jejq... czy wy tez macie ciągle upławy przy tabletkach...?

Napiszcie czy wy tez macie tak.... Od kiedy dobrze licze to od ponad roku ciagle coz ze mnie leci :( Owszem chodze regularnie do giny, ona co jakis czas cos przepisuje na to, troszke przechodzi..a pozniej znowu sa... Nie sa to na szczescie takie straszne serowate itd, nic tez nie swedzi....ale jednak... Szczególnie przeszkadzaja, gdy siedze sobie 1,5 godz na wykladzie i pozniej wstaje i juz czuję jak cos leci.......:( Tak wiec chodze z wkładką, bo inaczej brudna bielizna...... Wizytę mam za tydzien u giny, znowu pewnie cos na to dostane, ale chetnie poznalabym wasze zdanie na ten temat. Czy tez tak dlugo to trwa? itp. ps. od 2 lat biore tablety anty.

ale ja mam dużą, trudno gojącą się ,wrodzoną nadżerkę....straszne. Ponoć tabletki anty zaostrzają takie stany....mimo używania prezerwatywy.

No ja tez tak mam, ale jakos sie nie przejmuje, nie swedzi, nie ma zapachu wiec jest ok. A sluz zawsze mialam, czy bralam tabletki czy ich nie bralam. Z tym, ze teraz jest on gesty i bialy

\\ mnie sprawa wyglada tak ze biore taletki od wrzesnia. A uplawy byly duzo wczesniej i sa i teraz. Juz ok 5 lekarzy mnie badalo, kazdy dawal recepte jakas, ostatecznie nic nie pomoglo.. Teraz zmienilam lekarza i wlasnie mialam cytologie (ginek ktory pierwszy zapisal mi logest nie wspomnial o tym badaniu) Na wynik niestety musze poczekac bo lekarz na urlopie. Natomiast telefonicznie mi powiedziano ze wynikiem nie musze sie martwic, ze nie jest zly. W kazdym razie mam nadzieje ze w koncu dzieki temu badaniu moj problem sie rozwiaze, bo faktycznie jest to uciazliwe.

ja mialam ale tylko przy diane35- zmienilam tabletki na logest- i jest ok.

na pewno coś jest nie w porządku, może to wina pigułek i powinnaś je zmienić. Skoro to się dzieje od roku a wcześniej wszystko było w porządku to znaczy że coś się dzieje z Twoim organizmem. A swoją drogą dziwię się Twojej lekarce, może to ją powinnaś zmienić. Jak to możliwe ze od roku dostajesz jakieś środki na złagodzenie objawów, to wraca a lekarka nic, problem nie znika. Koniecznie zmień lakarza. Jeśli te upławy są ciemne, z krwią to natychmiast powinnaś odstawić pigułki, a jeśli białe lub przezroczyste, to czy robiłaś badanie na czystość pochwy? Sa różne zakażenia i to nie zawsze jest swędzące i śmierdzące. Pozdrawiam

Pytałam się mojej ginekolog - ponoć tabletki powodują większą produkcję śluzu. Takie dodatkowe działanie antykoncepcyjne.

Ale sluz to zupelnie co innego. Ma on taka przeźroczystą żelowatą konsystencję. I to nie o to w tej chwili chodzi :) A swoją drogą.. Mam pytanie bo ten wlasnie śluz produkowany przez tabletki raz u mnie obserwuje w wiekszych ilosciach a raz prawie wcale.. Czy to moze świadczyć o dzialaniu tabletek?

Do deedlit : skoro to tylko śluz to czemu lekarz przepisuje Caracaz na to jakie leki.... Do Malice : śluz rzeczywiście raz jest go więcej ,raz prawie wcale, ale to nie tabletki, na początku cyklu jest go mniej, bliżej okresu zwiększa się.

melonik: Jeszcze jakaś dziewczyna wejdzie w ten topic, przeczyta Wasze wypowiedzi i pomyśli, że jest chora. A po prostu tabletki powodują, że tego śluzu jest więcej niż w przypadku, kiedy nie bierze się tabletek. To, że przed miesiaczką i po niej jest go mniej też jest naturalne i nie świadczy o nieskuteczności tabletek anty. Swoją drogą takie \"białawe\" upławy mogą być jednym z objawów grzybicy pochwy i w tym szukałabym winy, a nie w tabletkach.

DEEDLLIT no wlasnie trzeba rozrożnic, że temat nie dotyczy śluzu a upławów a to dwie różne rzeczy. A upławy raczej wskazują na jakieś nieprawidłowości i słusznie zauwazyła autorka.