Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość alex

Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Polecane posty

musimy nauczyć się głośno mówić stop NIE PALĘ !!! i trzymac się tego z wszystkich śił by silniejszym od nałogu być !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wszyscy,Cioteczko witam Ciebie szczególnie,widzę,że dobrze sobie radzisz i to bardzo mnie cieszy,pamiętasz swoje upadki?Ja zawsze w Ciebie wierzyłam i mówiłam Ci,że przyjdzie czas,że dojrzejesz do podjęcia walki z tym niszczącym nałogiem i co?udało się,jestem z Ciebie bardzo dumna,tak trzymaj moja mądra Cioteczko.Teraz zwracam się do"Powiem wam prawdę o życiu"nie wiem kim jesteś ;kobietą czy mężczyzną?,ale to nie ma znaczenia,znaczenia mają Twoje mądre słowa,to co napisałeś(napisałaś)to święta prawda,zgadzam się z Tobą w 100%.Tak to się zwykle zaczyna jak napisałeś.Pięknie,że tacy ludzie jak Ty odwiedzają ten profil i mówią mądre słowa i na temat.Jeżeli możesz to odwiedzaj ten profil jak najczęściej,takich ludzi nam tu potrzeba-dziękuję.Pozdrawiam wszystkich serdecznie,dobrej nocy i pięknych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor dziewczynki. Ciotka jestem z ciebie baardzo dumna. Wiem,ze to twoje ostatnie podejscie. Tak samo jak i moje. Jestem pachnaca. Mamy dla kogo trzymac sie z dala od truciciela. Twoja motywacja jest rowniez i moja teraz. Lepszej nie moglas podac. Betty kochana nie zostawimy cie tu samej o nie. Kimir mam nadzieje,ze bedziesz nas wspierac. Spokojnej nocki wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor dziewczynki. Ciotka jestem z ciebie baardzo dumna. Wiem,ze to twoje ostatnie podejscie. Tak samo jak i moje. Jestem pachnaca. Mamy dla kogo trzymac sie z dala od truciciela. Twoja motywacja jest rowniez i moja teraz. Lepszej nie moglas podac. Betty kochana nie zostawimy cie tu samej o nie. Kimir mam nadzieje,ze bedziesz nas wspierac. Spokojnej nocki wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika040877
Witam. Od sierpnia rzucam palenie, trzy nieudane proby, przymierzam sie do czwartej, ktora musi byc juz ta definitywna, bo nie mam juz sil ani cierpiec przy rzucaniu ani palic. 12 lat temu biorezonans z tata- tata nie pali ja po 2 miesiacach wrocilam do nalogu. Teraz od sierpnia: znow biorezonans z mezem- on nie pali, 2 razy z ksiazka Allena Carr. I teraz jeszcze gorzej, bo ksiazka otworzyla mi oczy na to bagno ale i tak nie moge przestac palic i brzydze sie sama siebie, ze to robie. Kobietki, potrzebuje rad, jakiegos wsparcia, pomozcie mi prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam prawdę o życiu
Witam Cię serdecznie Bettino i innych nie palących. Komuś chyba nie spodobał się mój post, bo został usunięty, nie wiem dlaczego. Dla mnie kluczową sprawą jest umiejętność odmawiania: nie, nie palę. Gdyby w szkole uczyli takich postaw, asertywności mielibyśmy więcej niepalących, bo dzieci potrafiłyby powiedzieć z pewnością siebie: NIE DZIĘKUJĘ, NIE PALĘ. A często właśnie zaczynają palić z rówieśnikami, w szkole, bo chcą czuć, że należą do grupy, bo chcą być właśnie "fajni" i "dorośli". I potem to palenie rozciąga się na całe życie. A i jak chcecie usuwać, to bezwartościowe posty, to że jestem czerwona nie świadczy o tym, że automatycznie usuwamy "pomarańcze"... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Monika bardzo dobrze trafilas. Nie znam twojej sytuacji rodzinnej, ale moze motywacja do rzucenia beda dzieci. Dla mnie jest moj synek. To najwieksza motywacja i zrobie wszystko aby go nie zawiesc. Cioteczko kochana gdzie sie podziewasz. To dzieki tobie znalazlam ta motywacje. Niby wczesniej dziecko nia bylo ale to ty pokazalas mi jak wazny jest to powod aby rzucic fajki, najwazniejsy. Odezwij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Monika bardzo dobrze trafilas. Nie znam twojej sytuacji rodzinnej, ale moze motywacja do rzucenia beda dzieci. Dla mnie jest moj synek. To najwieksza motywacja i zrobie wszystko aby go nie zawiesc. Cioteczko kochana gdzie sie podziewasz. To dzieki tobie znalazlam ta motywacje. Niby wczesniej dziecko nia bylo ale to ty pokazalas mi jak wazny jest to powod aby rzucic