OPRYSZCZKA - ZNOWU, JESZCZE NIE SKOŃCZYŁA MI SIĘ POPRZEDNIA. CO ROBIĆ???????????

ja też używam erazabanu na opryszczkę od niedawna. zaczęło się od mojej mamy, polecił jej ten lek dermatolog, bo jej już nic nie pomagało... a to pomaga :) i mnie też - bardzo fajnie i szybko znika opryszczka :)

Ja to najlepiej jakbym raz na zawsze zapomniala o opryszczce.Zawsze w lato mam wysyp na ustach i az wstyd sie na miescie pokazywac.A czy myslisz ze jak tak codziennie na wszelki wypadej bede smarowala usta Erazabanem to moze byc tak ze opryszczka sie nie pojawi ?

to jest właśnie wirus, ten wirus siedzi cicho do czasu. Kiedy jestesz zmęczona, przegrzana na słońce, kiedy jestesz osłabiona, ten wirus pokazuje siebie. Opryszczka, półpasiec- to ten sam wirus. Usunąć go z organizmu nie do rady, można tylko uspić. Kiedy pojawia się opryszczka, (właśnie w ten moment można dostać sie do wirusa) trzeba mocno uderzyć - 2 tabl. cynku po 15 mg + 2 tabl naturalnej ! wit C lepiej po 500 mg, po 2 godz. powtórzyć i jeszczraz powtórzyć za 2 godz w ten sposób zapomnisz co to jest opryszczka Pozdrawiam i życzę zdrowia

"smarowanie na wszelki wypadek" jakimkolwiek kremem czy maścią nic Ci nie da, bo leki na opryszczkę nie działaja na wirusa w stanie uśpienia, a jedynie wtedy, gdy jest aktywny. natomiast przy erazabanie jak się zaczyna smarowanie od pierwszej chwili, tzn. jak się pojawia pieczeni i ból, to opryszczka jest mniejsza i dużo szybciej się goi. erzaban chroni zdrowe komórki przed wirusem i dzięki temu zapobiega namnażaniu się wirusa.

idz do lekarza i niech wypisze ci recepte na antybiotyk-maśc DETREOMYCYNA - ja czesto mialam nawroty opryszczki, ale smarowalam tą maścią i czułam jak w przeciagu kilku godzin sie goiło , POLECAM

ZADNE zowirax i tego tupu g.ó.w.n.a niepomoga , tylko detreomycyna

a jak dziala Detromycyna ???? kazdy lekarz mi to przepisze??? ja potrzebuje na juz , bo zaraz mi usta odpadna ,wyskoczyły mi 3 naraz.Szybko biegne po ta masc co juz ktos tu o niej pisał -Erazaban.Jest bez recepty wiec bedzie szybko.

jak już masz trzy na ustach to znaczy, że jest źle i wirus już o całej wardze szaleje. erazaban zapobiegnie dalszemu rozprzestrzenianu się, więc warto, jest naprawde skuteczny. a na antybiotyki ja się niestety uodparniam w ekspresowym tempie, więc wolę ich unikac.

ja rowniez mam blizny :( co robic?

hm. . . tak czytam i czytam . . . maści. . . to dobra rzecz. . . ale jesli chcesz opryszczke leczyc długo. . . plastry. . . odklejaja sie i tylko zaslaniaja! spirytus. . .! to jest coś !pomoże. . . namocz gazik spirytusem i obmyj opryszczke! lub. . pasta do zębów. . .! posmaruj opryszczke pastą i przyłóż lód! Życze wam wszytskim powodzenia. . . każdemu może sie to przydazyc! Ja juz to miałam wiele razy! Wiem, to jest okropne. . . a szczególnie jak planujesz iść na impreze a masz to 'coś'. ;/ np. rok temu w dzien Sylwestra rano wyszła mi opryszczka. . . musiałam coś z tym zrobic. . stosowałam wszystkie sposoby które wymieniłam wyżej. Pomoglo. . . prawie cała zeszła. . . potem nakleiłam plastre. . . wymalowałam sie. . i ledwo co było widac ;DD

tak, tak ... marze Tysiu ;DD ;PP a ja mam to gdzies (bo nic o tym nie iwem xdd)

;-) ;-( :) ;) :-) :( ;( :-(

mi nic nie pomagało- ani zovirax, ani hascovir, heviran, plastry compeed to porazka- tylko sie powiekszalo i puchlo posmarowalam pecherzyki spirytusem a potem przykładalm aloes- dokladniej jego miaz i od razu wysuszylo. tak ze tylko aloes!

witam kolezanki, mam skórę atopową, opryszczka pojawia sie zazwyczaj w trakcie menstruacji, czasem stadnie.. zovirax mi osobiście nie pomógł nic (mimo ze cena dla wyrafinowanych), vratizolin zazwyczaj skutecznie, hascovir trochę mniej. ogromne dawki witaminy B (szczególnie gdy show się zaczyna, dla wzmocnienia wrażeń :P) dzisiaj dopadla mnie znowu wraz z bólem węzłów chlonnych.. czytam różne fora i zastanawiają mnie te metody czosnkowo-octowe, kusi zmiażdżony liść kapusty (!) ale leki homeopatyczne, prosze.....

jeszcze coś ciekawego, o zgrozo: (via http://www.kobieta.info.pl/forum?func=view&catid=40&id=545) "Uwaga na opryszczkę!!! Najnowsze badania sugerują, że zakażenie wirusem opryszki typu 1 jest znaczącym czynnikiem ryzyka choroby Alzheimera Naukowcy z Uniwersytetu w Manchester w Wielkiej Brytanii znaleźli wirusa opryszczki w 90 % blaszek starczych, w mózgach pacjentów z rozpoznaną chorobą Alzheimera. Naukowcy twierdzą, że wirus opryszczki typu 1 jest poważną przyczyną tworzenia się płytek amyloidu. Pocieszające jest chyba tylko to, że to odkrycie pozwoli na zastosowanie leków przeciwwirusowych do zatrzymania postępu choroby Alzheimera. Być może uda się wprowadzić szczepionkę przeciw HSV 1, która zmniejszy ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera. więcej: http://www.alzheimer.pl/pl8/teksty74/zwiazek_miedzy_opryszczka_a_choroba_alzheimera

w przypadku tak często nawracającej opryszczki konieczna jest wizyta u lekarza i rozwiązanie problemu u podstaw czyli podanie leku przeciwwirusowego, np. Heviranu, jest on tylko na receptę, ale działa. Wirus jest na tyle osłabiony, że wykwity się nie pojawiaja. Opryszczki nie można lekceważyć, wbrew pozorom nie jest to błaha sprawa

Od wczoraj zaczelo mnie swedziec na ustach i pojawiło sie opuchniecie (bez pechcerzykow) zaczerwienienie i swedzenie, a Dzis rano wstałam i masakra wygladam jak klaun ,szybko zadziałałam , (zaluje ze niewczoraj jesszcze) moj chlopak polecial mi kupic do apteki zovirax mysle ze pomoze bo aptekarka mu to polecila bardziej niz cokolwiek, i posmarowalam zobaczymy jak sie goic bedzie..? ale mam nadzieje ze szybko bo jutro mam egzamin i sie wstydze tak chodzic a pozatym slyszalam ze jak sie ma opryszczke to lepiej siedziec w domu...i co tu zrobic ?? prosze o komentarze jesli ktos podobnie mial jak ja to co robil?,moze jakies domowe tansze sposoby znacie?? tez sprobuje ale ile dni mniej wiecej trzyma sie ten syf na twarzy???

Dorka ma rację! Hewiran, Hewiran i jeszcze raz Hewiran, oraz dużo witaminy Bcompozitum.

Podpisuję się pod Heviranem :). Natomiast Detromycyna- Boże broń!! To antybiotyk, a antybiotyki stosujemy w infekcjach bakteryjnych, a nie wirusowych!!

Myszora, ja bym nie ufała domowym sposobom, bo nawet jeśli pomogą to tylko jednorazowo. Tak samo zresztą maści... Naprawdę warto zainwestować w konkretny lek, może na dzień dzisiejszy wydałabyś więcej, ale jako długoterminowa inwestycja naprawdę się opłaca, bo potem nawet przez kilka lat nic nie kupujesz:)

Opryszczki nie da sie wyleczcyc, gdyz jest to wirus, mozna jedynie go oslabic, ja miewalam opyszczke w roznych miejscach na twarzy, czasem jedna sie nie skonczyla jak nastepna sie juz pojawiala i tak caly okragly rok, wygladalo to okrutnie, poszlam do lekarza pierwszego kontaktu, przepisal mi heviran, lek ktory oslabia wirus, bralam go przez dwa tygodnie, co 4 godziny i od 10 lat nic, czasem cos mnie zaswedzi, ale mam zovirax, z reszta nawet jak cos wyskoczy to wyglada jak malenki pryszczyk, na prawde polecam, to rozwiaze wasze pboblemy z tym paskudztwem :) Pozdrawiam Sisi

tutaj można sporo dowiedziec się opryszczce:www.bezopryszczki.pla dodatkowo klikając na panią w SPA można przejść do konkursu i wygrać wyjazd, letefon albo depilator :)

O rzeczywiście fajna ta stronka:) Wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć;p

ano można ;) zwłaszcza jeśli ktoś się boryka często z tym problemem to tam ma informacje w pigułce

osoby, które często borykają się z opryszczką.. przyjmujecie może witaminę B. słyszałam i czytałam że ona pomaga w walce z wirusem, że przy przyjmowaniu wit B opryszczka pojawia się rzadziej..

witaminę B brałam kiedyś na zajady i faktycznie zauważyłam, że opryszczka tez mi wtedy nie wyskakiwała za często....

wiecie co ostatnio wyczytałam a jednym artykule, że osoba zakażona przekazuje wirusa wtedy, gdy widoczne są pęcherzyki lub owrzodzenia, ale również wtedy, kiedy nie ma żadnych objawów. i to jak dla mnie jest lekko przerażające..

no coś Ty? ja byłam przekonana, że tylko z widoczną opryszczką można zarazić :O

OLEJ RYCYNOWY!!! - kosztuje ok 2 zl, dostepny w kazdej aptece, oczywiscie bez recepty. jak tylko poczujecie pierwsze mrowienie - posmarowac. moj szwagier z tego oleju kozysta i od wielu miesiecy nie widzialam na jego twarzy zadnej opryszczki. zabija w \"w zarodku\" opryszczke na mnie olej tez dzialal na poczatku, ale ja mam problem bo moja opryszczka sie uodparnia po 2-3 na kazdy lek. teraz jestem na etapie plasterkow compeed ktore kupilam juz 2gi raz (po tym jak sie uodpornilam na cudny olej rycynowy) i jestem - jak narazie - zadowolona. bardzo szybko mi sie ostatnim razem opryszczka zagoila - nawet udalo mi sie \"przeskoczyc\"nagorszy moment - pekanie pecherzykow i robienie sie strupkow. po wszystkim przez tydzien mialam mala blizne ktora sama zeszla. a co do zakrywania to nie bardzo te plasterki zakrywaja opryszczke same z siebie - tu chodzi o to, ze mozna na nich stosowac podklady itp ktore zakryja. ahoj

moim zdaniem warto sparowac masciami i lykac hewiran - mi to pomaga