Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Quleczka, uzywam Avene i bardzo sobie chwale. Kiedys sprobowalam tanszej Iwostinu, ale nigdy wiecej. Po paru razach rozwalil sie dozownik i woda byla do wyrzucenia. Za jakis czas kupilam znowu, myslac ze tamta przygoda byla jednorazowa i znowu to samo. Wole wydac troche wiecej na Avene, ale miec przynajmniej pewnosc, ze bedzie mi sluzyla do samego konca. Kiedys mialam tez La Roche Posay, ale Avene jak dla mnie jest najlepsza. Kupuje ta najwieksza pojemnosc, czyli 300 ml. Starcza mi na jakis miesiac czestego psikania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiele cie to pocieszy...ja tez licze od poczatku podkusily mnie jakies glupie wagry/grudki na pocziczku blisko oka...niestety to delikatne miejsce i widac dzis jak cholera :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znow to zrobilam... zostane jednak przy moim toniku :) prawie 40zl na miesiac za wode :o nie stac mnie w tej chwili :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Avene ma jeszcze fajna malutka wode o pojemnosci 50 ml, taka idealna do torebki. W swojej aptece dostalam ja jako bezplatna probke. Zabralam ze soba na wyjazd, rewelacja. W upalne dni jest idealna do odswiezania i chlodzenia cery i calego ciala. A jesli chodzi o zabiegi usuwajace zaskorniki, to pamietam, ze mikrodermabrazja swietnie sobie z nimi radzila. Nie tylko wygladzala skorze, ale wlasnie ja oczyszczala. Ja zawsze bylam pewna, ze mikro jest do wygladzania i wyrownywania kolorytu, a osobno do oczyszczania jest kawitacja, ale kosmetyczka mi to szybko wybila z glowy. Powiedziala, ze kawitacja nie oczysci mi tak skory, jak mikro. Cena jest chyba podobna, a w mikro mamy 2 w 1, wiec wiadomo na co sie zdecydowalam. Mam zamiar powtorzyc zabieg juz niedlugo, o ile uda mi sie wytrzymac i nie dotykac twarzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po ostatnim ciaskaniu mam małe ślady na czole ale jakoś już mnie nie korci tak do Ciskania:) Bo faktycznie miłałam juz dosyc ładne czoło a jak ostatnio ciskałam to wszytsko szlak trafił:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, wiem, ze to kupa kasy jak na "zwykla" wode... Dlatego probowalam z tym Iwostinem, ale w praktyce wyrzucilam kase w bloto. Dzisiaj juz sobie zakupilam nowa wode, nie zaluje, bo naprawde mi sluzy. Jest tez swietna do zwilzania twarzy podczas trzymania maseczki z glinki czy ziemi wulkanicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie maseczka z glinki wysycha...i jakos nic sie nie dzieje :) ale wiem, ze kumpela psika takim zwyklym spryskiwaczem na nia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak jesli mam do wyboru kolejna tubke skinorenu, a wode termalna...wybiore jednak skinoren :) moze kiedys bedzie mnie stac :) wiem, ze jest fajna bo mama miala kiedys taka jakas probke z la roche wody - swietne to bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wam powiem tak, ze po jednym peelingu kwasem skora nabrała ładniejszego koloru, no ale w moim przypadku, nie był jednak on idealnie jednolity, bo przebarwienia miałam okropne (wiec jeszcze delikatny make up musi być) Dlatego tez, szykuje sie na kolejny zabieg. Kolorek sie poprawił, ale struktura jakby nie, bo jednak ta buzia nie jest idealnie gładka i troszke widac nierówności (podobno nie rzucaja sie bardzo w oczy, ale jednak mi to barzo przeszkadza) I tak sie wlasnie tez zastanawiam nad mikrodermabrazja po tym kwasie. Z racji tego, ze jestem w goracj wodzie kapana, chcialabym miec wsyztsko od razu :P i tak sobie mysle, ile trzeba odczekac miedzy jednym a drugim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do kosmetyków Avene, to jestem jak najbardziej ZA! Fakt, ze sa one drogie, ale sluza bardzo i co najwazniejsze nie zatykaja porów i nie powoduja powstawania zaskórników :) Dobre sa takze kosmetyki z Biodermy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I oto jest pytanie, bo nie wiem, czy mozna tak jeden po drugim... kurcze, chcialabym jak najszybciej :P W tym roku wybieram sie na jakies 5 wesel....a wiadomo, na takich imprezach chce sie wygladac jak najlepiej, bo tu duzo nowych ludzi etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam krem Avene jestem bardzo zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja sie zastanawiam jaki musi byc odstep czasu od kwasu do mikrodermabrazji, bo od jednej mikro do drugiej to tydzien, masz