fajki, najwazniejsy. Odezwij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do"Powiem Wam prawdę o życiu",doszłam do wniosku,ze musisz być kobietą,bo tak mądre i dobre słowa wychodzić muszą z naszych ust,a jeżeli jestę mężczyzną to chwała Ci za to,że ktoś jeszcze taki się uchował na tym marnym świecie.Bardzo dobrze,że jesteś tutaj,nie odchoź,chociaż jesteś pomarańczowy zawsze możesz się zaczernić-pomożemy.Ja miałam wielki kłopot żeby się zaczernić i pomógł mi wspaniały mężczyzna WESOLUTKI(pozdrawiam)który okazał mi wiele serca.CIOTKA,IMKA moje kochane dzielne dziewczynki pamiętajcie o jednym:bardzo w Was wierzę,bo jesteście bliskie mojemu sercu.Śpijcie wszyscy spokojnie,dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej jestem nie miałam kiedy sie odezwać przepraszam ,,, Kochana Imciu cieszę się razem z Tobą i trzymajmy się mocno żeby z tym skończyć ,,wierzę w to że tak bedzie.kochani lecę do pracy i sie odezwę bedę dziś dużo pisać haha:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, miesiąc temu po lekturze Kafeterii kupiłam TABEX - jest już bez recepty. Przez pierwsze 4 dni zażywania paliłam jeszcze więcej, niż zwykle. To chyba byłą taka przekora w mózgu, żeby się napalić na zapas :) W piątym dniu (wg ulotki w tym dniu już się nie powinno palić) wypaliłam jeszcze ze 3 fajki, w kolejnym dwie, a potem... włączyłam ODROBINĘ, naprawdę odrobinę silnej woli i musiałam ją mieć włączoną przez jakieś 3-4 dni. A potem chęć palenia UMARŁA. Paliłam przez wiele lat po 20 szt. dziennie, czasem więcej. Piszę to, żebyście nie myślały, że jestem jakąś tam próbującą podpalać fajki nastolatką. Skutek uboczny: trochę przytyłam, fakt. Ale myślę sobie, że skoro zwalczyłam coś trudniejszego, to teraz zwalczę tych parę kilogramów. Już zaczęłam chodzić na basen. Pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej już jestem teraz mogę ponawijać :) do Moniki --wiemy już że nie ma cudownego lekarstwa,, jesteśmy uzależnieni i tyle a jedyny ratunek mieści się w naszym myśleniu i rozumowaniu-- to z tym trzeba sobie poradzić i walczyć tyle ile trzeba będzie żeby się od tego dziadostwa uwolnić bo przecież nic nie tracimy tylko zyskujemy.... więc nie ma co gdybać ,płakać czy użalać się nad sobą a co najgorsze bać się walczyć z własnymi słabościami>>>> niech każda sekunda bedzie naszym dopingiem i wielkim sukcesem>:)jeśli tak bardzo tego pragniemy to nie ważne kiedy ale cel swój osiągniemy tylko musimy tego mocno chcieć:):):) więc Monia głowa do góry ....pamiętaj nie jesteś sama w tej walce my też w niej uczestniczymy pozdrawiam i trzymam kciuki a ty trzymaj na nas:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do powiem wam prawde o życiu--------------jeśli chodzi o usuniecie twojego postu to zapewne dlatego iż nie jestes zaczerniona tak czesto bywa zaś odnośnie tego o czym piszesz to przyznję Ci 100%racji wszysto o to>>>>to prawda:) UJĆ DO la.firynda ...ten psełdonim mnie onieśmiela ale z całym szacunkiem---:):):)do bardzo sympatycznej lafiryndy haha ---gratulacje to sie zazywa nastawienie do peta jesteś super i tak trzymaj:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imcia wiesz--- teraz to już nie możemy patrzeć za siebie,, tylko przed siebie ,,,nie cofniemy sie już o nie!!!!! wiesz chwilami mysle że bez Ciebie to bym nie dała rady --to tak jak dwie jakieś połówki i muszą one się złączyć my połaczyłyśmy śiły w tej walce z nałogiem i wygramy ... ta cała walka z tym strasznym nałogiem u ciebie wygląda tak samo jak u mnie toćka w toćkę aż chwilami jestem w szoku dlatego czuję ogromną siłe walki,,, nie wiem JAK TO WYTŁUMACZYĆ no ALE TAK czuję ---??????teraz podeszłyśmy do tego tak jak trzeba i z potężną siłą ---Imka jesteśmy WOLNE i to jest ważne:):):) a teraz przechodzimy terapie odwykową żeby być ZDROWYM :):) buziaki :) uch jaka ulga koniec wyrzutów sumienia i zasypiamy z uśmiechem i to jest piękne po mimo iż w dzień głód nikotynowy potrafi dać popalić Haha:):) BETINECZKO nasza ściskam Cię moćko barzdzo moćko i dzieki Ci wielkie że jesteś z nami w doli i w niedoli:):):) miłego dnia --PACHNĄCEGO WSZYSTKIM ŻYCZE:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich,a w szczególności Ciebie Cioteczko,bo bardzo