L-4 w ciazy, w trakcie urlopu i praca w oswiacie

Pracuje w oswiacie, mam umowe na czas nieokreslony. Obecnie jestem w 15 tygodniu ciazy - termin porodu mam na 11 grudnia 2005. Chcialam w trakcie wakacji pojsc na L-4, zeby pozniej moc przedluzyc sobie urlop macierzynski o ten niewykorzystany urlop (wiem, ze tak jest, ze jesli pracownik przebywa na zwolnieniu podczas swojego urlopu - w tym przypadku szkolnych wakacji - to musi pozniej ten niewykorzystany z powodu zwolnienia urlop \"odebrac\"). I teraz mam pytanie, poniewaz moja kadrowa nie jest do konca pewna... czy jesli wroce do pracy we wrzesniu, to dyrektor MUSI mnie wyslac od razu na ten zalegly urlop, czy ja w porozumieniu z nim moge zadecydowac, kiedy ten urlop \"odbiore\"? Prosze Was o odpowiedz, lub podpowiedz, gdzie moge znalezc odpowiednie przepisy, ktore to reguluja... Uzgodnilam juz z moja szefowa (ona bez problemu sie zgadza na takie rozwiazanie), ze jesli urodze dziecko w grudniu, to bede w domu az do wakacji\'2006 - wroce wiec do pracy, gdy dziecko bedzie mialo 8-9 miesciecy (wrzesien 2006). Tylko problem sprowadza sie do sposobu wydluzenia pobytu w domu - urlop macierzynski to 14 tygodni, pozniej chcialabym wlasnie wykorzystac zalegly urlop, ewentualnie wziac kilka tygodni opieki nad dzieckiem.

Asienko, mialam identyczna sytuacje. Jesli w trakcie wakacji jestes na zwolnieniu lekarskim, to powinnas dostac niewykorzystany urlop od razu po zakonczeniu urlopu macierzynskiego. Przynajmniej u mnie tak bylo - dostalam dodatkowe 6 tygodni. Z tym, ze mi sie konczyla umowa o prace z dniem porodu (um. na czas okreslony), wiec na wszelki wypadek warto jeszcze kogos zapytac. Teoretycznie powinna to byc kadrowa... ;)

Tak Kai, z tym, ze ja po wakacjach mam zamiar jeszcze wrocic do pracy i kadrowa mnie straszy, ze wtedy oda razu dyrekcja wysle mnie na urlop. Jest jeszcze inne wyjscie - moglabym byc na L-4 az do porodu, ale nie wytrzymam w domu az pol roku! Kadrowej nie moge za bardzo ufac, bo nie jest pewna tego co mowi, a do tego, czesto cos pokreci. Musze miec wiec napisane czarno na bialym, ze urlop moge odebrac dopiero po macierzynskim, czyli po prostu wtedy, gdy uzgodnie to z dyrektorem... Ps. Macierzynskiego przysluguje mi oczywiscie 16 a nie 14 tygodni :)

Cholerka, juz sama nie wiem. Karta N-la: Art. 66. 1. W razie niewykorzystania urlopu wypoczynkowego w całości lub części w okresie ferii szkolnych z powodu niezdolności do pracy wywołanej chorobą lub odosobnieniem w związku z chorobą zakaźną, urlopu macierzyńskiego, odbywania ćwiczeń wojskowych albo krótkotrwałego przeszkolenia wojskowego - nauczycielowi przysługuje urlop w ciągu roku szkolnego, w wymiarze uzupełniającym do 8 tygodni. Nie ma tutaj nic o terminie tego urlopu... Ale chyba mozna zalozyc, ze skoro nie ma takiego przepisu, to mozesz ten dodatkowy urlop wykorzystac wtedy, kiedy bedziesz chciala, a nie z musu od razu po wakacjach...

bo wyladujesz na bruku predzej niz myslisz

ela 79 ela 79 mam pytanko-ja jestem nauvczycielka i rodze w sierpniu-umowe mam przedłuzona do dnia porodu,teraz lekarz wypisal mi zwolnienie od 10 do 30 czerwca. No i ja mysle ze skoro dalej sa wakacje to ja zwolnienia zanosic nie musze,no i nie chcę bo to podobno jest tak ze pierwsze 33 dni zwolnienia wypłaca szkola a nasteppne dni zwolnienia wypłaca zus-tyle ze ja nie chce komplikacji chce by mi caly czas pieniązki wypłacala szkola skoro mam umiowę do dnia porodu. czy bedzie wszystko ok jesli dam zwolnienie tylko za te 20 dni a dalej nikomu zwolnienia nie dam i bedę czekala na wypłatę ze szkoły i bedę to rozumiala jak powrót do pracy po zwykłym zwolnieniu lekarskim-a w mym przypadku chodzic do niej nie musze bo sa wakacje poradzcie jak wiecie dokładnie bardzo mnie to stersuje-czyli czy moge to zwolnionko traktowwac jako 20 dni L4 a pózniej "wrócić"-teorretycznie bo wakacje do pracy

