Ciąża po laparoskopii !!!

Kasia- jestem z Tobą myślami! Mam nadzieję że wszystko poszło zgodnie z planem i że efekt będzie odpowiedni..:-)

Kochane, od wczoraj są ze mną już 2 śnieżynki. Zarodeczki były 8-śmio i 6-cio komórkowe. Wg pani biolog 8 bardzo śliczna, a 6 z małą ciemną plamką, co niestety może świadczyć o obumarciu blastomeru. Pani biolog powiedziała jednak, że i tak ma on 50% szans że się zadomowi. Pomału już zaczynam odliczać dni do testowania - 29.02 (rok przestępny, może szczęśliwy?) Pozdrawiam cieplutko i uciekam leżakować. Raz jeszcze dziękuję za kciuki. buziaki dla Was

Kasiu____jak widac mialas sliczne sniezynki, naprawde swietnie zniosly rozmrazanie, bardzo mocno ci kibicuje i bede rownie niecierpliwie jak Ty odliczala dni do 29, mam ndzieje,ze jetses zrelaksowana, duzo odpoczywaj i mysl tylko pozytywnie w czwartek mam usg genetyczne, mam nadzieje,ze bedzie wszytko ok, juz jedna noga jestem w II trymestrze, oby wytrzymac do czwartku, l;ek nigdy nie znika, taka pewnie juz rola matki pozdrawiam Was serdecznie

Kasiu-cudownie ,ze juz dwa blizniaczki sa z Toba!!! Zeby tylko zostały z mamusia do konca!!! Odpoczywaj a 29....juz za kilka dni!!! Ja dzis wyrzucilam własnie moje fotki z transferku z USG na ktorych byly moje 2 sniezynki w macicy...niepotrzebne takie \"pamiatki\":(... Ale na osłode... Wczoraj o 14 zostałam kolejny raz ciocia .Uczynila mnie Nia moja siostrzyczka .Malenka sliczna ,kudlata i słodka ......:) Madziu-swiete słowa.Lęk nigdy nieznika .I troska zostaje juz do konca .Matka sie jest na całe zycie......

Kasiu, dzisiaj chyba testujesz, trzymam bardzo mocno za ciebie kciuki i czekam z niecierpliwoscia na wiesci

Właśnie, właśnie! I ja trzymam kciuki!:-) Pozdrawiam!

mam nadzieje kasiu,ze dasz nam cynk jak najszybciej asiu____u ciebie jak?????

Ja tez czekam ,ja tez :) ...

U mnie bez zmian. Odpoczywam od leków, badań i ganiania po lekarzach. Relaksuję się i nie "spinam" i myślę że coraz lepiej mi idzie. Psychicznie czuję się znacznie lepiej a to już coś:-) Mam nadzieję że to zaowocuje...

Asik____na pewno cholera mam nadziejez,e brak wiadomosci to dobre wiadomosci!! Olinku

Kasia- i jak? I jak? Też mam nadzieję że brak wiadomości to dobra wiadomość...

przepraszam że dopiero dziś się odzywam, ale przychodzę z dobrymi wiadomościami :-D Kochane, sama jeszcze nie mogę uwierzyć, że sie udało. Jesteśmy z M tacy szczęśliwi :) Beta w 12dpt - 114. Ja, jak do dnia testu byłam spokojna, nie starałam się wyszukiwać objawów, nie nakręcałam się, to teraz wielki stresior czy wszystko będzie dobrze, czy beta będzie przyrastać. Ale to chyba normalne. Jak na razie mam jeszcze przyszły tydzień urlop i zamierzam go dobrze wykorzystać na lenistwo. ściskam Was mocno i dziękuję za kciuki

Ona 79 GRATULACJE !!!!! Za 9 miesięcy będziesz tulić swoją kruszynkę!!! Najpiękniejsze uczucie na świecie !!!

Kasia!!!!! :D:D:D Alez cudne nowinki!!!!!!!! Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kasia_____:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:alez piekna nowina, bardzo ladna betka, nic sie nie martw, teraz juz wszystko bedzie dobrze, pisz do Nas jak sie czujesz, wszystko pisz! Gartulacje!!!!!

Hip hip hurrra!!!!!!!!!!!!!! Wielkie gratulacje!!!!!!!!!! Bardzo się cieszę:-) Wspaniała wiadomość- warto było czekać:-) Super!

