Gość fffffffffffffffffffff Napisano Lipiec 9, 2008 wkroczylam przedwczoraj w okres wielkiego dola spowodowanego wlasnie h. :( jako ze znam niemiecki, przeszukuje tamtejsze strony. jak bedzie cos, to dam znac. na wloski pomocna ma byc Eflorinithin (jest w kremie Vaniqa). http://de.wikipedia.org/wiki/Eflornithin Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffff Napisano Lipiec 9, 2008 do poogladania, reportaz: http://www.wellnesswunder.com/haarentfernung/dauerhafte_haarentfernung_tv_beitraege_pro7_taff.htm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffff Napisano Lipiec 9, 2008 dla znajacych angielski: http://hirsutism.homestead.com/Eflornithine.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sirkowa 0 Napisano Lipiec 9, 2008 fffffffffffffffffffffffff a Ty tez w takim powaznym stopniu jestes zarosnieta czy raczej delikatnie ale uprzykrzajaco? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffff Napisano Lipiec 9, 2008 http://www.test.de/themen/gesundheit-kosmetik/schnelltest/-Epilationsstrumpf-Doucia/1058586/1058586/ - z tego produktu Doucia mozecie spokojnie zrezygnowac :) zaczelo sie od wloskow na brodzie, potem podbrzusze, wasik, nogi, a ostatnio widze, ze i podbrodek z szyja :( wloski biale, ale dlugie, czarne te na nogach i kolo sutkow oraz te, ktore wyrywam juz od dlugiego czasu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffff Napisano Lipiec 9, 2008 bardzo ciekawy i profesjonalny blog jednej z nas. o wszystkim: depilacji w kulturze, sztuce i religii, historii, sprzecie i nowosciach, przyczynach, literaturze fachowej, programach telewizyjnych, artykułach, wlasnych zmaganiach z h., a nawet zabawnych zdarzeniach z tym zwiazanych. autorka przeniosla sie po jakims czasie na inny blog. linki: http://loewin.wordpress.com/ http://loewin-loewin.blogspot.com/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loris 0 Napisano Lipiec 9, 2008 Kiedy pierwszy raz zaczęłam depilować włoski na rękach miałam je dość mocne, czarne i długie.Nie skracałam ich wcześniej, po prosu depilowałam.Bolało bardzo, ale teraz już nie boli, depiluję je co tydzień, ale nie depilując np: dwa tygodnie nie odrosły do takiej długości jaka była przed depilacją. Jak mam czas to częściej depiluję bo nie mogę znieść nawet najmniejszych włosków.Na początku ręce były oczywiście w fatalnym stanie po depilacji, ale na mnie dobrze działa maść tormentiol na podrażnienia. aaaaaaaaaaa dlaczego pytasz ile mam lat i skąd jestem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zielonoo_Ka 0 Napisano Lipiec 9, 2008 Wąsik mam odkąd zaczęłam dokładniej patrzeć na siebie w lustrze, nie wiem, może od połowy podstawówki? Wiadomo, na początku radziłam sobie z tym trochę nieudolnie, byłam przestraszona itd. Potem zaczęły się ciemniejsze włoski na brodzie, brzuchu, plecach... ręce i nogi pomijam - mam ogólnie ciemny fototyp, ciemną karnację, więc te ciemne włoski tam, to \'standard\'... kilkanaście lat... od kilku myślę o laserze, czy będzie skuteczny, kiedy się odważę. teraz wiem, że na pewno przed ciążą - nie wyobrażam sobie siebie leżącej w szpitalu z tymi włosiskami na twarzy - już pomijam resztę, to mniejszy problem, chociaż piersi też mogą być kłopotliwe. Nie wiem, dlaczego to wszystko - kształty mam, trądzik był w normie młodzieńczej, skąd tyle tych androgenów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zielonoo_Ka 0 Napisano Lipiec 9, 