nadżerka + KRIOTERAPIA

Nie rozumiem tez dlaczego część Pań robi ten zabieg prywatnie Jak wystarczy tylko skierowanie od lekarza i udajemy się gdzie nam wskaże gdzie to refundują.

Odpowiadając na Twoje pytanie. Nie mozna przez około 2 miesiace współżyć, chodzic na basen ,saune, kapac sie w wannie. Te miejsca to pożywka dla bakterji. Nie można tez uzywac tamponów. Ja juz jestem tydzien po i nie wiem jak dalej wytrzymam ciagle noszac niewygodne podpaski. Jak uzywasz tabletek antykoncepcyjnych - to najlepiej brac je bez przerwy przez 2 miesiące. Powodzenia.

nowa jakbys miala w ramach nfz taka lekarke jak u mnie w miescie to zapewniam ze pojechalabys 100 km do innego miasta na prywatny zabieg. a czesc dziewczyn robie pewnie prywatnie ze wzgledu na lepsze traktowanie i dlatego ze moga sobie na to finansowo pozwolic. ja za to nie rozumiem jak mozna pytac o sprawy zdrowotne na forum a nie lekarza. jak zapomnialas to wroc do lekarza i sie spytaj.

Witam, właśnie wróciłam z zabiegu krio. Nic strasznego naprawde. Trwało raptem 3 minuty a odczucia takie, jakby miało dostać sie okresu. Delikatny ból brzucha i pleców w dolnym odcinku. Mój lekarz jest super. Podczas zabiegu cały czas gadał i mówił co robi i na czym to wszystko polega. W zaleceniach 10 dni abstynencji i zakaz basenu, długich kąpieli w wannie itp. Mam mieć bezbarwny i bezzapachowy wyciek przez 3-4 dni. Co będzie dalej napisze jak minie pare dni. Głowy do góry dziewczyny, które mają to przechodzić. Niestety taka nasza natura że 80% z nas ma nadżerkę i to czasami bez powodu, bo jak twierdzi mój lekarz nikt do końca nie wie skąd to sie bierze, pozdrawiam

I co najważniejsze miałam to w ramach NFZ, bo mój lekarz ma prywatną klinikę i podpisaną umowę także luksus totalny.

A co do tych upławów to muszą być bo to jest tak jak z mięsem w zamrażarce, Jak sie je zamrozi a potem rozmraża to woda leci...

ja tez jestzem po wywrazaniu nadzerki,przezylam to jakos,nie bolalo... ale ciekawa jestem jak to jest z miesiaczka po zabiegu?kiedy sie ja dostanie?

Czesc dziewczyny ja mam 20 lat i jedno dziecko. Miałam nadżerke wymrażaną no i po 2 tygodniach, zdarzyło mi sie współżyc. Mam nadzieje ze to mi nie zaszkodzi, co o tym myslicie, jak to jest z tym współżyciem?

wiesz co?zdania lekarzy sa podzielone,jedni mowia ze nie powinno sie wspolzyc 10dni,inni 1,5 miesiaca...najlepsza jest ta druga opcja bo wiemy ze wtedy napewno nadzerka sie dobrze zagoila choc i tak nie zawsze do konca (u mnie np minal miesiac i 3 tyg a jak bylam u gina powiedzial ze mam jeszcze zaczerwienienie na szyjce choc nadzerki juz nie ma ale jeszcze sie goi)takze jesli nie krwawilas i nic Cie nie boli to sadze ze nie stalo sie nic zlego choc moge sie mylic bo lekarzem nie jestem;]pozdrawiam

Witajcie, jestem już 4 dzień po zabiegu. Wszystko jest ok jeśli chodzi o samopoczucie. Woda już się ze mnie nie leje( lekarz mówił prawde że 3- 4 dni) ale mam taką suchość w pochwie że nie mogę wytrzymać, aż swędzi. Myślicie że mogę sobie coś zaaplikować? Czy nie jest za wcześnie? Jesli nie to podpowiedzcie co, pozdrawiam

Byłam u gina niedawno po recepte i przedstawil mi wyniki cytologii. stwierdzil ze mam mala nadzerke i ze musimy sie umowic na zabieg. Cholernie sie wystraszylam... czytam te Wasze posty i zastanawiam sie czy faktycznie ja mam czy nie... gdyby mnie lekarz nie uswiadomił to nigdy w zyciu nie wiedziałabym, ze cos jest nie tak. zadnego krwawienia w czasie stosunku, zadnych plamien, zadnego bolu, swądu czy innych. I wlasnie w tym miejscu chcialam zapytac czy któras z Was tez tak miała??? Zadnych dolegliwosci a jednak nadżerka zostala wykryta. No coz w przyszlym tygodniu mam sie isc umowic na zabieg. sprobuje go przekonac do leczenia farmakologicznego i wypytam o to czy jesli nie bede jej leczyc do pierwszego porodu to czy moze mi sie powiekszyc. Zreszta jesli sie okaze że zabieg nie jest refundowany przez NFZ to pewnie i tak zrezygnuje a pojde dopiero jak zaczna występować jakies dolegliwości.

