Rodzimy pod koniec 2005 roku

Hej.DZiewczyny i ja mam kłopot.Maja od wczoraj gorączkuje,myslałam że to na ząbki ale chyba nie.W nocy miała 39,2 st.C :( Podaję Jej panadol w syropie a rano dostała czopek efferalgan.Poczekam jeszcze godzinkę do otwarcia przychodni i zadzwonię do lekarza. 3 tygodnie temu miała nieżyt gardła-przyjmowała antybiotyk,tak sie o nią boję. Jest strasznie marudna co przy dwóch córach jest koszmarem.DZiś z mężem od 4 praktycznie nie śpimy a noc od 24 do 4 wiadomo jak wyglądała. Mam też pytanie:jak przy takiej pogodzie ubieracie swoje dzieciaczki w domu i czy macie pootwierane okna? Moje panny chodzą w body z krótkim rękawem i to wszystko.W dodatku okna mam w zasadzie wszędzie otwarte, tzn.dzisiaj już nie. Może to moja wina i ja ją przeziębiłam? Sorki za smęty z rana,ale szkoda mi niuni a od Was zawsze otrzymuję wsparcie

Ja okna tez mam uchylone, ale Nela siedzi w rajtuzach i body z długim rękawkiem, ale ja z Wrocka a tu przez 5 dni cały czas padało. Niby zimno nie było, ale ciepło tez nie. Przykro mi Soul z powodu kłopotu z córcią. Może to tylko ząbki. Pozdrawiamy.

Ja też zakładam Ali w domu rajstopki, ale to dlatego, że mam w salonie terakotę i nic przyjemnego siedzieć gołymi nóżkami na zimnych kaflach. Ubierałam jej rajstopki w domu nawet w te upały. A okna też mam uchylone. Wszystko zależy przecież od tego, jakie ma się warunki w domu. Soul, jak miałaś wrażenie, że powinno być im ciepło, to pewnie nie zaszkodziłaś. Ponoć zimny wychów hartuje. A małej życzę zdrówka. I wiem niestety, co znaczy noc z chorym dzieckiem. Dzisiaj w nocy Ala strasznie się pociła. W życiu nie widziałam jej tak zlanej potem. Na szczęścia na razie nic się nie wykluło. Tfu, tfu. Za to Gosi do bólów brzucha dołączył ból gardła i katar (zatkany nos w nocy:-( ), tak więc też jestem po nieciekawej nocy:-(

No i nie mam dziś pomocy ze strony mamy, bo chyba zaraziła się od Gosi i całą noc wisiała nad ubikacją:-(

I właśnie spojrzałam na datę:-) Ale mam starą córkę!!! To już dziewięć miesięcy:-D

Oderwać się nie mogę od kafe, a korzystając z tego, że Ala śpi, powinnam zająć się robotą:-( No dobra. Już uruchamiam właściwy program. Pa, pa.;-)

Soul a może to tylko 3 dniówka? Moja panna biega po domu w pajacach albo body i okna są przeważnie otwarte, co gorsze śpimy przy otwartym oknie z głowami prawie pod.... Zielna przykro że Gosia cierpi trzymam kciuki za Alę żeby była silnai sie nie zaraziła:) Aga dzięki za zdjęcia Kasiu tobie również dziękuję:) Anka ostatnia szczepionka była na żółtaczkę... Moja panna ostatnio budzi sie z przeraźliwym płączem i ciężko ją uspokoić, to chyba przez te zęby.... Jaki mam ten m+c i nastpnz impreyzzjnz 15 Gabi :) 26 ur. Michała, 28 Ur Kolegi , 1 ur babci , 5 ur kolegi, 6 moje :), 8 kolegi muszę uciółać na prezęty:) Pozdrawiam gorąco resztę

