Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość justynka-83
Asia to na pewno dobry znak :-) Mnie nic nie boli, piersi też nie więc owulacji na bank nie mialam, bo przeważnie po owulacji zaczynały mnie pobolewać. Nie wiem czemu ale mam jakiś stres przed tą jutrzejszą wizytą:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka ja nie mialam AMH :( Nawet nie wiedzialam, ze jest takie badanie :P U mnie to byl pierwszy zabieg, wiec moze dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Justynka nie nastawiam się, że to dobry znak ponieważ w zeszłym cyklu miałam tak samo. Nie stresuj się wizytą, jak nie miałaś owu to trudno. Nie załamuj się. I oczywiście opisz jak przebiegała wizyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Dam znać :-) Liczyłam an owu bo brałąm Clo, ale pewnie znów mam torbiele. Bardziej się stresuję tym co lekarz powie na wyniki mojego M. Nie spodziewałam się że bedzie aż tak źle :-( Mam nadzieję że jeśli to efekt infekcji to antybiotyki mu pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka30
Psioszka, to idziemy w tym cyklu "razem" ja mam 3 dc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Justynka nic nie piszesz o siostrze, jak się czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wielka zmiana decyzji jesli w tym cyklu sie nei uda to 29czerwca mam wizyte w Bocianie no i inseminacja jak sie uda w tym samym cyklu ... moze cos wiecie o klinice BOCIAN w białymstoku ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Z tego co czytałam na róznych forum to klinika bocian jest bardzo polecana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
A widzisz jaka ze mnie siostra:-) U mojej siostry wszytsko ok, Franuś rośnie ;-) Brzuszek spory, wszystko jest dobrze także czekam do września na nowego siostrzeńca:-) Justa ja też mam taki plan. Jutro pierwsza wizyta i mam nadzieję na inseminację w lipcu. Nie wiem Tylko czy lekarz nie będzie chciał poobserować tego cyklu i zrobic inseminacji dopiero w sierpniu. Jutro się okaże:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że czerwiec owocny w decyzje, wizyty, konsultacje i działania! I tak ma być!Ja strasznie się boję pierwszej wizyty w klinice niepłodności, jeszcze 13dni..., mam nadzieje,że da nam nadzieje, a nie odbierze... Trzymam za Was mocno kciuki, a jutro jadę na mecz do Wrocławia się odstresować:)!Będę mocno kibicować i Wam i naszym piłkarzom!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj rozmawialam ze swoim ginem o tym... powiedzial ze nie ma takiej potrzeby obserwacji... tylko jedna wizyta przed ... i pozniej on daje wytyczne co i jak . Mozliwe jest nawet tak ze cykl obserwuje twoj gin a tam jedzie sie tylko na zabieg ... ja mam wizyte 29 czerwca to bedzie zaraz po okresie.. wiec moze jest szansa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Psioszka ja też się bardzo boję. I też jadę do Wrocławia jutro ale właśnie do kliniki:-) Justa to trzymam kciuki żeby się udało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że jutro w moim rodzinnym mieście będzie inwazja Forumowiczek :) Ja chyba jestem po owulacji. Wczoraj tak mnie napierniczało z lewej strony, że masakra. Musiałam ostrożnie siadać, bo jak się zapomniałam to...auuu. Bahati jak się trzymasz? Robisz jeszcze raz bete? to musiała być jakaś pomyłka. nie wierzę że w tak krótkim czasie aż tak się zmieniała. A w ogóle robiłaś zwykły test ciążowy czy od razu na bete poszłaś. Trzymam za Ciebie mocno kciuki i obiecuję pamięć w modlitwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie dziekuję ... musi sie udać taka byla umowa ze czerwiec jest owocny i poki co nie wypisalam sie z tego kluby... zreszta w pracy jest nieciekawie jak oni tak nas zaatakowali to ja musze sie im odgrysc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka 83 trzymam mocno kciuki za wizytę i oczywiście czekamy na wieści z kliniki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Ja też byłam zapisana do klubu czerwcowego ale niestety raczej się nie uda :-( Próbujemy w lipcu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Dzieki