Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

hej. ja jestem:) w swieta u nas pogoda akurat byla kiepska, padalo, a mati nie chcial nad soba trzymac parasola tylko z boku;) oprocz tego,hmmm...nic nowego:) mati zaczal jesc w nocy z butli wiec go tak dotuczam kaszka 1xw nocy.chyba skutkuje bo jakby troche przybral:) ale w dzien je normalnie,zebyscie nie pomyslaly ze ja go cofam do okresu niemowlectwa. w ogolenie robilabym tego jakby wazyl troche wiecej. odebralam wynikibadania moczui wyszlo ze jest zdrowy, wiec jestem happy. pogoda-zwykel ladna na prawde jak na ta pore roku ale dzisiaj juz troche deszczowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo, co u was?taka cisza:/ co kupujecie w prezencie opciechom?Szukam inspiracji:)Mati-zdrowy i rozkrzyczany:)Je ale tylko dlatego ze mu powiedzialam ze przyjdzie pani weterynarz(nasz kot zlamal lape i mati byl w przychodni z nim) i go nbedzie karmic jak kotka na sile. Zjada od tego czasu to co mu dam. moze nie w rewelacyjnych ilosciach ale pobil swoj rekord. zapalal miloscia do plackow ziemniaczanych i z jablkami-zjada 2 sztuki. Zjadl tez 2 kluski na parze nazwane przez niego babeczkami ale dlatego ze mogl sam je polac sosikiem;)generalnie wydaje mi sie ze je wiecej odkad daje mu mleko w nocy-moze mu sie zoladek rozciagnal;) poza wet inne szntaze nie skutkuja (chyba wyczail ze klamie). A pozytywna motywacja typu jajko niespodzianka dziala sporadycznie-i koniecznie musi lezec na stole zeby od wiedzial o co "gra":)nadal jemy na bajkach korzystajac z chwili zapatrzenia-wtedy wkladam matiemu to co wiem ze sam by do buzi nie wsadzil-np. chlebek+cos tam... Ciezka dola ale bywalo gorzej:) pozdrwawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko, jakie tu pustki... Zdązyłam pojechac na urlop, wrócic, zapomniec a tu zadnego ruchu! No włąsnie, co na święta? CO kupujmey naszym dzieciom?? Ja mysle nad wózkiem i/lub lalą (jakas tam gadająco-jedząco-sikającą) ale ostatnio bylismy w sklepie to Maja pół godziny bawiła się kubusiem puchatkiem, który śpiewa piosenki... No i sama nie wiem... No wa Wy? CO kupujecie? W niedziele moja szwagierka i zona kuzyna z nieukrywaną rozkoszą stwierdziły że chyba przytyłam... Ja pierdziele... jak można komuś coś takiego powiedziec?? To nie jest szczerosc tylko złosliwosc!. Jak można tak celowo zrobic komus przykrosc?? Nie rozumiem. ALe może jednak nie dzisiejsza jakas jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no renacia albo bylas zachuda i stwierdzila ze wkoncu jak czlowiek wygladasz albo faktycznie wredna jest i cieszy sie z tego ze ktos ja\"orzerósł\";/ mati dostanie zestawy waderow tzn. kolejka, autostrada i parking:) zabawki dostanie od dziadkow. my kupujemy mu lozko,no i chcialabym jakis wyppasny stolik+krzeselka:) chociaz matiemu tez sie kubus podobal:)no aletrzeba sie na cos zdecydowac a tu nadal ppusto:( Wesolych Świąt jakby co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjj Dziewczynki U nas po staremu , moc roboty , Młody przecuuudowny , samodzielny zaradny , w końcu można coś zrobić gdzieś wyjść , nawet z 18na 19 grudnia byliśmy na takim spotkaniu wigilijnym , i młody został pierwszą noc z dziadkami i nawet nie płakał , to przesmak bo w styczniu z m jadę do meksyku na tydzień zobaczymy co to będzie , cała w nerwach jestem , chyba się zaryczę , ale nie miałam wyjścia , m nalegał, wie że to dla niego robię bo wszyscy dystrybutorzy jadą z żonami i tylko dla tego , a od maja chyba będziemy się starać o drugie baby , więc to moja ostatnia podróż przez wiele lat tylko we dwoje , bo dwójkę zostawić dziadkom to aż nie ludzkie , tak więc to nasz ostatni wypad tylko we dwoje , co do prezentów , to młody dostanie garaż od jednych dziadków , od drugich dinozaura ruszającego sie i coś tam jeszcze robi , ciężarówę , a od nas polowanie na rekina i sanki , a i zaprosiliśmy mikołaj na wigilię zobaczymy jak zareaguję , tzn rano pod choinką też znajdzie prezent jeden a drugi wieczorem dostanie z rąk mikołaja Dziewczynki gdybym nie miała okazji Zdrowych pogodnych radosnych Świąt Bożego Narodzenia , spełnienia wszystkich marzeń i tylko radości w sercu zdrowych dzieciaczków i Szczęśliwego Nowego Roku i dodatek ____________________$$$ _____________________$$$$$ ___________________$$$$$$ _________________$$$$$$$ _______________$$$$$$$$_$$$$$$$$$$ ______________$$$$$$$$$$$$$$$$$$ _____________$$$$$$$$$$$$$$$ ____________$$$$$$$$$$$$$ ___________$$$$$$$$$$$$ __________$$$$$$$$$$ _________$$$$$$$$$ ________$$$$$$$$ _______$$$$$$$ ______$$$$$$ ______$$$$$ ______$$$$ ______$$$$ ______$$$_____$ $______$$___$$ __$$$$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$ ____$$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$$$$$ __$$$$$$$$$$$$$$$ __$$$$$$$$$$$____$ $_____$$$$ _______$$$ ________$ Małą gwiazdkę przed świętami Przyjmij proszę z życzeniami Może spełni się marzenie Białe Boże Narodzenie Lub, gdy przyjdzie Ci ochota Niech to będzie gwiazdka złota Bo, gdy spada taka z nieba Wtedy zawsze marzyc trzeba No, a jeśli tak się zdarzy, Że srebrzysta ci się marzy Możesz także taką zdobyć I choinkę nią ozdobić Gwiazda, gwiazdce zamrugała I choinka lśni już cała Naszych marzeń jest spełnieniem Bo jest piękna jak marzenie A pomarzyć czasem trzeba Każdy pragnie gwiazdki z nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczeta :) Widze ze nie tylko ja mam problemy z frekfencja na topicu ;P mam nadzieje ze u Was wszystko pieknie sie uklada, dzieciaczki zdrowo rosna :) u mnie Wiki chodzi do przedszkola ale niestety lapie chorobska jedno za drugim wiec lekko nie jest. W niedziele jedziemy w gory cala rodzina i chcemy juz mala zarazic zimowym sportem ;) pozdrawiam cieplutko wszystkie kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Pyśka, dawno CIe nie było... jak z resztą nikogo ;) Dziewczynki, wszystkiego dobrego w Nowym ROku!!!! Jak tam Swięta i SYlwester minął. Jak sobie radziecie w te mrozy?? Buziaki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noo, super, musialam sprawdzic czy pamietam jeszcze haslo, b. dawno mnie nie bylo. Baaaardzo dawno. Jakbyscie nie pamietaly to ja bylam chyba ta co jako ostatnia karmila jeszcze piersia, odstawilam Kacpra dopiero w pazdzierniku, na 2,5r. Ale za to super i bez walki, wytlumaczylam mu co i jak, kupilam nowy kubeczek i pudlo mleka i Mlody po prostu przyjal to i sie przestawil. Az bylam zaskoczona, obawialam sie tragedii. A on juz dojrzal. :) Niestety zaczely sie choroby, wlasnie mamy zapalenie oskrzeli z podejrzeniem o zap. pluc i 1wszy w jego zyciu antybiotyk. I podejrzenie o alergie, inhalacje jakies.. Nie moglam przebolec, ale po 5 dniach lekow poprawa totalna wiec alergia to juz chyba wymysl pani doktor. Mlody swietny, taki juz "dorosly" kontakt sie z nim robi, dlugie rozmowy itd, wyszczekany jest niezle. Wciaz jestem z nim w domu, pracuje w domu, moze od wrzesnia do przedszkola go posle. Je mi bez problemow na szczescie, za to jeszcze chodzi z pielucha. :/ Na nocnik nie bedzie robil i juz! To troche wina mojego lenistwa, ale brak czasu zeby tak nad nim siedziec i go przypilnowac wiec odpuszczam. Nie mam tez czasu i cierpliwosci zeby sie z nim tyle bawic ile on by chcial, lubi klocki, ksiazeczki, samochody, gre w pilke, puzzle, bajki w necie itd ale wszystko chcialby w towarzystwie, niestety jeszcze sie sam soba nie