Heja :D ale dzisiaj fajna nocka była wcale nie wstawałam, mój mały szkrab wstał o 6.20 mąż go tylko karmiło koło 1.30 i to by było na tyle oby wiecej takich nocy a ja chyba się przeziębiłam, katarek mam, kicham, coś musze wziąść żeby na wyjazd być zdrową :D Witaj Aga* ;) współczuje takiego buntu, mój syncio pięknie je i z butli i z łyżeczki ;) Dziękuję za komplementy dla Bartusia :D fajny blondas co :D po tatusiu tak ma :D co do mycia i dociągania napletka to ja staram się delikatnie czyścić jak pieluszkę zmieniam, lekarz mowił żeby troche skóry odciągać i czyścić żeby nie było infekcji Aga a ja nie dostałam fotek wczoraj od Ciebie?? Duniu dzieki za buziaczki dla Bartusia :D :D a ja tam nie prasuje bo nie lubię hiihia Bartowe ciuszki niania prasuje :D Anka33 witaj :D a czemu ja nie mam fotek Zosi?? Fajne niezakupy zrobiłaś :D przynajmniej miło czas spędziłaś :D Zielna mam nadzieje że Ala się nie zarazi tą grypą ;) Gratuluje 9 miesięcy Soul przykro mi że Maja jest chora :( mam nadzieje że to szybko przejdzie, oby Ala się nie zaraziła Na innym forum to samo jest, większość dzieci ma wysoką temp, albo biegunkę albo wymioty, jakiś wirus podobno panuje i wszyscy siezarażają naokoło, oby mi dziecko sie na wyjazd nie rozchorowało

Witajcie Soul - myslę, że nie możliwe jest, aby z Twojej winy Mała się rozchorowała, musiałabyś trzymać ją w przeciągu, a przecież instynktownie każda matka zwraca na to uwagę i nieświadomie kontroluje czy dziecko nie ma lodowatych nożek itd. Ja pomimo, że nie mam kafli kupiłam taką wielką matę z pianki w prążki i na tym trzymam małą, bo boję się na podłodze tym bardziej, że ona \"raczking\" uprawia tylko w body bo inaczej się ślizga. Jak miała katar i podwyższoną temperaturę to pediatra kazała tylko paracetamol w czopkach, zamienić cebionmulti na zwykły 5 kropli 3xdziennie i wapno w syropie, na drugi dzień było OK, ale chory dzieciaczek to stres ogromny. Zielna - uściski dla małej \"jubilatki\". Na katar są doskonałe homeopatyczne krople, w takim atomizerze jak disnemar ( woda morska do nosa - ale pewnie wszystkie tego używamy) osobne na katar cieknący i na zapchany nosek ok. 24 zł firmy Heel. Ja też pracując na kompie zamiast pisać pozwy i wnioski to ciągle przeglądam głupoty, a to allegro, a to pudelek. Emi - zazdroszczę przymusowych wydatków, bo ja to uwielbiam, szczególnie poszukiwania fajowych prezentów, ale oczywiście troche żal wydawanej na to kaski. tu Kasiu - nie mam do Ciebie @, podaj to przeslę ( szukałam trochę wstecz ale nie znalazłam - za daleko Trzymajcie się i głównie zdrowka życzę. P.S. Przeżyłam dzisiaj chwilę grozy bo Zośka walnęła twarzą w róg mebli kuchennych i wyła przez 20 min, a mnie po prostu serce stanęło !!!

P.S. Przesyłajcie zdjęcia nowsze lub inne niż na bobasach, bo tam zaglądam na bieżąco.

Jak mi się nie chce pracować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sprowadziłam ciotkę do opieki nad dziewczynami, bo robię akurat projekt dla kuzynki. Nie idzie mi robota Ratunkuuuuuuu!

