Ciąża po laparoskopii !!!

Jak juz wspomnialam po pierwszej laparo szybko blizny sie zagoily i nie bylo sladu po nich ale tym razem tez mam problem . Ale musze Ci powiedziec ze widzialam w szpitalu kobiety ktore sa po kilku laparo i ich blizny sa naprawde brzydkie wiec mi to dalo do myslenia . One sie tym nie przejmuja wiec dlaczego ja mam sie przejmowac ? Kazdy zabieg czy operacja grozi takimi powiklaniami ale pomysl ze dzieki temu nie masz juz torbiela a moglo sie to gorzej skonczyc niz brzydka blizna na brzuchu. Rozumiem rowniez Twoja frustracje . Ja od 8 lat staram sie o dziecko i przeszlam duzo bolesnych badam 2 laparo , 3 HSG , kilkanascie domacicznych USG itd ale nadal mam nadzieje ze pewnego dnia zostane mama i to mi wynagrodzi moje cierpienia . Wiec trzymaj sie i nie zadreczaj sie tak ! Uwierz w siebie a wszystko bedzie ok ! :)

Niikusia jak juz predzej wspomnialam ja jestem po 2-iej laparo i po pierwszej tez nie mialam sladu po cieciach a tym razem jest inaczej . Niestety kazdy zabieg lub operacja wiaze ze soba ryzyko powiklam . Ale musze Ci powiedziec ze kiedy bylam w szpitalu to widzialam kobiety po kilku laparo i ich blizny sa naprawde okropne ale one sie nie przejmuja poniewaz niektorym z nich laparo uratowala zycie wiec nie martwia sie bliznami . Ty rowniez pomysl ze moglo sie to gorzej skonczyc . Rozumiem rowniez Twoja frustracje !!!!!!!! :( Ja staram sie o malenstwo od 8 lat i przeszlam duzo bardzo bolesnych badan , zabiegow i operacji ale nadal mam nadzieje ze kiedys jeszcze zostane mama i to wynagrodzi mi moje cierpienia . Pomysl na spokojnie o tym i nie zadreczaj sie tak ! Szkoda Twoich nerwow ! Trzymaj sie cieplutko i glowa do gory a napewno z czasem zobaczysz w tym wszystkim jakis sens i radosc !

Super ! Musialam pisac 2 razy bo za pierwszym mi usunelo ! Sorki dziewczyny ! :))

ja miałam laparoskopię 1 sierpnia i blizny mam 0,5 cm ale chowają sie pod majtkami więc w stroju mogę swobodnie sie pokazywać, ta w pepku oczywiście jets troche bardziej widoczna ale kto jest idealny.pępek tez po lapro zrobił mi sie taki na zewnątrz a zawsze miałam w środku schowany ale po jakims miesiącu wrócił do wyglądu sprzed zabiegu. no a teraz jetsem w 9 tygodniu ciązy i dzisiaj pierwszy raz wymiotywałam. życzę Wam dziewczyny żebyście też pozachodziły w ciążę. mysmy przed laparoskopią starali sie dwa lata i żałuje tylko że wcześniej nie zdecydowałam sie na ten zabieg.

Lalkaaa Gratulacje !!!!! Nie wymiotow oczywiscie !!!! :) Ja mam wielka nadzieje ze zostane kiedys mama , ale musze sie przyznac ze mam tez chwile zwatpienia , placzu i bezsilnosci ale po 8 latach prob to chyba normalne . Mozesz mi powiedziec z jakiego powodu mialas laparo ? Ja mialam oba jajowody zablokowane a w dodatku w lewym wodniak wiec musieli oczyscic i zamkneli mi tego lewego a prawego odblokowali . Tak wiec mam jakies szanse na zajscie w ciaze ale oczywiscie nie tak duze jak dziewczyny z dwoma jajowodami no i ciaza jajowodowa - duze ryzyko . Ale ja sie nie poddam !!!!!!! :)

ja maiłam torbiel 3 cm na lewym jajniku, podejrzewano endometrioze. torbiel usunieto, endo nie stwierdzono, jajowody drożne. miesiąc po zabiegu pojechalismy na wczasy no i niedawno sie okazało że sobie pamiątkę przywieżliśmy w wakacji :) ale szczerze to ja sobie już odpuściłam, bo ileż mozna płakać, przeżywać kolejną ciąże znajomych, kochać się bo dzień płodny. naprawdę trzeba odpuścic psychicznie no i oczywiście leczyc się jeżeli są wskazania.