czesc wam jutro mam zabieg - mrozenie.... jestem przerazona..... z tych nerwow nie pamietam nic o czym mowila gin... denerwuje sie tak moze dlatego bo mam dopiero 18 lat... mieszkam w anglii.. przyjechalam na urlop wybralam sie do gin po tabletki anty... a tu sie okazuje ze mam nadzerke... moglybyscie mi napisac o co tam chodzi ogolnie bo niewiem czy dam rade zasnac... ile trzeba przeczekac ze wspolzyciem itd... cala sie trzese ze strachu!! prosze napiszcie cos!!! plisssss

cześc dziewczyny.ja miałam własnie dziś zabieg krio....bylam przerazona...tak jak chyba kazda z nas.bolało przy włożeniu wziernika i przy pierwszej serii zamrazania a pózniej po skonczeniu zrobiło mi sie gorąco i myslalam ze zemdleje ale to trwało tylko kilka sekund.mam inny problem...dostałam tabletki dopochwowe i zastanawiam sie czy mam je stosowac tez w czasie okresu?(wypada mi za jakies 2 tyg.) a z tego wszystkiego nie zapytałam....pomózcie jak wiecie coś na ten temat.z góry dzięki:*

a i jeszcze lekarka powiedziala ze mam za 2 tyg. przyjsc do kontroli a wtedy planowanie powinnam miec okres wiec myslicie ze bedzie dobrze jak pojde zaraz po?

hej!!! Ja miałam zamrażaną nadżerkę jakieś pół roku temu Płaciłam za ten zabieg 150zł bo niby część jest refundowana ale resztę trzeba było płaćić samemu Jak dla mnie to była masakra bolało jak diabli aż zemdlalam z tego bólu Więcej wolę tego nie przeżywać brrrrrrrr na samą myśl o tym okropnym bólu robi mi się niedobrze

małaala nie bierz leków podczas okresu jeśli są one dopochwowe,tylko się zmarnują...co do tej wizyty jasne,że możesz iść po okresie,ogólnie to dość szybko ginekolog kazała Ci przyjść,bo nadżerka goi się zazwyczaj 2 miesiące więc po dwóch tygodniach nie można jeszcze nic powiedzieć,mi lekarz kazał właśnie przyjść za 2 miesiące...ale idz idz,pewnie będziesz miała pózniej jeszcze kontrolę następną,pozdrawiam;]

trishka dziękuję ci bardzo.własnie sie zastanawiałam jak mam rozwiązac ten problem i myślę ze zrobię tak jak mówisz.chyba za te poł tygodnia spóźnienia z wizytą nic sie złego nie stanie.najbardziej ciesze się ze mam to już za sobą i mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej.i wam dziewczyny też radze szybko zając sie tym problemem jesli go macie.Zdrowie najwazniejsze!

Hejka... Niedawno miałam robioną cytologię i wyszło mi, że mam nadżerkę:((( Bardzo zdziwiło to moich rodziców, bo mam dopiero 19 lat i nie mam pojęcia, skąd mogło mi się takie 'coś' wziąć. Jestem na studiach w Poznaniu i mieszkam z chłopakiem, więc pierwsza reakcja moich rodziców na tę przykrą wiadomość to to, że mam nadżerkę bo zaczęłam współżycie:((( Czy to naprawdę mogło być powodem? Bardzo się boję tego, co teraz będzie, boję się, że będę musiała mieć jakiś zabieg:((( I nie wiem co mam powiedzieć mojemu chłopakowi, czy musimy w związku z tym zachować jakąś 'wstrzemięźliwość' seksualną... Proszę, poradźcie...;((((

alatiel,jeśli po współżyciu nie krwawisz i nie odczuwasz podczas żadnego bólu to nie musisz się powstrzymywać od seksu;]spokojnie,pewnie masz małą i niegrozną nadżerkę co nie znaczy,że nie będziesz musiała jej leczyć farmakologicznie lub całkowicie usunąć,bo jak wiadomo nieleczona nadżerką może,ale nie musi powodować raka szyjki macicy...wiesz,tak naprawdę decyzję podejmie Twój lekarz ginekolog co dalej z tym fantem zrobić...u mnie np. było tak,że nadżerka przez 2 lata wywoływała stany zapalne i ją wymroziłam,bo była uciążliwa...zdaj się na zdanie lekarza...rodzice niech też się uspokoją,bo to nie koniec świata;]pozdrawiam

czy ktos zna dobrego lekarza w lodzi ktory pokierowal by mna solidnie.zastanawiam sie nad wymrozeniem za okolo 2 m-ce planuje zajsc w ciaze podajcie mi jakis namiar na solidnego gik moze byc nawet prywatny .ja bylam juz u 3 lekarzy i kazdy mowi cos innego jestem w potrzasku zostawic i poczekac do porodu -zasmarowac czy wymrozic .sama nie wiem wiec prosze o jakis kontakt pozdrawiam goraco lodzianka

dziewczyny gdzie mozna zrobic krioterapie w KRAKOWIE na NFZ lub prywatnie w miare tanio??? prosze pomozcie!!! moj lekarz powiedzial ze tego nfz nie refunduje i ze on mi to zrobi za 400zl :/ a piszecie tu ze jednak refunduje nfz...gdzie w krakowie??pliz!

miałam zamrażaną nadżerkę jakieś pół roku temu bolało strasznie może nie sam zabieg bo to ból podobny do tego przy okresie, ale to co działo sie później to istny koszmar, po drodze do domu prawie zemdlałam nie wspominam tego najlepiej a później jeszcze te uciążliwe upławy, gin zalecił 6 tyg okres gojenia bez współżycia, na kontroli okazało sie ze goi sie ładnie ale i tak coś tam jeszcze zostało gdyż była ona bardzo duża, za tydz mam drugi zabieg i teraz dopiero sie boję bo wiem co mnie czeka :/ no i znowu te 6 tyg celibatu ;)

tyna, a czemu masz powtorzyc zabieg???? ja mam nadzerke na calej szyjce wiec tez jest rozlegla ale nie wyobrazam sobie powtarzac zabiegu bo mnie nie stac na to jak jeden 400zl :// a ile Ty placilas?? i gdzie?

powtarzam zabieg bo moj lekarz uznal ze efekt nie jest zadawalający w tym odstępie miedzy pierwszym a drugim zabiegiem stosowałam jeszcze różne leki ale i one nie dały calkowitego efektu wiec zdecydowalismy powtórzyć zabieg, gin do którego chodzę jest bardzo dobrym lekarzem mam do niego zaufanie wcześniej chodziłam do babki która nie miała pojęcia jak to załatwić leczyła to włacznie lekami a za krio nie płacę bo wykonuję je w przychodni osiedlowej w częstochowie wktórej przyjmuje mój gin przychodnia zaopatrzyła sie w odpowiedni sprzęt i przynajmniej nie ma problemu :)

ja tez robiłam zabieg u Strzelczyka na Orkana :) a w czesniej chodzilam do pani na Piastowskiej ale jzu nie pamietam nazwiska (dwuczłonowe) taka beznadziejna kobieta

żaneta-> polecam dr Kuzmecką na Piotrkowskiej 5 "Damed"

Witam! U mnie wykryto wirusa hpv. Przy pierwszych badaniach (z wynikiem pozytywnym) miałam jeszcze jakąś nadzieje, bo lekarz powiedział, że organizm może sam zwalczyć tego wirusa. Ostatnio (po pół roku) powtórzyłam badanie i okazało się że wynik jest nadal pozytywny. Dzisiaj byłam u ginekologa z tym wynikiem. Dał mi rade... Żebym szybko zrobiła sobie dziecko.... Hmmm... Łatwo mu mówić... Postanowił że spróbujemy jeszcze z krioterapią... Ale mam negatywne myśli.. Czy któraś z Was spotkała się z taką sytuacją??? Proszę o rade?? Pozdrowionka dla Wszystkich

Hi jestem tu \\\"nowa\\\",bardzo spodobala mi sie ta stronka:) od jakiegos czasu mam powtarzajace sie stany zapalne-czasem grzybicze czasem po prostu silne zaczerwienienie blon sluzowych,moj ginekolog zalecil mi badania flry-wyszly prawidlowe i na HPV-rowniez dobrze bo mialam wynik ujemny.Czuje ze mam przy wejsciu do pochwy nadzerke i to miejsce jest jak \\\"frotte\\\"-jak sam moj lekarz to okreslil..Stwierdil takze ze to nie jest nadzerka,ale zalecil krio..jestem studentka medycyny-i zdania lekarzy sa podzielone na ten temat:np.dermatolodzy sa przeciwko temu nawet w ginekologii uzywajac ta metode..nie wiem co robic,mam czeste uczucie pieczenia:( czy ktoras z Was miala to nie \\\"tak gleboko\\\" wszyjce tylko blizej wejscia do pochwy??Jak to wyglada??Prosze o odp.Pozdrwiam Was.

Dodam jeszcze ze mialam robiona cytologie-jest prawidlowa.Wogole czesto latam do mojego ginekologa,jest to b.dobry lekarz juz od pieciu lat.Najgorsze jest to ze czesto po wspolzyciu z moim chlopakiem robia mi sie stany zapalne i czesto jest tak ze nie mozemy sie kochac np.2razy pod rzad:(Prosze podzielcie sie doswiadczeniem na ten temat..

Miałam zabieg kilka dni temu. Szczerze mówiąc nie było tak źle jak sądziłam. Na początku trochę bolało, ale potem już nic nie czułam. Dokładnie tak jak doktor powiedział, zabieg niemiłosiernie nudny ;) Tuż po zabiegu trochę kręciło mi się w głowie i przede wszystkim zrobiło mi się gorąco, ale to dlatego, że mózg dostaje informacje, że ciało zamarza więc za wszelką cenę trzeba je uratować ;) Potem bolał brzuch trochę mniej niż podczas okresu, ale nie trzeba było sięgać po przeciwbólowe tabletki. Teraz mam sporawe upławy. Z seksem mam się wstrzymać do wizyty (za miesiąc). Napiszę jeszcze, co po pierwszej wizycie. Pozdrawiam :)