Zielna - jak Ci się nie chce to oderwij się na trochę od kompa bo i tak nic z tego nie wyjdzie, nastaw pranie albo zmywarkę albo zajmij się czymś czego nie lubisz robić np prasownie lub umycie WC kompaktu i od razu wrócisz z ochotą do projektowania. Mam tak samo :-(((

Tyle, że projekt obiecałam skończyć na piątek, ciotka też wiecznie nie będzie u mnie, a ja w ramach relaksu ciągle zaglądam tutaj i robota posuwa się zdecydowanie za wolno:-( Tak to jest z robotą dla rodziny. Brak motywacji finansowej:-(

Hej dołączam do grona zbuntowanych pracusiów:) tylko, ze ja nie pójde myć firmowego kibelka, wole zajrzeć na kafe:D Zielna, Soul życze duzo zdrówka dziewczynkom. Faktycznie coś chyba wisi w powietrzu, reszta taka mieszanka temperatur nie robi dobrze naszym organizmom. Soul moze faktycznie Maja ma trzydniówkę?? Na pewno jej nie przeziębiłas, nie zadręczaj się. Współczuje nocki. Aniu jak Zosia?? Az mnie zmroziło jak sobie wyobraziłam takie zdrerzenie z meblami kuchennymi, bidulka. Aga, Kasia dzięki za fotki!!! Super, super chłopaki!!!! Śliczne dorodne blondaski i te uśmieszki, hehe będą sie opedzać od panien w przyszłości:) Od razu składam reklamacje!! Nie dostałam fotek od nikogo wiecej:( :( :( Ania twojego maila zresztą nie mam:( Buziaczki dla jubilatów!! Bartusia, Ali, Pawełka i Kubusia. . Emcia współczuje takiej sytuacji z kredytem:( Ja sie zaparłam i powiedziałam, ze nigdy nikomu nic nie poręcze, a juz na pewno nie rodzinie. U nas nocki bez zmian. Upały sie skończyły, a Bartek dalej niespokojnie śpi:( Na dodatek wczoraj pobił kolejny rekord- przez cały dzień spał dwa razy po 30 minut:( po prostu odlot. A wieczorem wcale łatwo go nie było uśpić. I naprawdę czasami juz nie mam siły ani pomysłu na znajdowanie mu zajecia, poza tym po 8 godzinach pracy z furiatami chciałoby sie zaszyć w kacie z dobra książka i właczyć luz... Ja narazie należę do grona wyspanych mam, bo mąż ma urlop i dzielnie zobowiazał sie spac z małym, wiec korzystam na maksa:D :D Dzisiaj byli u pani doktor, troszke sie zmartwiłam, bo Bartek ma ponoc malą stulejke i pediatra kazała lekko naciagać napletek w kąpieli:( A tak sie tego obawiałam:( Mały wazy 8800gr i ma 75 cm, a myślałam, ze waga pokaze 9.5 kilo:D A tu surprise:D Zdecydowałam sie 27 września startować na aplikację referendarską, pewnie sie zbłaźnie, bo kiedy mam sie uczyć, ale chcę spróbować, w przyszłym roku bede bardziej doświadczona:D Buziaki dla wszystkich!!

NICK------------IMIĘ---------DATA UR-----WAGA--WZROST----OSTATNIA WAGA (wiek w mies) gosiaczek26--Wiktoria----26.07.05 Hana-----------Oliwia--------27.10.05 Dorota28------Bartuś-------30.10.05-------3530g-----57cm----88009,5m) Anka33 ------- Zosia -------31.10.05-------2970g------51cm ---7400(7,5m) Mia26----------Mateusz------01.11.05 Aga*-----------Pawełek-------03.11.05------3600g-----55cm-----9600 (6m) Zielna---------Ala--------------09.11.05------3130g-----54cm-----6635 (6m) Soul78--------Ala------------- 10.11.05-------3250------55cm-----ok.10,5 (9m) Soul78---------Maja--------10.11.05------3230------54cm-----ok.10,5 kg (9m) Kasia12-------Hania----------11.11.05------3500------52cm----- 9000 (7m) flooo-----------Maja-----------18.11.05 -----3480------58cm-----8100 (6,5) amelkaem-----Pawełek-------23.11.05------3320------54cm-----7400 (6m) Dunia77 ------Hania ---------28.11.05------3060-------49cm----7010(6m) Milusia26 -----Olek ----------29.11.05 mafda----------Filipek--------30.11.05------3420------56cm-----8200(7m) Tlurpa ---------Benjamin-----01.12.05------3100------50cm-----8100 (6m) Oliwka77------Kubuś---------07.12.05------3900g-----52cm-----8200 (5m) Niki79--------Nela------------11.12.05-------3650g-----53cm----7400 (6m) Emcia83------Gabrysia------15.12.05------3460g------57cm----7450---67cm tu Kasia-------Bartuś--------07.01.06------4120G------57cm----8900 (5,5m) Boo 13-------Karolinka------27.01.06-------2720g------52cm-----5880 (4m) olala-----------Magda---------21.02.06------3160g------54cm---7250 (5m) Elff-----------Dominik--------8.05.06--------3000g------52cm Jeszcze aktualizacja tabelki:D