Ciesze sie z Twojego szczescia !!!! Ja kazda miesiaczke przezywam strasznie ! Placze krzycze ale jeszcze nie gryze :) ! Wiem co przezywalas bo ja tez przez to przechodze od 8 bardzo dlugich lat ! Ale nadal mam nadzieje ! Trzymaj sie cieplutko i dbaj o Was ! Jeszcze raz Gratuluje ! :)

izasali to mialysmy podobny problem ja rowniez mialam usuwany wodniak lewego jajowodu i niedrożny prawy:( mam tylko nadzieje ze w prawym zrosty nie zrobia sie ponownie...

niedrożny mialam prawy jajowod ktorego lekarz mi udroznil podczas zabiegu tak to mialo brzmiec:) izasali a powiedz mi po usunieciu tego wodniaka i udroznieniu jajowodu prawego starasz sie naturalnie czy chodzisz do jakiejs kliniki???

Anndzia witaj w klubie !!! :) Narazie staram sie naturalnie ale jak po pol roku nie zaciaze to bede musiala wybrac sie do tego szpitala gdzie mialam robiona laparo. A jak Ty ? Naturalnie czy moze masz jakies "wspomagacze" ? :) Jak narazie jestem pierwszy cykl po laparo bo @ dostalam 3 dni po , wiec czekam na kolejna @ !!! O jejku jaka ja bym byla szczesliwa gdyby nie przyszla ! Ale watpie ! Ta zolza zawsze zawita kiedy niema !!! :(

laleczko a ja Ci gratuluję wymiotów, w końcu masz swoje objawy ;) tak sie martwiłaś ze ich nie masz ;) powiedz w którym tyg widziałaś serduszko ? ile razy juz byłaś u lekarza od początku ciązy ?

byłam tylko raz u lekarza w 6 tyg na wizycie i wtedy usłyszałam serduszko. następna wizytę mam 9 listopada czyli miesiąc od pierwszej wizyty.a z tymi wymiotami to tylko raz dzisiaj mi się zdarzyło i na szczeście byłam w domu bo mam do dzisiaj l4, ale od poniedziałku do pracy i mam nadzieje że w razie czego zdążę do ubikacji, bo dzisiaj to strasznie szybko sie działo:) a ty jak tam jeny kiedy wizytę masz i czy widziałaś już serduszko? jak sie wogóle czujesz?

jesli chodzi o wymioty ;) to ja nie wymiatuje tylko mam wdłości czyli tak mnie bierze na wymioty :/ od kilku dni mnie tak trzyma :( ja dzis jestem w 6tyg i 6 dniu a na pierwszej wizycie byłam dwa tyg temu i nie było jeszcze serduszka tylko taki punkcik, teraz w poniedziałek idę na drugą wiztę i mam nadzieję serduszko już będzie :) ja nie przechodziłam toksoplazmozy i wiem ze muszę ją teraz zbadać brr mam nadzieję ze nie zaraziłam sie tym..

izasali Ja tak jak ty narzaie naturalnie lekarz dal nam pol roku po laparo teraz bedzie to moj drugi cykl po laparo to jedziemy w sumie równo:) oby się udało. Jezeli nie uda mi sie naturalnie zajsc do lutego to wtedy trezba bedzie szukac pomocy dalej nie wspmagam sie narazie niczym biore jedynie witaminy przy planowaniu ciazy. izasali oby ci sie udalo za pierwszym podejsciem :) trzymam kciuki:)

Anndzzia !!!! A ja trzymam kciuki za Ciebie !!!!!!!!!! Juz zanim skonczylam czytac Twojego posta , pomyslalam "ah zeby jej sie udalo !!!!! " Zostalo nam jeszcze kilka miesiecy czasu na zajscie wiec damy rade ! Musimy w to uwierzyc . Ja od wczoraj mam przeczucie ze zaraz dostane okres :( , bo mam bol brzucha dokladnie taki sam jak na @ a piersi to juz od ponad tyg dokuczaja ! :( Czy Ty rowniez dostalas w pierwszym cyklu miesiaczke wczesniej ? Mam nadzieje ze mi sie nie rozregulowala bo to mi teraz nie potrzebne !! Trzymam mocno kciuki za Ciebie ! Mam nadzieje ze Ci sie uda ! POWODZONKA ! :)

izasali u mnie to pierwszy okres po laparo był regularnie ale w tym miesiacu przyszedł okres dwa dni szybciej i powiem ci ze bylam tym bardzo zaskoczona bo nic nie wskazywalo na to ze bede miec szybciej.Bo zwykle to mnie meczy pare dni przed nim przyjdzie:( a moze juz sie tobie udalo i okres juz nie przyjdzie:) dziewczyny tu opisywaly ze czuly sie jak na okres a on nie przyszedł:) oby ci sie udalo:) ale by bylo super dała byś mi wielka nadzieje bo mamy ten sam przypadek.

