Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

ten "wstyd " to jakis maloletni ktory ma wylacznie "sex na wyciagniecie ręki"(swojej wlasnej prawicy rzecz jasna?:Pgdyz zadna niewiasta nie zgodzilaby sie umawiac z takim pymitywem)dla mnie te teksty wygladaja na jakiegos nastolatka albo( co jawyzej) robola ktory nie ma co robic i wali w klawisze i patrzy czy kogos udalo mu sie sprowokowac...

Ewuniu, skoro na pieniadzasz nie spisz, a masz zaledwie 21 lat, to dlaczego jestes w ciazy i pracujesz, zamiast najpierw zadbac o przyszlosc studiujac??

bo złapała bogatego frajera i zaplanowała jego usidlenie poprzez dziecko proste i logiczne albo 2 opcja kurwiła się na lewo i prawo i w końcu wykurwiła bachora

na cholere słowo "BACHOR"???????

No widzę,że dużo słów padło....wstydddd...wstyd by mi było gdybyś to Ty był moim mężem...bo ja mojego kocham nie za to,ża ma samochód...tylko np. za to,że dzielnie idzie ze mną przez życie..z samochodem czy bez...ważne,że jest i pomaga jak może... Co do sprzątania wspólnego...trudno jest po 15 godzinach jeszcze w domu cokolwiek robić...ale kiedy ma wolne...pomaga ile się da... No i jeszcze coś.. dzięki Bogu nie żąda żadnych operacji ode mnie , bo kocha mnie taką jaka jestem, po drugie - nie musi, bo ...sam się domyśl... No i jeszcze coś...nie wierzę ,że jesteś czy będziesz ojcem....

a sobie nie wierz - twój problem. Współczuję ci i yle ja zonę kocham i nie wstydzę się z nią rozmawiać. Ona sama pwoiedziala ze cieszy się z tej operacji bo nie chce byc szeroka i chce byc dla mnie atrakcyjna a ty - no cóż kopciuchu - myśl tak dalej ze cię kocha taką jaką jestes - myśl - a on sobie kogoś znajdzie na boku ale to nic przeciez ty mu i tak z uśmiechem podasz pod gębę obiad i potyrasz z przyjemnością - kocmołuchu

dla tego zalosnego wstyda jedyne co sie liczy u jego zony to tylko ta waska pochwa? tzn ewentualnej zony bo na takeigo zalosnego prymitywa moglaby poleciec wylacznie bezmozga dresiara a i tak mam watpliwosci czy by sie skusila...

Żal mi ciebie....i tak samo do niej mówisz...kocmołuchu..itp...szkoda gadki z tobą....Totalne zero kulturalne, umysłowe i uczuciowe z ciebie...I tyle . A to co ja sobie myślę, to moja sprawa...Musiałby być Tobą,żeby na miłość zareagować znalezieniem sobie innej...Ale ty tego nigdy nie zrozumiesz... I więcej nie będę odpisywać nic...bo w tym przypadku milczenie jest złotem....

tak apropo niewiary - ja tobie tez nie wierzę że masz męża bo kto by chciał kogoś kogo miłością jest komputer, dziecka tez raczej nie masz bo dawno by umarło z braku zainteresowania od mamusi

pytam jeszcze raz ...skad ten mit ,ze kobieta po porodzie jest szeroka...?pozatym operacja zwęzenia pochwy?a moze powiekszenia penisa co?

Pszczoło pozdrawiam :):):) Ja już o tym pisałam wcześniej,że wolę nie prosić ....bo nie chcę widzieć czyjejś zbolałej miny, czuć się intruzem....A co do miłych sympatycznych gestów to i ja je zauważam....

to nie mit - to kobiety tak twierdzą ze to nie mit po to by chlopa namówić na dziecko

ale ja myslałam ,ze do dziecka to trzeba obopólnej zgody....a co mam faceta zgwałcic?pozatym ja nie jestem szeroka mimo wszystko,ze urodziłam dziecko...