psioszka dam znać na pewno. Lekarz do którego idę ma dobre opinie więc chyba nie ma się co nakręcać niepotrzebnie. Jutro ok godziny 10 będę to miała już za sobą:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynaka idziesz pierwszy raz i masz "zamiar" mieć inseminację w tym cyklu ??? Koelznka kotra jest wprawdzie po invitro mowila ze najlepiej isc do nich w czasie @ bo robią wszystkie badania hormonów i od razu leki na stymulowanie cyklu ... mo gin powiedzial ze jezeli bedzie taki cykl jak teraz to nie ma potrzeby go dodatkowo stymulowac nawet do inseminacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Justa ja jutro będę miała 19 dc. Właśnie nie wiem czy uda się ta inseminacja w lipcu, czy tez najpierw badania i monitoring w lipcu a w sierpniu do dzieła :-) Nie ma co gdybać, grunt że już bliżej niż dalej. Jutro o wszytsko wypytam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Justynka a myślisz, że na tej wizycie to lekarz od razu zaproponuje Wam inesminację? Chociaż w wypadku słabych wyników M. może faktycznie najlepiej podejść do inseminacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Asia ja podejrzewam że najpierw lekarz zleci badania, może skieruje mojego M. do androloga albo sam zaleci mu jakąś kurację na zmniejszenie ilości leukocytów. Myślę że mimo wsyztko bez inseminacji u nas sie nie obejdzie, ale nie napalam się na lipiec, prędzej sierpień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
No właśnie tak mi się wydaje, że Tobie i M. zleci badania, oni w ciemno to nie działają. Może będzie chciał poobserwować cykl. Ale jestem ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Ja też:-) Tylko mam stresa bo nie lubię rozkładać nóg przed obcym chłopem :-) Do swojego gina już się przyzwyczailam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie po laparo wszystko wrócilo no normy... rosna i pekaja... M ma dobre wyniki ... wiec mam cicha nadzieje na lipeic ... u mnie jesli wszystko bedie w terminie to bedzie to koncowka @ jesli przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Rozumiem Cie Justynka ;) Przed obecnym ginekologiem chodizłam do 2 kobiet bo właśnie nie wyobrażałam sobie wizyty u faceta. Pierwszą wizytą u niego trochę się stresowałam, na następnych już przywykłam ;) Aha i powiedziałam o naszym problemie z zajściem w ciąże jednej koleżance. Troche mi lżej jak się teraz spotykamy. Ona mi o wielu swoim koleżankach opowiedziała, które mają problemy. Jak jej powiedziałąm ż eod raoku 2 razy w m-cu jestem u gina to była w szoku. Ale okazała zrozumienie, pogadałyśmy, łezki lekko mi poleciały i ochłonęłam. Ona myślała, że też będzie mieć problemy z zajściem bo kilka lat wstecz ostro ją leczyli na prolaktynę. Ale udało jej się za 1 razem, powiedziała, że była w szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Widzicie dziewczynki jak to różnie bywa :-) I nam się uda, na bank:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziewczyny lipa na całego wynik bety 0,1 jest negatywny niewiem co się dzieje miałam pozytywne testy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Dziewczyny co z tymi betami się dzieje ! Czarna może powtórz badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy to możliwe żebym po HSG dostała zapalenia przydatków? Kurcze bo ja juz sama nie wiem dlaczego nedzi mnie w jajnikach jak na okres a do tego bolą mnie piersi. Czytałam ze jak ma sie zapalenie przydatków to boli bardzo mocno podbrzusze jak przy wyrostku. Mnie mocno nie boli. Okres skonczył mi sie 5 czerwca i od tamtej pory mam te dolegliwości. Zrobiłam dwa testy ciążowe i wyszły negatyne. Ale my narazie nie planujemy dzidziusia bo mam problemy z tarczycą i biore leki od miesiaca. Zgłupiec mozna. Wybiore sie niedługo do lekarza bo to jest niepokojące, że boli tak długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
W takim przypadku bez wizyty raczej się nie obejdzie. A miałaś robione posiewy z pochwy przed HSG może jakąś bakterie przenieśli Ci do macicy i stąd te objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×