Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Witam Wszystkich serdecznie.Nie palimy,pachniemy takie nasze motto! Trzymam kciuki za obecnych tutaj na forum i za tych którzy zamierzają rzucić palenie i dołączą do nas. Masz racje zozol78 każdy topik jest dobry który pomaga rzucić śmierducha! Również uważam,że nie powinno być rywalizacji, zwłaszcza tej chorej. Wsystkim życzę powodzenia.Pozdrawiam cieplutko. kwiat]

Wpis wyżej jest mój, wyszłam pomarańczowa, już się poprawiłam.

bez niego nic nie będzie tak jak dawniej

Witajcie kochane dziewczynki,bo tylko my tu jesteśmy,już myślałam,że jest ok.a tu ten ostatni wpis bez ładu i składu,nie mam pojęcia o co tu chodzi,ten tekst o niczym nie świadczy i nie rozumiem po co ta osoba go tu umieściła,może Wy rozumiecie,bo ja po prostu nie.My mamy jeden cel,aby wspierać się w tej nierównej walce z rzuceniem papierosów,mnie póki co się udało(ponad 7 m-cy BP) i wierzę,że Wam też się uda,trzeba walczyć z tym nałogiem.Jedno musicie pamiętać:wszystko mieści się w naszych głowach,jeżeli uświadomimy sobie,że nie chcemy palić to damy radę,uwierzcie,że ja z dnia na dzień przestalam palić i tak jest do dzisiaj i nie mialam jakiś ciągotek,nic z tych rzeczy.Powiedziałam sobie,że nie palę,bo nie,to ja zadecydowałam,bo ja rozporządzam moim życiem,a nie jakiś śmierdzący papieros.Serdecznie Was pozdrawiam i życzę spokojnej nocy,pięknych snów BP.

Dzień dobry.:) Bettinko ,musisz ignorować wpisy nie na temat, może to przez zwyczajną pomyłkę, albo do zapoczątkowania kolejnych niesympatycznych wpisów.:) Nie patrz na to. Gratuluję Ci bardzo tych pięknych dni bez palenia.To optymistyczne ,wiedząc , że można, ot tak,zwyczajnie nie palić. Ja czwarty miesiąc nie palę,ale w chwilach ,kiedy bardzo odczuwam brak papierosa, dominuje myśl "jakże szkoda tylu pięknych dni,zaczynać od początku?o nie", i to pomaga:) Pozdrawiam Was bardzo ciepło.Miłego dnia życzę:)

Witaj Kimir,ale tu pusto,nie wiem od kiedy tu jesteś,ale musisz wiedzieć jak kiedyś ten topik tętnił życiem,wielu wartościowych ludzi stąd odeszło takich jak Hugo,Wesolutki,Rafał,Ciotka,Imka,wielka szkoda,fajnie nam się tu rozmawiało,teraz wieje wielką nudą,dobrze,że chociaż jesteś Ty,Vogue12 i od czasu do czasu Kasia44.Ja tu zaglądam z sentymentu,nie potrzebuję wsparcia,bo świetnie sobie poradziłam z tym nałogiem,gdybym wiedziała,że tak łatwo mi to przyjdzie zrobiłabym to już dawno.Pamiętaj nasze motto:Nie palimy,pachniemy,pozdrawiam,dobrej nocy.

Dobry wieczór:) Bettinko,nie sądzę,żeby odeszli.Myślę, że po prostu chcą przeczekać,aż atmosfera się oczyści.Ileż można czytać inwektyw:) Pozdrawiam Ciebie bardzo ciepło, miłego wieczoru życzę :) Wszystkim -dobrej,spokojnej nocy. Nie palimy,nie warto:)

Witaj Kimir,już teraz wiem kim jesteś,cieszę się,bo od razu Cię polubiłam,a dzisiaj dowiedziałam się kim jesteś.Miałam Twój e-mail,ale niestety nie udalo mi się z Tobą połączyć.Teraz jest ok.bo wiem z kim rozmawiam,pamiętaj jedno nie palimy,pachniemy,dobrej nocki,pozdrawiam.

Witam Wszystkich życzliwych - życzę wytrwałości w odwyku.Gdy czegoś bardzo pragniesz z pewnością możesz to osiągnąć! Mądrzejszy powinien głupiemu ustąpić oraz ignorować idiotyczne wpisy - tak uważam dlatego nie ma co wracać co było - nie ma sensu. Najważniejsze że nie palimy, pachniemy.Życzę miłego dnia :)

http://www.odczulanie.pl/rzuc_palenie.html byłam ja był mąż i oboje rzuciliśmy palenie, żadnych tabtelek, żadnej silnej woli ! naprawdę pomaga, Koszt 80 zl 40 min i naprawde problem z głowy, a dla mojego męza palacza nie była to prosta sprawa, nie chciał wierzyć ze mu to pomoże, jest zdziwiony do dzis! myśle ,że w każdym miescie jest cos takiego. chociaż bardzo mało inforacji jest na ten temat

