Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iskierka nadziei.

JESIENNE STARANIA - kto jeszcze?

Polecane posty

No i jestem już po wizycie. Dziewczyny, to są już częściowo zasuszone torbiele, które absolutnie nie kwalifikują się do operacji (jedna ma 18mm a druga 30mm x 18mm). Mało tego, mogę zaczynać się sexić. Mogą jedynie wystąpić problemy w pękaniu pęcherzyka, ale lekarz powiedział, że można to jakoś przejść (tabletki pomogą). Badanie USG zrobiono mi na maxa profesjonalnie, wyjątkowo dokładnie. Nawet nie wiedziałam, że znalazłam się w Centrum leczenia niepłodności, więc jeśli byłyby problemy z pękaniem pęcherzyka, to nie mam się czym martwić, dadzą sobie radę z taką drobnostką. Pan doktor powiedział, że z ciążą nie ma co czekać, bo nie jestem coraz młodsza tylko, starsza :-/ (a mnie się wydawało, że jest inaczej, hahaha). Jestem więc bardzo bardzo szczęśliwa. Wiedziałam, że lekarze zrobią nam prezent na drugą miesięcznicę. Jutro pewnie napiszę coś więcej, bo dziś jestem trochę zmęczona, przed chwilą wróciłam od mamy, a tam czekało mnie wiele obowiązków, a najcieższy to kąpanie psa (30kg) w wannie. Tak więc pozdrawiam i życzę miłego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beciamun-dawno mnie nic tak nie ucieszyło jak ten Twój post wyżej!! Bardzo, bardzo się cieszę, a wiem, że Wy jeszcze bardziej!! A za oknem zima, czyli coś co kocham szalenie!!!!!!! Miłego dnia wszystkim!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - nie było ironii, naprawde uwielbiam gdy jest biało na świecie!! :) Zmykam sprzątać, cały dom na głowie mam... Ale już niedługo będę sprzątać WŁASNY domek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ratunku !!! Robiłam test i wyszły niby 2 kreski ale ta różowa wskazująca na ciąze jest dziwna, jakaś rozmyta i strasznie gruba ?? Nie przypuszczałam że moge być w ciązy gdyż nie starałam sie o nią bo wyrywałąm zęba i brałąm silny antybiotyk, mało tego zęba wyrwałam z sinym znieczuleniem !! Od jakiegos czasu (4 dni) biorę Clotrimazlo w globułkach ze względu na jakieś dziwne upławy a wczoraj bach - taki test !!!! Starsznie sie martwie - czy ten antybiotyk (Dalacin C), znieczulenie do zęba i ten cholerny Clotrimazol którego nie wolno używac w czasie ciązy - czy to mogło mi zaszkodzić gdybym ewentualnie była w ciąży ???? Starsznie sie boje !! Doradzcie mi cos proszę !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co ja pamiętam, a pracowałam 3 lata u dentysty, to Dalacin C nie może być stosowany w ciąży. Powinnaś jak najheszybciej skontaktować się z jakimś giną i poradzić się co w takiej sytuacji możesz zrobić. Znieczulenie czasami nie ma wpływu. Ale musisz się zastanowić z datami, czy podczas tego znieczulenia było jajeczko już zapłodnione. Nie martw się na zapas, bo to jeszcze gorzej dla maleństwa. :D Życzę zdrówka i dużo sił........... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis rano zrobiłam kolejny test i tylko jedna kreseczka ! Tamten test był jakiś chyba przeterminowany ?? Choć martwi mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aranka
Witam cieplutko w tą deszczową pogodę. WIEEEEEEELKIE I RADOSNE ŻYCZENIA dla nowych "mamuś"... Zastanawiam się nad jednym, gdzieś kiedyś wyczytałam, że do 4 tyg. maluszek żywi się ciałkiem żółtym więc spożywanie alkoholu, czy jakiegoś leku nie powinno zaszkodzić. Jako naturalna ochrona przed "jeszcze" niewiedzą kobiety. Nie wiem ile w tym prawdy, ktoś wie? Całuski Wracam do pracy... papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczęta w ten piękny zimowy poranek ;) Slicznie wygląda śiwat otulony taką białą pierzynką ;) ... gorzej bylo z odśnieżaniem samochodu... brrr.. no i te korki ... no ale teraz jestem w pracy i popijam herbatke. Beciamun cieszę się z twoich dobrych wieści i trzymam kciuki. Ja też jestem zainteresowana jak to jest