Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iskierka nadziei.

JESIENNE STARANIA - kto jeszcze?

Polecane posty

Sweete moje gratulacje - super. Dbaj teraz o siebie jeszcze bardziej niż do tej pory. A ja podobnie jak Aranka tracę nadzieję i wszystkiego mi się odechciewa....Jednym słowem - DOŁA MAM :-( Ale i tak wszystkie Was pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie :) 🖐️ Cuz za piekne wiesci w poniedzialkowy poranek :) Sweete - GRATULACJE 🌻. Zycze ci teraz duzo zdrowia i jak najwspanialszego przezycia kolejnych 9 m-cy :). Cos sie u nas ruszylo !!! Ciesze sie bardzo, ze urok Iskierki zadzialal, i juz u wszystkich nas pojdzie traz lawinowo :) Pozdrawiam was dziewczyny i trzymam kciuki za kazda, oby z dnia na dzien przybywalo nas w 2 tabelce :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mdziarko!! Dziewczyny, niech nie opuszcza Was nadzieja jestem tego żywym przykładem w tabelce miałam najdłuższe starania a jaednak udało się. I Wam sie uda . To tylko kwestia czasu. Wiem że teraz łatwo mi tak mówić ale tak bedzie!!!! Uaktualniam NICK...............IMIĘ.......LATA.....MIASTO....CYKL STARAŃ...DATA@ Mama24..............Ewelina......24..........Kraków........0......... Asik25.................Joanna......25..........Lubin............0...........?.. madziara............Magda.......27..........Warszawa......0........6.11. Beciamun.........Beata......27......TomaszówMaz........2...........4.11 Askja.............Julia.........25......Warszawa.............0............?... pogodny dzień........Aga........33........Kraków...........5........26.11 Elunia_K..............Ela........18.........Poznań...........1........... Anecik.................Aneta.....26.........Sosnowiec.......0......... Koalka27............Asia......27.........Rybnik...........0.............02.11 Aranka...............Ania.....23........Gdynia.............3............04.11 Alabamka..........Joanna....28.......Wrocław...........2............19.11 Joanka............Joanna.....25.........Szczecin..........2...........15.10 Salome.............Gośka......28........Poznań............4..............?... Madelain...........Magda.....29.....Jelenia Góra.........0........... Tabelka II Nick...................Imię........Wiek....... TC................Kilogramy RRR...................Renata.........33........18....................1...... Tojaedyta............Edyta.........30........10.....................?..... Kinia25...............Kinga..........25.........11....................0..... iskierka nadziei....Sylwia.........25..........5.....................x sweete..............Asia.............30.........4......................x buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Sweete gratuluje :) No wreszcie sie ruszyło .To która następna w kolejce ? . I znów poniedziałek dobrze ze ten tydzień tez krótszy :) . Humor u mnie podły . Pokłóciłam sie w sobote z męzem i do dzis mam nie smak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Joasiu-bardzo, bardzo, BARDZO sie cieszę, widzę ten uśmiech na zdjęciu od Ciebie i wyobrażam sobie, jak teraz jest wielki :) Beciamun - mam różne nastroje, raz lepiej, raz gorzej, teraz jest lepiej, bo tamto już nie boli, wychodzę z założenia, że co ma być, to będzie... Obecnie kończy mi się @, więc super... Jedziemy oglądnać dzisiaj mieszkanko do kupienia... I w ogóle, kurcze, piję kawę(!!), bo usypiam!! Pogoda jest tragiczna, gdyby nie to oglądanie mieszkania, to poszłabym już spać... I to tyle...Aha-dostałam wyniki z chlamydii w piątek, i dziwne, ale podali mi tylko IgG: 3,23 -poniżej 16 jest to wynik ujemny...czyli nie miałam z tym do czynienia, ale nie wiem, czemu nie podali IgM, bo wydaje mi się (nie mam dowodu!!), że płaciłam też za IgM...Czy któraś coś wie w tej sprawie, dlaczego tak jest? Czy to ich niedopatrzenie czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, nie poddawać się, moja koleżanka starała się 5 miesięcy i za niedługo będzie mamą... :)) Przypomnijcie mi to, kochane, gdy bedę Wam tu rozpaczać (mam nadzieję, że nie będę...