Uff jestem już w połowie przygotowywania obiadu, cukinia z mięskiem i pieczarkami już się zapieka, a do żurku tylko ziemniaczki zostały do obrania. Dorota wysyłaj mi zdjęcia na adres: estima@tlen.pl, ja Twojego też nie mam. Nie pamiętam dokładnie ale ta aplikacja jest o tyle fajna, że trwa chyba tylko rok ? Skąd jesteś tzn jakie masz potem szanse na pracę w sądzie ? P.S. firmowego też bym nie myła, ja pracuję w domku.

Hmmm Aniu ale pyszności na obiadek mniam mniam:) Zaraz Ci podeśle fotki, bedziesz mogła wysłac maila zwrotnego. Na forum nie podaje maila, bo używam słuzbowego:) Ja jestem z Zielonej Gory i właśnie szanowny Minister Z. ogłosił, że w Zielonej Górze sa przwidziane dwa etaty referendarskie:) A aplikacja faktycznie trwa tylko rok, ale cóz z tego, szanse, ze sie uda sa nikłe, ale spróbowac mozna, nic nie trace- oprócz 50zł na zaswiadczenie, ze jestem nie karana:D

Aniu fotki poszły, do reszty nie wysyłam bo juz je dostała:D Do jutra!!

Anka33 właśnie wysłałam CI fotki Bartka to już będziesz miała mój adresik :D i czekam na fotki :D mam nadzieje że prócz guza Zosia nic sobie nie zrobiła ;) WIdzę że spężyłaś się zobiadkiem, ja też już finiszuje, dzisiaj gulasz z makaronem i ogóraski :D Zielna taki dzień, pracować sie nie chce, zrób sobie przerwę ;) Witaj Dorotko :D Widzę że Twój Bartek też jest buntownikiem co do spania hehe mój jak jest z nami to też mały śpi, z nianią śpi sporo :D gratuluje męża ;) odpoczywaj póki możesz :D Podziwiam Cię z tą aplikacją ;) że też masz siłę ;)

