Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona....

5 miesiąc ciąża pozamaciczna

Polecane posty

Gość zagubiona....

Czy wiecie ile utrzymuje się ciąża pozamaciczna? Iwogóle jak to jest dochodzi do porodu albo cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ko
Ja kiedyś znałam babkę, która urodziła dziecko z ciąży pozamaciznej. Ale mojej cioci to usuneli płód razem z jajnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aghatka
sama przeszłam ciążę pozamaciczną i na pewno nie ma z takiej dzidziusia. Ciążę taką trzeba usunąć, gdyż dziecko i matka nie jest w stanie przeżyć. ja dowiedziałam się o ciąży w 3 tygodniu, gdyż krwawiłam i to był objaw.miałam laparoskopię i usuniętą ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierwsze słyszę żeby
ktoś donosił ciążę poza maciczną! Taki stan to zagrożenie zycia matki! Trzeba usunąć ciążę operacyjnie jak najszybciej, jeśli zagnieżdziła się np. w jajowodzie, to razem z fragmentem jajowodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno! ciąża pozamaciczna jest wtedy gdy dziecko zagnieżdza się np. w jajowodzie. Jajowód to cieniutka rureczka, jak tam mogłby się zmieścić pięciomiesięczny płód??????????? :D :) :D Roznący zarodek po prostu rozrywa jajowod i smierc matki nastepuje bardzo szybko na skutek krwotoku wewnetrznego! jedynym ratunkiem jest jak najszybsza operacja. NIE MA SZANS NA URODZENIE DZIECKA Z TAKIEJ CIAZY I NIE MA SZANS ZEBY DOTRWALA DLUZEJ NIZ PARE TYGODNI!!!!!!!!!!!! Howgh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgadzam sie, jest- niewielkie bardzo- ale jest szansa donoszenia ciąży pozamacicznej i medycyna zna takie przypadki. czasem zdarza się, że Jajo nie zagnieżdża się w jajowodzie, tylko wypada do jamy otrzewnej i tam ciąża rozwija sie przez całe 9 miesiecy, a dziecko jest w worku owodniowym, zanurzone w wodach płodowych- wiec ma się całkiem dobrze...Poród drogami natury jest oczywiście niemożliwy, ratuje tylko cesarka. To naprawde przypadek udokumentowany medycznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoło podaj link do
jakiegoś opracowania na ten temat. Szczerze wątpię, że to zrobisz, doprawdy! Jedynym miejscem na rozwój płodu jest MACICA ! Nie ma takiej możliwości, żeby mógł rozwijać się gdzieindziej. Hehe ... worek owodniowy w otrzewnej ... hihiihi - dziewczyno, worek owodniowy powstaje z nabłonka MACICY ! I jeszcze pytanie natury technicznej - gdzie było przyklejone łożysko w tej ciąży? Do żołądka? A może coś ciężarnej na wątrobie siadło :D ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze jedno pszczoło
gdy ciąża "zagnieżdża się" (jak piszesz) - w jajowodzie - to właśnie mówimy o ciąży pozamacicznej, jajowodowej! Jajo ma się zagnieździć (impantacja) - W MACICY!!! Czy ty miałaś biologię w podstawówce? Tak? No to chyba na wagary w tym czasie chodziłaś. Nie do wiary - mamy XXI wiek, człowiek już opanował Kosmos, a na cafe takie pierdoły niektórzy wypisują, hehehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że nie podam ci linka z tej prostej przyczyny, ze takich informacji nie wyszukiwałam w necie, tylko słyszałam od lekarza. Mam na tyle zaufania do tej osoby i jej kompetencji, ze nie latam sprawdzać, czy to co mówi jest prawdą, wierzę na słowo. Tak więc moja obecność na lekcjach biologii nie jest tu zadnym argumentem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ko
Ja też upieram się przy swoim. Znałam ta kobietę i nie wiem po co miałaby kłamać. Nie wiem czy donosiła ciążę do 9 miesiąca, ale napewno urodziła zdrowe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a łożysko też powstało w tej jamie otrzewnej? bo do tego to raczej macica jest potrzebna nie słyszałam o takim przypadku i nie wydaje mi sie możliwy, stąd moje pytanie - zwyczajnie, na logikę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedypisywali w gazecie o takim przypadku urodzenia się dziecka z ciąży pozamacicznej. Nikt do samego końca nie wiedział że jest to taka ciąża. Zgadzam się z przedmówczyniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaByłam
Ja byłam w ciąży pozamacicznej prawie trzy miesiące, lekarz do którego chodziłam nie poznał się na tym odrazu. Miałam straszne bóle, aż do krwotoku, ciąża umieściła się w jajowodzie. Usunięto go, ledwo mnie odratowano. Było to 20 lat temu. Potem urodziłam jeszcze syna i córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja
bylam w takiej ciąży..dwa lata temu..to był 5 tydzień. pęklł już jajowód i o mały włos a już bym tu dzisiaj nie siedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłehłehłe dziecko z ciąży
pozamacicznej Ludzie, myślcie, to nie boli !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka, zaintrygowałm sie twoim pytaniem, bo kiedy usłyszałam o tej ciąży pozamamcicznej od mojego znajomego lekarza, to jakoś nie przyszło mi do głowy wgłębianie się. Ale teraz rzeczywiscie az sięgnęłam do literatury, którą mam w domu i wyczytałam, co następuje: 1. worek owodniowy nie powstaje z nabłonka macicy, ale jest wytwarzany przez zarodek już od ósmego dnia ciąży (to odnosnie wypowiedzi mojego pierwszego rozmówcy) 2. z tym łożyskiem to bardzo interesująca sprawa, bo ono jest tez wytwarzane przez zarodek, ale aby spełniało swą funkcję, musi \"wrosnąć\" w ścianę macicy....inaczej jak ma odżywiać dziecko?? No właśnie tego nie wiem, ale będę szukać. I jeszcze jedno....jest XXI wiek i dlatego powinniśmy mieć trochę dystansu do stwierdzania pewnych rzeczy \"na pewno\", bo doświadczenie uczy, że natura różne prawidła przez nas uznane za stałe jakoś łamie czyniąc tzw. wyjątki od reguły. I naprawde medycyna zna przypadki, gdzie coś, co \"nie miało prawa\" się wydarzyć, wydarzyło się.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaje mi sie , ze sa przypadki w ktorych ciaza pozamaciczna moze sie przemiescic do macicy. Nie jestem lekarzem ani biologiem niestety... Naturalnie moze sie tak stac jesdynie na poczatku ciazy zanim powsatnie lozysko i inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczolo. 🌻 dla Ciebie za prowadzenie dyskusji na poziomie nie zaglebiam sie merytorycznie bo nie wiem o ciazy pozamacicznej tyle zeby sie wypowiadac natoniast podoba mi sie ze nie reagujesz agresja na chamskie wtrety POMARANCZOWEGO nicka ktory nic nie wniosl do dyskusji oprocz tego ze probuje osmieszyc wysmiac i obrazic... 🖐️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od pomarańczowego nicka ---
garść info na temat ciąży pozamacicznej: http://www.libramed.com.pl/wpg/NumeryArchiwalne/04/12.html http://www.libramed.com.pl/wpg/NumeryArchiwalne/04/13.html I najciekawsze chyba zjawisko - jednoczesna ciąża wewnątrzmaciczna i pozamaciczna: http://www.libramed.com.pl/wpg/NumeryArchiwalne/14/06.html Niestety, nie ma tu informacji o donoszeniu ciąży pozamacicznej - bo takie zjawisko zawsze stanowi zagrożenie dla życia matki. Ciąża pozamaciczna musi być usunięta. Dalszą dyskusję uważam za bezcelową, bo jej sens jest mniej więcej taki, jak dywagacje o Talibach z Klewek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten link nie zaprzecza wcale stwierdzeniu, ze zarodek bierze udział w wytwarzaniu łożyska (sorry za nieprecyzyjne określenie, jeśli to cię zmyliło). Jest tam bowiem mowa o kosmówce i zewnętrznej warstwie komórek otaczajacych zarodek- wg dr Shettles ( podpieram sie jego książką \"Od poczęcia do narodzin\") błony te w okresie implantacji, a wiec i tworzenia łożyska, stanowia właśnie częśc zarodka. Tak wiec moje stwierdzenie, choć moze nieprecyzyjne, jest prawdziwe. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolog
i tak oto,Zagubiona z tej walki o racje dowiedzias sie wszystkiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otoz to