racje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evil, tu sie tego niestety nie dowiesz :) To chyba musi ocenic lekarz - czy juz Ci sie naskorek odbudowal dosc czy nie :) Niecierpliwosc rozumiem, sama do cierpliwych nie naleze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kwestii makijazu: wczoraj w jakiejs gazecie znalazlam probke bazy rozswietlajacej Vichy Oligo 25 i jestem bardzo zadowolona. Opinie na jej temat sa podzielone, ale mnie sie efekt podoba. Zmieszalam ja z podkladem La Roche Posay Unifiance i buzka jest pieknie rozswietlona. Podobno to sie nie sprawdza, jak naklada sie najpierw baze, potem podklad, ale jak sie miesza, to jest jak najbardziej ok :) Tak wiec polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evil, ja tez mialam najpierw robione kwasy, a potem chyba po tygodniu albo dwoch mikro.. Chyba jednak po dwoch bo pamietam, ze po kwasach mnie niezle wywalilo i to takimi bolacymi ropniakami, jakich nigdy nie mialam. Musialam poczekac az znikna i dopiero potem poszlam na mikro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znow to zrobilam...ale wiesz przeciez , ze kwasy kwasom nie rowne :) Evil miala maske ze zlazacej skory tak, ze przez tydzien sie praktycznie z domu ruszyc nie dalo . Sa tez kwasy gdzie w sumie nie ma koniecznosci ani jednego dnia w domu, Ja sobie nie wyobrazam bo takim mocnym kwasie, ze ci sie cala warstwa naskora musi odbudowac...robic szybko mikro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo, ale teraz pytanie jaki kwas mi zaleci tym razem, we wtorek sie wybieram do lekarza, wiec sie wszystko wyjaśni. U mnie wlasnie wygladalo to tak, ze z tego kwasu na naspetny dzien robila sie taka brazowa skorupka i to z dnia na dzien odlazilo z ta stara skora, a pojawiala sie nowa, swieza bielsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, ze ta skora byla taka delikatna, wiec tak szybko mikrodermbrazji mi nie zrobi, to wiem...no ale ciekawa jestem po prostu ile trzeba czekac :) A orientujecie sie jakie sa odstepy od jednego kwasu do drugiego, gdyby byla taka koniecznosc? Kurcze, nie moge wytrzymac do tego wotrku i was tu pytaniami zasypuje, sorki :) p.s a jaki mialas kwas, ze Cie wysypało, mi po TCA własnie dlugo dlugo nic nie wyłaziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evil... nie ma jednej reguly na kwasy :) przeciez to zalezy od rodzaju i stezenia :) sa kwasy tak delikatne jak mikro, ze mozna je robic co tydzien, dwa.. a sa jeszcze mocnejsze od twoich, ze nie robi sie czesciej niz raz na polroku lub wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) No tak, to juz ze mna jest, wszystko od razu :P zodiakalny Baran w koncu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duza czesc jest powtarzana raz na miesiac, sa takie co raz na trzy...a pewnie sa i mocniejsze :) Dodam to tego wszystkiego, ze skora kazdej osoby sie inaczej regeneruje - jednym szybciej innym wolniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze komus sie na cos przyda...koncowka tego pdfa :) Leczenie zaskórników: KWAS GLIKOLOWY 50-70%.1 zabieg w miesiącu, łącznie 4 do 6 zabiegów. KWAS PIROGRONOWY. 1 zabieg co 3 do 4 tygodni, łącznie 4 razy. R-AHA. 1 zabieg w miesiącu, łącznie 3 – 4 zabiegi. MIKRO-GA-PEEL. 1 zabieg w miesiącu, łącznie 3 – 4 zabiegi."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze to :) Leczenie łojotoku MIKRODERMABRAZJA KOSMETYCZNA. 1 raz w miesiącu, łącznie 4 do 6 zabiegów. PILING PIROGRONOWY. 1 raz w miesiącu, łącznie 4 do 6 zabiegów w zależności od nasilenia zmian. Zabiegi polecane dla pacjentów z trądzikiem ze skórą wrażliwą KWAS MIGDAŁOWY I PIROGRONOWY O usuwaniu blizn nie bede wklejac bo jest tego naprawde sporo do wyboru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki :) z tego co pamietam, mi skora zareagowala w porzadku na ten kwas, ładnie sie przyjelo :) hehe, gruboskórni już tak maja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze cos o czym ja mysle :) AZELAC. Kwas azelainowy hamuje aktywność enzymów powodujących przebarwienia, poprawia jakość tłustej skóry, działa przeciwbakteryjnie, reguluje nadmierne rogowacenie. Dodatkowy składnik – mleczko ostu – wyrównuje koloryt skóry i likwiduje rumień. Zabieg polecany dla skór naczynkowych. Co prawda nie w sekcji o tradziku, bliznach czy przebarwieniach tylko w ZABIEGI DLA SKÓR Z ROZSZERZONYMI NACZYNKAMI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×