z pierwszymi 4 tygodniami, bo ja obecnie walcze z przeziębieniem, strasznym kaszlem i katarem, i w zasadzie to licze na sile mojego organizmu, bo na kazdej ulotce leków przeciwgrypowych i przeciwbólowych jest napisane \"nie stosowac w ciazy\" - wiec nic nie biore na to choróbsko na wszelki wypadek jakbym byla zafasolkowana ;). Rany jakie czekanie na testowanie jest dluuuuuuugie.... ;) Niektore z was opisuja rozne objawy, a to piersi bola a to w brzuchu cos kłuje. Kurka a ja nic nie czuje... no i najgorsze to ze zawsze moja @ przychodzi bezobjawowo i zastanawiam sie czy przy ciązy coś się pojawi czy nie... czy będę miała takie objawy jak wy. Jak za tydzień zacznie mnie cos pobolewać to będzie to fasolka a jak nic to pewnie @ zawita jak nic... zobaczymy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byloby to calkiem logiczne, co nie mimo, ze lekarze podobno twierdza, zeby sie zachowywac jakby sie bylo w ciazy przez te pierwsze tygodnie... chociaz z drugiej strony co lekarz to i tak inna opinia - na zachodzie latwiej lekarzom przychodzi nieco alkoholu dla mamy, czy jej palenie papierosow ... i gdzies na ktoryms topicu ostatnio przeczytalam spor miedzy dziewczynami - jedna tu w PL twierdzila, ze jakies piguly to steryd powodujacy poronienie czy wady wrodzone, a druga w USA dostawala te piguly na podtrzymanie ciazy i nie byla przypadkiem odosobnionym :-) ja powiem szczerze, ze jesli chodzi o leki, to jak myslalam, ze jestem w ciazy to zdarzylo mi sie raz wziac aspiryne, ale generalnie unikam takich lekow w takich sytuacjach za to alkoholu nie unikam i nie zamierzam - nie, rzecz jasna, zebym sie upijala do nieprzytomnosci, ale lubie sobie wypic czasem piwko, czy kieliszek lub dwa wina, tak samo jak ewentualnie kilka kielonkow wodki przy okazji imprezy (i tak wlasnie bylo ostatnio - w momencie mojego oczekiwania na @ wypadla nam impreza zegnania kolegi z pracy Miska - wiekszosc facetow, wiec wodka lala sie strumieniami w lokalu, ale my babeczki, w tym ja, tez im potowarzyszylysmy w kilku momentach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my z Miskiem sie nawzajem sprowadzamy na ziemie :-) raz ja nie moge stlamsic swojego instynktu i wtedy nic mnie nie obchodzi - najchetniej od razu poczynilabym przygotowania prokreacyjne ;-) ale wtedy Misiek czuwa i tlumaczy... a zaraz potem w nim sie budzi instynkt tatusiowy i z kolei ja musze przytaczac argumenty realistyczne wczoraj tez tak bylo - najpierw ja przeczytalam wprosta (seria artykulow na temat metod leczenia nieplodnosci oraz o samej nieplodnosci/bezdzietnosci) i oczywiscie zaraz zobaczylam siebie w tym scenariuszu a doslownie 2 godziny pozniej kolezanka przyslala nam zdjecia swojego mlodego (obecnie 3-miesiecznego) i Misiek jak go zobaczyl, to stwierdzil, ze nic go nie obchodzi - chodzmy i robmy dzidzie :-) dobrze jest czuc, ze oboje tego chcemy dzieki tej swiadomosci moge jeszcze troszke poczekac a tak w ogole to w Sz jesien - chociaz jestem na to przygotowana (...chyba) psychicznie - tu taki londynski klimat ... ciekawe czy w ogole snieg tu popada dobrze, ze na swieta jedziemy do rodzicow - chociaz bedziemy mieli biale swieta (mam nadzieje :-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Też słyszałam o tym, że przez pierwsze cztery tygodnie płód odżywia się ciałkiem żółtym. To chyba rzeczywiście ochrona. Aneya, co do tabletek, to jedynie apap ponoć można brać w ciąży. Kiedy wylądowałam w szpitalu po weselu, istniało prawdopodobieństwo, że mogę być w ciąży. Lekarze byli o tym poinformowani i dowiedziałam się, że jeśli muszę, to mogę brać jedynie apap, ale i tak wolałabym nie brać żadnych tabletek podczas ciąży. Joanka, co do małej ilości alkoholu, to całkowicie się z Tobą zgadzam. Moim zdaniem niewielka ilość winka czy Martini (które uwielbiam) nie zaszkodzi. Choć ostatnio słyszałam, że nawet winko podczas ciąży może mieć wpływ na ciągotki dziecka do %%% (oczywiście w późniejszym wieku). Mam nadzieję, że to nie jest prawda. Pozdrawiam i życzę kolorowych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasik31