Ela, chyba troszke zle to rozumiesz. Pieniadze za L-4 beda szly z ZUS-u, ale wyplacac dalej Ci bedzie szkola, nic sie nie zmieni, normalnie dostaniesz wyplate, jak zawsze. A jak widac, jesli bedziesz miala L-4 przez wakacje, to masz potem prawo do przedluzonego urlopu macierzynskiego. Macierzynski i tak przeciez bedzie Ci placil ZUS, nie wiem w ogole, o co Ci chodzi z tym, ze nie chcesz dostawac pieniedzy z ZUSu, przeciez dalej bedziesz zatrudniona!

aha tak to wyglada bo myslalam ze po bedę musiala jakieś dokumenty zanieść do zusu itd dziek izac info

Kai ale mi tylko przysługuje zasiłek macierzyński bo pracę kończe w dniu porodu tzn 18 sierpnia to czy mi sie opłaca brać przez cale wakacje l4? wytłumacz bo sie gubię

wydaje mi się , że urlop musisz wykorzystać do końca roku. Ale TY rodzisz w grudniu więc termin urlopu przesuwasz po wykorzystaniu macierzyńskiego.

ok kai tak zrobie i to zwolniweniaq przesyłać mam do szkoły czy do zusu? będę brała

vcn - mi nie chodzi o wydawanie sie, a o konkrety - bo ja jestem niemal pewna, ze mam takie prawo, ale chodzi o to, ze chcialabym to miec czarno na bialym, zeby udowodnic kadrowej, ze nie ma racji...

Dzis byłam u ginekologa i pytałam w tej sprawie (też rodzę w grudniu i pracuję w oświacie), niestety na takie przekręty nie ma co liczyć (ZUS sprawdza, czy ciężarna ma jakieś przewlekłe choroby/ciążę zagrożoną), więc branie na wakacje zwolnienia, gdy nie ma takiej potrzeby jest ryzykowne. Oczywiście, od września bez problemu mogę dostać zwolnienie, ale o wykorzystywaniu ZUS-u w wakacje nie ma mowy (chyba że trafisz do szpitala, ale to już nie jest przestępstwo). Lepiej szczerze porozmawiać z dyrekcją i kadrową razem niż próbować coś wyłudzić i sobie tylko szkodzić. To słowa lekarza. Pozdrawiam.

Milusia - dziekuje za rzeczowa wypowiedz... ja caly czas sie zastanawiam, czy jest sens tego zwolnienia - bo maz mi chyba nie daruje, jak nas oboje uziemie w wakacje w domu - nawet w trakcie jego urlopu... ;) A tak powaznie - jeszcze mam troche czasu na rozwazania i chce sie zdecydowac na jakis \"zloty srodek\" :)

Jestem studentką, od miesiaca pracuję wakacyjnie na umowę-zlecenie, czy przysługuje mi L4 -zwolnienie lekarskie? Jeśli tak, na jaki najdłuższy czas? Czy ktoś moze mi pomóc?

Niestety - umowa- zlecienie nie jest umowa o prace, L-4 tu nie przysluguje - jesli jestes chora, to sama na tym po prostu tracisz... Tu juz jest bardziej kwestia dogadania sie z pracodawca...

ja moałam identyczny przypadek co ela, ur. dzidzie w sierpniu zzeszłego roku i tez btałam l4 bo mowe mialam do konca czerwca, a potem macierzynski sie nie nalezy z tego co wiem to urlop asienko misusz wybrać do konca roku kalendarzowego, a anjpóźniej do marca następnego rooku tak jest w przpisach ja jak rodziłam to akurat byli u mnie zusu sprawdzić mnie

Sylwek - to juz za pozno, wakacje dawno sie zaczely, w koncu nie bralam zwolnienia - chcemy wyjechac z mezem na 2 tygodnie, a wolalabym nie miec pozniej ewentualnych nieprzyjemnosci z ZUSem... Tak czy siak, bede w domu od porodu (grudzien 2005) az do konca wakacji - czesciowo polatam to zwolnieniem na dziecko, czesciowo bezplatnym wychowawczym...