czesc matczyna to blona sluzowa macicy ale moze byc rowniez blona sluzowa jakakolwiek np wyscielajaca jajnik jedno nie wuklucza drugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę - dajcie spokój! Skoro według niektórych możliwe jest donoszenie ciąży pozamacicznej i urodzenie z niej zdrowego dziecka - to po co w takim razie natura wyposażyła nas w macice??? Skoro rzekomo łożysko może powstać z dowolnej błony śluzowej - to może niedługo okaże się, że ciążę będziemy nosić w odbycie? Tam też jest śluzówka, hehe:-) Rozumiem, forum jest po to, żeby zasięgać informacji, pytać, rozwiewać wątpliwości. Ale, na miły bóg - nie wypisujcie takich herezji, szczęśliwy poród dziecka z ciąży pozamacicznej! Pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam jedno pytanko
Skoro ciąża może rozwijać się poza macicą, to dlaczego do dziś żaden facet nie urodził dziecka? Z tego co piszecie wynika, że poprzez sztuczne zapłodnienie mógłby... A były próby. Ja niestety byłam w takiej ciąży. Ból jest okropny, a komplikacje w razie pęknięcia jajowodu mogą być straszliwe. Operacja usunięcia płodu jest konieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako obrończyni tezy o donoszeniu ciąży pozamacicznej chciałabym wyjaśnić, ze nie twierdzę, ze takie rozwiazanie jest normą lub mogłoby nią być...Doskonale zdaję sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie niesie za sobą taka ciaża oraz tego, ze leczy się ją poprzez usunięcie...to nie podlega dyskusji. Moim zamiarem nie było udowadnianie, ze oto teraz możemy nosić nasze dzieci nie tylko pod sercem, ale i pod wątrobą, trzustką czy gdziekolwiek indziej-czego logiczną konsekwencją byłoby rzeczywiście zapładnianie panów:) Zupełnie nie to miałam na myśli, chciałam tylko zwrócić uwagę na to, ze czasem cuda się zdarzają, choć bardzo rzadko i absolutnie nie namawiam do liczenia na przysłowiowy łut szczęścia- wszystko, co na ten temat pisałam miało raczej na celu ukazanie jakiegoś ewenementu medycznego- bo rzeczywiście to macica służy do wzrastania płodu....a taki przypadek donoszenia moim zdaniem jest tylko wyjątkiem potwierdzajacym regułę...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaak ... :-) Pszczoło, zrozum wreszcie, że teza, której tak uparcie bronisz - jest po prostu nierealna, niemożliwa do spełnienia, sprzeczna z naturą. Piszesz tak: \" ... co na ten temat pisałam miało raczej na celu ukazanie jakiegoś ewenementu medycznego- bo rzeczywiście to macica służy do wzrastania płodu....a taki przypadek donoszenia moim zdaniem jest tylko wyjątkiem potwierdzajacym regułę... \". Otóż, droga Pszczoło - ciąża pozamaciczna NIE JEST ewenementem medycznym; jest patologią i wielką tragedią dla kobiety. Nie ma i najpewniej nigdy nie będzie \"wyjątku potwierdzającego regułę\" - o jakim Ty piszesz. Również pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będe nikogo na siłę przekonywać...bo nie ma do czego. Wiem swoje, ufam pani doktor, która mi o takim przypadku opowiedziała- i nie potrzebuję sprawdzać jej wiarygodności gdziekolwiek. Rozumiem tez wasz sceptycyzm w tej kwestii, ale jeszcze raz chcę przypomnieć, że natura czasem bardzo zaskakuje...i człowiek chowa się z całą swą wiedzą i doświadczeniem. Już mamo- masz rację, ze taka ciaża jest dla kobiety tragedią i na pewno niczym normalnym; nie chciałam absolutnie nikogo urazić pisząc, że jest to ewenement... Niestety mój dalszy udział w dyskusji ulega zawieszeniu, gdyż od dnia dzisiejszego nie mam dostępu do internetu; zresztą i tak wątpię w celowość takich dywagacji, nie popartych z żadnej strony (również mojej) argumentami merytorycznymi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ko
Zgadzam się z Pszczołą. Znam taki przypadek i nie wiem w jakim celu matka miałaby klamać, że urodziła dziecko z ciąży pozamacicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam koleżanke która pszeszła ciąże pozamaciczna(w jajowodzie) i jest szansa zeby miała dziecko ma w tej chwili 31 lat wcześniej leczyła się hormoonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×