Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aciaaa

Czy jest to w ogóle możliwe??

Polecane posty

Gość aciaaa

Czy jest możliwe, że podczas brania tabletek i wystepowaniu miesiączki można być w ciąży??Z góry dzięki za odp....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3x tak
niestety zadkie lecz zdarza sie ktos ten procent wyrabia w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enamorada
teoretycznie możliwe, ale prawdopodobieństwo jest bardzo małe. masz jakieś typowe objawy? jak "skrupulatnie" brałaś tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aciaaa
nie wiem, może to mój lęk przed ciążą.Mam jakieś kłucia z prawej strony brzucha ale to może być wątroba i skutek uboczny tabletek, białe upławy ale takie podobno mają być przy tabletkach.a tabletki biorę regularnie.Jeszcze naczytałam się że przy ciąży są jakieś guzki na aureoli piersi ale właśnie jestem przed okresem i to może z tego.Nie wiem chyba sama się schizuję.Chyba jestem nienormalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enamorada
spokojnie, na pewno nie jesteś nienormalna! takie schizy zdarzają się wielu dziewczynom, chociażby mi i mojej przyjaciółce - niemało zjadłyśmy wówczas nerwów. A wszystko właśnie z powodu strachu przed ciążą, świadomości że to nieodpowiednia pora na zakładanie rodziny. musisz poczekać do końca opakowania i potem na wystąpienie okresu. pamietaj też, że bardzo skąpa miesiączka wcale nie będzie oznaczała ciąży. upławy? moim zdaniem nie powinno się mieć żadnych upławów, ale w tej materii mogę być niedoedukowana. ból i guzki(to na pewno zwykłe obrzmienie piersi, właśnie przed okresem lub... skutek nieodpowiednio dobranych pigułek, ale wtedy ma to miejsce przez cały cykl)- spoko. a jakie pigułki bierzesz i ja długo? jeśli wolno spytać of kors :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aciaaa
biore Microgynon 21, no i raczej jestem z nich zadowolona, brałam już Logest, Novynette i tylko Microgynon mi pasuje.Okres mam dostać w piatek i też tak się czuję.Schizuje się chyba i to za bardzo.Przy wdęciach wkrecam sobie "a może to ruchy dziecka?" Nigdy wcześniej w taki sposób nie myslałam i tak chorobliwie nie bałam się ciąży bo to jeszcze nie czas (pomimo że mam 24 lata)...chyba coś ze mną nie tak...muszę zmienić nastawienie, tak?a może jednak powinnam się bać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aciaaa
biore Microgynon 21, no i raczej jestem z nich zadowolona, brałam już Logest, Novynette i tylko Microgynon mi pasuje.Okres mam dostać w piatek i też tak się czuję.Schizuje się chyba i to za bardzo.Przy wdęciach wkrecam sobie "a może to ruchy dziecka?" Nigdy wcześniej w taki sposób nie myslałam i tak chorobliwie nie bałam się ciąży bo to jeszcze nie czas (pomimo że mam 24 lata)...chyba coś ze mną nie tak...muszę zmienić nastawienie, tak?a może jednak powinnam się bać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enamorada
takie samonakręcanie się doskonale znam i rozumiem CIę. współczuję Ci, bo tak naprawdę nikt nie jest w stanie Ci pomóc - schizy mają to do siebie, że same przechodzą. Oczywiście, że nie powinaś się denerwować. Ja, rysując w wyobraźni, najczarniejsze scenariusze przypominałam sobie poglądm mojego faceta na ewentualne dziecko. On bardzo pragnie dziecka, więc odrobinę mi to pomagało - "w końcu i tak się kochamy" mówiłam sobie (nie jesteśmyjeszcze małżeństwem, ale mieszkamy ze sobą, ja jeszcze studiuję). Nie wiem, jak to wygląda u Ciebie, ale jesteś w stałym związku, czy niejesteś - nieważne, bo i tak się okaże, że to tylko Twoje urojenia. Skąd Ci się to wzięło? akurat teraz... Tylko z tych "objawów"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enamorada
"nie" z czasownikami pisze się rozdzielnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ataaa
Jestem w stałym związku i on nawet by się cieszył gdyby miał dziecko.Ale ja jeszcze nie. Chcę skończyć studia, no i w ogóle to jeszcze nie czas.A skąd mi się to wzieło?? Sama nie wiem.Zaczełam o tym myśleć i teraz nie mogę przestać, czasami coś robię i myslę co mi się tam w brzuchu dzieje, a to jakieś ukłucie a to coś tam...szkoda słów.Nigdy nie skupiałam swoich mysli na swoim brzuchu i teraz co by mi sie tam nie działo to jest to chyba ciąża. No ale czekam na okres i przestaję się schizować. Bardzo Ci dziękuję za słowa otuchy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aciaaa
I sory za błędy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enamorada
pisząc o błędach, myślałam o sobie :) Skoro Twój partner cieszyłby się z dziecka, to w ooooogóle śpij spokojnie! Końca świata nie będzie :))) Schiz niedługo sobie pójdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aciaaa
z tego wszystkiego to nie wiem czy błędy robię czy nie ;) Dzieki za dobre słowo - kończę z tymi schizami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kończ
jak masz kłócie w boku i wdęcia to zdecydowanie są to objawy ciązy a więc z mojej str gratulacje naprawde to wpadka ale wszysto bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enamorada
niekoniecznie "zdecydowanie", ale faktycznie kłócie z prawe strony brzucha może być oznaką ciąży - ciałko żółte na jajniku (jakoś tak) ale tutaj wygląda to na schiz, chociaż wskaxnik Pearla... aciaa odezwij się jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aciaaa
No to nieźle mnie teraz nastraszyłyście, a już taką spokojną noc miałam:( No ale chyba miałabym jeszcze jakieś inne objawy no i chyba coś bym czuła, a ja czuję że się schizuję....a sama nie wiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aciaaa
P.S. A kłucia mam pod rzebrami a babki tu piszą że to podobno wątroba, przy ciąży podobno boli podbrzusze.pocieszam sama siebie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aciaaa
P.S. A kłucia mam pod rzebrami a babki tu piszą że to podobno wątroba, przy ciąży podobno boli podbrzusze.pocieszam sama siebie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enamorada
bol w boku ma byc bolem jajnika, wiec wydaje mi sie ze chodzi o podbrzusze, w kmoncu jajniki nie sa pod zebrami. pod zebrami to nerwobol. masz juz okres? dzis pt. Zawsze zostaje test ciazowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×