Aksjo i Iskierko pozdrowionka po tak długiej mojej nieobecności.Gratulacje dla Iskierki ja będę próbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Witam, iskiereczko gratulacje, bo chyba jeszcze tylko ja nie pokazałam ci jak się ciesze. U mnie znowu małe problemy przez weekend, z powodu pierwszej kłutni małżeńskiej, dostałam silnych bóli i u gin wylądowałam, zaaplikowała mi dawke środków rozkurczowych i wszystko wróciło do normy. w domu też, bo mężulek tak się wystraszył, ze teraz na palcach kołomnie chodzi. Na ból głowy, żeczywiście wolno tylko srodki z paracetamolem, a co do winka to się nie przejmujcie, ja mam nawet wyraźny nakaz wypicia jednej lampki wina, gdyby się znowu jakas kłutnia przydażyła, bo wino ma działanie rozluźniające i rozkurczowe. nawet moja lekarka poleca zabrać ze soba winko na porodówke i rodzącej mamusi lampeczkę zaaplikować, co powoduje znacznie szybsze porody, i z mniejszymi komplikacjami. Pozatym powiedziała mi że wino jest najlepszym srodkiem sprawdzającym czy to już skurcze porodowe czy nie. Jeżeli to są skurcze te przepowiadaj.ące to po lampce wina przejdą a jeżeli nie trzeba szybko targac męża do szpitala bo poród ię zaczął. Więc spokojnie możecie sobie pozwolić na małe co nieco od czasu do czasu, nie dajmy się w końcu zwariować, wszystkim obliczeniom naukowym i tym innym suchym teoriom. Je przeważnie wymyślaja lekarze, którzy nigdy nie byli w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co jest miłe panie, ledwo znalazłam topik gdzieś na szarym końcu listy. Jak sie nie będziecie odzywac to nas z tąd wykurzą, a ja wcale tego nie chcę. jedyne wytóumaczenie dla waszej nieobecności to usilne staranka o bebika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na swoje wytlumaczenie nie mam zbyt wiele - nie chcialo mi sie szukac topicu gdzies po innych stronach, bo cos niemrawo sie czuje :-| ale z tym winkiem to niezle Kinia :-) moja wyobraznia zaraz zaczela pracowac ostro i zobaczylam siebie snujaca sie po korytarzach szpitalnych z butelka wina w reku - od sciany do sciany z brzuchem przed soba ;-) hehehe ide zawiezc Miska do dentysty, a sama posnuje sie z kolei po miescie - moze w koncu dam do wywolania foty slubne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze szczęscia nie byłam w stanie siedzieć w necie.. udało się :) udało się, udało się :) Będzie dzidzia z terminem na 4 sierpnia 2006. Czekamy *_*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratukuje Klementynko fajnie ze i tobie sie udało, co prawda smutno mi że topik ginie ale cóz widocznie tak juz musi być, puki co zawsze bede was szukała nawet na ostatniej stronie. mam juz gg jakby któraś chciała pogadac podaje jeszcze raz nr. 5812183, piszcie zawsze napewno odpiszę. Trzymajcie sie i dawajcie znać o każdej nowej fasoleczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Jakos pusto znalazłam nas dopiero na 3 stonie oj dziewczyny pisac mi tu szybko co u was. Ja miałam troche duzo pracy i problemów mam taka nadzieje ze koniec tych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj pogodny dzień jak ci sie podoba nasz biały Kraków, slicznie co. mam nadzieję, że juz sobie poradziłaś z problemami, i usmiechasz się tak promiennie jak słoneczko dzisiejszego dnia. Chociaz powiem szczerze że rano nie było mi do smiechu jak stałam w tych gigantycznych korkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia ślicznie bardzo :) . Ostatnie 2 tygodnie dały mi niezle popalic. A najgorsze ze juz nie jestem tak silna i troche mnie to zdołowało . No nic moze powinnam wreszcie zmienic prace ? tylko wtedy nici z dzidzi . A ty jak sie czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluęe Klementynko!! Napiszę tyle, że dzisiaj gryzę, więc lepiej się nie będę odzywać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klementynka28, gratuluję bardzo bardzi bardzo. Tak więc teraz dbaj o siebie i fasolkę, odżywiaj się zdrowo i pij czasem winko ;-) No i zarażaj nas szybciutko. Koalka, a Tobie życzę lepszego nastroju, bo zły nie pomaga :-D Pozdrawiam i pogody ducha życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!!!!! czytam was tak od czasu do zcasu! i bardzo się cieszę ze tak duzo dziewczyn juz zafasolkowanych!:) ja niecałe 3 tygodnir temu odstawiła tabltki pbo po dwuch zaomnianych podejrzewam ciaze,potem tez kochałam sie bez zabezpieczenia wic moze cosik z tego bedzie! misiek narazie nie chce dzidzi dopiero po slubie,ale ja bardzo tego pragnę i postanowiłam wziać sprawy w swoje ręce;)jak juz sie dowie ze dzidzia bedzie towiem na 100% ze bedzie najszczęsliwszy ,ale on boi sie podjać tego kroku teraz,wiec ja musze kobitki działać!!!! a wiec jak wspomniałam wziełam sprawy w swoje ręce tak zaczynając od 13 listopada,robiłam już dwa test(jeden dzis) ale narazie negatywne:( powiedzcie mi nie za wcześnie???pewnie tak tak wogóle to okresu spodziewam sie tak 12 grudnia!!! ale mam -bóle brzucha,takie kłucie,i raz boli raz nie ,tak jak by łapało i pzrestawało -piersi powiekszone a najbardziej bolą mnie brodawki,są prawie cały zcas sztywne i ostatnio zauwazyłam że jak nacisnę to wyleciało z nich kilka maleńkich kropelek pzrezroczystego płynu,ale takich malusieńkich,ale juz nie mam tego! -białe palamy na bielixnie jutro mam wizyte u ginia,bo niepokoi mnie wydzielina z sutka,co prawda nie mamm jej juz no ale... jak nie bede w ciaży to i tak sie do was kochane dołazcam i staram sie dalej,mam nadzeje ze z pozytywnym skutkiem i za niedługo z dwiema krechami na teście:) pozdrawiam:)i dołączam do was:) ps/a zapomniałam dodać ze jak nie biore tabletek tomisiek teraz barzdo uważa i kochamy sie w gumce,ale i na to znalazłam sposób,kończy u mnie na brzuszku,a ja wtedy wkładam sobie \"plemniczki\" do środeczka;) mam nadzieję ze ten sposób zadziała;)jak myslicie??? pps/mam na imie Emilia i jestem z płocka wiek:22lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was dziewczyny. ja wczoraj dowiedziałam sie ze zostaną mamą. jestem pól roku po ślubie i chcieliśmy już dzidziusia ale tak za miesiąc, bo musiałam wyciąć migdały i zrobiłam to w pełnej narkozie a potem dostałam tramal i pyralginę. rzygałam po tym w szpitalu jak kot! potem przez 4 dni brałam antybiotyki a wczoraj jakos mnie tkneło i zrobiłam test (29 dzień cyklu) no i wyszło, ze tak, więc ja wryk, że przecież mogłam zaszkodzić dzidzi, ale mój tata jest lekarze i mnie uspokoił, że to za wcześnie, a potem zadzwoniłam do zaprzyjaźnionej ginekolożki i ona kazała się wyluzować. powiedziła, że gdyby ta operacja była o tydziń później mogłoby być gorzej. mam do niej iść za tydzień bo teraz to za wcześnie. ale z tego wynika, że przez pierwsze 4 tyg. raczej nic nie zaszkodzi. dziś powtórka testu i ten sam wynik. mam tylko do Was pytanie, bo mam bobo-test i ta kreska ciążowa jest jaśniejsza i mnie wyraźna niż wskaźnikowa. czy któraś z Was tez tak miała? od 5 nie mogę już spać i sprawdzam imiona dla małej kluseczki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewuszki widze z radoscią, że się cosik ruszyło. Pogodny dzien u nas wszystko w pożadku, chociaż cały czas na prochach ale skończylismy 43 miesiąc to i zagrożenie mniejsze. dzidzia rosnie i fika koziołki w każda stronę. Witam nowe babeczki na forum i zaproaszam do wpisania się do tabelki, jak nie potraficie to podajcie swoje dane a któraś ze starych forumowiczek za was to zrobi. Agapa nie jest wskazane zachodzenie w ciążę zaraz po odstawieniu tabsów trzeba odczekac pare miesięcy, najlepiej trzy. Wiem cos o tym bo ja zaszłam w ciążę w drugim cyklu po odstawieniu i mam poważne problemy z ciążą. A pozatym to chyba mało uczciwe ubierać chłopaka w dziecko kiedy wyraźnie nie ma ochoty na bycie ojcem. Zastanów sie dobrze, bo zamiast oczekiwanego przez ciebie wybuchu radości możesz spotkać się ze złością, wyżytami i w konsekwencji zostaniesz sama z dzieckiem. jesteś jeszcze młoda macie czas a jak poczekacie do czasu kiedy twój facet będzie gotowy na dziecko na pewno czas ciąży bedzie dla was o wiele przyjemniejszy. Te objawy, które opisujesz w połączeniu z terminem @ świadcza, że masz teraz owulacje. asica24 witam w swiecie ciężarówek. Dbaj o siebie, a o wynik testu się nie martw ta kreska wskazująca ciążę zawsze jest jaśniejsza i nierówna. Dobra ja juz zmykam wpadne do was później pod warunkiem, że bedziecie duzo pisać. jeszcze dozuce tabeklę: Tabelka I NICK...............IMIĘ.......LATA.....MIASTO....CYKL STARAŃ...DATA@ Mama24..............Ewelina......24..........Kraków........0......... Asik25................Joanna......25..........Lubin............0...........?.. madziara............Magda.......27..........Warszawa.......0........3.12 Beciamun............Beata.......27.......Tomaszów Maz......2.......2.12 Askja.................Julia.........25.........Warszawa.........0.........?... pogodny dzień........Aga........33..........Kraków..........5.......26.11 Elunia_K...............Ela.........18..........Poznań...........1........... Anecik...............Aneta........26.........Sosnowiec........0......... Koalka27............Asia..........27...........Rybnik..........0.........3.12 Aranka...............Ania.........23..........Gdynia.........3...........4.11 Alabamka..........Joanna.......28.........Wrocław.........2.........19.11 Joanka............Joanna........25.........Szczecin.........x.........11.12 Salome.............Gośka.........28..........Poznań..........4..........?... Madelain...........Magda........29........Jelenia Góra.......0........... Tabelka II Nick...................Imię........Wiek....... TC................Kilogramy RRR...................Renata.........33........18....................1...... Tojaedyta............Edyta.........30........10.....................?..... Kinia25...............Kinga..........25.........15....................3..... iskierka nadziei....Sylwia.........25..........5.....................x sweete..............Asia.............30.........4......................x koleta...............Magda..........29.........4......................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi bochomaz wyszedł, miałam na mysli 3 miesiąc, przecież nie jestem słoniem chociaz powoli go przypominam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juli79
czesc ,jestem nowa:) Tez zaczynamy starania,ale raczej zimowe bo dopiero za miesiac. Powiedzcie mi, mam ciagle bialy,gesty sluz,niestety nie przezrczysty,czy moge zajsc w ciaze? Dodam ze dopiero 2 miesiace temu odstawilam tebletki. Prosze o POMOC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Witam Nowe Oczekujące i Nowe Zafasolkowane :-) Asica gratuluję fasolki - nic się nie martw - skoro Twój tata twierdzi że będzie ok to musi być - w końcu jest lekarzem. No a poza tym gdzieś już wcześniej pisałyśmy (chyba Beciamun) że przez pierwsze tygdonie dziecku nic nie zagraża z naszych starych przyzwyczajeń - bo przecież wiadomo że nie każda z nas od razu wie że tym razem się udało i że już jest w ciąży i zaprzestaje brać lekarstw, dobrze się odżywia, rzuca palenie i takie tam.....Także spokojnie - ciesz się że będziesz mamą i przyłącz się do nas....no i trzymaj kciuki za resztę tych co chcą zostać mamami żeby nie traciły wiary :-) I rzucaj fluidki - to samo tyczy się Was mamuśek !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×