2008 aha - pośladki to przy okazji depilacji nóg. i wiadomo - latem czy na większe wyjścia odsłania się więcej ciała. wstyd się przyznać - kiedyś próbowałam nawet zwykłej maszynki do golenia, tak mnie to moje futro przerażało. najśmieszniejsze jest to: patrzę w lustro, albo przymierzam coś gdzieś i myślę sobie: 'laska, fajna jesteś', a potem od razu odruchowo oglądam twarz z bliska w lustrze, patrzę, czy plecy ok, czy nie muszę poprawić urody wokół sutków ;/. przykre, kłopotliwe, ja o tym myślę codziennie, bo nie moge inaczej. to nie jest tak, że jakaś pani ma meszek nad górną wargą i sobie co trzy tygodnie pójdzie do kosmetyczki na wosk... u mnie trzeba myśleć o wszystkim i jest to uciążliwe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loris 0 Napisano Lipiec 9, 2008 Niestety dla wszystkich nas tutaj to jest uciążliwe i kłopotliwe. Depilacja zabiera tak wiele czasu ale właściwie nie to jest najgorsze. Nasza psychika jest tutaj najważniejsza, to że przez te problemy czujemy sie mniej kobiece, niektóre kobietki w ogóle nie czują sie kobiece. I chociaż często po depilacji jesteśmy gładkie to w psychice zawsze mamy ten problem, ciągłe myślenie o niechcianych włoskach, obserwowanie twarzy i ciała innych kobiet i porównywanie ich do siebie.I wiele jeszcze innych rzeczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zielonoo_Ka 0 Napisano Lipiec 9, 2008 psychika... 'patrzy na mnie - mam nadzieję, że nic nie zauważył"... mam takie paranojki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sirkowa 0 Napisano Lipiec 9, 2008 ja najgorzej mialam w autobusach i tramwajach;/ scisk wszyscy blisko mnie i zastanawialm sie jak duzo osob w tym momencie mysli o moim wygladzie;/ z wiekiem troche minelo:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a.l.e.x.a.n.d.r.a Napisano Lipiec 9, 2008 ja mam juz obsesje na punkcie tych wlosow.gdy z kims rozmawiam to opuszczam glowe tak aby nie zauwazyl tych wlosow.i tylko mysle czy on(a) zauwazyl??czy czasami nie patrzy na wloski na mojej twarzy.to chore wiem ale juz tak mam.wstydze sie tego.i nie chce zeby ktos sie ze mnie smial:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sirkowa 0 Napisano Lipiec 9, 2008 na to czy ktos sie bedzie smial nie mamy wplywu ale w zupelnosci zgadzam sie w tej kwestii z loris i rowniez wyznaje zasade ze kobieta zadbana to piekna kobieta a my jako kobiety z h musimy dbac o siebie podowjnie a nawet poczwornie. wymaga to pracy ale wiem po sobie ze w efekcie czuje sie bardziej komfortowo gdy wyjde do ludzi mimo tego ze z problemem ale tez z ladna fryzura, dopasowanym makijazem w podkreslajacych ze mimo wszystko jestem kobieta ciuchach. i chyba wlasnie dlatego nie mam takich problemow w relacjach z otoczeniem bo czuje sie w miare pewnie gdy jestem zadbana i ludzie mnie wtedy tez inaczej postrzegaja, nie jako rarosnieta ofiare losu ale jako kobiete z problemem, przynajmniej tak mi sie wydaje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sirkowa 0 Napisano Lipiec 9, 2008 choc sklalamabym gdybym powiedziala ze sie nigdy nie doluje moim h;/ pamietam jak kiedys bylam nad jeziorem z moja paczka ale i z innymi ludzmi ktprych nie znalam, i dziwnie sie czulam bo moja paczka dobrze wiedziala ze mam futro ale ci nowi nie i gdy poszlismy poplywac nie bylo ze mna mojego chlopaka przy ktorym zawsze czulam sie pewniej bo jest bardzo przystojny i pamietam ze czulam sie potwornie gdy zauwazylam ze ci ktorych nie znalam przygladaja mi sie a wlasciwie gorzej udaja ze wogole na mnie nie patrza;/ od razu chcialam wracac do domu ale moj chlopak namowila mnie zebym zostala mowiac ze nie moge uciekac przed reakcjami innych w nieskonczonosc i mial racje wiec zostalam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a.l.e.x.a.n.d.r.a Napisano Lipiec 9, 2008 ja tez o siebie dbam zawsze fajny makijaz pomalowane i ulozone wloski ale i tak mam problem z samoakceptacją.mojemu chlopakowi to nie przeszkadza ale mi przeszkadza :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a.l.e.x.a.n.d.r.a Napisano Lipiec 9, 2008 dobrze ze moge liczyc na mojego faceta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffff Napisano Lipiec 9, 2008 sluchajcie, nie wiem jak to jest u was... ale jesli depilujecie twarz, jestescie gladziutkie, to moze nie macie problemu z wyjsciem do ludzi... ja mam biale wloski na twarzy (ciesze sie, ze przynajmniej biale), golic ich nie bede, bo to pogorszyloby tylko sprawe, wyrywam tylko najdluzsze i czarne, no wiec sa - i co mam zrobic? ktos, kto sie depiluje stale, moze choc na chwile spojrzec w lustro i powiedziec: nic nie mam na buzi. bo ja wiem? dziewczyny, jak to wyglada u was? czy jest ktos z takim samym problemem jak moj? bialy was i broda... (jejku, jak to brzmi...) :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewuśka 0 Napisano Lipiec 9, 2008 krzychu jest jaż jeden plus nie boje sie igły a czasem musze sobie ja tak głeboko wsadzis pod skure zeby wydobyć te wrastajace włosy ze nie jest mi straszny ten widok i na pewno to ze jest sie bardziej odpornym na ból bo jak widze mojego faceta który aż sie marszczy z przerazaenia jak biore ta igłe to ąz mi sie smiać chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loris 0 Napisano Lipiec 9, 2008 Tak, chyba rzeczywiście jesteśmy bardziej odporne na ból ale wydaje mi się, że powszechnie mężczyźni są mało odporni na takie rzeczy, np.pobieranie krwi itd.A my, kobiety z problemem, dodatkowo jesteśmy przyzwyczajone do różnego rodzaju bólu, nie tylko fizycznego ale też i psychicznego.Przyzwyczajone a zarazem nie akceptujące tego bólu.Ale co innego nam pozostało? Depressif jak przebiega Twoje leczenie. Nic się nie odzywasz, czy zażywasz już ten finasteryd? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zielonoo_Ka 0 Napisano Lipiec 9, 2008 Facetów nawet drapnięcie paznokciem boli... Fajny makijaż, fryzura, ładna bluzka, ćwiczenia przynoszące efekty i już mi lepiej :) Ale na serio: ja naprawdę leżenie w szpitalu planuję tylko w czasie ciąży kiedyś tam, więc do tego czasu trzeba coś zrobić... tylko co... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rosee 0 Napisano Lipiec 9, 2008 kurcze dziewczynki straszne to jest, ja teraz sie na weekend wybieram z cala paczke nad wode na camping i jestem troche przerazona. Moje nogi nie sa w najlepszym stanie delikatnie mowiec...;/ co do rak to tez kiedys wydepilowalam tak na zywca jak wloski byly dlugie i bolalo, po jakims czasie kiedy sie znowu zapuscilam nie chcialam tego powtarzac, wiec ogolilam rece i jak zaczely odrastac (o dziwo odrastaly dosyc wolno nawet kilka dni) to wtedy dopiero depilatorem i taki sposob polecam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tego żelu z polleny Napisano Lipiec 10, 2008 to chyba nie powinno sie uzywac codzien na twarzy. na stronie mazidel pisze, ze do codziennego stosowania powinno uzywac (o ile dobrze pamiatam) stezenia 1,5-2 %, a zel ma chyba z 7% no nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a.l.e.x.a.n.d.r.a Napisano Lipiec 10, 2008 kurcze zaczynaja mi rosnac pojedyncze wloski na policzkach jezu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffff Napisano Lipiec 10, 2008 sorry, depressif, ale mimo wszystko powinnac przemyslec niektore rzeczy, zanim napiszesz posta... bez dalszego komentarza. pa, pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a.l.e.x.a.n.d.r.a Napisano Lipiec 10, 2008 ale po co sie tu klocic???chyba nie po to tu jestesmy zeby sie klocic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffff Napisano Lipiec 10, 2008 wiesz, lepiej byloby dla Ciebie, gdybys ulotnila sie po angielsku i zostawila dobre wspomnienia o sobie. nie bede znizac sie do Twojego poziomu, bo nie warto. pozegnaj sie i odejdz, bez produkowania dziesiatek pozegnalnych postow o glebi kaluzy. skoro taka jestes zdolowana, to jak wytlumaczysz swoj post skierowany do alexandry, ze bedzie tylko gorzej? jako dobra rade? otuche? to moze od razu powiesz jej, ze ma sobie w leb strzelic? o ile sobie przypominam, nie mialam z Toba zadnych starc procz tego, ze wkurzylo mnie Twoje ukrywanie przed innymi lekarza. i zreszta nie mnie jedna to wkurzylo, jak moglas sie przekonac. zazdrosna nie jestem i nie bede, bo niby o co? kazdy ma swoj przypadek i musi sie z nim zmagac. Twoj tajemnieczy lekarz tez mnie nie interesowal, bo (gdybys uwaznie czytala), to nie zamierzalam sie nigdy do niego wybierac. poza tym ja mam juz diagnoze polska, a czekam na mozliwosc leczenia za granica, wiec nic mi po tym. jakbys sie wglebila choc troche w moje posty, to bys zauwazyla, ze oprocz narzekania i plakania robie tez cos w kierunku pomocy innym z nas - czego o Twoich niektorych zachowaniach powiedziec nie mozna. badz tak dobra i powstrzymaj sie od dalszych komentow w moja strone. z Toba juz zakonczylam dyskusje. zycze wszystkiego dobrego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jestes żałosna depressif Napisano Lipiec 10, 2008 Naprawdę przykro się robi gdy to czytam Tyle wylewałaś tu żalu chciałaś popełnić samobójstwo, dziewczyny się martwiły o Ciebie, usłyszałaś tyle ciepłych słów wsparcia choć wszystkie tak bardzo cierpimy. I teraz wszystkie nas określasz jednym zdaniem "JESTEŚCIE ŻAŁOSNE BABY" Sama jesteś żałosna - życzyć komuś by została małpą!?????? Wstydź się dziewczyno, nie masz za grosz wdzięczności i szacunku! Otrzymałaś co chciałaś i teraz odwracasz się dupą obrażając wszystkich po drodze. Nawet nie chcesz się dzielić wrażeniami ani przebiegiem leczenia - no jasne bo po co? Skoro życzysz nam wszystkiego najgorszego. Naprawdę cieszę się, że nie będziesz pisała tak jak przestała pisać chimerka - jesteś takie same... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a.l.e.x.a.n.d.r.a Napisano Lipiec 10, 2008 szkoda ze tu taka nieprzyjemna atmosfera:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jestes żałosna depressif Napisano Lipiec 10, 2008 Alexandra wiem i mi samej jest przykro z tego powodu :( Ale nie bedę cicho siedziała gdy ktoś pluje jadem (zwłaszcza że kiedyś otrzymał tu tyle wsparcia) Też chcę czytać dobre wieści, chcę widzieć promyczek nadzieii - i tak będzie :) Wymyślimy coś na te włoski. W kupie siła ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach