepuja tzw. mega owulacje czyli bardzo silne i bardzo plodne, wiec i objawy owulacyjne czyli bol brzuch czy jajnikow sa wieksze. Skoro okres skonczyl Ci sie miesiac temu, to znaczy, ze wlasnie jestes przed owulacja i ja bym te objkawy z tym laczyla, jesli jednak w czasie tygodnia nie mina, to udaj sie koniecznie do ginekologa, bo byc moze przyczyna jest inna np. jakas infekcja po kapieli w jeziorze, nadzerka czy cos innego. Pozdrawiam i trzeymam kciuki. Pytanie - tak, mozesz zrobic w czasie brania pigulek test ciazowy i bedzie wiarygodny, pigulki nie wplywaja na jego wynik. Sprinterka - wogole sie tym nie martw, ja mialam wraz z rozpoczeciem brania pigulek okres przez miesiac. Zawsze jest tak, ze organizm przyzwyczaja sie do tabletek, to krwawienie moze potrwac do nasteopnego okresu, a nawet w kolejnym cyklu moze byc jeszcze czasami plamienie. Nie martw sie bo to normalne w czasie pierwszych dwoch cyklow. Poczytaj ulotke i zapytaj ginekologa, jesli mi nie wierzysz, ale naprawde nic sie nie dzieje. Pij duzo sokow i unikaj slonca w okolicach godz. 12.00 zeby nie oslabic organizmu. Pozdrawiam i glowa do gory:)

Salmah piszesz o mega plodnych dniach i owulacjach po postinorze..rozmawialam na ten temat zniejedenm ginem, a to wszystko nieprawda. nie ma czegos takiego jak zwiekszona plodnosc, owulacja po wzietym postinorze.zanim dasz rady innym-zasiegnij wiedzy u lekarza specjalisty, bo mozesz kogos w blad wprowadzic.

poza tym jak zazywa sie tabletki antykoncepcyjne nie ma dni plodnych:O

SALMO czy po dwóch tygodniach brania tych tabletek dostane okres czy znów jest ryzyko ze nie?

Robie doktorat u prof. dr hab. Zdrojewicza na Akademii Medycznej, ktory jest seksulogiem znanym w calej Polsce. Napewno znajdziesz go na necie, wiec nie odsylaj mnie do specjalistow, bo sama takowym juz jestem:)

luups - ja bym wziela cale opakowanie czyli o 7 tabletek wiecej niz przepisal Ci ginekolog, wtedy bedziesz miala 100%pewnosci ze okres sie pojawi

Czarna - no i tu tez nie masz racji, biorac pigulki mozna miec dni plodne:) Wszystko zalezy od tego jak one podzialaja na endometrium. Jesli nie zmniejszy sie do 1 mm biorac pigulki tez mozesz zostac mama. Dlatego wazne jest robienie usg przy braniu pigulek. Dziwne, ze ginekolodzy Ci o tym nie powiedzieli.

czesc dziewczyny! mam pytanie w 25 dniu cyklu (czyli 3 dni temu) mialam stosunek z chlopakiem, mialam zalozona globulke plemnikobojcza patenetx oval a moj chlopak uzyl prezerwatywy, niestety w trakcie stosunku prezerwtywa sie zsunela, na szczescie nie do konca, niemniej jednak wytrysk nie nastapil w srodku zastanawiam sie jednak nad zastosowaniem na wszelki wypadek dodatkowo metody Yuzpe, bo jestem juz w 28 dniu cyklu a okresu nie mam, mam jeszcze zaledwie 2 godziny na podjecie decyzji, mam stare opakowanie pigulek microgynon 21, myslicie ze jest sens stosowac Yuzpe czy ciaza jest raczej malo prawdopodbna?? blagam o szybka rade pozdrawiam

Salamah puk puk jestes tam mozesz mi cos doradzic a propos tego czy powinnam stosowac metode Yuzpe? cala sytuacje opisalam w poprzednim poscie

hej! czytam tak sobie wasze wypowiedzi i czasami zastanawiam się czy tylko ja miałam takiego pecha... (teraz to juz nie pech ale wtedy świat mis ie zawalił na głowe) otóz ja wziełam postinor dokładnie 21h po stosunku (poniosło mnie z moim partnerem i kochaliśmy sie bez zabezpieczenia) no i muszę powiedziec ze teraz jestem matką 3miesiecznego synka - oczywiście niczego nie załuje i ciesze sie moim małym skarbem ale zastanawiam sie ze ten Postinor działa na wszystkie kobiety i czemy na mnie nei zadziałał ?!

