Gość prosze odpowiedzcieeeeeeee Napisano Wrzesień 16, 2008 wiem,ze to nie jest choroba...tylko zastanawia mnie,czy np jak brunetka ma tak jak ja pare uporczywych wlosow na brodzie,ktore bez problemu ywrywa peseta i za tydzien jakis odrastaja to juz to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sari-mari 0 Napisano Wrzesień 16, 2008 Ja brałam yasmin jeszcze przed ujawnieniem się PCO. Mnie nie służyły, miałam plamienia i zapalenia, a tak się podobno dzieje, gdy tabletki mają za mało jakiegoś hormonu. Lekarze tak chętnie przepisują, co im wpadnie w ręce... No nic, za tydzień zobaczymy czego ja się dowiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sari-mari 0 Napisano Wrzesień 16, 2008 Dodam, że przy silnie estrogenowych plastrach czułam się rewelacyjnie. Także nie zawsze bezpośrednia redukcja testosteronu jest dobra, bo czasem potrzebne jest także coś w zamian. Sprawa mocno indywidualna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Wrzesień 16, 2008 Papryczka chili, a co bedzie za tydzien :) jestes na urlopie... okupacja forum jest zatem nieunikniona :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Wrzesień 16, 2008 *m Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sari-mari 0 Napisano Wrzesień 16, 2008 Ach i podwyższony testosteron nie zawsze świadczy o PCO. Mnie lekarka widząc moje rozpaczliwe wyniki i ogromne stężenie testosteronu i androstendionu od razu dała mnie do kliniki, bo to może równie dobrze oznaczać, nawet przy pęcherzykach problemy z nadnerczami. Miałaś badany ten drugi hormon? Ale te mam w porządku, mogłam mieć jednak jakiegoś guzka lub coś w tym stylu. Trzeba się bardzo dobrze zbadać by dobrać najbardziej optymalne leczenie. Te choroby mówiąc szczerze są bardzo pokręcone. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sari-mari 0 Napisano Wrzesień 16, 2008 Czy ja wiem, mam jeszcze wakacje po prostu :P Za tydzień będzie moja wspominana już wielokrotnie wizyta po pełne wyniki z kliniki i konsultacja z lekarzami. Tam ostatecznie zadecydują jak mnie leczyć. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość to to kurde pieknie Napisano Wrzesień 16, 2008 czy PCO to duze prawdopodobienstwo na bezplodnosc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majka22 0 Napisano Wrzesień 16, 2008 to to kurde pieknie - No niestety z tego co wiem i co mi moja ginekolog mówila to jest duze. Ale to zalezy od organizmu kobiety.Jedna bedzie miala dziecko,a druga nie.Roznie to bywa. Ja wiem,ze mi bedzie ciezko zajsc w ciąze jak bede z tym dlugo czekac,bo im starsza tym gorzej bedzie i dzieciaka nikt mi nie zrobi,ze tak powiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość to to kurde pieknie Napisano Wrzesień 16, 2008 aha rozumiem. mam podejrzenie tego, po ostatniej wizycie u gina. heh no trudno, na szczescie sa rozne metody dzis zajscia w ciaze. a moze wymysla lepsze, bo i tak nie zamierzam zachodzic przed magistrem, czyli przez najblizsze 4 lata. jakkolwiek wolalabym teraz wpasc o 100 razy niz pozniej nie moc wcale miec dzieci pozdrawiam wszystkie chorowite babeczki:) papapa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie dowiedziec Napisano Wrzesień 16, 2008 czekam na odpowiedzi z wczesniejszej strony, co z tą wierzbowicą? Czy ona moze wpływać na mózg? Jakoś dziwnie wyglada mi dziśdzeń... koluje mi sie w głowie i jakoś dziwnie w ogole :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Wrzesień 16, 2008 1 tabletka 3 x dziennie przed zjedzeniem...nie wiem jednak, czy te zalecenia nie sa skierowane glownie do mezczyzn z prostata. Jesli chodzi o mnie, to pilam herbate 2 x dziennie,przerywalam na okres menstruacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wyspiarka Napisano Wrzesień 17, 2008 Hej wszystkim!!! Długo myślałam, że te