Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość błękitka

Okularnice

Polecane posty

Gość błękitka

Hej! pewnie sporo to dziewczyn w okularach lub soczewkach. Ciekawa jestem która ma największa wadę wzroku. Ja sama mam w obu oczkach -7, więc cięzko mnie bedzie przebic :). Ale mimo takiej wady chodze w okularach i nawet sie sobie w nich podobam chociaz sa takie troche denkowate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okia
A dlaczego nie wykupisz sobie soczewek, skoro masz taką duża wade i grube okulary? Ja mam -3.5 i mam jednodniowe soczewki i jestem zadowolona. Ba nawet nie wyobrażam sobie teraz noszenia okularów, a już w wakacje to tym bardziej. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż... Nie każdego na takie soczewki stać, ja mam astygmatyzm, więc potrzebuję soczewek torycznych, które są dwa razy droższe niż tradycyjne... Noszę okulary i wyglądam ok, więc nie narzekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carrylea
Lubie swoje okulary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica od podstawówki
a ja się już tak przyzwyczaiłam, że nie podobam się sobie bez okularów. Mam astygmatyzm, więc soczewki drogie jak niewiem. Oczywiście spróbowałam, jednak mi czegoś brakowało. Okulary traktuję jak biżuterię i kupuję zawsze jakieś super oprawki, zamiast błyskotek. Pozdrawiam wszystkie okularnice:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orazik
Cze! Ja noszę okulary od 7 roku życia. Moja wada zawsze się pogłebiała. Dzisiaj wynosi -10 :( Naszczęście od dwóch lat wzrok mi się nie pogarsza:) Nie noszę grubych szkieł, ponieważ w okularach mam szkła włoskie (czy jakoś tak). Nie są one grube, są normalne tak jak przy wadzie dajmy na to 2 dioptrie:) Poz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże dziewczyny wspolczuje wada -14 i -16 lub -10 toz to slepota:( Ja mam -1 a bardzo mi ta wada przeszkadza:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka8
fotmodeling? ale chyba nie w takich okularach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nosze okularki...nie mam duzej wady...chcialam kilka razy przerzucic sie na soczewki ale jakos boje sie je zalozyc...moj brat sie ze mnie smieje bo on juz od kilku lat tylko soczewki a ja sie boje:( to moze smieszne ale dla mnie koszmarne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka8
no grubsze moze duzo nie są choc nie wierze zeby mialy mniej niz pol centymetra, ale przeciez musza ogromnie oczy pomniejszac? przeciez tego sie chyba nie da ukryc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka8
prosze bardzo: e-milka8@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elao
Ja mam wadę -3,75 i zaczęła mi się ok 7 klasy podstawówki a mam 21 lat... Noszę soczewki 3 miesięczne od kilku miechów choć drogi ten luksus... Ale jaka wygoda.. Nie cierpię okularów!!! Moi rodzice nie mają way wzroku więc nie wiem skąd u mnie się to wzięło... Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że pod koniec podstawówki zaczęłam dużo czytać a że zawsze się dobrze uczyłam no to siedzenia nad książkami było dużo. Teraz jestem na studiach i nauki co niemaira więc nie wiem kiedy skończę siedzieć nad ksiązkami. Komp oczywiście też robi swoje.. Łykałam już strix, betacaroten... Znacie jakieś środki wspomagające? czy można jakoś zahamować tę wadę? Czy ktoś wie do którego roku życia leci wzrok? A co sądzicie o operacjach laserowych? Moze warto zacząć składać kasę...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja astygmatyczka
ja tez mam astygmatyzm. i zawsze myslalam ze mam duza wade ale jak czytam tu to nie az taka duza. wiem jak to jest nosic okulary i wiem, ze niektorzy bardzo to lubia. ja sie do nich nie zaiczam... wole sie bez okularow, choc i w nich wygladam nie najgorzej. papierowe nozyczki- ty jestes fotomodelka czy zajmujesz sie tym w innym charakterze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie wstydze okularów, ale w pewnych okolicznosciach soczewki są wygodniejsze, np na silowni czy basenie...mam nadzieje ze sie przemoge w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny dobrze was rozumiem, mam wadę -7 i -6,5, kurczę mam nadzieję że już mi się nie będzie dalej powiększać, ale powiem wam jedno: soczewki są the best!!!!! Naprawdę, wierzcie mi, nosiłam wiele lat okulary (mam 28 lat), a od jakichś 10 noszę soczewki (miękkie) i to jest BEZ porównania lepsze!! Po pierwsze, na plaży nie ma problemów z czyszczeniem co chwilę okularów z piasku (a mieszkam nad morzem wiec non stop latam na plażę), po drugie zimą nie ma problemu z zaparowanymi szkłami, po trzecie nos nie boli od tych cholernych okularów ha ha, no i po czwarte w ogóle w ciągu dnia człowiek zapomina że ma soczewki, tego się w ogole nie czuje!! Można uprawiać sport, biegać itd. A nauczenie się zakładania, zdejmowania itd. to naprawdę pikuś, ja nauczyłam się tego w dwa dni. Ale i tak powiem wam też, że czekam z niecierpliwością aż naukowcy wymyslą jakiś fajny sposób pozbycia się krótkowzroczności na wieki. No wiecie, po laserze mogą być jednak jakieś powikłania, ale może coś lepszego wynajdą w ciągu najbliższych lat... Juz zresztą na rynku są tzw. ortosoczewki co się je zakłada na noc a w dzień widzi ok, ale one są dla osób do -5 dioptrii i kosztują ok. 2000 za oko... i potem wada zresztą powraca, jak tylko się przestaje je nosić... pozdrowionka dla wszystkich \"minusów\" i \"plusów\"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja astygmatyczka
no tak- bawisz sie, ale mi chodzi o to czy bawisz sie jako fotomodelka czy w innej roli? moze fotografa czy cos? o to mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja astygmatyczka
wow! gratuluje! a to oni cie w okularach fotografuja? bo ja w gruncie rzeczy nie mam az tak duzej wady. moge chodzic bez okularkow troszeczke choc powinnam je nosic stale. ale to tylko tak o na kilka godzin. i widze nawet normalnie. bo moge panowac nad wada. fakt ze wtedy wzrok mam oslabiony, czytac nie czytam, ale w akacje tonawet calymi dniami bez okularow latam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elao
no właśnie, jak to jest z tym noszeniem okularów. Ja mam -3,75 i jak idę na przykład na spacer (z kimś kto dobrze widzi hehe) to nie zakładam okularów. Na uczelnię zakładam szkła ale jak tylko wrócę to zdejmuję je i okularów też nie zakładam. Czy lepiej dać oczom odpocząć kiedy tylko można czy lepiej nosić te wstrętne okulary? Czy okulary jakoś "leczą" wae czy tylko po prostu ułatwiają nam widzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frenchka
do Elao---->wedlug mnie jak zdejmujesz szkla albo okularki to oko bardziej sie męczy bo przecież musisz wytężać wzrok żeby coś zobaczyć nie sądzisz??poza tym sama mam wade wzroku i wiem że jak zdejme szkielka to oglądając np telewizje mruże oczka, wiec uważam że lepiej chodzić w szklach.oczywiscie nie caly dzien bo to męczące..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papaja
Ech. Ja tez nosze okularki i sie nie skarżę bo mi w nich ładnie. Mam astygmatyzm. Zastanawiam się tylko, czy wszystko ok, bo nieraz pod wieczór jak mam juz zmęczone oczy to widzę gorzej, tak jakby mi widok lekka mgłą zachodził. Czy Wy astygamtyczki tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty noś noś okulary jak my
nosze okularki od dziecka...i ciesze sie ze pojawily sie soczewki.. stygmatyzm plus dalekowzrocznosc...:)..lubie siebie w okularach..mozna sie schowac na jakis czas...w domu mam spora kolekcje oprawek w zaleznosci od nastroju ubieram jedne z nich... jakos tak przywyklam do ich noszenia ze bez nich czuje sie polnaga...z autopsji wiem ze noszenie okularow przy moim schorzeniu zmniejsza wade z +8 doszlam przez 20 lat do +1.5..wiec moge polecic noszenie ich i korzystanie z nich przy kompie,ksiazkach i innych wzmozonych czynnosciach naszych oczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slepek
ha ja tez mam -7 diopri i ostatnoio sobie pomykam w soczewkach bo moje okularki zmienily stan na bardziej sproszkowany po pewnej imprezie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coma
Papierowe nożyczki m ożę mi też prześlesz fotki bo chciałabym je zobaczyć... ja mam -2 i już się strasznie z tym czuję a jeszcze okulista stwierdził że wzrok mi się pogorszy. proszę o fotkę jeśli możesz.... coma18_1986@o2.pl a w sumie to fajnie że jesteś fotomodelką:) masz jakieś większe sukcesy?? pozdr🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okoolarnica
-4,5 i -1,5... Przeszkadza mi to. I absolutnie nie wierzę, że wada powyżej -10 może nie przeszkadzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja mam -4. Kiedyś miałam soczewki, ale krótko. Zdecydowanie wole się w okularach. Ładniej w nich wyglądam. Choć nie przecze że w sczewkach było mi wygodniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coma
serdecznie dziękuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coma
e-maila dostałam ale fotek brak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Okularnice ! :D Też lubię swoje okularki. Całkiem niedawno sprawiłam sobie nowe: leciutkie i twarzowe. Co prawda kosztowały niemało, ale jestem bardzo zadowolona. Mam -2. Wiem, że niektórzy traktują okulary niemal jak protezę, wstydzą się nosić itp. Ja traktuję \"bryle\" jak biżuterię. I gdyby było mnie stać, sprawiłabym sobie co najmniej kilka par ;) Pozdrawiam. Szczególnie Papierowe_Nożyczki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wada niezbyt duża, bo -1,5 i -1,75. Bardzo lubię swoje okulary. Jeden problem - ceny :( Ciężko mi dobrać oprawki a moje już się nieco zużyły... A tu forsy brak. Gdybym mogła, miałabym ich kilka. Lubię sam gest zakładania okularów. Nigdy nie miałam z ich powodu kompleksów. W domu przeważnie nakładam do kompa, tv nie oglądam prawie, a książki czytam bez problemu bez. Wada była mniejsza, ale wzrok poleciał na studiach. Czasami mnie moja krótkowzroczność wkurza, np gdy nie widzę z daleka nr autobusu i nie wiem - biec, czy nie? Papierowe Nożyczki - też poproszę fotki, jeśli będziesz tak miła :) mail jest pod nickiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×