Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KICI2345

Problem - ZAPARCIA!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość RoksanaO
Zaparcia to cos okropnego, wlacze z nimi od lat, dodatkowo mam niedoczynnosc tarczycy i jak tylko przyjme za mala dawke hormonow to przezywam istny koszmar!! a jednak poradzilam sobie. najpierw probowalam wszystkiego, doslownie wszystkiego, suszonych sliwek wody z cytryna i miodem na czczo, nawet olej rycynowy czy jakies herbatki z apteki, ziola itp jednak jedyne co mi pomaga to rano przed i po sniadaniu pije duzo wody ok 1 litr prawie na raz, oczywiscie wspomagam sie tez inaczej, rano nie jem bialego pieczywa, jem regularnie activie jednak to woda jest naturalnym srodkiem oczyszczajacym. Nie zapominajcie rowniez o cwiczeniach, trzeba troszke te jelita pobudzic do dzialania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma111
Cierpię na zaparcia od zawsze, nie wiem co to biegunka, co to grypa żołądkowa, natomiast doskonale znam ból związany z hemoroidami. Ostatnie trzy tygodnie poświęciłam na walkę z tym g... a raczej jego brakiem. Jest 100 razy lepiej ale nie do końca. Zacznę od początki Poszłam do lekarza i znów dostałam jakieś leki osmotyczne, nie wiem co to do końca jest bo nie miałam zamiaru ich brać. Wcześniej zaczęłam dietę : płatki owsiane, owoce suszone, siemie lniane, otręby, owoce i warzywa, acai berry i probiotyki - efekt? brzuch jak balon i zero wypróżnień. Zaczęłam sama kombinować jak to ruszyć i zdecydowałam się na lewatywę bo czopki tego nie dały rady ruszyć. Lewatywa malutka, taka z pół szklanki wody, bo nie chciałam niszczyć flory bakteryjnej jelit i zrobiłam co trzeba. Odstawiłam wszystko co ma nadmiar błonnika nierozpuszczalnego bo wydedukowałam, że on mnie blokuje, bo mam alergię. na drugi dzień wzięłam czopka i wypróżniłam się nie najgorzej. Cały czas utrzymywałam dietę z błonnikiem rozpuszczalnym, brałam te saszetki od lekarza, acai berry i probiotyki. Zaczęłam się załatwiać ale z użyciem czopka glicerynowego. Kupka książkowa: ilość i jakość - i przysięgam, że to było drugi raz w dorosłym życiu ( mam 42 lata). Potem jeden dzień lekkiej biegunki tzn. leciało po trochu kilka razy w ciągu dnia - może z 8. Postanowiłam odstawić te lekarstwa i wróciłam do normalnego jedzenia. Kupka nadal (po 5 dniach )wielka ale trochę rozwodniona, pojawiły się resztki niestrawionego jedzenia, poza tym bez czopka ani rusz. Moje wnioski: nic nie pomoże, żadne śliwki, soki z kapusty, wody itp jak w jelicie jest korek albo kilka wielkich glutów. Trzeba to zacząć od dołu i płytko żeby zostawić florę bakteryjną. Od góry probiotyki i dieta. Wiem już że moim problemem jest zwolniony pasaż jelit. zanim doszło do wyjścia to się skawaliło i blokada, potem rozciągnęła się ostatnia część jelita i odruch potrzeby wypróżnienia zanikł. Zbiera się to to w odbycie a zwieracze nie czują. A jak w końcu wyjdzie, to już następne podeschły. Nie oddam mojego zdrowia w ręce kogoś kto mi daje tylko leki na przeczyszczenie. Teraz robię trening defekacyjny - na razie bez efektów. Słyszałam, że w Polsce są jakieś urządzenia do masażu zwieraczy ale nie wiem jak się nazywają. Nie wiem też czy czopki glicerynowe uzależniają. Wkładam po pół i wytrzymuję od 3 do 5 min i wypróżniam się, czopka też wydalam. Od jutra odstawiam probiotyki i czekam 5 dni - jak kupa będzie normalna tak jak teraz to odstawię acai berry. Muszę wiedzieć czy to suplementy działają czy to, że wymuszam wypróżnienia i kupa nie wysycha we mnie. Proszę o wasze uwagi albo pomysły na to co dalej. pozdrawiam i życzę udanych wyjść do toalety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma111