włosy to już \"taka moja uroda\". No dziwiłam się w ogólniaku, czemun ja mam, a inne nie, ale myślałam, że tak to już jest ze mną. Ale potem zaczęłam czytać różne artkuły, w necie grzebać i zaczęłam podejrzewać, że coś może być nie tak. Ale wiecie jak to jest z wizytą u lekarza-lepiej nie iść, bo jeszcze \"coś znajdzie\"... I to pewnie był błąd. W końcu nastąpiło drastyczne pogorszenie. Nie tylko włosy, ale zatrzymała mi się miesiączka, przytyłam, a trądzik....był taki że nie mogłam z bólu dotknąć twarzy... Na twarzy mam jasne włosy, kujące, ale jasne, i wiem, że wiele dziewczyn się tu ze mną nie zgodzi, ale... czasem myslałam, że zamieniłabym krosty na włosy, bo te można wyrwać, usunąć, a tych ropnych potworów nie. To głupie myślenie, wiem, ale w desperacji wiecie jak jest ;/ No i w końcu, musiałam pojść do lekarza. Pierwsza wizyta u ginekolog - bez badania Diane-35 ;/ Po 3 miesiacach-inna pani, tym razem endo-gin. Zmieniła diane na Jeanine, kazała zrobić usg dopochwowe (ona nie umie, więc u innego). I, jako że ma prywatny gabinet, kazała prywatnie przyjść, badania robić na włąsny koszt. A ja pięniążków nie mam, rodzice mi nie pomogą też. Ale zrobiłam te usg, pęchęrzyków na jajnikach mnóstwo, prolaktyna (to badają na NFZ) - podwyższona, a więć-PCOS ;/ I pan doktror, który usg robił, zdziwił się, że po 3 miesiącach już odstawiona Diane. No i przekonał mnie, że powinnam brać, że nawet 5 lat można, więć brałam - 8 miesięcy razem. Poprawy nie było, polepszenia też nie. Na trądzik pomaga-powoli-leczenie dermatologiczne. O dianie tyle sie naczytalam, że postanowiłam przerwać i poprosiłam lekarkę (inną) o yasmin, na razie biorę miesiąc i nie czuję się gorzej. A teraz, problem w tym, że wyjechalam za granice. I właściwie, nie wiem, na czym stoję, co mi jest, jaka jest przyczyna i PCO, i h. Leczenie to chyba na tym tylko polega, że nowe pęchęrzyki nie pojawią się, ale czy yasmin jest antyandrogenna??? Na razie powrót do Polski jest wykluczony, ale zarabiam też na badania i leczenie. Źle robię, wiem, bo jak najszybciej powinnam konkretnie się leczyć ;/ Ale niestety, brak pieniędzy nawet w zdrowiu jest przeszkodą ;/ Mam tylko nadzieję, że nie będzie gorzej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wyspiarka Napisano Wrzesień 17, 2008 I wiecie co, tak naprawdę, to włosy, oczywiście są udręką, każda z nas to wie, ale bardziej smuci mnie dianoza. Chcę mieć dzieci, a tu może być z tym problem. Gdy usłyszałm diagnozę, wyszłam z gabinetu i się rozpłakałam. Długo miałam doła, teraz już lepiej. Czytałam poprzednie posty, zwłaszcza Wybór, i niestety, szanuję jej prawo wyboru, ale go nie rozumiem ;/ dziecko jest, dla mnie, czymś droższym niż gładkie ciało. Ale to indywidualna decyzja oczywiście. Ja, jak pisałam, z h. jakoś zyję, nie przeszkadz mi AŻ TAK. Przyzwyczaiłam się do depilacji, do tego, że spódnic nosić nie mogę za bardzo. Trądzik mnie przygnębia bardzo, bo po krostach zostają ślady, nie wiem jak z tym walczyć, a w Anglii jednak ograniczone możliwości mam ;/ Dodam, że mam 25 lat i jestem sama... Miałam kiedyś kogoś, nie wyszło (i dobrze ;)), potem gdy ja kogoś chciałam, on nie chciał mnie, a gdy ktoś chciał mnie, to ja nie chciałam. No i nie wierzę, że komuś się spodobam - mam trądzik, nadwagę (a staram się zrzucić i nic ;/), no i tak po prostu do piękności nie należę.Nie wiem czy to wina PCOS i h. A jednak, mająć tego KOGOŚ, łatwiej byłoby się zmagać z codziennością. I wiecie co? Wierzę, że jeśli wartościowy facet pokocha hirsutkę, to włosy dla niego przeszkodą nie są, prawda? Więć i ja jakąś nadzieję mam mimo wszystko... Rozpisałam się tu, ale tak naprawdę nie mam z kim pogadać. Przyjaciółki są zdowe i mimo najlepszych chęci nie zrozumieją wszytskiego. Pozdrawiam Was wszystkie z deszczowej Anglii :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie dowiedziec Napisano Wrzesień 17, 2008 zwala, a Ty masz tą wierzbowice w saszetkach, do picia? Chyba jednak przerzuce sie na 2 tabletki dziennie. o dziewczyn, ktore biorą wierzbowice: czy zauwazylyscie u siebie jakies inne zmiany od momentu brania wierzbowicy?? Z tego, co wiem przy oczyszczaniu organizmu, moga "napęczniec" piersi, no i ja to mam. I w przełyku czuje coś dziwnego... znaczy, jakby był zupelnie pusty. Nie wiem jak to wyjaśnić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
