Ciąża po laparoskopii !!!

werka to może zajrzyj do kosza a ujrzesz 2 krechy:) jeny jak tam samopoczucie? ja się dzisiaj jakoś nie za dobrze czuję, głowa mnie boli i niedobrze mi jest, ale nie wymiotuję. pozdr

werka pogrzeb w smieciach albo jutro powtorz test... ja tez robilam pierwszy popoludniu ... wiec moze te popoludniowe sa szczesliwe

Witam! Jestem tu nowa i mam na imię Agnieszka. Ja miałam laparoskopię 2.10.2012 - stwierdzono endometriozę III stopnia, jajowody drożne- usunięto torbiele z jajników i ogniska endometriozy; 03.09.2012 - histeroskopię -usunięcie polipa z jamy macicy; 08.2012 - - HSG-drożność jajowodów- oba drożne; USG- torbiele podejrzenie endometriozy; wiele innych badań z krwi. Mam 29 lat, i z mężem o dzidziusia staramy się już ponad 2,5 roku i powiem wam, że też opadam z sił i w życiu nie sądziłam że będzie tak trudno. Ale czytam was od jakiegoś czasu i naprawdę dziękuję wam wszystkim, bo to forum daje naprawdę wielkie wsparcie. Oczywiście gratuluje wszystkim którym się udało ;) Ja oczywiście też wyczekuje 2 kreseczek, ale właśnie dostałam pierwszą miesiączkę po laparoskopii. Również wyszukuję takiego przypadku jak mój ale oczywiście z pozytywnym skutkiem ;) trzymam za was kciuki!

Dodam jeszcze tylko że zastanawiam się powoli nad inseminacją (zalecił ją dr z Gamety koło Łodzi), ale daję sobie jeszcze czas tak 3 cykle. Tam miałam badany poziom rezerwy jajnikowej AMH=0,7 czyli słabo. Mój mąż żołnierzyki miał badane 2 razy i niby wszystko ok, za pierwszym razem morfologia ok, ale mało ruchliwe, a za drugim razem bardziej ruchliwe, ale słaba morfologia, tak wiec szybko to się zmienia, witaminki bierze;) A czy wy wiecie jakie macie AMH? Troche mnie to zaskoczyło bo jeszcze 30lat nie mam a tu tak słabiutko. W następnym tyg idę na monitoring cyklu, bo do tej pory nikt mi nie zrobił. USG miałam robione kilka razy ale w 10-11 dniu i wtedy nie było widać pęcherzyka wiodącego tylko kilka antralnych, wiec może tu jest jeszcze jakiś problem? Dodam że cykle mam 26-31 dni ale najczęściej 27 dni.

agulek poki co zrob z 1-2 pelny monitoring cyklu zobacz czy pecherzyk rosnie i peka ... a o inseminacji pomysl za pare miesiecy. chociaz ja polecam inseminacje - u mnie udalo sie za 1 razem ;)

no właśnie masz racje, ale sama wiesz jak to się człowiek niecierpliwi ;) Trochę to już się staramy i sporo przeszłam zresztą tak jak i wy. Żałuję że tak późno wzięłam się za szukanie pomocy, do tej pory wszędzie tylko słyszałam że trzeba się wyluzować i jechać na wakacje a tu jak widać wakacje by nie pomogły, tak więc dziewczyny polecam żeby dociekać prawdy i badać się i próbować! Ja na początku chodziłam do gin bo miałam bardzo bolesne miesiączki, i każdy gin tylko mówił że taka urada, jajniki pracują i tyle, USG wychodziło ok, dopiero jakieś pół roku temu torbiel na jednym i drugim jajniku i skierowanie na laparoskopię, której panicznie się bałam, ale jak widać da się przeżyć. Jeśli będę mogła wam pomóc np. opisując jakieś badanie to chętnie opowiem jak to ze mną było i jak przebiegały badania i zabiegi. A gdzie dziewczyny co ciążowe fluidki rozsiewały? ;) też bym chętnie coś załapała i się zaraziła ;) Trzymam kciuki i mam nadzieje że niedługo nam wszystkim się uda ;)

agulek specjalnie dla Ciebie leca ode mnie wiruski ciązowe

kupiłam test ale zrobię go chyba jutro. Sama nie wiem co robić. W sumie do tygodnia może się przesunąć więc może lepiej poczekać? W ogóle skończyłam pić ziółka bo to już nie dałam rady ich wypić jakoś nie umiałam się zmusić tak mi nie wchodziły.