Dzień dobry:) Bettinko, sama widzisz,że stare przysłowie zawsze będzie na czasie:)..."przyjaciół poznaje się w biedzie". Adresy,które otrzymałaś są jak najbardziej aktualne. Jesteś dla mnie przykładem,że można..że mimo wszystkich trudnych dni, nieżyczliwych ludzi itd, można być dalej silnym,za to dziekuję Ci ogromnie.I nie umniejszaj swojego udziału w niepaleniu innych,Twoje rady są bardzo cenne, zwłaszcza,że pisane od serca,z uśmiechem :) Fajans , mądrze prawisz.:)Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie,miłego dnia wszystkim. Beciu,dzięki,że jesteś:)

Bo będzie i tak musi być,pozdrawiam i cieszę się,że Hugo dołczył,życzę dobrego jutrzejszego dnia,pozdrawiam,dla mnie ten dzień będzie bardzo smutnyFajans dzięki,że się odezwałeś

Witam wszystkich cieplutko. Piękny dzień dzisiaj ...chciałoby się powiedzieć..wiosna ach to Ty:), tak słonecznie ,ciepło.Nie wiem jak jest w innych rejonach,tu jest cudownie. Dzień taki nostalgiczny, spokojny,wyciszony...Jest pięknie. Do tego niepaląco, z pięknymi zapachami jesieni.:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)

Witam,kimkolwiek jesteś. Tak,jestem na nalogow i nie sądzę ,aby miało to jakiekolwiek znaczenie.Zostawiłam tam wiele życzliwych mi osób ,nie wiem ile tam będę.Wiem,że chcę mieć z nimi kontakt,i chociażby po to,aby zostawić mój adres do mnie,tam wróciłam. Jest coś w tym złego?Chyba nie,zwłaszcza,że w dalszym ciągu nie palę. Pozdrawiam :)

Przepraszam :),zapomniałam podziękować za pozdrowienia. Czynię to teraz , bardzo wzajemnie.:)

Witam, ale tutaj spokojnie i cicho. Kimir jak zawsze miła,podzielam Twoją wypowiedz, nie ważne na którym topiku jesteś i z kim piszesz z pewnością to Ci pomaga.Ważne że nie palisz 4 miesiące, - gratuluję.Pozdrawiam pachnąco.

palilem codziennie od 6-25 papierosow dziennie. znalazla mnie moja dziewcxzyna w ktorej sie zakochalem i poniwaz mi chodzi o swoje i moje zdrowie i dlugotrwajace zycie w naszym zwiazku to palenie rzucilem. przy niej mi tego nie trzeba. trzeba miec naprawde silna motywacje. mialem szczescie ze ja mialem

Burlak,tak ,to prawda...bywa i tak,że silną motywacją do rzucenia palenia jest chęć zrobienia przyjemności ukochanej osobie.Jej doping,radość ,dobre słowo , ułatwia trwanie w postanowieniu.:) Trzymam kciuki za Ciebie.:) Kasiu dziękuję ,pozdrawiam Ciebie serdecznie,jak i pozostałych czytających.:)

To Ty Gosiu?:)Pozdrawiam również.:)

Do "Nie polecam". Wróciłam tam właśnie po to,aby tym,których uważam za przyjaciół napisać choć parę słów wyjaśnienia. Jestem im to winna:) A także zostawić swój adres tym,którzy wspierali mnie przez cały czas,nie patrząc na dominujące na nalogow osoby:) Serdecznie ich pozdrawiam:) I taka refleksja na koniec .Mnie naprawdę trudno złamać:)Nie palę i nie zamierzam.Tego się trzymajmy. Pozdrowienia dla niepalaczy z kafe :*:)

Komentarz z troski o Ciebie Alu! Starszym,puszystym paniom to nie grozi:) natomiast Tobie - może! Jesteś sympatyczna,atrakcyjna dlatego ośmielam się poinformować żebyś uniknęła przykrych zdarzeń.Radzę nie pokazywać swojej fotki.To bardzo buzuje u tych przykrych! Pozdrawiam.

Kimkolwiek jesteś...dziękuję.:) Tak, zgadzam się z Tobą w 100%,choć rzadko to czynię ostatnimi czasy. Uśmiecham się czytając Twoje słowa.Szkoda,że nie możemy porozmawiać.:) Pozdrawiam bardzo serdecznie,jak to mam w zwyczaju.Uśmiech także zostawię,bo bardzo lubię.:):)

Witajcie,przepraszam,że nie zaglądałam,to były dla mnie smutne dni,wspomnienia powróciły jakoś dawałam radę przez te półtora roku od śmierci męża,ale te dwa dni spowodowały,że wspomnienia ożyły.Dzisiaj gdy tu weszłam znowu nagonka na mnie na Kimir i za co?Co niektórym nie podobały się zdjęcia w spódniczce(bo za krótka) teraz na nalogow zdjęcie z synem i to też się nie podoba,co trzeba zrobić żeby te osoby odczepiły się ode mnie.Dziękuję osobom na tym portalu,którzy mnie bronią,sama nie potrafię się obronić.FAJANS,fajnie,że zajrzałeś,nareszcie znajoma osoba,w tej chwili tylko KIMIR się udziela,ale i tak już na niej"psy wieszają".Kimir czy Ty będziesz Alą,czy Kameą,dla mnie jesteś kimś ważnym i mądrą kobietą,nie przejmuj się damy radę.Nie palimy,pachniemy i jeszcze jedno:jestem tutaj,jestem na Nalogow,jestem na NK,jestem na Faacebuku i nikomu nic do tego,to mój wybór i moja wola,dobrej nocy życzę.