suddenly 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 JAk ja tu dawno nie byłam, :P chodze do sql teraz, egzaminami nas strasza przez cały czas:// dalej nie byłam u lekarza.. powiedziałam mamie, ze musze isc do dermatologa, a ona sie mnie pyta po co.. to jej odpowiedziałam, ze z twarza to mi odp, ze wogole nie mam problemow to po co mam isc.. strasznie sie wstydze jej o tym powoiedxiec, mimo ze to moja mama .. :(:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fireandwater 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 Jeśli o mnie chodzi to 5 dni spędziłam w klinice. robiąc wszystkie badania i na pewno mam PCOS:( Jeden jajnik mam znacznie powiększony, trądzik i owłosienie na twarzy (białe włoski na policzkach, ciemny wąsik i na brodzie też zaczynają pojawiać się ciemne:(). O dziwo miesiączki mam prawie regularne. Lekarz powiedział mi, że jest to choroba genetyczna tylko jeszcze nie wykryto jakie geny za to odpowiadają (czego nie udało mi się potwierdzić szukając informacji na ten temat). W każdym razie leczenie u mnie jest konieczne właśnie ze względu na to, aby uśpić jajniki bym w przyszłości mogła zajść w ciąże. W ogóle takie osóbki jak ja powinny starać się o dziecko przed 30, bo później jest coraz trudniej:( Wracając od yasmin. Mi lekarka powiedziała, że to jest lek antyandrogenny tylko, że działa w mniejszym stopniu niż Diane. Z racji tego, że opakowanie yasmin kosztuje ok 40zł przepisała mi na razie tylko 1 opakowanie, gdy tabletki mi się będą kończyć mam do niej podskoczyć i powiedzieć czy wszystko jest ok - w przypadku gdy wystąpią jakieś skutki uboczne zmieni mi ona pigułki. Jestem zadowolona z jej podejścia do mnie, jako swojej pacjentki. Jestem dobrej myśli:) Wyspiarko, wracając do Twojej wypowiedzi... wiedz, że istnieją faceci, którym aż tak bardzo włoski i trądzik nie przeszkadzają. Pamiętam, że kiedyś na wiosnę miałam niezły kryzys - oprócz mchu, tak mi zesypało twarz, że cały czas ją ukrywałam pod arafatką:P hehe wtedy byłam z takim chłopakiem (dziś już jestem z kimś innym, ale to inna historia) i wiesz... on mi powiedział, że pryszcze pojawiają się i znikają i że żaden pryszcz nie zmieni jego uczuć do mnie;D Właśnie to był taki przełomowy moment w moim życiu, że stwierdziłam, że muszę się zacząć leczyć. I się zaczęło... ginekolog, dermatolog, właśnie to forum (gdzie znalazłam mnóstwo cennych rad). Minęło prawie pół roku i dzięki odpowiednim zabiegom poprawił się wygląda mojej twarzy. Teraz zaczynam leczenie hormonalnie i wierzę że będzie już tylko lepiej:):) Od niedawna jestem z kimś innym, oczywiście dalej nie lubię gdy MÓJ długo patrzy na moją twarz i jej dotyka, ale hehe najlepsze jest to, że właśnie w tych krępujących dla mnie momentach on mówi: \"ale jesteś piękna, jesteś taka piękna...