Wyprozniam sie dwa razy dziennie. Bez czopkow, bez probiotykow i innych specyfikow. Jem wszystko, nawet sodycze i chleb, musze tylko uwazac na czerwone wino i duza ilosc sera zoltego:))) Nie do uwierzenia, prawda? sama nie uwierzylabym kilka miesiecy temu. Nie wiem dlaczego lekarze nie lecza w ten sposob. Ja mam 43 lata a zaparcia to od zawsze. pamietam jak babcia mydelko strugala bo nie bylo czopkow. Raz bylo lepiej raz gorzej ale takie stale zastoje to mialam od okolo 20 lat. I okazuje sie, e jelita pracuja i adnych bobkow nie wydalam tylko kal o konsystencji miekkiego masla. Jednolity pod wzgledem kolory i konsystencji. Sorki za szczegoly, ale kto na to cierpi ten mnie zrozumie :)) ... i to uczucie pustych jelit kazdego ranka po... :DD Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njghrdsjc
problemy z woreczkiem żolciowym daja takie atrakcje. kilkanascie lat mialam zaparcia.......po usunieciu woreczka NAGLE kupa jak trzeba:P zrobcie usg czy czaja sie tam kamole i inne paskudztwa.objawow byc nie musi .ja mialam tuz przed operacja dopiero(Kolki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IBG
Dziewczyny a próbowałyście Aloe vera? Ja mogę wam polecić ten produkt kliknijcie na facebooku na strone firmy Indiana Botanic Gardens, naciśnijcie przycisk 'lubie to' a próbkę tego produktu (15 kapsułek) dostaniecie do przetestowania ZA DARMO! Próbka póki co dostępna dla pierwszych 15 osób które nas polubią wiec szybko klikajcie:http://www.facebook.com/events/197939450320766/ więcej o samym produkcie na stronie www.botanic.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IBG
mamy jeszcze troche próbek, patrz; poprzedni post

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyczyn zaparć może być wiele... Z doświadczenia wiem, że walka z zaparciami nie jest łatwa i szybka. No i chyba warto wziąść się za siebie, bo ta dolegliwość lubi się z czasem pogłębiać. Polecam artykuł na http://sposob-na-zaparcia.blogspot.com Najważniejsze są naturalne metody, ponieważ leki apteczne mogą tylko pogorszyć sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno Colon dobrze dziala, jelita to klucz do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emka111
Wypróżniam się minimum raz dziennie, czasami 4 -zależy od tego co jem i czy się ruszam. Nie potrzebowałam lekarzy. Teraz śliwki suszone muszę ograniczać bo za często biegam do toalety - kiedyś nie działały. Albo działały tylko nie miały jak wyjść bo korek nie puszczał, robiły się tylko wzdęcia. Teraz po ponad 20 latach nie mam zaparć. Nic nie musicie kupować, tylko czopkilub lewatywę Potem probiotyki i codziennie wymusić wypróznienie. nie ma innej drogi. Florę bakteryjną i tak uszkodzicie nie wypróżniająć się lub biorąc leki na przeczyszczenie. Colon też nie pomoże od razu jak korek będzie w jelicie. Trzeba niestety od góry i od dołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marychaaaa
Ja tez mam zaparcia a mi najlepiej działa twarożek na ten problem, płatki na mleku, piwo tez mnie przeczyszcza :):) Wszystkie produkty mleczne mnie przeczyszczają, zawsze jak zjem ciemny chleb z twarozkiem musze to toalety. ... ale kazdy moze miec inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskawkowa Mamba.