Madziu, Olinku, Asiu, Gosiu strasznie wam dziękuję :-) dziś byłam powtórzyć bete. W 16dpt 350,48 czyli ładnie przyrasta, co niestety mnie nie za bardzo uspokaja, bo oczywiście w dalszym ciągu wewnętrzny lęk. Jeszcze nie powiedzieliśmy rodzicom, chyba poczekamy z tą nowiną na święta, jak będziemy już po wizycie ;). Oprócz Was nie wie nikt :-) Co do samopoczucia to jak najbardziej nie czuje nic ciążowego.. jeszcze. Pozdrawiam cieplutko i mocno ściskam :*)

kasiu_____kiedy masz wizyte?

Madziu, na wizytę jestem umówiona na poniedziałek i szczerze już się nie mogę doczekać. A dziś zastanawiam się, czy nie jechać powtórzyć bete czy może w poniedziałek przed wizytą :-) a co u Ciebie?

Kasik_____spokojnie, wizytka juz bardzo niedlugo, jak bedzie taka potrzeba to powtorzysz bete, ja tam mysle,ze takiej potrezby nie bedzie daj zanc koniecznie jak poszlo u mnie po staremu, tez nie moge sie doczekac kiedy zobacze maluszka..... pozdrawiam wszystkie dziewczynki

napisz Kasiu jak po wizycie?

wczoraj na usg widziałam już naszego eskimoska :-) Mój M trochę smutny, bo nie zdążył na wizytę i ominęły go widoczki. Na razie maleńka plameczka ale na ten obraz czekałam prawie 4 lata. 31.03 kolejna wizyta i mamy już nadzieję, że wtedy usłyszymy maleńkie serduszko :-) jak do tej pory wszystko jest dobrze, ale do końca miesiąca dostałam L4, bo postanowiłam, ze w tym miesiącu odpuszczę, tym bardziej, że praca po 12h i do tego przed komputerem cały czas. W niedzielę dopadło mnie przeziębienie. Mam nadzieję, że nie będzie miało żadnego wpływu na maluszka. Jak na razie kuruję się syropem z cebuli i mlekiem z miodem ;)

Madziu, ja mam jeszcze do Ciebie pytanko, czy Ty też odczuwałaś kłucie w jajnikach? jak długo? kurde przewrażliwiona chyba trochę jestem ;-)

Kasiu____kucie w jajnikach to normalne, mialam dosc dlugo, bo pamietam,ze ze trzy razy na kolejnych wizytach mowilam o tym ginowi, poza tym bardzo dlugo mialam objawy jak na@,ciagniecie podbrzusza, ociezalosc, poprostu klasyka jak przed, chyba nawet do 9,10tc, takze tym tez sie nie martw......bardzo slusznie,ze poszlas na zwolnienie, ja tez poszlam, ale z niego juz nie wrocilam, odpuscilam sobie prace Kruszonek jest najwazniejszy, swiat sie nie zawali, jak troche posiedze na zwolnieniu, tylko ja sie w ogole nie widzialam w pracy, jestem rehabilitantka:O Trzymaj sie cieplo i dawaj znac jak u Ciecbie, hm u Was Dziewczynki a u Was jak??

Witam dziewczyny, Przeczytałm prawie wszystkie wpisy i chciłabym do wsz dołączyć...:) Ja także czekam na laparoskopie, mam mieć 27 marca i przyznam się,że trochę sie boję,głównie o wyniki.Sraramy sie z mężem o dzidziusia jakies dwa lata,zrobiłm wszystkie badania, i okazało się podczas hsg,że prawy jajowód nie przepuścił kontrastu dlatego mam skierowanie na laparoskopie...Ale mam jakieś wstrętne przeczucie ,ze coś będzie nie tak...Tak bardzo pragnę mieć dziecko...nie mogę sobie poradzić z poczuciem niesprwiedliwości,czasem nie mogę powstrzymać łez,to tak strasznie boli...Ach..,przepraszam że tak zasmuciłam...,pozdrawiam wszystkie forumowiczki.:)

Witam wszystkie dziewczyny.... Jestem od jakiegoś czasu na sąsiednim forum \"Kafeteria - pomocy chcę mieć dziecko\" ... Mam pytanko do malolepszej - z tego co zdążyłam się zorientować to zaszłaś w ciążę po invitro (gratulacje!!!) Mieszkam w gdyni i chciałam się udać do invicty.... Czy mogłabyś polecić mi jakiegoś sprawdzonego lekarza bo chyba tam się leczyłaś?????? Bardzo proszę o odpowiedź pozdrawiam wszystkie starające się

[url=http://www.slub-wesele.pl]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030809290114.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030809290114.png

Jezeli będziesz na forum malolepsza to bardzo prosze o odpowiedz