Dzień dobry:)A jest dobry:) Bettinko,cieszę się bardzo,że coraz więcej osób trwa przy Tobie i wspiera dobrym,serdecznym słowem(Gosiu--szacun). Nie tłumacz się dlaczego przebywasz na nalogow,to w końcu wolny kraj ,mamy prawo robić wszystko to,na co mamy ochotę. Poza tym ,jesteś tam niezmernie mile widzianą osobą jak zauważyłam nie tylko dla mnie.To cieszy.:) Uśmiechnij się Dziewczyno,głowa do góry i...nie palimy rzecz jasna.Buziaki.:) Ps.Masz bardzo przystojnego syna.Pozdrów go od nas:)

Dobry wieczor. Betty, kimir w ogole nie zwracajcie uwagi na tych ograniczonych ludzi ktorzy tu obrazaja innych. Ja czytam forum regularnie ale przez tych ograniczonych pomaranczy nie chcialo sie nic napisac. Wiem teraz ze to nasze forum i blagam nie wchodzcie z nimi w gadki. Dodam jeszcze ze nie pale, moj maz tez i zrobimy wszystko aby tak zostalo. Dobrej nocy.

Witajcie,ja tylko na chwilę,bo jest już póżno,Kimir dzięki za ciepłe słowa i jeszcze dziękuję komuś kto jest pomarańczowy,ale wstawia się za mną,jest bardzo budujące,gdy człowiek wie,że ma przyjaciół,pomimo to,że wirtualni.IMKUŚ kochanie nie wiesz jaką radość mi sprawiłaś pojawiając się tutaj,bo jak sama widzisz nikogo tu nie ma oprócz Kimir i mnie.Ogromnie się cieszę,że nie palisz i że mąż Cie wspomaga sam nie paląc,bo pamiętam jakie miałaś z tym problemy,gdy nie paliłaś,a mąż zostawiał papierosy jakby na pokuszenie.Marzy mi się żeby Ciotka powrócila,podobały mi się Wasze dialogi.Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dobrej,spokojnej nocy i pięknych snów,pa do jutra.

uszanowanko kłaniam się nisko:) całuję wszystkich no i mam pytanko co tu taka cisza haha???????????????????????????????????????????????/ wiecie co brakuje mi forum ,,was i odpalam od dziś znów na kafe ale papierosa nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ---czekam na wszystkich !!! CO WY NA TO ---bo mi się wydaje że nas tu brakuje???? więc trzeba coś z tym zrobić ,,,,nie palimy i się cieszymy-- razem się wspieramy i do walki z nałogiem zapraszamy ... Imciu dobrze napisałaś to nasze forum jest więć chyba czas aby nadrobić straty ??? :):):):) CIOTKA:)

Witam Cioteczko,widzisz nie pisałam,bo po prostu nie było sensu,bo z kim.Mój ostatni wpis był z 04.11 i przez trzy dni nikt się tu nie pojawił,dopiero teraz Ty i dlatego zdecydowałam się napisać żebyś skarbie nie była osamotniona.Szkoda,że Imki nie ma,no ale trudno,my jak będziemy chciały pogadać to mamy gdzie.Kochanie pozdrawiam Cię i tak trzymaj"Nie palimy,pachniemy"to nasze motto,śpij skarbie spokojnie,ucałuj córunię,śliczniutką modelkę.

Dzień dobry.:) Dobrze wiedzieć,że trwacie w postanowieniu i nie palicie. Teraz tylko mnóstwo wytrwałości i motywacji,a wszystko będzie dobrze.:) Bądźcie z siebie dumne i cieszcie się odzyskaną " wolnością". Trzymajcie się ciepło i cieszcie się każdym dniem BP. Pozdrawiam Was serdecznie,Beciu, ściskam.:)

witam witam pachnąco :):)>>>>>>>>>>móje myśli są czyste nie ma w nich miejsca na papierosa i oby tak pozostalo !!!!nie chcę by było inaczej gdyż pragnę odzyskać swoją wolność którą straciłam odpaqlając pierwaszego papierosa w życiu!!!! ....Imciu jeśli mnie czytasz to wiesz.... że tak jak CI napisałam tak też uczyniłam i tak już zostanie ,,, Pozdrawiam wszystkich którzy dali radę z tym śmierdzącym petem a wszystkim tym którzy sie jeszcze borykają z tym śmierdzielem życze odwagi i wiary w siebie... walczymy kochani ,,,walczymy,, by skończyć z tym raz na zawsze bo warto....wszystko jest mozliwe jesli naprawdę czegoś mocno pragniemy.. Nie morzemy przestać w to wieżyć to jest nasz sukces więc nie traćmy wiary i żyjmy pachnąca tego życzę każdemu z całego serca bp:):):)