Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bertta

Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

Polecane posty

Gość misia pisia
No tak , takim osobom sie ustepuje. Ale nie kazda ciezarna ma zawroty glowy i klopoty z utrzymaniem rownowagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mucha anna
ok Ale kręgosłup boli pod koniec ciązy 7,8,9 miesiac, anie cała ciąże. ciąża to jest normalny stan w życiu kobiety i nic poza tym. nikt nie powiedział ze bedzie łatwo, ale nie przesadzajcie. u mnie w pracy jak tylko sie cos dzieje od razu leci taka na L-4 "bo mi sie nalezy" "bo musze sie wyspac" i siedza cała ciąże na zwolnieniu, a potem pretensje o wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i faktycznie widze tu masę chamstawa. jeżeli stanie w autobusie nie jest takie męczące, to dlaczego nie ustapicie ciężarnej kobiecie? W ciąży jest naprawdę ciężko, jedne się dobrze czują do ostatnich dni, inne nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mucha anna -> rozsądniej chyba założyć że kobietę z wielkim brzuchem boli kręgosłup :) Przecież nie będziemy pytać każdej czy ma zawroty głowy i czy coś ją boli. Poza tym ja nic nie pisałam o ciężarnych które faktycznie trochę przesadzają i zachowują się jakby ciąża byla non-sop zagrożona. Trudno jednak twierdzić że z wielkim, ciężkim brzuchem nie ma problemu ze staniem w autobusie czy w długiej kolejce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do olkaa
stanie nie jest cieżkie i nikt nie pisze, że nie wolno ustępować, kulturalny człowiek ustąpi. ale szczerze powiem, że szlag mnie trafia, jak mi ktoś wmawia, że jeździ nagminnie autobusem w ciąży zagrożonej i wszyscy patrzą wilkiem. no bez przesady. bolący kręgosłup czy opuchnięte nogi to przypadłości większości społeczeństwa. mnie też kręgosłup boli, takie mam schorzenie, i stanie w autobusie, którym jadę do pracy, 40 minut jest dla mnie bardzo męczące. ale nie jest to tragedia narodowa i jak nie ma miejsca, to nie dramatyzuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , dopiero teraz trafilam tutaj, bo zwykle nie dolaczam si do tematow majacych wiecej niz 20 stron, ale mimo ze ostatnia ciaze zakonczylam ponad dwa lata temu dobrze pamietam tych \"uprzejmych\". podbiegalam kiedys w deszczu z wywieszonym jezorem i ogromnym brzuchem do autobusu(pierwszych drzwi, wiec kierowca mnie widzial) i zamknaa mi te drzwi przed nosem. Az sie poryczalam...ze zmeczenia, zimna, bezsilnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wyżej
to trochę nie na temat było. kierowcy są znani z tego, że tak właśnie robią, obojętnie, czy ktoś jest w ciąży, czy nie. ten topik jest o ustępowaniu miejsca i generalnie przyszłe matki przedstawiają się tu jako cierpiące i nękane skarby narodu z tysiacem dolegliwości i zagrożonymi ciążami, wiec opowiadając, jak to biegłaś do autobusu w deszczu w wysokiej ciąży, trochę im psujesz szyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wg. mnie nie chodzi tylko o ustepowanie w autobusie czy w kolejce... mimo ze widzi ktos brzuchasta babeczke biegnaca w strugach deszczu i najpierw odczekuje, dajac jej nadzieje na to ze zdazzy, a potm przed nosem zzamyka drzwi, coz, to dowod na to, ze nie kazdy Polak jest kulturalny, nie tylko w stosunku do ciezarnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria76
Wiele razy przeglądam tematy na kafeteriii i chętnie porozmawiałbym na różne tematy, posłuchała co inni sądzą o jakiejś sprawie, ale przestaje widziec w tym sens, bo na każdym prawie topicu kłótnie, wulgarne odzywki itp, Ludzie przecież nie o to chodzi!!!!!!!!!!!! Czy my koniecznie musimy brać przykład z naszych wspniałych polityków, którzy zamiast dyskutować ciągle sie kłócą. Zastanawia mnie , że tak wiele osób ukrywa sie pod jakimis chorymi pseudonimami, jeśli wydaje sie wam , ze wyrażacie opienie, a nie obrażacie kogoś, to przedstawiajcie sie , wstydzicie się czegoś? Szkoda, ale odwiedzanie kafeterii powoli przestaje miec sens, pozdrawiam wszytkie osoby , które na tym topicu powiedziały coś sensownego. Tak marginesie sama jestem w ciąży, ale nie będę siew ypowiadać, po co , mam usłyszec , że przecież mam czego chciałam, żę ciąża to nie choroba, żę jak zagrożona , to siedzieć w domu.........itp itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne ucisnione
dobro narodowe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mucha anna
Bo taka prawda, jak sie nie podoba to siedzw domu i głaskaj brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppp
jakis czas temu stojac w kolejce w aptece zauwazylam ciezarna kobiete ktora wlasnie weszla, a ze wlasnie byla moja kolej do okienka to chcialam jej ustapic, potraktowala mnie strasznie, az mi bylo glupio ze wpadlam na taki okropny pomysl i reszcie apteki chyba tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda M.
No i po co sie wysiłałas? One same nie wiedzą czego chca i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda normalna
Do muchy Pewnie, każ ciężarnym siedzieć w domu i w ogóle, najlepiej je zamknąć w klatkach, żeby idiotom nie przeszkadzały! Ciekawa jestem, co o tym sadzi twoja mama, która 9 m-cy musiała cie nosić w brzuchu. Też byśjej kazała siedzieć w domu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda M.
te kwękające niech siedza w domu i niech kwękaja swoim mężą lub partnerom a nie wszystkim ludziom!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda M.
nikt nie mówił ze będzie lekko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Magdy M.
Ty sie jeszcze doigrasz... Bedziesz sama w ciazy, wyjdziesz z domu i ... spotkasz taka nowa Magde M, czyli bezczelne pewne siebie dziewuszysko, mlode a pyskate, no i wtedy zobaczysz..... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda M.
ja juz byłam w ciązy :) nie gadałam o swojej ciązy non stop nie głaskałam sie po brzuchu przy kazdej okazji bo jestem normalna i wiem ze nie jestem pępkiem swiata dlatego wnerwiaja mnie te co manifestuja swoje brzuchy i tyle!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Magdy M.
Tym bardziej się dziwie.... Daj juz spokoj kobieto... Masz im za zle, ze glaszcza sie po brzuchu?! A co cie to obchodzi? A moze ja mam ci za zle, ze jak idziesz, to stawiasz raz jedna noge a raz druga.... Uznasz mnie za wariatkę? He he No wiec sama widzisz, jak Cie postrzegam i Twoje zacietrzewienie. Wspolczuje Ci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda M.
oh oh nie pęknij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Magdy M.
:p nie chce mi sie tracic czasu na dyskusje z toba... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linus
Totalny brak kultury w niby cywilizowanym społeczeństwie.Żauważam to często.FAKTEM JEST ŻE CIĄŻA NIE JEST CHOROBĄ,jednak w organizmie w tym czasie zachodzi szereg zmian,i dłuższe stanie nieraz prowadzi do omdlen,żylakow. Ciąża to odpowiedzialność za drugiego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie obchodzi mnie czy ciężąrne głaszczą swoje brzuchy non-stop, czy uważają się za święte krowy bo to nie jest temat topiku. Jak widzę kogoś kto ma problem ze staniem bo nosi ogromny brzuch to ustępuję miejsca i nie robię z tego problemu. Autobus czy tramwaj to nie miejsce do dyskusji o tym czy matka w ciąży się pieści do granic wytrzymałości otoczenia czy nie. Mogę nawtykać ciężarnej koleżance, że swoimi opowieściami o ciąży doprowadza już nawet bardzo cierpliwych znajomych do szału, ale miejsca w autobusie jej ustąpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pisia
Dobrze - i teraz może już zakończymy ten topik , bo wszystko już zostało powiedziane i nie pojawiają się żadne nowe wypowiedzi , które by coś do dyskusji wnosiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie...wiecie, chociaz, jestem oczywiscie za tym, zeby ustepowac miejsca cięzarnym(tym kulturalnym, anie :,,, to miejscie należy się mi i koniec\" :P ) ale jedna z wypowiedzi mnei zdenerwowala....., ze niby ciężarne miałyby jeźdźic za darmo lub z biletem ulgowym...nie no chyba przesadzacie;/ niby dlaczego tka ma byc(na szczescie nie bedzie i nie ma) ? czy przez to, ze nosicie w sobie dziecko same się nim ,,stałyście\" (smieszne troche, ale prawdziwe) ?? gdyby tak sie stalo to chyba w tramwajach i autobusach siedzialyby same ciężarne, nikt by nimi nie jeźdz il:D:D:D zreszta narod by zaprotestowal, bo to niesprawiedliwe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOZE
JAK BY BYŁY DARMOWE BILETY TO NARÓD BY SIĘ ROZMNOŻYŁ I PRZYROST BYŁBY DODATNI. HHIHIHIHIHI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem dopiero około 10 strony topiku, ale myślę, że mam już jako tako wyrobiony pogląd. powiem tak - \"odruchowo\" ustępuję ciężarnym, starszym i matkom z dziećmi, ale jeśli np. młoda dziewczyna czy chłopak choruje i bardzo źle się czuje - nie ma obowiązku ustąpić, jest cały autobus ludzi i można zwrócić się do kogoś innego! podam taki przykład.. nie z kobietą w ciązy akurat, tylko ze starszą babką.. dopiero w wieku lat 19 przechodziłam ospę. jak wiadomo, im później tym gorzej. na samym początku choroby jechałam do lekarza. gorączka, początek wysypki, osłabienie po wymiotach, zawroty głowy. usiadłam a starsza pani zaczęła się do mnie rzucać, że teraz taka młodzież, że młoda siedzi, starsza stoi, bla bla bla. pewnie z moim ciętym jęzorem normalnie zriipostowałabym dość brutalnie. ale byłam tak padnięta, że spokojnie i niegłośno wyjaśniłam, co mi jest. i dlaczego nie czuję się na siłach wstać. kobieta mnie przeprosiła. a siedzący dwa miejsca dalej chłopak ustąpił jej miejsca. myślę, że PO OBU STRONACH kultura nie zawadzi. i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiedzi s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiedzi są odp.tematu forum
Przerażająca jest ta spekulacja większości " oko za oko ząb za ząb " "Jakim prawem masz mieć szansę nie stracić dziecka w upadku skoro mi nikt nie ustępuje?" Dlatego że w takim przypadku będziesz jednym z tych którzy to dziecko zabiją i tyle. To, że inni nie wstali nie usprawiedliwi ciebie - tego wyboru dokonujesz ty. NIe sądziłam ,że aż tyle ludzi wokół uruchamia u siebie pokłady zła i nienawiści tylko dlatego że czują się usprawiedliwieni postępowaniem innych. Alicja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++++++++
podnosze !!!!!! wazny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×