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweete, gratulacje, jesteśmy prawie na tej samej drodze. Ja jestem teraz w 6 tygodniu ciąży. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. To będziemy lipcóweczkami :D :D :D Moc fluidków dla przyszłych mam ************************************************************************************ sweete jakie masz objawy, bo ja jestem dzisiaj jak baloon. Jest mi niedobrze i ogólnie źle. Ale to chyba ta pogoda mnie tak przytłacza. Trzymajcie się ❤️ ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweete, oczywiście mocno i szczerze gratuluję, brak mi słów. Po prostu się cieszę. Iskierko, rzucaj czary na te baby, które tracą nadzieję i się załamują. Mi może łatwo jest mówić, bo na staranka muszę poczekać, ale też uważam, że wszytko przyjdzie w swoim czasie. Słyszycie baby?? Madziara, Aranka, głowa do góry, przyszła fasolka potrzebuje optymizmu. A ja pozdrawiam i cieszę się, że z Wami zostałam. Na razie nie myślę o ciąży. W czwartek lub przyszły poniedziałek idę do gina, boję się, ale jednocześnie nie mogę się doczekać. Idę robić spagetti, pozdrawiam i miłego wieczorku. Trzymajcie się ciepło w ten jesienny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiajcie!! Iskierko, u mnie to pewnie jakaś połowa 5 tygodnia więc na razie nie czuje nic szczególnego po za tym że moje piersi starsznie mnie bolą i zaczynają osiągać kosmiczne rozmiary. W poprzedniej ciaży z rozmiaru 3 skoczyły na 6!! Wiec jak by nie powinno mnie to dziwić. Czasami trochę pobolewa mnie podbrzusze tak jak na @ tylko troche słabiej. Ale podobno to normalne. A co do gina to wybieram się w przyszłym tygodniu. Dziewczyny - wiara czyni cuda!!! buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, babeczki, co tu tak cicho?? Ja dziś, jak co wtorek, jestem w domciu. Właśnie się zastanawiam, co by tu na obiadek zrobić. Myślę o kurczaczku z jabłuszkami, ale nigdy tego nie robiłam. No nic, postaram się coś wykombinować. A Wy budźcie się, bo już południe za nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Beciamum daj przepis na tego kurczaka :) . U mnie tak sobie to znaczy raczej pochmurne dni . W pracy mase rzeczy do zrobienia ze brak nawet czasu na sniadanie . W domu pochandryczyłam sie z męzem .od 3 dni testuje i jak narazie 1 krecha , ale moze lada dzien bedzie ta owulacja i o ile przejdzie nam to cos z tego bedzie a jak nie to dopiero znow za miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga. Przepisu jeszcze nie znam, bo zwykle wymyślam potrawy z tego, co mam w kuchni. Jak kurczak będzie smaczny, to przepis oczywiście podam. Dziewczyny, mam dziwne wrażenie, że tracicie nadzieję, a przecież to jest zabronione!!!!!!! Mój mąż też bardzo czeka na moje \"Kochanie, jestem w ciąży\", ale chyba faceci mają więcej dystansu do tego tematu. Może gdybyśmy my umiały tak do tego podejść, już dawno miałybyśmy tylko tabelkę II. P.S. To niesamowite, ale okazuje się, że od facetów też można się wiele nauczyć. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem . Ja tylko słysze ze fajnie by było d\\gdybyśmy mieli 2 dziecko, same plusy z tego widze . Ale zapytac kiedy sa te dni to mało widze zainteresowania .No i przewaznie ja jakies wyjscia słuzbowe . Własnie dzis mi powiedział ze w czwartek tez ma wyjscie a ja własnie mam 14 dc i śluz coraz lepszy i testy owulacyjne w uzyciu a on sobie wymyslił . I jak bedzie najbardziej potrzebny to go nie bedzie . Jestem zła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo ..... 🖐️...zycze powodzenia i gratuluje poczec... my z mezem w zeszlym roku tez sie postaralismy owoc przyszedl na swiat w sierpniu... sliczny lew...❤️ powodzenia jeszcze raz 🖐️ 🌻 ki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneya
Czesc dziewczyny, Postanowilam napisac do was, my z mezem tez sie staramy. Za soba mamy jedna nieudana probe - hmm jakie bylo moje rozczarowanie jak zrobilam test i byla jedna kreska. Potem ludzilam sie ze moze za wczesnie, ze jakby nawet przyszla @ to moze sie okazac ze to nie ona naprawde tylko takie tam krwawienie. Po @ zmierzylam temperaturke i juz wiedzialam ze jednak nic z tego. W tym miesiacu zaopatrzylam sie w testy owu. Bede uzywac ich pierwszy raz, moze macie jakies rady? Tak bardzo chce zeby sie udalo. Pozdrawiam was wszystkie, te juz zafasolkowane i te o krok przed ;) Mam nadzieje ze urok ciezarowek i mnie dosiegnie ;) Buzia, ;) Aneya

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carlaa, dzięki za tak pogodny pościk, potrzeba tu takich. Aneya, witamy na topiku. Skąd u Ciebie tak wiele pesymizmu?? Przecież to dopiero pierwszy cykl starań, nie od razu Kraków zbudowano. Poczekaj, wszystko przyjdzie w swoim czasie i niedługo spadniesz do tabelki II Aga, kurczaczek wyszedł zaje.... Jutro, jak przyjdę z pracy, napiszę przepis. A co do facetów, to owszem, nie wiedzą, co to testy owu i inne takie, ale mają chyba zdrowsze spojrzenie na ten temat. Wiem, że mojemu mężowi chęć posiadania dziecka nie przysłania całego życia. Chciałabym umieć tak myśleć i może jak się postaram, zapomnę częściowo o ciąży i wtedy się uda. Ponoć myślenie i nakręcanie się, wcale nie przyspiesza zafasolkowania. A tym czasem życzę kolorowych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadaga
Witam. Z góry przepraszam za byki, ale jestem dysortografikię. Mam straszliwy problem moja przyjaciółka poroniła i nie mam pojęcia jak mam jej pomóc. Kiedy będzie ten odpowiedni momęt na to, żeby się do niej odezwac i ja pocieszyć. Właśnie dzisiaj ma zabieg usunięcia. Jestem cała rozczęsiona i czuję w sercu wielką rozpacz. Więc co ona czuje? Na to chyba tylko ona ma odpowiedż. Dlaczeko tak musi być, do kogo mieć o to pretensje? Ja też miałam okropny okres w życiu. Miałam torbiele i zostałam zoperowana. Czułam się tak jak by ktoś wydał na mnie wyrok. Wiedziałam, że teraz to już macieżyństwo nie jest mi pisane. Ale jakoś Bóg o mnie nie zapomniał i pół roku póżniej okazało się, że jestem w ciąży. Bardzo się z tego cieszyłam. Wręcz nawet nie mogę opisać tego uczucia przesycającego moje serce. I teraz jak się dowiedziałam, że i moja przyjacółka, która nigdy nie miała żadnych problemów jest w ciąży ponownie ta ełforia mnie przepełniła. Tylko dlaczego ta radość tak krótko trwała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Jadaga - ja przeżyłam poronienie i wiem co to znaczy i oczywiscie musiałam sie wygadać i wypłakac . Widzisz ja z mężem o tym nie rozmawiałam i nie rozmawiam on tak do tego podchodzi ze stało sie koniec i patrzymy w przyszłość ( choc nie mozna powiedziec ze przeszedł to obojetnie ). Wiec rozmowa z kims mi bardzo pomagała . Zreszta rozmowa z kobietą jest inna niz z facetem . A ty poprostu bąć przy niej ona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadaga
Dzięki za odpowiedż. TYlko jak mam ją pocieszyć? Czekac jak sama się odezwie ? Ona dziśiaj ma zabieg. Więc kiedy będzie ten najlepszy momęt? Co mam jej powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneya
witam ;) Beciamun - z reguly jestem optymistka. Ale juz teraz moge powiedziec ze ten jeden miesiac dal mi wiele do myslenia. Do glosu doszly rozne leki czy na pewno ze mna wszystko jest OK. W rodzinie mam dwa przypadki siostr ciotecznych ktore to nie moga miec dzieci. Wiec sama zaczynam sie zastanawiac czy oby historia sie nie powtarza. Mam 27 lat i mama chce byc od dawna. Jestem od 1,5 roku mezatka i dopiero teraz mamy sytuacje sprzyjajaca. Tak dlugo czekalam na ten moment ze dlatego tak bylo mi smutno jak sie nie udalo. Zapewnie kazda starajaca najciezej przechodzi fiasko pierwszych staran. Kiedy sie ma wszystko wyliczone, zaplanowane i przekonanie ze jestem zdrowa, nigdy nic mi nie bylo, wszystko bylo jak w zegarku itd to rozczarowanie jest duze. No ale koniec smutkowania. Wlasnie sie rozmowilam z mezem (bo przyznam wam sie szczerze ze to mnie troche dobija jak czytam wasze wypowiedzi - w wiekszosci przypadkow faceci nie interesuja sie jak to przechodzimy i podejscie " wyluzuj, jak bedzie to bedzie" strasznie mi sie nie podoba) że chce zeby przechodzil wszystko ze mna od AdoZ. ;)) Ustalilismy ze razem poczytamy o testach owu, zeby on tez wiedzial itd. Wiem ze tak bedzie latwiej i przyjemniej oczekiwać ;) Co z tego że ja siebie obserwuje i nastrajam widząc taki czy inny objaw (byc moze ciazy urojonej);)) a on nieswiadomy niczego oglada tvn turbo. A zatem mam pytanie, moze napiszecie troche o podejsciu swoich mezów do starań, jak oni was w tym wspieraja i jak reaguja na sygnaly ktore wysylamy gdy cos nas napawa nadzieja ;))) Pozdrowionka, Aneya

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channach, gratuluję bardzo szczerze i cieszę się. Powodzenia i zdrówka życzę :-D Aneya. Mój mąż jest przecudowny. Też bardzo często myśli o dziecku i bardzo by chciał, żebym zafasolkowała. Teraz niestety nie możemy się starać, ale on nawet to potrafi mi jakoś wytłumaczyć. Tłumaczy, że najważniejsze, żebym wróciła do zdrowia i na pewno się uda. On ma zdrowe podejście do tego tematu. Uważa, że trzeba normalnie żyć, a nie tak, jakby całe nasze życie kręciło się wokół jednego tematu. Ja też bym tak chciała i powoli udaje mi się nie wariować. Ogólnie interesuje się bardzo moim stanem zdrowia. Co prawda jakieś testy na owu są mu obce, ale przyznam się, że do niedawna mnie też było obce. Nie planuję sobie ich robić, bo chcę zapomnieć o tym, że się staram. Mam nadzieję, że wtedy przyjdzie samo i będzie to dla nas przeogromną niespodzianką. Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku. Madziara, Kinia, gdzie Wy jesteście?? W pracy net i żadnych postów??:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadaga
aneya znam tez to uczucie tvnturbo czasami ważniejsze, a może to tylko ucieczka w inny świat. Wydaje mi się, że to wynika z tego, że my bardziej do wszystkiego podchodzimy z sercę, nie dusimy w sobie tylko romawiamy, mowimy a nawet czasamy wykrzykujemy, a pózniej żałujemy, że za mocno sie angażujemy ale tak już jest nasza natura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadaga, mam prośbę. Możesz mi opisać jak to było z Twoją torbielą, operacją i zajściem w ciążę?? Dwa tygodnie temu okazało się, że mam po jednej torbieli na każdym jajniku, jedna ma 54mm, a druga 22mm. Na razie jestem po serii tabletek i w przyszły czwartek idę na kontrolę. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem....nic nie piszę Beciamun bo w sumie nie wiem co mogę napisać - u mnie na razie nic się nie dzieję, kończy mi się właśnie @ i biorę się ostro do pracy. Chociaż z drugiej strony czuję że zaczynam po woli być tym wszystkim już zmęczona - ja po prostu chciałabym być już w ciąży a nie znowu zastanawiać się czy mam objawy czy ich nie mam.....Oj życie. A co do podejścia mojego męża do tych spraw - to on jest ze mną na bieżąco - wie co i jak, jaki kiedy dzień i ostatnio doszliśmy do wniosku że spróbujemy właśnie z testami owu. Będziemy siedzieć i razem czytać o czym w tym wszystkim chodzi :-) A jak się nie uda i tym razem to sobie odpuszczam - nie chcę żeby to wszystko mnie w końcu przerosło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh... nie udalo sie wczoraj z mezem porozmawiac i poczytac ;( nawiedzili nas tesciowie i czas uciekł. ale jest pozytywna rzecz ;) telewizor nam sie popsuł ;))))) a wiecie ze moj geograf z LO tlumaczyl wyze demograficzne w latach 70-tych i stanie wojemnym, brakiem TV i czestymi przerwami w dostawach światła ;))) wiec moze ta nasza awaria TV dobrze wróży ;) to tak z przymruzeniem oka, miłego dnia kobitki, duzo usmiechu w ten ponury listopadowy dzień! ;)))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...............IMIĘ.......LATA.....MIASTO....CYKL STARAŃ...DATA@ Mama24..............Ewelina......24..........Kraków........0......... Asik25.................Joanna......25..........Lubin............0...........?.. madziara............Magda.......27..........Warszawa......0........6.11. Beciamun.........Beata......27......TomaszówMaz........2...........4.11 Askja.............Julia.........25......Warszawa.............0............?... pogodny dzień........Aga........33........Kraków...........5........26.11 Elunia_K..............Ela........18.........Poznań...........1........... Anecik.................Aneta.....26.........Sosnowiec.......0......... Koalka27............Asia......27.........Rybnik...........0.............02.11 Aranka...............Ania.....23........Gdynia.............3............04.11 Alabamka..........Joanna....28.......Wrocław...........2............19.11 Joanka............Joanna.....25.........Szczecin..........x...........11.11 Salome.............Gośka......28........Poznań............4..............?... Madelain...........Magda.....29.....Jelenia Góra.........0........... Tabelka II Nick...................Imię........Wiek....... TC................Kilogramy RRR...................Renata.........33........18....................1...... Tojaedyta............Edyta.........30........10.....................?..... Kinia25...............Kinga..........25.........11....................0..... iskierka nadziei....Sylwia.........25..........5.....................x sweete..............Asia.............30.........4......................x buziaki. czesc i czolem nie mialam dostepu do netu a wlazlam wczoraj i wdalam sie w dyskusje polityczno-moralna mam dni konia, jak to moj kolega mowi ;-) Sylwia, Asia >> gratuluje dziewczyny z calego serca!! 🌻 probuje sie odchodzac, ale srednio mi to wychodzi... ciagle jakies okazje, wizyty u rodziny, znajomi u nas, obiady pozne bo Misiek w pracy do wieczora i tak to sie wiedzie... brak mi motywacji jakos silnej woli, czy co.... no lipa na maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×