Czesc dziewczyny Wy juz pewnie po finiszach obiadowych, a ja dopiero rozmrazam piersi z kurczaka. Eh, te 7 godzin roznicy :-p Fajne, bo jak rano wlaczam kompa to juz jest co poczytac, od samego rana. Soul___ wspolczuje nocki i chorej Mai . Moze to faktycznie trzydniowka? Czytal ostatnio nawet gdzies w wiadomosciach na necie, ze teraz w Polsce jakis taki okres, takze na grype zoladkowa wsrod maluszkow :-0 Zycze tobie duzo sily, a mlutkim duzo zdrowka Zielna___ tobie tez duzo sily, a dziewczynkom - zdrowka Buziaki dla Ali z okazji 9 miesiecy Mam nadzieje, ze jednak jakas wena tworcza przemknela obok ciebie i ruszylas z tym obiecanym projektem. No tak, zero motywacji finansowej, to sie fajnie robi jak sie ma duuuuuzo wolnego czasu :-p A, mam prosbe. Przeslij ostatnie foty Hanki, te z 8 mies do Dorotki. Juz nawet nie probuje na jej firmowego maila, bo zawsze mi wraca :-0 Dzieki Anka___ az mi sie slabo zrobilo gdy przeczytalam o wypadku Zosi. Mam nadzieje, ze nawet guz zbyt duzy nie byl. U nas powoli tez sie zaczynaja wypadki, ale to jeszcze z e wzgledu na szkolenie sie w raczkowaniu. Hanka dzwiga sie na cztery i nie umie od razu ruszyc, wiec sie \"rozpedza\" bujajac w przod i tyl, przod i tyl... No i czasami w koncu jak ruszy to sie okazuje, ze ma bliskie spotkanie ze sciana, noga od lawy... :-0 Chyba jej jakis kask kupie :-D Dorotko___ juz poprosilam zielna zeby przeslala ci foty Hanki. Wczoraj Hanka tez oglosila bunt ze spaniem. Tzn do poludnia pospala normalnie, prawei 2 h, ale popoludniu... Uh, walka trwala prawie 2 godziny, w miedzyczasie byla kupka, karmienie i troche \"spiewania\" i w koncu padla... na 40 minut i do wieczora juz nic. Na szczescie w nocy spi slicznie, wiec chociaz tyle. Ze stulejka sobie poradzicie, zobaczysz No i powodzenia na egzaminach na aplikacje!!!

Dunia, już wysłałam:-)

Witajcie Co do Zośki to ma czerwony ślad na nosie po jednej stronie, bo walnęła twarzą a nie samym czołem, obserwowałam cały dzień ale było OK. Potem zajmowała się nią moja siostra i wtedy otarła sobie policzek o taką śpiewającą krowę, więc już mi siostra nie gada, że za mało uważałam. Dorotko i Tu Kasiu zdjęcia Wam zaraz podeślę. Dorotko dostałam od Ciebie zdjęcia w 4 wiadomościach, ale dwie nie miały tematu i nie mogłam ich ściągnąć, mam jakiś głupi program antywirusowy. Mam tylko 2 wiadomości, więc jak możesz to prześlij te dwie podając temat. Kupiłam dzisiaj Zoście nianię elektroniczną, piszę bo któraś pytała, taką z monitorem kolorowym o wielkości jak w aparacie cyfrowym, super jakość obrazu, w ciemnościach co prawda czarno-biały ale widać b. dobrze. Mogę spokojnie przenosić Zośkę do jej pokoju ( nie mam mebelków, firaneczek itd, tylko lampkę ze Snoopim i nianię elektroniczną ). Ten odbiorniczek można podłączyć do telewizora i oglądać tak obraz z kamerki. Super. Pozdrowienia dla Wszystkich, zajrzę jak Zoska zaśnie. Pa.

Nie odzywalam sie pare dni bo mnie dopadlo takie przygnebienie ze nawet maila nie sprawdzilam, ale dzis zobaczylam ze sa zdjecia od Was. dziekuje bardzo! Jak sie troche wezme za siebie to rowniez powysylam. Postanowilam byc bardziej towarzyska :) glownie ze wzgledu na Benjamina, zeby mial kontakt z dziecmi i zapisalam nas na zajecia, wlasnie dla takich maluszkow. Dzi bylismy na lekcji za darmo a teraz bedziemy juz uczestniczyc regularnie raz w tygodniu a dodatkowo mozne jeszcze przyjsc z dzieckiem poza lekcjami i korzystac z ich sali. Dunia - jakby Cie to interesowalo to nazywa sie to Gymboree i jest chyba w kazdym miescie. Troche drogo bo 60$ za miesiac ale mysle ze warto szczegolnie w moim przypadku jak wiekszosc czasu siedze w domu bo jeszcze te upaly dokuczaja. Jeszcze jeden sukces, mlody zasnal w lozeczku sam. Oczywiscie nie obylo sie bez placzu ale nie bylo tak zle jak myslalam. Oby tak dalej, bo juz nie wyrabialam z usypianiem go, czasami trwalo to 45min a spal 20. Dorota - u mnie wlasnie tez tak czasami jest ze bardzo malo spi. Znam ten bol :) Tu Kasia i Anka - podzielcie sie przepisem na gulasz z makaronem i cukienie z pieczarkami. Ja dzis tez mam zamiar wyprobowac nowy przepis, jak mi wyjdzie to podam bo zapowiada sie smakowicie :) Duzo zdrowka dla Majki! Pozdrowienia dla wszystkich

Hej :-) Ja niedługo idę z Pawełkiem do lekarza i trzymajcie kciuki za mnie raczej za małego żeby okazało się, że nie potrzeba juz rehabilitacji. Dużo całusków dla Majeczki i Ali . dla Majki podwójne, żeby szybko wyzdrowiała. Ja tez trzymam kciuki, żeby to była tylko trzydniówk. Ostatnio tez to miałam z małym i temperatura też była taka wysoka. Na razie znikam sie szykować. Odezwę sie później. Pa pa

witam wszystkie mamusie:) Anka, Duniu też rozmyślam nad urzywaniem kasku! Małą ma całą główkę siną najpierw wyrżneła głową w podłogę i ma siniaka na czole a potem policzkiem o krzesłoteż siniak:( już sie boję co będzie jak zacznie chodzić- brrr Tlurpa ucałuj Beniamona i niech tak dalej będzie trzymamy kciuki za samodzielne usypianie:) Co do spania w dzień jest bardzo ciężko jak spała po 4x dziennie po godzinie to teraz 2.... Dorota trzymam kciuki żeby się udało z tym etacikiem:)masz rację co do porczania i tak trzymaj oszczędzasz sobie mnustwa problemów i niedomówień... Kończę bo Gabunia rozrabia:)

Dzień dobry wszyslkim. Zdrówka dla Mai, dla obu jubilatek buziaki Ja dziś dalej walczę z projektem, więc pewnie często będę tu zaglądać.;-) Nastrój koszmarny, bo od niedzieli trzyma mnie przykórcz karku, wczoraj wieczorem zaczęło mi skręcać kiszki, a do rego w nocy pokręciło mnie jeszcze bardziej. Tak więc wszystko mnie dziś boli, ręce drętwieją, szyja zesztywniała, w jelitach bulgocze:-( Ogólnie płakać się chce, bo najchętniej położyłabym się do łóżka, a nie mam możliwości. Do tego mama nadal chora, więc na pomoc liczyć nie mogę:-( Ciężki los matki Polki Na szczęście Ala dzielnie się trzyma tfu,tfu. A co do Ali guzów, ja nazywam je guzami odnawialnymi, bo co się zaczyna goić, to ona znowu w coś wali. Od tygodnia ma nawet krwiaka na języku:-) Musiała chyba go wytykać, jak waliła twarzą w przeszkodę.:-) Kończę smuty i biorę się za robotę. Miłego dnia!!!

Emi - dostałam dzisiaj 3 maile od Ciebie wysyłałaś czy Twój kompek szaleje ? Tematy to: Przebój sezonu akcesoria do gr..., Jak zamienić żabki miejscami, wartoprzeczytać. Nie ściagnęłam ich więc daj znać ? Zajrzę później

anka ściągnij wszystko co wysyłam jest zamierzone:) miłego czytania:)

Hello:) Miałam napisac z radoscia, ze jutro już piatek, ale chyba jestem jedyną mamą na pełnym etacie w naszym gronie:D Szkoda, ze mam zbyt mało urlopu, zeby w poniedziałek miec wolne, ale wolny wtorek tez mnie cieszy:) Widzę, ze musze sie zaopatrzyć w ochraniacze i kask dla bartka jak czytam o guzach Waszych pociech. Bartek narazie staje na czworaka, ale pewnie lada dzień ruszy z kopyta i dopiero sie zacznie:) Zielna dzieki za foki Hani:) Bedę sie powtarzac, ale śliczna z niej czarnulka, a zdjęcia jak fajnie obrobione:) Ania33 fotki dotarły - Zosieńka jest przesłodka i ma super włoski:)O nianie ja pytałam, jakiej firmy kupiliscie i za ile?? :D Aga zgodnie z życzeniem trzymam kciuki i czekam na dobrą nowinę:D Tlurpa gratuluje samodzielnego zaśnięcia!!! Może teraz bedzie już z górki, my co prawda nie usypiamy małego, ale jak zasypiał zawsze któreś nas było w pokoju. A wczoraj oboje wyszliśmy, jak usłyszałam jedno miaukniecie weszłam i widziałam, ze Bartek standardowo wyciagnął sobie poduszke spod głowy i bawił sie jej rogiem,ale oczy miał maślane. Po drugim miauknieciu już spał z poduszką na głowie.:D :D Taki ma ostatnio zwyczaj zasypiania, kiedys kurczowo trzymał sie ochraniacza. Szkoda, ze nie zawsze tak to pieknie wyglada:( Życze poprawy humoru!!!A pomysł z zajeciami dla maluszków trafiony:) Co do nauki, i wieczorkiem stwierdziłam, ze najpierw przed nauka muszę odpocząć i w związku z tym poszłam spac o 21.30 i pewnie tak to sie skończy. Chęci chęciami tylko sił brak:D Zielna, Soul jak zdrówko dziewczynek??? Buziaki!

Hurrrraaa !!! Na razie ciąg dalszy przerwy w ćwiczeniach :-D Za miesiąc do kontroli i może wtedy skończą sie nasze ponad półroczne zmagania :-) Pawełek standardowo jak zobaczył szpital to ryk, jak zobaczył lekarza to chwycił mnie za podkoszulek i zrobił darmowy striptiz mamy. Dobrze, że miałam ładny biustonosz :-P Przerażacie mnie trochę z tymi guzami i siniakami :-( U mnie na razie spokój - ale wczoraj na mój widok mały ruszył w moja stronę na kolanach - to był jego debiut w raczkowaniu :-D I chyba musze sie przygotowac na kolejne bardzo szybkie postepy. O wstawaniu przy meblach juz nie mówię - jednego dnia za nic nie mógł tego zrobić, nastepnego dnia ze strachem w oczach do niego leciałam bo juz stał trzymając sie za fotel. Każdego dnia praktycznie mnie zaskakuje nowymi umiejętnościami. Tylko z jedzeniem jesteśmy w tyle - łyżeczka nadal na nie, mleko już też coraz bardziej jest be :-( Nie mam pomysłu co mu dawać - dobrze, że chociaż pije :-O Zielna - współczuję takiego samopoczucia. Ja ostatnio sobie myslałam, że przed decyzją z druga ciążą wstrzymuje mnie właśnie świadomośc mojego samopoczucia w ciąży i konieczność zajmowania się wtedy maluchem. Z Pawełkiem to leżałam prawie od 6 tygodnia do chyba 16 albo 18 tygodnia , a i potem też było różnie. Nie wyobrażam sobie na razie teraz np. lecieć pędem do łazienki w wiadomym celu i zaraz potem bawić sie z synkiem. A może za bardzo to przejaskrawiam? Co o tym myślicie ? Aaa - musze sie pochwalic - dzisiaj Pawełek spał od 21 do 6 rano bez przerwy. Oby mu tak zostało :-) Pierwsza od dawna przespana cała nocka :-D Miłego dnia P.S. Robiłam w wekkend zakupy i była ta promocja z pieluchami Pampers co pisała Ania - jumbo packi rozmiar 4, 76 sztuk były po 46,49 zł i jak kupiłam dwa opakowania to dostałam taką zabawke -pozytywkę. Promocja tylko w weekendy do końca sierpnia. Podobaja mi sie jeszcze te klocki co sie je dostaje przy 3 opakowaniach. Chyba sie skusze ;-)