Jorghia - mysle ze nie ma potrzeby, poniewaz 25 dzien w ktorym doszlo do wpadki to juz dni nieplodne bezwzgledne nawet przy dlugich cyklach. Ja bym nie brala, poza tym dodatkowo Ce chroni Patentex... ja bym nie stosowala metody Yuzpe amanda w czerwonej spódnicy - nie wiem czemu nie zadzialal, postinor jest dobry, ale nie ma 100% skutecznosci, jesli juz dojdzie do zaplodnienia to nie usuwa komorki - miedzy innymi dlatego smiesza mnie te teksty fanatyczek na temat tego ze to lek poronny, bo jak widac, nie... ale wracajac do tematu, to twoj organizm musi byc w tej jednej setnej procenta, ktora nie toleruje hormonow, prawdopodobnie pigulki tez nie dzialalaby na Ciebie w 100% i pozostaje antykoncepcja mechaniczna... chodzi o to nieszczesne endometrium o ktorym pisalam kilka postow powyzej.... na szczescie jestes szczesliwa mama i to jest najwazniejsze, pozdrawiam Cie cieplo:)

Czesc Salmah! dzieki za odpowiedz, wlasnie mija 71 godzina od tego feralnego stosunku, o ktorym pisalam wyzej, dzieki za odpowiedz, chyba sie wstrzymam z tym Yuzpe, mam nadzieje ze w ciagu najblizszych dni dostane okres

A ja dalej nie mam okresu ;( nie wiem co robic... o ile moze sie spozniac miesiaczka od stresu? powinnam miec 4 dni temu...;/

Ehhh - no moze sie spoznic nawet 2 tygodnie:/ Jesli bardzo sie niepokoisz to zrob test, ktory Cie uspokoi, wtedy bedziesz spokojniejsza.

ehhhhhhhh---------salmah ma racje. Mi sie spoźniła 2 tygodnie :-) dwa razy test robilam:) ale bylo ok :-)

dzis mija tydzien od spozycia drugiej tabletki postinoru i dzis dostalam krwawienie a pierwsza tabletke wzielam w 65h po stosunku, wiec chyba zadzialalo i wszystko jest okej, przynajmniej tak mysle. Pozdrawiam

Salmah kiedyś już mi pomogłaś w tym temacie za co bardzo jestem ci wdzięczna. Tym razem mam pytanie: musiałam wziąć postinor już drugi miesiąc z rzędu (strzelające gumki w 14 dniu, błędy w obliczeniach ech ...szkoda gadać - pech po prostu) Czego mogę się spodziewać po takim kolejnym uderzeniu hormonów?

Eszka - mysle, ze tego samego co przy poprzednim wzieciu, nawet jesli bierzesz postinor drugi raz w czasie cyklu, ale chyba u CIebie jest dluzsza przerwa miedzy nimi nie? Jesli raz Twoj organizm zniosl go niezle, to nie przejmuj sie, nie powinno byc zle i za drugim razem. Sciskam cieplo. Jesli masz jeszcze jakies pytania to bede wieczorem na forum, bo teraz wychodze z pracy wlasnie:)

Dokładnie w połowie poprzedniego cyklu wzięłam a teraz mnie \"trafiło\" w 11 dniu. Ryzyko zbyt duże żebym mogła sobie darować. Już widzę, że jest gorzej - zawroty głowy, nudności. Szczęśliwie tylko krótko po wzięciu 1 tabletki. Dzięki za odpowiedź. Ciekawe jak długo będę wracać do \"normy\":(

Witam ;) znowu tu zagościłam...:( zdarzyła mi sie z chłopakiem wpadka,pekła prezerwatywa...ale on wyszedł przed wytryskiem i to wszystko znalazło sie na kocu...okres miałam 13 lipca...trwał z 6 dni..postinor wziełam po okolo 5 godzinach...nastepna wezme po 8h...i co ja mam teraz zrobic?:(

jednak okres trwał 7 dni,bo zle spojrzałam...pomozcie:(