WERKA ROB TERAZ... TERAZ TO POWINIEN NAPEWNO POKAZAC NAWET Z POPOLUDNIOWEGO ... CZEKAM NA DOBRE WIADOMOSCI O 2 PIĘKNYCH KRESECZKACH

werka 100% pewność masz jak zrobisz sobie bete u mnie koszt bety to 28zeta i wynik po 14

Dziewczynki ja dziś byłam u gin i spełniło się moje marzenie:)) Na razie na 60% ale ja wiem że to się nie zmieni:) I będę miała w końcu mojego kochanego Syneczka :)))) nawet nie wiecie jak byłam zajarana w gabinecie:))

Gratulacje !!!!!!!!!!! :) Pewnie juz masz imie wybrane dla synka - przyznaj sie bez bicia ! ha ha ha ! :)

nevergetup w ktorym tygodniu jestes ?? .. ja poprosze do parki dziewczynke ;))

17 tc:) a nie mam imienia wybranego :) po prostu zawsze chciałam syneczka :)

to jestes jakies 5 do przodu... ja wizyte nam za 2,5 tyg... lekarz swierdzil ze szansa na podejrzenie co tam sie skrywa jzu bedzie ... tylko ja nie wiem czy juz tego cche ;))

niestety 1 kreska, okresu nadal nie ma.

werka98. Nie martw się może jest jeszcze za wcześnie. No mnie się tez spóźnia ale nie robię testu bo nie chce się znów załamywać.A pyzatym nie mam żadnych objawów,ani mnie piersi nie bolą,tylko mam dużo śluzu choćby w dni płodne,i często latam siusiu,ale pewnie mnie przewiało.

No to chyba mogę wam dziewczyny posłużyć za przykład. 13.10.2010 ostry ból brzucha. krwotok wewnętrzny, przetaczanie krwi....CIĄŻĄ pozamaciczna.. laparoskopia, usunięcie jajowodu... dzidzi nie ma... a Teraz jestem mamą 4 miesięcznego synka ! Na wszelkie pytanka chętnie odpowiem i trzymam kciuki za wasze szczęcia.

mama syncia 29 To gratulacje i niech sie zdrowo rośnie :) To co Ty przeszłas to sobie nie wyobrażam naprawde :( ale jednak sie udało :) Jestes nastepnym przykładem dla nas :)

mama syncia29 a udało ci sie naturalnie zajsc w ciaze???

Hej Dziewczyny. Troszke mnie nie było, ale nadrabiam zawzięcie. Witam nowe forumowiczki i głowy do góry!!! Jest nas tu kilka które po pare lat się starały i w końcu się doczekały np. ja. Nie dość że długo się starałam to jeszcze na dodatek synek przyszedł na świat w 34 tygodniu ciąży,m miał 2150 g i 45cm. Teraz waży już 7 kg i 68 cm i ma 3,5 miesiąca. Tak jak wy miałam wzloty i upadki. Chandra za chandrą. Nie mam pojęcia jak wstawić zdjęcia ale jak ktoś chce to może mnie znależć na facebooku. Postaram się teraz częściej zaglądać a i gratulacje zafasolkowanym!!!

Danuti !! Dawno Cię nie było, cieszę się, że maluszek tak ładnie rośnie gratuluję :) Chętnie bym Cię znalazła na facebooku ale nie wiem jak :) Daj znać :)

agnieszka 28 to masz tak ja, też mnie nic nie boli. I nadal czekam na okres.... Też latam dużo siusiu ale nie umie trzymać muszę od razu lecieć bo taki mam nacisk na pęcherz. Miłej soboty :)

werka98. No ja tez nie mogę trzymać i mam ucisk na pęcherz:( a w nocy to chyba idę do WC z 4 razy :( chodź wczoraj i przed wczoraj bolał mnie jajnik tak kuł choćby ktoś mi igły w niego wbijał,nie wiem co jest grane :( jak nie dostane to bd musiała się wybrać chyba do lekarza. Zobaczymy co ma być to będzie :) Pozdrawiam i również życze miłej soboty :)

Psikusek dla Ciebie podaje Danuta Popielec Myśliwiec, Wałycz, Wąbrzeźno, Lat 24. Jak coś to podaj swoje to ja ciebie poszukam!!! Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Psikusek- Danuta Popielec Myśliwiec, Wałycz, Wąbrzeźno lat 24.Jak coś to podaj swoje i znajde ciebie. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Danuti Ale słodziak z Twojego synusia :) Pozdrawiam :D

Danuti !! Szkudlarek Dorota, 22 lata, chechło . :)

Jak juz tak wszystkie piszecie to ja tez napisze :) Agnieszka Zawadzka Łaziska Góne :)

Robiłam dziś test bo już nie umiałam wytrzymać i znów jedna krecha :(