Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mała Duża Mi

...podczas orgazmu chce mi się beczeć...

Polecane posty

Gość Mała Duża Mi

nie wiem czemu tak jest ale jak dochodze to moglabym sie poryczec :P Ma ktoś podobie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie
:PDziwnie,ale co tam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne ja tez kiedys tak miala
m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawie zawsze
płaczę gdy mam orgazm (ale tylko przy pochwowym, łechtaczkowy przeżywam inaczej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleonoreczkapospoliteczka
To jeszcze nic, ja jak szczytuje dostaje czkawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie baby
to lepiej nie orgazmuj bo łóżko zmoczysz :P co zrobisz jedna z drugą jak będziesz rodzić, ciemnoto ruska? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashiii
Ja mam to samo, szczegolnie po seksie chce mi sie ryczec :P Kiedys jak sie pierwszy raz rozplakalam to moj facet nie wiedzial co sie dzieje, a ja nie umialam mu tego wytlumaczyc... :):):) POzdrowka dla wszysktkich beczacych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawie zawsze
Po pierwsze choćbyś był ostatnim facetem na ziemi to bym się z tobą w łózku nie znalazła. Po drugie - polecam fachową lekturę, kretynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smietana
No tak to jest rozmawiać z przygłupami :):):) Laski udają w łóżku orgazm ... a on myśli że jest taki super extra:):):) Dobrze że one płaczą gdy mają orgazm ... a nie gdy patrzą na twoją twarz hihi :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Duża Mi
heh to znowu ja...widze że tu jakaś kłótnia ;) do tego facia co sie nabija: ten placz to tak sam z siebie...nie da sie tego kontrolowac :D SMIETANA jego laski to tez plakaly po sexie bo bylo tak lipnie a do tego zapalil swiatlo i mogly go wreszcie zobaczyc :P ale nam nie chodzi o taki placz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ze płaczecie świadczy
raczej o niedojrzałości emocjonalnej. w trakcie orgazmu ten efekt i tak jest niewidoczny jeśli się go przeżywa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agataaaa--
ja tez tak mialam, ze przy orgazmie normlnie plakac mi sie chcialo, raz sie prawie poplakalam, faceci chyba tego nie rozumieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolka W.
mi też podczas orgazmu chce się płakać. To jest chyba naturalne :P i z nami wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Duża Mi
Pytanie do facetów: Czy wasza laska beczała kiedyś podczas orgazmu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej mnie się też to
często zdarza, kilka razy nawet się popłakałam i nie mogłam tego powstrzymać po prostu łzy same mi z oczu poleciały, ale tak jak to ktoś wcześniej napisał, mnie również zdarza się to jedynie przy orgazmach pochwowych, na łechtaczkowe zupełnie inaczej reaguję. mój facet eż zdębiał i zgłupiał totalnie ale mu wytłumaczyłam, że to ze szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orgazmowiczka
Ja tez tak mam:)Śmieszne ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Duża Mi
:) nikt juz nie beczy podczas orgazmu? No co wy :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja becze ... rycze jak bobr ... :-) To chyba wynika z poczucia winy (katolickie przekonanie ze seks jest grzeszny). Bylem blisko kiedys z taka jedna - prawie zawsze ryczala po seksie - im byl lepszy - tym gorzej. Fajna wrazliwa kobieta ale strasznie zakompleksiona. To zbrodnia ze sie tak ludzi programuje w dziecinstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calella
wcale to nie musi wynikac z poczucia winy, po prostu podczas seksu ma sie w sobie tyle emocji ze czasami sie placze!!! z radosci zcy ze wzruszenia tez sie przeciez mozna poplakac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze nie musi - ja tylko napisalem ze takie mialem wrazenie ( szelma nie chciala sie przyznac o co chodzi...) :-) Dla faceta to uczucie jakby sie okazalo ze sie kochales z niedoszla siostra zakonna .... brr :_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Duża Mi
czyli jestem normalna :P tylko ze mi sie chce beczec po łechtaczkowym bo pochwowego jeszcze nie mialam :( moze ktos cos poradzi na ten pochwowy? :D:D:D jak go bede miec to chyba zaleje łóżko łzami :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja prawie zawsze
Chciałam tylko sprecyzować, że to nie jest beczenie, lamentowanie itp., to po prostu łzy same lecą i to przez silne emocje. U mnie nie ma mowy o jakimś poczuciu winy, katolickim wychowaniu i takich tam. W łóżku jestem bezpruderyjna i w ten a nie inny sposób przeżywam orgazm. Co do pochwowego... Nie mam racepty. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Duża Mi
pobeczała bym sobie ale z orgazmu ...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×