\" :):) Tak więc nie warto się załamywać. Po prostu musimy 100 razy więcej czasu poświęcić na pielęgnację naszego ciała niż dziewczyny nie mające takich problemów. Nie zmienimy tego. Mimo wszystko warto walczyć o swój wygląd. Jesteśmy silne, a dzięki temu piękne i może to nas właśnie wyróżnia ( a nie h...) :):) Całuję Was;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie dowiedziec Napisano Wrzesień 17, 2008 fireandwater, wyczuwam w Tobie bratnią duszę, bo mam podobnie. Mam cudownego chłopaka, któy powiedział, że zrobi wszystko, żebym byla szczęśliwa, choć jemu to nie przeszkadza, a piowiedziałam mu już dosłownie o wszystkim. Mam też ten pieprzny hirsutyzm, którego nienawidzę i tez go chowam pod arafatką :P Ostatnio, (co mnie podkusiło!! ) przejechałam depilatorem po brodzie i szyi. I kuźwa odrasta wszystko z potrójną siłą :( Co mam robić? Tego już nawet nie da się tuszować pudrem :( mam brodę jak facet :( :( a po działaniu pensetą zostają czarne kropki. Matko, ja mam dopiero 24 lata :( Czekam na olej z krokosza jak na zbawienie. Ale wiem, że na efekt czeka się długo. Nie wiem, czy dam radę :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 chce sie dowiedziec, tez bralam tabletki na poczatku nie wiedzac, ze jest herbata., ale przerzucilam sie na ziolka:)pije herbaty hektolitrami a poza tym jest tansza. Mysle, ze tabletki napewno lepiej beda na Ciebie dzialac niz herbata, to caly kompleks skladnikow, ktore dodatkowo napewno beda sie lepiej wchlaniac. Co do efektow...z tego, co CZYTALAM, to dziewczyny zauwazyly poprawe cery. Nie wiem do konca jak wplywe na gospodarke hormonalna, bylam wtedy na diecie i dodatkowo korzystalam jeszcze z kapsulek oleju z wiesiolka, izoflawonach sojowych, palmy sabalowej (roznie:), oczywiscie nie wszystko na raz). Zauwazylam, ze wlosy slabiej mi sie przetluszczaja, sa gestsze (ale to chyba akurat zasluga miniterapii drozdzowej. Mysle, ze napewno wiele zyskasz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 a jesli chodzi o forme herbaty... to nie wiem, czy w ogole sa w saszetkach. Spotkalam sie tylko z sypka wersja. W sumie saszetki bylyby wygodniejsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fireandwater 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 chce sie dowiedziec, ja mam 21 lat. Wąsik i włosy z brody (policzków jeszcze nie odważyłam się depilować) usuwam plastrami z wosku. te włoski, których one nie usuną wyrywam pęsetą. Też zostają mi czarne kropki;/ czasem uda mi się je wycisnąć (tak jak wągra:P), a czasami niestety muszę przeczekać ten okres, w którym nic się z tym nie da zrobić:/ Jak na razie nie uświadomiłam swojego chłopaka, że stale muszę usuwać mech z twarzy, ale kurde chyba nie jest ślepy i widzi, że raz mam więcej włosków, a raz mniej:P Nie wiem czy powinnam mu o tym wszystkim opowiedzieć... A propo wierzbownicy to wypiłam na razie 1 opakowanie (piłam 2x dziennie). Też znalazłam tylko sypkie ziółka, wkurza mnie parzenie tej herbatki, ale czego się nie robi by poprawić swój wygląd:) Teraz mam przerwę 3 dniową, bo nie mam czasu skoczyć do sklepu by zakupić nowe opakowanie;/ Po tym jednym opakowaniu włoski odrastają tak samo, ale cera tak jakby stała się gładsza:) Innych efektów nie zauważyłam, ale stosuję je krótko:) Ponowię swoje pytanie, czy podczas brania tabletek anty (w moim przypadku yasmin) mogę kontynuować picie wierzbownicy??? A tak poza tym, to stałam się straszną optymistką ostatnimi czasy:) Jeszcze jakiś czas temu łapałam straszne doły przez te paskudne włoski:( Dzisiaj robię wszystko by mimo wszystko czuć się dobrze w swojej skórze:) Np. wczoraj postanowiłam raz na tydz. wybrać się na solarium;P:P i hehe od razu mi się lepiej zrobiło;P poczułam się bardziej sexy z zarumienioną skórą:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fireandwater 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 O nie! Właśnie wykupiłam opakowanie tabletek i okazało się, że nie są to tabletki yasmin jak dotąd myślałam tylko yasminelle!!! To chyba nie to samo, prawda? Brała któraś z Was właśnie yasminelle? Trochę jestem teraz zdezorientowana:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 yasminelle ma nieco mniejsza dawke hormonow. Cos mi sie ubzdruralo, ze to \"Yasmine\" a nie \"Yasmin\". Zle ze mna :) Piszesz, ze bylas na solarium... szczerze mowiac nie wiem, czy akurat w przypadku tych tabletek mozna. Z reguly zaleca sie unikania kontaktu ze sloncem podczas terapii hormonalnych. Wiem po sobie, zaczely mi wyskakiwac plamy podczas brania Diane 35. Moze ma to takze zwiazek z samymi promieniami. W solarium ktoregos UV nie ma.Nie pamietam ktory, ale wiem, ze chodzi tu o ten, na ktory nasza skora reaguje oparzeniem (czyli po prostu ma dosc :) ) Nie wiem :) Polecam Ci karoten w tabletkach :) zdrowsza opalenizna i napewno ladniejsza :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fireandwater 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 Ooo dobrze wiedzieć:D nie wiedziałam, że nie mogę chodzić na solarium biorąc tabletki. Dobrze, że powiedziałaś mi o tym zanim zaczęłam je brać ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rosee 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 depressif ja sie nie lecze, nie robilam zadnych badan nigdy, wiem ze powinnam i nawet mialam kiedys taki zamiar, a bylo to jeszcze zanim znalazlam to forum.... nie wiem oprocz tych okropnych wlosow, ktore pojawily sie jakos w okresie dojrzewania nie mam zadnych innych problemow ani z okresem ani z cera ani z waga itd Mam zamiar na pewno zrobic sobie wszystkie badania (a propos ile kosztuja takei badania hormonow robione prywatnie??), ale teraz zaczelam prace, pracuej do poznych popoludniowych i nie mam nawet kiedy isc do lekarza;/ a tak poza tym to postanowilam wziac sie za siebie, cwicze sobie codziennie w domku a od przyszlego tygodnia zapisalam sie na aerobic:) (tylko musze sobie kupic jakies dlugie spodenki do cwiczen :P ),chetnie bym tez poszla na solarium ale cos po tym za duzo pieprzykow mi wyskoczylo wiec chyba spasuje. Takze dziewczynki glowy do gory i zajac sie czyms zeby za duzo nie myslec :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sari-mari 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 No ja chciałabym wrócić na jogę, ale nie mogę się teraz nawet schylić. Muszę iść do lekarza z kręgosłupem... :o Badania hormonalne zawsze są płatne, nieważne czy od lekarza państwowego czy prywatnego. Za każdy hormon płaci się osobno, ja płaciłam coś 120 zł za wszystkie. Tylko w szpitalu robią badania za darmo jak cię przyjmą na oddział :) O ile jesteś ubezpieczona :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majka22 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 Ja za badania nigdy nie placilam a chodze do przychodni endo w szpitalu i tam nigdy nie place za takie badania :) wiec chyba nie zawsze sie placi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego własnie ja=/ Napisano Wrzesień 17, 2008 Majaka22 - a to jest w krakowie ?? Jak tak to gdzie dokładniej?? Jak ja mam to mamie powiedziec =/ " mamo jestem cholernie owłosiona, czy mogłybysmy isc do lekarza ??" =/ :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sari-mari 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 No ja w szpitalu też nie płaciłam, natomiast w przychodni już tak :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majka22 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 dlaczego wlasnie ja - Ja sie lecze w Rzeszowie, w Kraku lekarzy nie znam, ale nie dlugo sie tam przeprowadzam to pewnie będę szukac moze tam jakiegos specjalisty . Musisz powiedzieć mamie,ze masz problem,ze to dla ciebie wazne i chcesz sie leczyć. Ja swojej nie musialam mowic bo ona sama zauwazyla,zresztą tez to przeszla jak byla mloda wiec odrazu do lekarza poszlysmy. Nie wiem jakie masz relacje z mamą ,nie wstydź się jej powiedzieć to twoja mama,urodziła Cie przeciez,na pewno Ci pomoze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach