Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nik

jak sobie radzić z siedemnastolatkim zbuntowanym

Polecane posty

Gość nik

już nie mam sił jak to robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochać bezwarunkowo
nagradzać ale i karać jak zasłuży i być konsekwentnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nik
a jak i kary i nagrody nie działąją to co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczekać - być cierpliwym i ostrożnym - kochac bezwarunkowo (przeżywałam to dwa razy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochać bezwarunkowo
muszą zadziałać :) przypuszczam, że bierze Cie na wytrzymałość i w końcu odpuszczasz i chłopak to wykorzystuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przed czym on sie tak mocno buntuje? Moze za mocno próbujesz go trzymac na smyczy? To niestety moze miec skutek odwrotny do zamierzonego. Ty tez w końcu miałaś kiedys 17 lat. Spróbuj być kumplem dla swojego dziecka i traktujcie sie po partnersku, a samym krzykiem, nakazami i zasadami to niewiele wskórasz. Nie znam bliżej twojego problemu wiec piszę ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nik
tak kocham bezwarunkowo i chyba w końcu mnie wykorzystuje masz rację jesetm za mało stanowcza ale chyba nie umiem inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nik
próbowałam wszystkiego, grożby prośby partnerskie rozmowy, zaufanie i nic a on dalej nie chce ze mna gadać, jest zamknięty w sobie na niczym mu nie zależy, mówi ze uczy się dla siebi jest dobrym dziecjiem z samymi dop w szkole i opuszczonymi godzinami w ranicach rozsądku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochać bezwarunkowo
wiem, trudno być konsekwentnym jak miną emocje, ale radzę Ci nad tym popracować. Może następnym razem odetnij mu dostęp do internetu na 2 dni i nie odpuszczaj, będziecie mieli więcej czasu na rozmowy, zaangażuj go do pomocy w domu, zakupach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nik
wiśta wio, łatwo powiedzieć próbowałam to wtedy caly dzioeń śpi a o pomocy w domu nie ma co marzyć choć xczasem posprząta u siebie oczywiście, razem na zakupy to marzenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nik
enka a jak ty sobie poradziłaś, da się to przejśc bez przykrycgh następstw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia
jesli mogę coś pomóc to dopowiem, że chłopcy w tym wieku bardzo nie lubią matek siedzących w internecie. Wyobraźnia im podpowiada, co matka może w nim robić, wiedząc co robią jego koledzy i o czym rozmawiają ze starszymi od siebie kobietami Mógł też widzieć przypadkiem co oglądasz a jeśli nawet nie robisz tego, to i tak przypuszcza, że możesz to oglądać... bo w większości przypadków dla nich net się właśnie z tym wiąże. Matka + internet to rozwiane wyobrażenie o jej moralnej czystości no i bunt gotowy. To jedna ale dość ważna przyczyna braku porozumienia z matką - mogą być też inne. Ktoś pewnie jeszcze coś napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nik
do z dościwdczenia z tym internetem to przegiołeś bo robię to pierwszy raz i tylko dlatego że wyszyscy na około mówia że to takie cdo, u mnie tylko dzieciaki z tego korzystaja, ja dopiero zaczynam i uczę się więc to chyba zła diagnoza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anestet-ka
jak sie na ciebie drze bez powodu- to sie na niego nie obrazac, jak wraca pozno- spytac czy bylo zajebiscie:P, jak nie sprzata- a niech zginie w stercie smieci, jak pyskuje- tez mu popyskowac no i sie ogolnie tak wszystkim nie przejmowac, jak nie chce z toba gadac to znaczy ze nie chce i juz. Uwierz bo wiem co mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uh
tak, i czekac aż w poprawczaku wyladuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy wiecie
w zasadzie jedyna madra wypowiedz to wypowiedz osoby o nicku anestet-ka... nic wiecej nie trzeba dodawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×