To by bylo super ale nie sadze ;( . Nie mam zadnych objawow i ten bol to napewno jest na @ . Ale dziekuje ! Usmiechnelam sie na sama mysl . Mam dzis malego dola bo podswiadomie wiem ze to nadciaga @ ale mialam caly czas nadzieje ;( ! No ale nie teraz to nastepnym razem ( tak musze sobie tlumaczyc bo bym oszalala juz dawno ) . Tak jak Ty pewnie dostane szybciej ! Ale musimy pamietac ze mamy jeszcze troszke czasu ! Musi nam sie udac ! A kiedy Ty powinnas miec teraz owulke ? ;))

Dziewczyny ale sie usmialam ! Bylam na innym podobnym forum i byly tam takie absurdy ze az glowa boli . Jedna z dziewczyn poszla do gina bo byla pewna ze jest w ciazy , wywnioskowala to po zauwazeniu ze chodzi do toalety co 4 godz ! W takim wypadku ja jestem w wiecznej ciazy ! Ha ha ha ! Nastepna stwierdzila ze jest w ciazy bo zauwazyla ciemna linnie biegnaca od pepka w dol ( stwierdzila ze to trzeci dzien ciazy) . Kolejna zas stwierdzila to samo poniewaz przytyla 1kg w tydzien . Dziewczyny mialam taki ubaw czytajac to ze az sie poplakalam ! Milego wieczorku kobitki ! :)

izasali ja powiem tak ze od dzisiaj mierze temp wiec zobaczymy na ktory dzien wypadnie prowadzilam jakis czas kalendarzyk w tamtym roku to mialam bardzo pozno owulacje. Pozniej dalam sobie spokoj z mierzeniem jak dowiedzialam sie ze mam wodniaka i nie drozny jajowod prawy bo nawet nie liczylam ze zajde w ciaze.Zobaczymy jak teraz bedzie wystepowac. Slyszalas cos moze o mini mikroskopie afrodyta ponoć jest bardzo dobry w sprawdzaniu dni plodnych ... tak sie zastanawiam czy sobie nie kupic jest duzo pozytywnych opini na jego temat.

Anndzzia ja o tym nie slyszalam . Ja stosuje testy owulacyjne - szybkie , bo po 5 sek masz wynik . Z tym ze ja mam owulke przewaznie w dniach 13,14, 15, wiec zaczynam od dnia 12 aby nie tracic duzo testow . Od jakis 4-5 miesiecy mam w 14 dniu wiec nie mam z tym duzego problemu , Trzymam kciuki oby Ci sie udalo w tym cyklu . A moze nam obu sie niedlugo uda ?! OBY ! Szczerze mowiac nie wyobrazam sobie co zrobie gdy zobacze 2 kreski na tescie - ja bym chyba oszalala ze szczescia ! Wyobrazasz sobie czekac 8 lat az tu nagle suprise ! Szok ale nadal na niego czekam ! Ha ha ha ! Trzymam kciuki !!!!! ;)

Chej dziewczyny byłam wczoraj u gina i miałam usg zobaczyłam swoja fasolkę:) boziu a 29 sierpnia miałam laparoskopie potem dostałam miesiaczke 18 wrzesnia i potem już nie:)

Alibaba Gratulacje !!! Wyobrazam sobie jaka szczesliwa jestes ! Mam nadzieje ze ja tez tego doczekam ;) ! Jeszcze raz gratulacje i dbaj o Was :) !!!

Izasali to pewnie małolaty jakieś smarkate takie bzdury wypisują:)) ALI gratuluje!!!!!!Ja miałam laparo 29 maja i nic////

Anusia z pewnoscia to jeszcze dzieciaki . A co do Twojego przypadku to jaki byl powod Twojej laparo ? Ja za dzieciatkiem czekam juz 8 lat i nadal mam nadzieje ze pewnego dnia zostanie mi dane byc mama . Wspomagasz sie jakimis lekami ? Uwierz a napewno Ci sie uda . Zycze Ci powodzenia i mocno trzymam kciuki aby Ci sie udalo !!! :)

Ja miałam przegrode w macicy wiec zrobili mi histero,potem laparo zeby miec pewność ze usuneli całą:)No i w wyniku laparo wyszła endo 1 stopnia,jajowody drożne. 8 lat???A miałam IUI?Kurcze ja staram sie 1.5 roku i takie doły łapie ze koszmar:(zbieram juz na in vitro// IUI jeszcze nie miałam licze bardzo na nią ale nie wiem gdzie.Ja jestem z lubuskiego a tutaj nie ma kliniki.Leczyłam sie w poznaniu ale po laparo brak ciąży.Mysle nad IUI ale w gabinecie prywatnym.

