tablrtka + gumka?????

słuchajcie, czy to tylko ja wariuje czy co? biorę tabletki antykoncepcyjne Microgynon 21 i wydaje mi się że to dosyć dobre zabezpieczenie , a tu czytam i ludzie używają jeszcze gumek do tabletek. Czy to ja zwariowałam czy oni... już sama nie wiem. wole bez ;-) , niech mi ktos odpisze, ale rozsądny, bo ja już sama nie wiem, prawda że styka?świrują nie...?

Nooo tabletki i gumka to już przesada:) Chyba właśnie po to bierze się tabletki, żeby już nie używać gumek. No niektórzy tak panicznie boją się ciąży, że stosują i to i to.Ale to już taki chorobliwy lęk.

biore takie same tabletki, ale smiejcie sie lub nie- bez gumki ani rusz. w niczym nie przeszkadza(no...tu kwestia sporna...:P ) a pewnosci nigdy za wiele. nie mam zamiaru byc mamusia. wystarczy, ze masz biegunke, zwymiotujesz, wezmiesz jakas aspiryne i co? znika 100% pewnosc

stosowac jednego i drugiego. Skoro zaledwie 1 kobitka na 1000 zachodzi w ciążę, to to chyba świadczy o dobrej skutecznośći? :-) A i ta jedna zazwyczaj po prostu popełnia błąd w przyjmowaniu tabletek i dlatego "wpada"... Tylko większość tych, które wpadły na tabletkach nie przyzna się do swojego błędu i mówi, że to tabletki zawiodły. No a potem inne dziewczyny mają schizy, ile środków na raz zastosować, żeby nie zajść.... Po prostu trzeba uważnie łykać pigułki i tyle. MOżna się kochać bez stresu :-))))

Ja czuje sie naprawde pewnie tylko gdy stosuje tabletke i gumke. Zwlaszcza gdy uprawiam seks nie ze swoim chlopakiem. Gumka zabezpiecza przed chorobami, ale nie jest super srodkiem antykoncepcyjnym (moze peknac, spasc, juz raz latalam do lekarza na drugi dzien po pigulke, bo spadla nam gunka), a tabletki zabezpieczaja przed zajsciem w ciaze. Nic nie zabezpiecza w 100%, ja nie chce byc ta jedna na tysiac, raz juz przezylam podejrzenie ciazy i zdaje sobie sprawe jaka to jest odpowiedzialnosc. Chociaz... teraz gdy kocham sie ze swoim stalym chlopakiem, jakos zapominamy o gumce... zawsze szkoda nam przerywac :) Ale ostroznosci nigdy za wiele, zwlaszcza ze srodkami anty :):):)

ja swojego pierwszego chłopaka nigdy \"nie dopuściłam\" do siebie bez gumki, mimo, że brałam tabletki. potem z drugim jakos tak wyszło, że piewrszy raz był bez,potem chciałam, zeby zakładał kondoma, ale po tym razie bez juz mi sie w gumce nie podobało;) no i końcu przekonałam sie do tabletek:) i jak na razie same tabletki wystarczają