Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Minka2

Zdanie mężczyzn nt. pigułek

Polecane posty

Gość Minka2

Cześć dziewczyny! Mam 22 lata, niedawno zaczęłam przyjmowac pigułki (Novynette) Oczywiście muszę przyznać, że "taki" seks to zupełnie co innego, niż z gumeczką;) Dla Niego również:) Problem jest taki: zanim jeszcze poszłam po receptę, On ciągle mnie wypytywał z miną pokutnika, czy to na pewno dla mnie bezpieczne, czy nic mi się nie stanie. Jak już je miałam, zanim wiżęłam pierwszą, też ciągle zadawał te same pytania i mówił ze się martwi. Naczytał się ulotek (gdzie przecież wypisują wszelkie możliwe powikłania) i teraz ma jakby wyrzuty sumienia, że ja biorę pigułki. Przedwczoraj rozmawiał ze swoim kumplem na ten temat, który bierze niedługo ślub, a jest ze swoją dziewczyną 8 lat (i cały czas uzywa prezerwatyw!) i oczwyiście tamten mu znów nagadał, że to gówno, że rozregulowuje hormony, że rak, że to tamto. Mam wrażenie, że mój chłopak chce mi zabronić brania pigułek. Jak go przekonać, że to wszystko nieprawda? Czy Wasi mężczyźni też mają takie podejście?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minka2
heej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wela
Pigułka pigułką, ale uprawianie seksu z partnerem, o którym się na sto procent nie wie czy jest zdrowy nie jest mądre. Zakładając, że Twój partner miał kogoś przed Tobą, a ta dziewczyna innych partnerów, to sypiając z nim jest prawie tak jakbyś sypiała z wszystkimi jego partnerkami i ich partnerami. Ot czarna wizja, ale zanim para zdecyduje się na rezygnację z gumki dobrze zrobić sobie razem testy. Wirus Hiv może być wykryty już po 3 miesiącach od zarażenia. Ot taka dygresyjka, bo zbliża się lato i sezon gorącego seksu. Nawet gdy myśli się o nieplanowanej ciąży nie zawsze bierze się pod uwagę inne ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika11
Przede wszystkim to Twoje cialo, jestes pelnoletnia i nikt niczego Ci nie moze zabronic, pamietaj, ze na ulotkach musza byc wypisane wszystkie skutki uboczne i wszystkie dziwne przypadki, dlatego lista jest taka dluga (przeczytaj sobie ulotke zwyklej aspiryny albo coldrexu ;) ) ja tez bralam tabletki (kilka lat), teraz przeszlam na plastry, nie narzekam :) a moj chlopak nie wtraca sie, bo wie, jakie jest moje podejscie do tego; w ewentualna ciaze moge zajsc ja i dlatego sama chce zadbac o antykoncepcje i nikomu nic do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meczyzni
zawsze to wyolbrzymiają:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm...
ja wspolzyje z chlopakiem juz dosc dlugo i do tej pory uzywamy prezerwatyw.Nie z obawy o jakies chorobska,bo oboje dla siebie bylismy i jestesmy pierwszymi partnerami.Wiele razy zastanawialam sie nad pigulkami ale na tym sie konczylo. On tez sie martwi ze to niezdrowe dla mnie i takie tam,ale ja tez jestem zdania ze przeciez to ja bede w ewentualnej ciazy,wiec decyzja i tak glownie zalezy ode mnie. Ale moja decyzja zawsze byla taka ze zostajemy przy gumkach. Czemu? Bo na ulotkach drogie Panie wcale nie sa wypisane powiklania "tak na wszelki wypadek". Moja mama jest ginekologiem i odkad pamietam mowila ze hormony to najgorsze swinstwo i tylko w nielicznych przypadkach ich stosowanie jest mniejszym zlem koniecznym(np NIEKTORE postaci raka wywolane zlym przetwarzaniem wlasnych hormonow). Sama mi mowi ze lepiej zebym stosowala prezerwatywe niz brala tabletki. Nie stusuje tu propagandy "nie bierzcie tabletek", to kazdej osobista decyzja i rozwazenie za i przeciw..Ale nie mowcie ze to co wypisane na ulotce to brednie. Niestety nie i warto o tym pamietac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uup
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×