Ja na poczatku probowalam cos zrobic w polsce ale lekarze w bydgoskim nie sa zbytnio dobrzy . Od 4,5 roku mieszkam w Uk i to tutaj przeszlam kilkadziesiat badan , zabiegow no i oczywiscie przyczyny dlaczego nie moge zajsc w ciaze . W 2002 roku poronilam ale nasi wspaniali lekarze nie wyczyscili mnie porzadnie i prawdopodobnie z tad wziely sie moje problemy . Niestety mam tylko jeden jajowod pracujacy ale i tak sie nie poddaje bo zawsze jest jakas szansa wiec Ty rowniez nie powinnas sie poddawac . Ja mialam 3 nieudane proby invitro ale to nie mowione ze Tobie sie nie uda !!!! Pamietaj ze zawsze trzeba miec nadzieje i nie wolno sie poddawac !!!! :)

hej dziewczynki jestem tu nowa ale dobrze ze jest takie forum jak to bo juz od 2 dni nie wiem co mam ze soba zrobic:( zaczne od tego ze mam 25 lat z mezem staramy sie o dziecko od 3 lat niestety nie udalo nam sie przebywamy za granica. 2 latat temu gdy robilam badania w polsce lekarka powiedziala mi ze prawdopodobnie mam niedrozny jajowod prawy. bylam tu w uk w klinice nieplodnosci wyslali mnie na laparoskopie ( wyniki hormony krew wszystko super zadnych przeciwskazann zeby zajsc w ciaze , macica super) no i tym sposobem mialam w czwartek 25 pazdziernika laparoskopie po ktorej uslyszalam od lekarza ze mam 2 niedrozne jajowody a do tego zniszczone .....zero szan na zajscie naturalnymi sposobami w ciaze juz 2 dni minely od laparo jestem zalamana nie chce mi sie zyc mialam nadzieje ...wielkie ale Mialam tylko do czwartku:(:(:(

Zalamana posluchaj ! Wiem ze to zle wyglada dzis ale z biegiem czasu zlosc i wszystkie te uczucia zaczna malec ! Ja rowniez mialam 2 niedrozne jajowody a w dodatku w lewym bardzo zaawansowanego wodniaka . Gdzie dokladnie w Uk mieszkasz ? Ja mialam laparo jakies 5 tyg temu w St Barts w Londynie i dzis mam udroznionego jednego z jajowodow . Wiem ze jest jakas malenka szansa wiec sie nie poddawaj ! Sproboj sie dostac do tego szpitala ! Jest tam paru naprawde dobrych chirurgow ktorzy naprawde biora swoja prace jako wyzwanie ! Glowa do gory ! Zawsze jest jakies wyjscie ! Mozesz sprobowac rowniez IVF - invitro , NHS refunduje pierwsze dwa podejsia o ile sie nie myle . Nie zalamuj sie bo stres teraz napewno Ci nie pomoze a moze pogorszyc gojenie sie po laparo . Daj swojemu organizmowi troche odpoczac a pozniej pomysl nad tym co na pisalam a uwierz ze znajdziesz dobre dla siebie rozwiazanie ! Trzymaj sie cieplutko !

mialam robione w lincoln a za 6 tygodni mam spotkanie w klinice nieplodnosci i bedziemy zapisani na in vitro tylko zatanawiam sie ile bedziemy musieli czekac( w tej klinice lecze sie juz 3 lata) no i czy sie cokolwiek uda przy zniszczonych (po przez jakas infecjie) i niedroznych jajowodach :(

Moje jajowody byly rowniez straszne a jednak sie udalo cos z jednym zrobic . Jajowody nie maja zadnego wplywu na IVF wiec sie nie stresuj . Jak idziesz na IVF panstwowo to niestety slyszalam ze dziewczyny tu w Londynie czekaja okolo1-1,5 roku . Ja mam za soba 3 nie udane proby ale ja nie czekalam bo szlam prywatnie. Ale zycze Ci powodzenia i trzymam kciuki !