Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lolek42

PRAWDA-JEST CZY JEJ NIE MA ?

Polecane posty

kłamstwo pomaga ludziom znieść okrutną prawdę .... == jak będę oszukiwała ludzi, to będę miała więcej kasy ... == jak będę miała dużo kasy, to będę szczęśliwa ... lepsza szeroka i wygodna droga na dół, aniżeli kręta i stroma droga do góry ? ciekawe kiedy zajarzysz o co chodzi, bo na razie to chodzisz jak we mgle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest wypadek samochodowy. Matka przezyla, jest w ciezkim stanie, walczy o zycie. Dziecko zmarlo. Matka pyta nieustannie o dziecko. Lekarz odowiada - zmarlo. Matka traci wole walki o swoje zycie!Umiera. Mamy 2 trupy , ale moglismy miec o jednego mniej. Wazne , ze POWIEMY jej PRAWDE!Ale lekarz mogl, jej powiedziec - dziecko jest w stanie ciezkim podobnie jak pani! Walczymy o jego zycie, pani tez musi nam pomoc i wykazac sie wola powrotu do zdrowia!Dl SWOJEGO DZIECKA! Podobnych przykladow mozna przytoczyc wiecej. Pozostane , jednak , przy swoim spojrzeniu , na prawde, bo jakos nie widze, w Tobie daru przekonywania, a chec konfrontacji , z tymi , ktorzy maja inne zdanie. ad 2 dlaczego prawde i klamstwo sprowadzasz do kasy i szczescia? Przeciez szczescie , to nie pelny portfel , bo i ci z pelnym portfelem nie sa szczesliwi. Własnie zajarzylam o co tobie chodzi... czujesz sie powolanym do nawracania kaznodziejA, ktory prawde, dobro, zlo, sprowadza do kasy i watpiliwego szczescia z niej wynikajacego. Po trupach do prawdy. Lubisz czuc sie lepszy, prawda? I zakladajac ten topik , g..., cie obchodzila dyskusja nt. prawdy, obchodzila cie mozliwosc umoralniania innch. Ale jesli to ci poprawi samopoczucie i podniesie twoja samoocene... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jest wypadek samochodowy. Matka przezyla, jest w ciezkim stanie, walczy o zycie. Dziecko zmarlo. Matka pyta nieustannie o dziecko. Lekarz odowiada - \" żyje ... matka się cieszy, zasypia. Rano się dowiaduje, że lekarz ją oszukał. Wstaje i ostatkiem sił zabija lekarza, a następnie \"Matka traci wole walki o swoje zycie!Umiera. Mamy \" 3 \"trupy , ale moglismy miec o jednego mniej\". Twój bełkot mnie Jolu przeraża ... prawdę, dobro, zło to własnie ty sprowadzasz do kasy, twierdząc, że czasem lepiej oszukać kogoś ... Czemu ludzie oszukuja innych ? Bo obawiają się odpowiedzialności, a także kosztów z tym związanych ... Albo wierzymy w PRAWDĘ, albo wierzymy w mamonę ... do PRAWDY nigdy nie dojdziemy kłamstwem ... Przeczytaj jeszcze raz ostatni akapit swojej wypowiedzi ... Właśnie dlatego jesteś na tym topiku ... Ale niestety brak ci mądrości ... droga do PRAWDY pozwoli ci ją zdobyć ... więc ... uśmiechnij się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To przypadek z zycia wziety!Ta matka 24 lata temu bylam ja! Jestem wdzieczna lekarzom , ze nie powiedzieli mi prawdy. Zalamalabym sie wtedy!Powiedzieli mi prawde kiedy bylam na tyle silna psychicznie i \"zreperowana\" fizycznie, ze moglam te prawde latwiej \"przelkac\", a dzis jestem szczesliwa matka chlopca o rok mlodszego od mojej corki ktora zginela... I tym milym akcentem zakoncze nasza dyskusje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedziałem, że myślisz tylko wyłącznie o sobie ... i oceniasz wyłącznie po sobie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taka chinska przypowiesc o mnichu i pewnej kobiecie ktora finansowala jego praktyke odosobnienia. Kobieta ta chcac sprawdzic postepy mnicha wyslala do niego swoja sluzaca, piekna dziewczyne. Dziewczyna przyszla do mnicha i objela go placzac i mowiac ze go kocha. Mnich obojetnie stwierdzil ze jest zimny jak skala i odprawil dziewczyne. Dziewczyna wrocila i opowiedziala wszystko swojej pani. Ta spalila chate mnicha a jego samego przegnala na cztery wiatry. Pozdrawiam, Y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony widać tu dwa główne aspekty rozmijania się z prawdą: 1. ja wiem, co zaraz się stanie - pewność co do przyszłości 2. ja wiem, co jest dla ciebie dobre - pewność co do stanu umysłu drugiej osoby. W jednym i drugim przypadku mamy wysokie mniemanie co do intelektu naszej osoby i jednocześnie uważamy, że jesteśmy o wiele mądrzejsi od drugiej osoby (no bo wiemy lepiej co dla drugiej osoby jest lepsze). Zarówno 1 jak i 2 aspekt jest właściwy zawsze dla matek (wychowywanie dzieci), dlatego też kobietom strasznie ciężko rozstać się z tego typu myśleniem, a wręcz nie są tego świadome, że w taki sposób postępują. Znaczy, że tak się wkręcaja w kłamstwa, że później nawet nie zdają sobie z tego sprawy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopie czego sie czepiasz
tych matek?? Czep się swojej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm .... to matki uczą swoje dzieci .... a dzieci poznają wpierw świat oczami matki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha no i co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko lolek jeden prawdziwy...
;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kombele
czytam , czytam , czytam..., i o czym z toba rozmawiac, jak ty, lolek, pozjadales cala prawde na temat prawdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, ale nie .... ale i ty możesz zacząć odkrywać PRAWDĘ ... o ile chcesz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem Jola ma rację - prawda jest jak d... kazdy ma swoją. Ponieważ,tak jak Jola, ciagle sie uczę - obserwujac świat, ludzi i siebie oraz wyciągajac wnioski z tego co doświadczam i widzę - wiem, że dwie osoby uczestniczące w rozmowie (zdarzeniu) zapamietaja inne fragmenty tej rozmowy (zdarzenia). Zapamiętają te urywki, które im wydały sie istotne lub które w jakiś sposób wywarły wrażenie w ich emocjach czy uczuciach. Lolek42 -- sorry ... ale starasz się posiać ziarno TWOJEJ PRAWDY i nawrócic maluczkich na drogę TWOIM ZDANIEM słuszną. Robisz to w dodatku, moim zdaniem, w sposób arogancki i impertynencki. We mnie nie znajdziesz słuchacza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolku, mogę umówić sie z Twoją mamą na piwo? to może być przeżycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będziecie pić na sklepie, czy w ogródku ? ;) poza tym jestem zajęty ... ruda ... piszemy o PRAWDZIE ... nie obrzucamy się wyzwiskami ...plizzzz.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolek zdefiniuj czy jest dla ciebie Prawda. Moze ja jestem niezbyt uwazny ale jakos nie doczytalem sie tego co rozumiesz pod tym pojeciem. Pozdrawiam, Y. PS Piszesz ze nie obrzucamy sie wyzwiskami, prosze prosze jake zmiany :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieknie, ale jak mam podziwiac skoro nie wiem do czego tak na prawde daza? Y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolku, przeczytałam topik ponownie, tak jak poradziłeś Yaqui i… nie wiem, kogo należy podziwiać i za co. :( Natomiast zastanawia mnie Twoja opinia na temat kobiet. Lolku, skąd u Ciebie takie zdanie o kobietach? Skąd taka opinia, że kobiety „wkręcają” kłamstwa? Czy zostałeś tak bardzo przez którąś zraniony, że wrzuciłeś wszystkie kobiety do „jednego worka”? Patrząc przez pryzmat swoich własnych doświadczeń mogę powiedzieć, że mężczyźni w tym „wkręcaniu” kłamstw są dużo lepsi, co nie znaczy wcale, iż uważam, że wszyscy tacy są. Mam do Ciebie pytanie, czy Twoje wypowiedzi, to chęć dyskutowania na temat prawdy, czy to tylko czysta prowokacja? (Tylko proszę mówić prawdę, nie oszukiwać! ;)) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytalem Twoj pierwszy wpis i juz wiem o co Ci chodzi :-) Szacunek. Co do reszty wpisow (w tym i Twoich i moich i wszystkich innych to belkot :-) Pozdrawiam i odchodze w pokoju, Y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×