zajmuje. Rodzenstwo by sie mu przydalo ;) Kolezanki i znajome naokolo z dziecmi w wieku naszych i mlodszymi rodza dzieci, a ja nic, i pewnie juz sie nie doczekam :) Moj mezus nie chce a ja troche otrzezwialam bo widze ze chyba nie dalabym rady. Maz pracuje za granica i calymi tygodniami go nie ma a ja z tym naszym uparciuchem i cwaniakiem calymi dniami sama- ciezko! Czasem mam wrazenie ze zaraz oszaleje! Nie pomagaja kary, prosby, klapsy... Tak, ze chyba zostanie jedynakiem, ale dzieki temu bedzie mial zdrowa na umysle mamuske ;) No i tyle, ogolnie jest super, wiadomo, tylko kurcze, zawsze na cos za malo czasu zeby sie tak na spokojnie tym dzieckiem nacieszyc... Pozdrowionka w Nowym Roku!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O!Ktos sie odezwal. a jak tak specjalnie jakis czas nie zagladalam bo nic sie nei zmienialo, nikt sie nie pojawial. pracuje toche w domu, ale glownie jak mati juz spi, i troche ucze poza domem. chcialam zeby mati poszedl do przedszkola bo mimo iz umie zajac sie soba to widze ze mu sie nudzi i blaka sie biedak z pol dnia po domu nei wiedzac co ze soba zrobic, brak mu kontaktu z dziieciakami, a nawetjuz do niego dorosl! wczoraj bawil sie 5h bez specjalnych sprzeczek ze starszym o rok sasiadem.nie chcieli sie rozstac,plakali za soba, masakra. ale nigdy do tej pory sie nie lubili,bo nei dorosli jeszczeoboje do tego, a teraz...takie to mile bylo widziec jak rozmawiaja ze soba i sie nei kloca:)mati wpadl...uwielbia gry i strone ciufcia.pl. swoja droga fajne te gry ale ilezmozna;) mam wazenie ze oglada tez za duzo tv, a jak to uwaswyglada?Bo u mnie to on ja oglada zwykle przeze mnie,np. jakmi sie nie chce wstac rano;) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, Cisza, cisza... Co tam u dziewczynek i dzieciaków? wszystkie zdrowe? i fajowsko rosna? Wiki jak zaczela chodzic do przedszkola to zmienila sie nie do poznania. A i pierwsze przedstawienia, piersze wierszyki piosenki... niepowtarzalne chwile :) Tylko niestety troche choruje ale to bylo do przewidzenia... wiec byle do wiosny pozdrawiam wszystkich cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki Po skrócie , w styczniu byliśmy z M w Meksyku , były to ciężkie chwile przed wyjazdem i w trakcie wyjazdu , młody to średnio zniósł , tęsknił i do dnia dzisiejszego mówi że tęsknił i płakał oraz od razu pyta się czy też tęskniłam a ja mu odpowiadam że bardzo , podczas naszego wyjazdu zachorował na grypę jelitową o czym nas nie poinformowano o co mam żal bo prosiłam przed wyjazdem o szczerość a tego nie otrzymałam, a miałam złe przeczucie. Już przed wyjazdem z M postanowiliśmy że to nas pierwszy i ostatni wyjazd bez Młodego , bo to nie ma sensu szkoda nerw i wyrzutów sumienia , teraz w lutym w ubiegłym tygodniu byliśmy już z maleńkim w Zakopanym , młody uczył się jeździć na nartach , sądzę że za rok będzie mu się już fajnie jeździło . Przygotowujemy się do 3 urodzin młodego to już w niedzielę tort zamówiony balony też , będzie impreza , patrzcie nasze pociechy już 3-cie urodziny będą obchodzić , jak ten czas leci , Młodemu kupiliśmy przez allegro kolejkę Thomas i przyjaciele , pragnie tego , a tak dostanie auta , klocki duplo itp lego też mu kupowaliśmy ale to nie mam sensu bo nie ma siły w palcach aby samemu je składać i po jakimś czasie zaczynają go nudzić , fakt składamy z nim ale sam on nie potrafi i się irytuję . Krystian cuuuudowny , gada jak najęty , nie boi się mówić i mówi naprawdę trudne wyraz a jak nie potrafi powiedzieć to mówi \" zaczekaj pomyślę \" i po chwili mówi dany wraz , z śmiesznych słów to na marchewkę mów mafeczka , i nie mówi zobacz tylko łobacz , układamy to utatamy , helikopter to