Anulka i inne kobietki na tym topiku, wy na serio bierzecie wypowiedzi tego niejakiego Wstyda? My z mezem ubawilismy sie po pachy z jego prowokacji :D To przeciez, mimo wypowiedzi o zonie i przyszlym dziecku (kazdy moze to napisac) jakis gowniarz, ktory zabawia sie waszym kosztem. Bo przeciez zaden normalny maz i przyszly ojciec nie bylby taki prymitywny, taki wulgarny, taki egoistyczny... A wy bierzecie to na serio i niepotrzebnie denerwujecie sie same i wasz malenstwa! Oboje z mezem proponujemy Wstydowi przyjac nowy, blizszy mu pseudonim - Spiderman z II b :D A Ty, drogi Wstydzie, o przepraszam, Spidermanie, nie dokazuj, bo jak mama i tata sie dowie, to nie tylko da ci szlaban na komputer, ale i zabroni spotykac sie z Zosia z czwartego pietra :D :D :D pozdrawiam wszystkich :)

Osi hihi witaj ciepło...ja się absolutnie nie denerwowałam, nie mówiąc o tym ,że i mój mąż też to czytał hihihi...i też mieliśmy trochę ubawu.... A co do tego typu Spiderman\'ów z II b, hihihi, to bardzo celne określenie...hehehe.... Popieram....pewnie mamusia wczoraj zgasiła światełko i kazała iść spać....wczoraj troszkę później niź zwykle, bo dziś już koniec roku szkolnego ...to pozwoliła dłużej posiedzieć.... Przeraża mnie tylko jedno....rośnie młode pokolenie wilków w ludzkiej skórze...albo kompletnych frustratów...jakimi będą kiedyś mężami i ojcami...strach pomyśleć. A ja miałam taką wielką ochotę na zdrową i ciekawą dyskusję na tym topiku...no cóż...moja mama mówiła tak: \"Z wielką d... wszędzie wejdziesz, z wielką gębą nigdzie cię nie wpuszczą...\" - współczuję młodym Spiderman\'om, bo ciężko im będzie kiedyś w życiu...zdrowo myślące grupy po prostu ich odizolują...pozostanie im towarzystwo takich samych chamów i frustratów...Marne perspektywy. Pozdrawiam Ciebie i Twojego męża serdecznie :D:D

Moje drogie tak krzyczycie, że wam się miejsce nalezy, bo się xle czujecie itp., ale na necie do północy (i potem od samego rana) to macie siły siedzieć i kłócić się:O Żenada:O

A co ma jedno do drugiego???? Bo nie bardzo rozumiem... To znaczy,że jeśli np. pracujemy do końca ciąży i jeździmy do pracy komunikacją publiczną to też nie mamy prawa ...bo mamy tyyyyle sił,żeby pracować i w dodatku tłuc się autobusem czy tramwajem ...no to żadne prawa nam się nie należą???? Właśnie....żenada....

Ano to, że siły na przesiadywanie przed kompem to masz, ale żeby postać w autobusie to juz nie :P Obserwowałam dyskusję - ty i ta twoja kumpelka kamelia (podejrzewam, ze kamelia i ty to jedna) spedzilyscie caly wczorajszy dzien przed monitorem komputera - prawie do polnocy (a od samego rana znowu zasiadlas). Rozumiem, ze sily na to jakos sie znajduja:O No i dziecku to na pewno nie szkodzi:P

Hehehe stek bzdur, jak zwykle zresztą.... Kamelia i ja to jedno buachacha...no niezłe , niezłe...Bardzo śmieszny początek dnia...ubawiłaś mnie setnie... Taak jeszcze jakieś mądre pomysły? A co do siedzenia przed kompem cały dzionek...to wcześniej to komentowałam, nie mam ochoty się powtarzać, więc cofnij się kilka stron wcześniej i poczytaj... Zresztą nie mam zamiaru się Tobie tłumaczyć... POzdrawiam

Az tak ciekawa nie jestem zeby przebijac sie przez te wszystkie twoje wypociny :P Podejrzewam, ze to twoja jedyna rozrywka w zyciu:O

tragedija z polska grzecznoscia

ludzie opamietajcie sie KOBIETA W CIAZY TZN(W ODMIENNYM STANIE)zasluguje na szczegolne traktowanie!!!!!!!!ja nie mam dzieci, ale kobieta w ciazy budzi we mnie jak najlepsze uczucia!!!!!A DO TYCH CO TAK KRYTYKUJA:WYOBRAZCIE SOBIE GDY WASZA MATKA BYLA W CIZY Z WAMI,JAK ZLANA POTEM,STOI W ZATLOCZONYM AUTOBUSIE,ROBI JEJ SIE SLABO...........I CO PEWNIE WOLELI BYSCIE ZEBY UPADLA PROSTO NA BRZUCH PRAWDA,A W TYM BRZUCHU BYLIBYSCIE WY!!PRAWDA ,ZE LEPIEJ BY BYLO GDYBY KTOS USTAPIL MIEJSCA CO???????DO KIBIET:PRZEKONACIE SIE JAK BEDZIECIE W CIAZY!!!A DO MEZCZYZN:POMYSLCIE JAK WASZA UKOCHANA ZONA BEDZIE W CIAZY!!!

SORKI ZA KILKA POMYLEK,KTORE SIE ZAKRADLY!!!POZDRAWIAM anulke!!!!!!!

Witaj Tusiu...hihih...masz rację. Tu już padło tyle słów na ten temat i nie dociera.... Nie pamiętam tytułu filmu , w którym padły słowa \"Chamstwo należy zwalczać chamstwem i siłom\"..(to \"siłom\" jest napisane źle, ale taki jest cytat)... nie zgadzałam się z tym nigdy...ale czasem brak sił i ręce opadają, bo wiele osób nie ma wyobraźni...myślą jak dogryźć, nie myślą,że mogłoby to dotyczyć kogoś im bliskiego.... Tusia hihih piękny nick...ja do mojej starszej pociechy mówię Tusia...więc tak mi się cieplutko koło serduszka zrobiło...bo ona teraz bardzo daleko ode mnie...:D:D:D:D:D Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie :) nie wiem ile masz lat...ale fajnie,że są tacy jak Ty :)

anulko mam 24 lata!jestem mezatka i mysle niedlugo o dziecku!a tusia tozdrobnienie od marta-martusia-tusia!jestem z lomzy woj podlaskie!!!buzkiaki!!musze pracowac!!zostawiam email!!napisz jakbedziesz CHCIALA!NAPEWNO ODPISZE!!!

witam Anula i Tusia..hi hi hi wpadłam na chwilkę po śniadanku zajrzec co takiego przemiłego w polskim społeczeństwe zagościło.....i uśmiałam się trochę:d ja i Anulka to jedno.....ech ponosi co niektórych jak i ponosi podczas wypisywania tych beznadziejnych buraczanych tekstów..szkoda gadać.....chamstwa nie wypleni się tak szybko, geny wychowanie, chamska matka chamski ojciec......czym skorupka nasiąknie za młodu......wczoraj nie miałam siły Anulka i sen ogarnał mnie niezwkle szybko.miłego dnia a paniom cieżarnym w tramwajach miłych uśmiechniętych współpasażerów którzy wiedza co to empatia..bo ukrop się szykuje. pozdrawiam empatycznych.

Moja Tusia to Wiktoria...pozdrawiam Ciebie...maila zapisałam, odezwę się...Życzę miłej pracki....Powodzenia.

Witaj Kamelio...tak myślałam,że sobie wczoraj chrapnęłaś.... A buraczane teksty...zauważ nagle ciszaaa...hihi...tzn. polecieli galopem odebrać świadectwa szkolne...Skończy się ostatni apel w szkółce to pewnie przylecą..trochę pobruździć...ale ja już nie będę reagować na bezsensowne teksty... Buziaki dla Wszystkich ...

:D dobre z tym galopem.po świadectwa, miłego dzionka...nie ma sensu reagowac tak jak pisałam.buraki w narodzie trudne chwasty do usunięcia!!!! i tyle.......