Szukam przyjaciół, z którymi mogłabym po prostu rozmawiać

Czyżbyś pracowała w dzień i w nocy?

Można tak powiedzieć..... :)

ja też dziś troszkę się napracowałam i zmeczona jestem, dlatego idę już spać...życzę Ci dobrej nocy i nie siedź za długo przed komputerem:) no...chyba, że będziesz tu miała jakieś miłe towarzystwo...pa

Nie mogłam się wpisać.... Pa. śpij spokojnie...

Trochę chyba minął elfie. Dzisiaj słoneczko, piękna pogoda, od razu lepiej sie czuję. Zaraz idę na spacerek :)

milli---> Tak mi teraz przyszło na myśl...może nie otrzymujesz maili, bo po prostu ...sama ich do nikogo nie piszesz :)

Pewnie masz rację zodiak. Witaj w ten piękny dzień .

To może spróbuj, to nie boli :)

Acha, ja też witam :) Jakoś z tym spacerkiem mi nie wychodzi...

Jaka piękna stopka...;) Czemu jeszcze nie wyszłaś z domu ?

Zodiak chyba już poszła na ten spacer, za to ja zostałam jak zwykle sama....ehhhh życie...

A gdzie tam poszła :) Jak zwykle jestem zajęta, ale własnie uciekam, wreszcie. A stopka....lubię piosenkę...podobna do mnie...choć czasem...ech... To do później:)

To uciekaj, a ja pozostanę w samotności..... :( ;) Może ktoś się nade mną zlituje i porozmawia.....ehhhh

Witaj milli! (tylko sie elf pojawil juz obcalowuje dziewczyny)

zrobilem sobie przerwe obiadowa. Chociaz to nie ladnie jesc i gadac jednoczesnie. Ale ja przeciez gadam jakby na migi bo rekami. Wiec nie zostane postawiony do kata... zreszta w moim wieku to wolno robic wszystko na co sie ma ochote. Tyle ze mniej okazji... :(

No tak...był sobie elf i nie ma już elfa....ehhhh Mam dzisiaj dzień samotności....

A jednak jesteś...już myślałam, że mnie zostawiłeś na pastwę samotności.... ;) Poczekaj, poczekaj.... możesz robić wszystko na co masz ochotę ? No to pięknie....a dlaczego w moim wieku na przykład nie można robić wszystkiego...;)

milli - powiedzialem "wolno mi robic". Zeby moc to trzeba jeszcze miec warunki. A czego nie mozesz robic a masz na to ochote? Czy nie mozesz czy Ci nie wolno jeszcze w Twoim wieku?

Ja tak ułożyłam sobie życie , żebym mogła robić wszystko na co mam ochotę. Wszystko oczywiście musi mieścić się w granicach, które sobie wyznaczyłam. Nie wyobrażam sobie dnia, w którym nie będę mogła popatrzeć na swoją twarz w lustrze. Mam swoje zasady i nimi się kieruję w życiu, ale to chyba jest pozytywne podejście.... :) A jak jest z Tobą ?

Hejo wszystkim, wpadlem na chwile do kafejki sprawdzic posty i postanowilem zobaczyc jak sie rozwija topik;) No widze, ze wcale Wam bezemnie smutno nie bylo:) Nie czytalem tego co tam wklepaliscie przez te 1,5 tygodnia, bo czasu zbytnio nie mam, pewnie innym razem:) Pozdrawiam wszystkich, na kazdego maila odpowiem... jak sie nie wyrobie dzisiaj to napewno w weekend!

milli - to czy w koncu jest cos co bys chcia robic a Ci nie wolno albo nie mozesz? Ja to zawsze chcialem wiecej niz mi bylo wolno albo moglem. Np. zawsze mialem problem ze wygladalem jakis 10 lat mlodszy niz moj wiek biologiczny bo bylem chyba nieco niedorozwiniety. Najgorsze to bylo jak mialem ok. 30 bo zadna z dam wieku ok. 25 nie chciala na mnie nawet patrzec. \"Przeciez sie nie bede p... z gowniarzem\" mowily. Kiedys mialem tak przygode, ze przyjechalem na weekend a moja dziewczyna juz spala i mimo ze lomotalem do drzwi nie obudzila sie. Obudzila sie za to sasiadka i mowi \"to chodz spac do mnie, mam szerokie lozko\". Wiec OK, ale jak sie zaczalem do niej przytulac to mi wlasnie tak powiedziala mimo ze bylem przynajmniej 5 lat od niej starszy. I musialem spac na podlodze. Jak ja spotkalem po dziesieciu latach to powiediala \"ales ty wydoroslal!\" bo wtedy juz wygladalem starszy od niej bo ona wygladala ciagle na 25.

Przez to moje niedorozwiniecie (podobno tez emocjonalne) to mi sie ciagle wydaje ze mam 20 lat i nawet sie ostatnio zapisalem na studia. I dlatego mam problemy z abstrakcyjna algebra, bo jak wykladowca tej algebry sam powiedzial do studentow: \"tego sie mozna nauczyc tylko w waszym wieku bo potem to juz sie nikomu nie chce... (opuscil: ... uczyc sie takich glupot, ktore do niczego w zadnej nauce nie maja zastosowania)\". A ja tego sluchalem i myslalem w \"naszym wieku\" tez sie nie chce. Bo ja jestem jakies pol wieku starszy od moich kolegow (i kolezanek) z roku. Co jest zreszta bardzo ciekawym doswiadczeniem. Patrzec na te same rzeczy (jak studia) z drugiego konca zycia. Mozna o tym napisac ksiazke (jak sie jeszcze ma na to czas) :) milli - widze, ze tez nie wytrzymalas tych wywodow elfa...

Wytrzymałam, wytrzymałam....;) Zajęłam się po prostu pisaniem czegoś i nie chciałam stracić wątku. Ja staram się realizować swoje plany i marzenia, czasem jednak pewnych rzeczy nie możesz już zmienić. Czasem chciałabym być kimś innym niż jestem. Mieć inne podejście do życia, ale właśnie tego nie mogę już zmienić, pozostaje więc to w sferze moich niespełnionych marzeń...:) Witaj jatojestem, jesteś nieobecny i w rezultacie musiałam ja i zodiak bronić Ciebie przed jakąś kobietą.... :P

Właśnie siedzę i zastanawiam się.... Czy jest na forum mój bierny obserwator....;)

I znowu jestem sama.... :(

milli - nie jestes sama. Ja tu zagladam co kilkanascie minut bo sie musze jednak uczyc w przerwach :). jak o cos zapytasz to Ci odpowiem.

W takim razie nie powinnam Ci przeszkadzać... ;) Powinieneś skoncenrować się na nauce... ;) Bardzo bym nie chciała mieć na sumieniu tak uroczego elfa...;)

Tak... wolę okrutną samotność od wyrzutów sumienia, które spędzałyby sen z moich powiek... ;)

Chyba jednak nie chcę być już sama... :( Elfie jak nauka ? Może chwila odpoczynku w moim towarzystwie dobrze Ci zrobi ? :)

jestem znowu :)