chyba heitopter lub coś takiego , a i w przyszłości zostanie pilotem . M namawia mnie na drugie dziecko , obiecałam mu że będziemy się starać , ale kurczę z każdym miesiącem jest mi trudniej tę decyzję podjąć , jest już tak fajnie młody samodzielny i dogadam się z nim , jest boooosko , a tu powrót do ścisłych godzin kąpieli , karmienia , nauki chodzenia , powtórka z nocnika , na pierwsze dziecko łatwiej się zgodzić na drugie chyba łatwiej ale z mniejszą różnicą kiedy się jest w ferworze walki a nie jak się ma odchowane dziecko , napiszcie czy macie podobne obiekcje , a pierwsza rzecz to boję się o młodego on nie chce rodzeństwa boję się że nie będę umiała pogodzić maleństwa i nie odtrącić nawet na moment młodego aby jego nie skrzywdzić . a młody nie chce rodzeństwa po obejrzeniu Franklina , gdzie misiowi rodzi się siostrzyczka i wcale nie jest wesoło , po tym odcinku Krystian jest anty nastawiony na młodsze rodzeństwo . Dziewczynki już kończę , a na sam koniec składam Drogim naszym JUBILATOM wszystkiego co najlepsze , duuużo zdrówka , samych radosnych dni , tylko uśmiechniętych buzi , wielu przyjaciół , moc prezentów i beztroskiego dzieciństwa . 🌻 ❤️ 👄 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki pustki oj pustki, a u Nas dziś Młodego urodzinki , wyprawiane miał w niedzielę ale tak to dziś się moje szczęście urodziło . :D Kocham Cię Syneczku . ❤️ a tak , były to pierwsze świadomie obchodzone urodziny przez małego , czerpał radość z tego dnia całym sobą , już mamy duuuże dzieci . serdecznie pozdrawiam Iza . Dużo całusków dla Marcowych JUBILATÓW 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej.a to ja myślałam, że mnie dłługo nei było:/ moze sie odezwiecie to zobaczymy co sie pozmienialo. U nas- jestem typowąnauczycielka od 03.2009, nie licząc lektoratów :,aMati idzie pociezkim wysilku zeby znalezc jakies przedszkole nieprywatne, we wrześniu do Przedszkola Miejskiego nr 45 w Katowicach;), u nas w pobliżuj 44 osoby zostały nie przyjęte i niestety my też:( Mati cieszy sie, ze idzie, mówi,że tylko toPrzedszkole mu sie podoba i do innego nie chce, ciekawe czy mu sie nie zmieni, mam nadzieje, ze nie... wszystko za sprrawa milej p. dyr., ktora z nim gadala i gadala i nagadac sie nie mogli, nawet mu dala kolorowanke, no i potem mialam placz,ze go zabieram ;) Pogoda kiepska, jak chyba wszedzie niestety, na szczescie nie mam wyznaczonego terminu urlopu... na dodatek ledwo je planuje bo z kasa ciezko odksad maz sie przazucil na wlasna dzialalnosc, i odkad wg mnie jest pracoholikiem :/, nie odchodzi odkompa... To chyba tyle, w skrrocie,pozdrawiamy i zyczymy pogody i udanych wakacji, a jak tam wasze plany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjj Izabela u nas ok młody suuuper , samodzielny , gada jak najęty , zachwycony światem , kris nie idzie do przedszkola,chcę zatrzymać nianię bo będziemy się starać o drugie , a o dobrą nianię ciężko . Co do planów wakacyjnych to ich brak , co będzie to będzie. Izabela a jak u Ciebie ze zdrowiem bo ostatnio miałaś jakieś problemy ? a i z planami na drugie ? Co do pracoholizmu twojego M , to wiem o czym mówisz ale ja to mam od zawsze mój M pracuję minimum 18 h reszta to sen , chociaż ostatnio nam się poprawiło i ma niedziele dla nas tylko wskakuję oczywiście do firmy ale wieczorem na jakieś 2 h chyba że jest potrzeba to siedzi dłużej , takie życie ,własna działalność wiem co to znaczy . serdecznie pozdrawiam Iza a co do dzieci to mamy cuuuudowne Prawda ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjj Okres ogórkowy , i brak dziewczyn hmmmmm. Izabela co u Ciebie? Renacia hop hop ? Co u Waszych dzieciaczków . U nas wszystko Ok a jestem w ciąży , i też marzec , to się będzie działo .. Do usłyszenia , raczej zobaczenia :D pozdrawiam gorąco Iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro Ty się chociaż Iza odzywasz to ja też :) U nas ok. Czy zdrowa jestem nie wiem, ale wkrótce sie dowiem. Tabletki sie skonczyly i.... mam 2 testy ciazowe pozytywne (po8 mies. starania o dziecko, ale dlapewnosci zrobie jeszcze 1 w week end bo ja moim hormonom nie ufam ;) Mati z negatywnego testu i inne \"niby ciaze\". Ale nigdy nei widzialam 2 kresek...O spoznia mi sie juz9dni:) za tydzien na peno wyladuje na foteliku i napisze co i jak... Martwie sie troche o prace. Nie chce przerywac bo wiem ze podolam. 3h/dzien to nie 8. Ale umowe podpieuje o wrzesnia-sierpnia i nie wiem co ze mna zrobia jak im to oswiadcze. rodzic bede pewnie znowu ok. 3 jakby co:) no zobaczymy...A wy powiedziallybyscie pracodawcy w takiej sytuacji.? Na dodatek dopiero od wrzesnia bede mogla odbyc staż nauczycielski, bo teraz pracoealam od pollowy roku i mialam umowe do czerwca.pogmatwane to wszystko... pozd-pogoda fajna, w koncu troche sie spieklam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No czesc Dziewczyny, no to przyłaczem się do ciężarówek znów... :) Jestem w 24 tygodniu a wiec juz powiedzmy z górki ;) Będzie druga dziewczynka. Jestem zachwycona. Pisałam przez chwilę na jakims forum ale tam młode mamuski strasznie się nakręcały i straszyły co to może byc ze mnie zakuło a co jesli nie bo moja koleżanka... itd. wiec zaprzestałam czytac i pisac. Ale fajnie ze Wy jestescie. Termin mam na 4 listopada. Piszcie jak tam u Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjj Niewiasty To ssssuppperrrr :D Izabela dawaj info na temat wizyty u gina co tam u Ciebie i pewnie też marzec , dawaj informacie i trzymam kciuki , trzymaj się cieplutko Renacia , toś się ukrywała z taką informacją , gratuuuulachy , jak maleńka zareagowała na intruza niebawem , który opanuję dom ? u nas narazinek spokojnie chociaż młody nie tryska radością z tego powodu , pożyjemy zobaczymy . Dziewczynki jak urlopy , u nas cieńko , te wakacje jakieś takie nijakie , jesteśmy weekendowo na działce ale nie ma to jak wyjazd nad morze , uwielbiam morze , może pod koniec wakacji zobaczymy chociaz na 3 dni , za rok będzie trudniej z wyjazdem w czwórkę , ale bedzie jazda . co do poinformowania pracodawcy to sama nim jestem więc no cóż pracować będę zobaczymy jak z macierzyńskim , może sobie chociaż dam 1 m-c bez odwiedzin w firmie a tak to czas pokaże . do zobaczyska kochaniutkie , i czekam na relację z wizyt u lekarzy . To pappapapapapa z pozdrowieniami Iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja jest zachwycona ze bedzie miała siostrzyczkę. Mówi że zawsze o tym marzyła... Pewnie nie zdaje sobie sprawy z czy się to wiąże ale póki co całuje mój brzuch, daje mi owoce do buzi zeby siostrzyczka sie najadła, pyta czy siostrzyczka jedzie z nami np na zakupy. Albo głaszcze lub klepie ją po wystającej częsci (główce lub pupie- tego nie wie nikt) Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, taki prężny, swego czasu, topik a zupełnie podupadł :( Nikogo z "tej pierwszej ekipki" juz chyba nie ma. Słonko, Amadzia, Niunia, Illeli, gdzie sie podziewacie? Fajnie ze Wy aktywne dziewczyny czasami zaglądacie! Moja Hanka również bedzie miała rodzeństwo, w lutym, podobno bedziemy miec synka. Teraz przed nami przedszkole (juz drugi rok, wiec bez stresu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosik mi nie wyszło Karolajna to suuuuper wiadomość , i nie pochwaliłaś się wcześniej u nas po staremu , młody z nianią , ale ja to świadomie zrobiłam bo tak bym musiała ponownie