Mi najlepiej na zaparcia robi "zdrowy błonnik " Kupuje wieki jogurt pitny DANONE w kubku o smaku bananowo - truskawkowym, następnie wsypuję "zdrowy błonnik ", to sa na bazie płatków bez smaku i się tym zajadam. tylko trzeba poczekać aż nimi jogurt napęcznieje... zjeść papkę i popic resztka jogurtu. Seans na kibelku gwarantowany za jakies 4 godzinki lub szybciej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saori
Na zaparcia świetny jest olej lniany, już po kilku użyciach jest efekt. Sama wypróbowałam i nie mam dzięki niemu problemów trwaiennych. Reguluje on pracę całego układu pokarmoweg, co preciwdziała tzw. zaparciom. Ponadto polecam pić dużo wody przynajmniej dwa litry dziennie. Więcej na temat tego oleju można przeczytać tutaj: http://okosmosiekobiety.blogspot.com/2013/01/olej-lniany.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johhhankowa
Oprócz wszelkich tego typu produktów i leków warto dołożyć jeszcze jeden- suplement Double Detox Noble Health. Jest naprawde w 100% skuteczny i jeszcze dzięki niemu pozbyłam sie oponki na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałgosiaPoznan
Zioła Tybetańskie przy okazji odchudzania i zmiany szybkości przemiany materii bardzo dobrze czyszczą i mocno gonią do toalety. Dodatkowo to zdrowy i sprawdzony sposób na łatwe wypróżnianie i pozbycie się zbędnych kilogramów. Polecam wszystkim szczerze z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość empece
przeczytałam ten wątek od początku, bo sama mam ten problem od kilku lat, z różnym nasileniem, ale mam. Wiele z tych porad wypróbowałam, oczywiście uważam, że ruch i zdrowa dieta to podstawa i pczywiście powinno się od tego zaczynać. No ale mnie zawsze wkurzało to, że niczego nie mogę zaplanować, piję te ziółka, jem różne fit łakocie, jakieś tabletki i czekam, czekam, czekam... A tu trzeba iść do roboty, odprowadzić dzieciaka do szkoły. Ostatnio podpytałam znajomych. Moja koleżanka wierdzi, że czopki evaqu są całkiem dobre, szybko działają i podobno po 15 minutach można spokojnie się wypróżnić. Stosowałyście je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka381998
Emma111 czy mozna sie z toba jakos skontaktowac? bardzo zaciekawila mnie twoja historia i chcialam zadac kilka pytan bo juz sama sobie nie radze z zaparciami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi pomógł detox max, kupiła w rossmannie, taniutko, ma śliwki suszone w sobie i na 3 miesiące mialam spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic dziwnego że teraz ten problem jest tak powszechny, to przez sztuczne przetworzone jedzenie i chemię, hemoroidy też są problemem bo znowu wiele osób nie leczy zaparć, a to wcale trudne nie jest poza błonnikiem jest jeszcze dicopeg jak nic nie pomaga to on pomoże na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clear79
Ja na zaparcia również stosowałam już wszystko co mogłam. Dopiero zwijając się z bólu trafiłam na pogotowie. Lekarka poleciła mi dicopeg 10g. I poskutkowało. Działa skutecznie, nie podrażnia błony śluzowej i w końcu dobrze się ze sobą czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A próbował ktoś Zioła Tybetańskie ? http://odchudzanieziolatybetanskie.pl/film/ Jeśli nie, zdecydowanie polecam każdemu. Działają bardzo mocno i dobrze. Przerobiłam kilka suplementów i ten jest naprawdę najlepszy i zdecydowanie najzdrowszy. Zaparcia i niemożność wypróżniania przeszły jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie zaparcia pojawiają się po wyjazdach służbowych kiedy zdrowe odżywianie często idzie w odstawkę. Dlatego zawsze wtedy mam przy sobie Dicopeg 10 g w saszetkach. i nie muszę się martwić bólami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medanko
To prawda, że takie problemy jak zaparcia są w 90% spowodowane złym sposobem odżywiania się dlatego również polecam przeczytać http://trawienie.expert/wlasciwe-laczenie-pokarmow-czyli/ by dowiedzieć się jak powinniśmy łączyć pokarmy, by trawienie pozostało na dobrym poziomie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cesia31p
Oj zaparcia to bardzo ciężki problem ciężko jest się ich pozbyć jak już są. Czytałam na trawienie.expert że zaparcia powstają w skutek złego łączenia pokarmów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaparć można się pozbyć. po pierwsze dieta bogata w lekkostrawne produkty, po drugie ważne jest dobre nawodnienie organizmu. mi farmaceuta w aptece polecił dicopeg 10g, który stosowany przez jakiś czas skutecznie reguluje pracę jelit i eliminuje zaparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest fajne zjawisko, dlatego jak za często one nam dokuczają to musimy zacząć je leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama pamiętam jak się męczyłam z tymi zaparciami. Ogólnie od dziecka jakoś lubiły się w moim życiu pojawiać różne problemy trawienne i jak widać nie znudziło im się jeszcze. Ale z wiekiem człowiek już pewnych rzeczy ma dość i chce się ich po prostu pozbyć. Oczywiście nie można tego robić w sposób drastyczny, tylko stopniowo ale skutecznie. U mnie idealnie się tutaj sprawdził zakup Intesty w aptece, jest to bardzo fajny wyrób medyczny który do wszelkich problemów trawiennych jest wręcz stworzony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×