się dzisiaj udzielasz,fajnie szkoda tylko,że Imka nie dołączyła.Cieszę się ogromnie,że tak świetnie dajecie sobie radę z tymi śmierduchami.Ja mam teraz niezbyt komfortową sytuację,syn wrócił z kontraktu,był w Norwegii i niestety pali.Chciałabym żeby jemu się udało tak jak mnie.Kiedyś nie palił 8 m-cy,ale nie udało mu się.U mnie też już leci 8-my miesiąc i jest ok.Mówię Wam,że naprawdę nie mam żadnych ciągotek do papierosów,uwierzcie po prostu mnie odrzuca jak czuję smród papierosów.Dziewczynki trzymajcie tak dalej,już wiem,że Wam się uda.Pozdrawiam,życzę wytrwałości do celu i dobrej nocy dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToJaTwojeSumienie
Umieram po mału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim 76
kazdy sposob dobry aby rzucic palenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak Wam sie pisze
to nie wierzycie i myślicie każdy wrog . Ona wróci i tu i tam.Fajans jesteś inteligentny chłop wreszcie zaskoczyłes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam że nie powinno być podziałów.Wszystkim przecież chodzi o to samo żeby nie palić. Jestem zawiedziony zachowaniem tej pani- jak można być tak dwulicowym???? Jeżeli coś lub ktoś mi nie odpowiada to wyłączam się,ale żeby plotkować, potem wstawiać kit, każdemu z osobna - tego nierozumiem?! Dobrej nocy Wszystkim życzę🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjednoczyć?razem mądra myśl,Fajans zaskoczyłeś mnie?masz łeb na karku!pozdrawiam ,miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak masz rację! temat długi do obgadania,nie bronię nikogo,chamstwa nie cierpię,wysypki dostaję!uczulenie takie Przez to wszystko mam nadzieję,że nie zapalę! jeszcze raz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie już spokój,niech zapanuje tu atmosfera jak dawniej! Co z Bernadettą?w porządku wiecie coś? szkoda mi kobiety,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,serdecznie dziękuję wszystkim za cenne rady,z pewnością macie rację,lepiej się na tych sztuczkach znacie ni ja.Myślę,że jestem zbyt ufną osobą i mam wiarę w ludzi.Dziękuję,że otworzyliście mi oczy na pewne sprawy.Nie miałam pojęcia,że można tak postępować tzn.zmieniać nicki i podszywać się pod kogoś innego.Przyznaję,że udało jej się mnie nabrać,teraz już jestem świadoma tego co mam robić.Dzięki za Wasze rady i że stajecie w mojej obronie.Człowiek całe życie się uczy i głupi umiera.Chociaż to forum jest o nie palenia,ja dzisiaj pozwoliłam sobie zmienić temat,przepraszam.FAJANS jesteś mądrym,inteligentnym człowiekiem,fajnie,że się pojawiłeś.Serdecznie wszystkich pozdrawiam,smutno mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IRRACJOO !!
.Jesteś wspaniałym sprawdzonym człowiekiem.Twoje słowo jest dużo bardziej warte niż pieniądze.Jesteś moją wirtualną przyjaciólką i myślę ,że rodzona córka nie byłaby lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulcia napisała
forum istniało i istnieć będzie ,każdy ma swoje 5 min ale czasami trzeba ustąpić miejsca nowym.Jakoś tak to działa DLACZEGO NIE USTĘPUJE ????? może chlopa szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z tego co zrozumialam
mawit tylko dlatego napisała post ,by otworzyc ludziom oczy .Niestety widac ,że dalej mają zamknięte ,procz irracji.Dobrze kobitki zrobilłyscie ,szkoda było tylko Waszego czasu dla tych co zostali (z małymi wyjątkami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim. Witam w ten poniedziałkowy ranek, oczywiście BP. Wczoraj słuchajcie miałam taką próbę, że ho ho. Ale bez żadnego problemu dałam rade. Mój mąż niestety zapalił, jednak mam nadzieje, że to tylko na tym się skończy. Jak Wam minął wekeend. Zapraszam na kawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam WSZYSTKICH, tych złośliwych również (może z czasem wyzdrowieją?) oraz stałych bywalców naszego forum.Bardzo Was proszę opanujcie się, przestańcie bluzgać! Czy faktycznie na niektóre osoby tak negatywnie działa rzucanie palenia? O co Wam chodzi,bo nadal nie rozumiem - przecież mamy jeden cel żeby nie palić.Jestem w pracy więc napisałem krótko.Życzę pogody ducha,optymistycznego spojrzenia na świat i ludzi.Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×