szukać niani a tak młody we wrześniu 2010 pójdzie do przedszkola a młode bedzie z nianią . lato przeleciało , nawet nie wiadomo kiedy , nie wiem jak u Was ale mój młody to rośnie na takiego cwaniaka że ho ho , co z niego wyrośnie , czas pokarze , byle dzieci zdrowe były . Renacia odzywaj się ty już nie długo będziesz tulić swoje drugie maleństwo . Izabela co u Was , mam nadzieje że wszystko ok . odezwij sie :) Szkoda ze tak mało nas zagląda , ale rzeczywiście praca dom i dzieci pochłaniają nasz cały wolny czas , jeżeli taki czas jest . do miłego kolejnego spotkania , papapap serdecznie pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u nas czas rozwiązania zbliża się wielkimi krokami :) Termin mam na 4 listopada wiec 1,5 mies. jest całkiem realne... Zaczełam już szykowac ubranka jeszcze ich nie piorę ale kompletuje. Najważniejsze ze kombinezon juz mam wiec Mała będzie miała w czym wyjsc. No bo będzie druga dziewczynka... Kaja. Maja jest zachwycona i juz sie chciała nawet zaminic z siostrą na imię. Maja za to chodzi do przedszkola i jest bardzo jej sie podoba. Zadnych płaczy itd. uwielbia przedszkole! Chyba mamy fuksa że tak sie udało. Z samopoczuciem różnie... zgaga pemanentna, okropna i bóle kręgosłupa. No i co kilka dni nie mam siły. Ale podobno wyglądam kwitnąco wiec co tam się przjmowac wewnętrznymi niedogodnościami ;) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renacia , to już finisz , Kaja piękne imię . jak obawy jakieś przed porodem? , teraz już się idzie w znane , wiele dziewczyn mi mówiło że lęk jest większy , jak u Ciebie ? Dobrze że Majusia fajnie znosi przedszkole , dla Ciebie to ulga , bo nie ma nic gorszego niż rozpaczające dziecko przy rozstaniu. U nas młody w domu rozrabiaka nie przeciętny , daje popalić ale też zarazem taki słodki , gada jak najęty , czasami tak sobie w głębi myślę dziecko abyś ty na sekundkę dał odpocząć czymś się zajął , ciągle są pytania a dla czego odpowiem mu i dalej ale dla czego i tak setny raz aż nie zadowoli się jakąś odpowiedzią i jest okrutnie dociekliwy nie spocznie dopóki jego ciekawość nie zostanie zaspokojona a uparty i jak negocjuję ... pod sam koniec mówi umowa stoi i pójdzie coś tam zrobić a trzyma za słowo , pamiętliwy , a i ma fioła na punkcie ubrań wszystko musi pasować do koloru nawet skarpetki i patrzy na delikatność ubrania to miłe a to nie to drapie i nie ubierze za chiny badalskie , strojniś chyba gorszy niż baba i ma fioła na punkcie perfum chodzi i się perfumuję . Jak jest u Was ? pozdrawiam Iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uPPPPPPS jakie pustki buuuuuu , dziewczynki co z Wami hop hop. u nas ok, młody żwawy cuuudowny i radosny , chyba o takie dzieciństwo chodzi , uparty ale fajny , pogoda robi się jesienna , będzie więcej zabaw w domu ale i sam już potrafi sie zająć a pomysły ma że ho ho , nie wspominam o drugim dziecku , które bedzie w marcu i jakoś leci zobaczymy później serdecznie pozdrawiam i odzywajcie się to do zobaczenia papappapppaap aaa i wszystkim Chłopcom STO Lat z okazji Waszego dzisiejszego święta tylko radości i uśmiechu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, czekałam aż jakaś stronka z waszymi komentami sie zlobi, ciezko idzie. Nasze 2 bedzie 26 maja;) Jestem wkoncowce 3 mies.:)dziewcznka to też Kaja albo Marta a chłopak Franek albo Czuje sie, zeszkoda gadac, ale zyje:) MAti mniej chodzi niz chodzi do pszedszkola ale jak juz idzie to zwykle nie placze. Duzo choruje:( Jest fajny, alepogodanas dobija choc ostatnie dni sa sloneczne. W domu strasznie nudno a ja na nic sily nie mam, ech, no i maruda ze mnie straszna:) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×